• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arteon - najładniejszy VW w historii?

Michał Jelionek
29 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Po zakończeniu produkcji lubianego przez kierowców modelu CC, włodarze Volkswagena zapowiedzieli, że szybko znajdą jego następcę. Jak powiedzieli, tak też zrobili. Do salonów dealera Plichty wjechał właśnie Arteon, Volkswagen Arteon. Poznajcie nowego w niemieckiej rodzinie.



Czy podoba ci się nowy VW Arteon?

Włodarze Volkswagena postawili sprawę jasno, powiedzieli: chcemy mieć w swojej ofercie przestronny samochód ze sportowym zacięciem i funkcjonalnym wnętrzem. I dopięli swego. Stworzyli auto, które łączy w sobie cechy muskularnego atlety i komfortowej limuzyny.

Arteon w hierarchii VW pozycjonowany jest wyżej od popularnego Passata. Do jego budowy wykorzystano sprawdzoną platformę modułową MQB. I już same wymiary fastbacka robią wrażenie - auto mierzy 4862 mm długości, 1871 mm szerokości, 1427 mm wysokości, natomiast rozstaw osi to 2841 mm.

Taki rozmiar pozwolił wygospodarować naprawdę bardzo dużo wolnego miejsca. Nie przesadzimy jeśli napiszemy, że przestrzeń w drugim rzędzie porównywalna jest do tej, którą oferuje nam Skoda Superb. Ale to nie koniec plusów. Zwiększono również pojemność bagażnika, która w Arteonie wynosi 563 litry (po złożeniu tylnych siedzeń - 1557 litrów), a to o 31 litrów więcej niż w modelu CC.

Arteon ma wszystko, aby zyskać przydomek najpiękniejszego Volkswagena w historii marki. Arteon ma wszystko, aby zyskać przydomek najpiękniejszego Volkswagena w historii marki.
Wydłużone nadwozie, większy rozstaw osi, masywny przód, mocno opadający dach czy to, co bardzo lubimy, czyli okna boczne bez ramek - te wszystkie zabiegi czynią z Arteona upragnionego sportowca. W bardzo korzystnie skrojonej sylwetce szczególną uwagę przykuwa pas przedni. Styliści w ciekawy i dynamiczny sposób połączyli diodowe reflektory i LED-owe światła do jazdy dziennej z chromowanymi listwami atrapy chłodnicy. Drobnym, ale rzucającym się w oczy mankamentem jest gigantyczna maska, która sprawia wrażenie nieco źle spasowanej z przednimi nadkolami.

Stonowane wnętrze Arteona raczej niczym nie zaskakuje, jest typowe dla Volkswagena. Co nie znaczy, że jest nudne, nam się podoba. Zaraz po usadowieniu się w fotelu kierowcy, zwracamy uwagę na duży, ponad 9-calowy wyświetlacz multimedialny w konsoli centralnej. Wysokiej rozdzielczości dotykowy ekran działa płynnie i intuicyjnie. Wyświetlacz został wyposażony w system sterowania gestami, znany chociażby z BMW, a wcześniej wykorzystany w odświeżonym VW Golfie. Sprawdziliśmy, działa. Ale to raczej zbędny gadżet, którym co najwyżej będziecie mogli pochwalić się znajomym.

Czytaj także: VW Golf po kuracji odmładzającej

Cyfrowe wskaźniki dobrze komponują się w desce rozdzielczej. Cyfrowe wskaźniki dobrze komponują się w desce rozdzielczej.
Obok dużego wyświetlacza multimedialnego, naszą uwagę przyciągnęły cyfrowe wskaźniki, które świetnie komponują się w desce rozdzielczej. Ponadto Arteon został wyposażony w szereg rozwiązań i systemów dbających o bezpieczeństwo kierowcy i pasażerów. To m.in. udoskonalony aktywny tempomat, który teraz uwzględnia również ograniczenia prędkości i znaki na drogach, światła LED z funkcją dynamicznego doświetlania zakrętów czy system Emergency Assist, który jak tylko wykryje, że kierowca traci kontrolę nad autem - automatycznie zahamuje, włączy światła awaryjne i skieruje Arteona na skrajny prawy pas jezdni.

Wady? Znaleźliśmy jedną. To ograniczona widoczność z pozycji kierowcy. Niestety, kosztem pięknie skonstruowanej bryły auta, tracimy na widoczności podczas jazdy. Przez niewielką szybę tylną, dodatkowo przysłoniętą zagłówkami kanapy, słabo widzimy to, co dzieje się za pojazdem. Z kolei kontrolowanie martwego pola utrudniają bardzo szerokie słupki B. Ale coś za coś.

Arteon oferuje pasażerom gigantyczną wręcz przestrzeń. Arteon oferuje pasażerom gigantyczną wręcz przestrzeń.
VW Arteon oferowany jest w trzech wersjach wyposażenia: standardowej Essence, ekskluzywnej Elegance oraz sportowej R-Line. Klienci już teraz mogą wybierać silniki TSI i TDI o mocach od 150 do 280 KM. Jednostki można skonfigurować z dwusprzęgłową, 7-biegową przekładnią DSG. Natomiast napęd na wszystkie koła 4MOTION jest dostępny tylko w dwóch topowych wersjach silnikowych - 2.0 TSI o mocy 280 KM i 2.0 TDI o mocy 240 KM.

My przetestowaliśmy najmocniejszego "benzyniaka". Gigantyczna moc robi różnicę. To stado wierzgających rumaków, które w sportowym trybie dosłownie wgniatają nas w fotel. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 5,6 sekund, a prędkość maksymalna to 250 km/h. Małym minusem jest reagująca z drobnym opóźnieniem skrzynia DSG, ale to szczegół. Frajda z jazdy jest ogromna. Przy cięższej stopie średnie spalanie w cyklu mieszanym oscylowało w granicach 13 litrów paliwa na 100 km. Dodajmy tylko, że obok opcji sport, do wyboru mamy również cztery inne tryby jazdy: normalny, ekonomiczny, komfortowy i indywidualny.

W sylwetce Arteona szczególną uwagę przykuwa pas przedni z bardzo ciekawie poprowadzoną linią świateł. W sylwetce Arteona szczególną uwagę przykuwa pas przedni z bardzo ciekawie poprowadzoną linią świateł.
Zaglądamy do cennika, który aktualnie otwiera kwota 145 tys. zł za benzynowy silnik 2.0 o mocy 190 KM. Docelowo jednak cena bazowa spadnie do 127 tys. zł, bo do oferty trafi najsłabszy motor 1.5 TSI o mocy 150 KM współpracujący z 6-biegowym manualem. Testowany egzemplarz w opcji wyposażenia R-Line został wyceniony nieco drożej, bo na... 258 tys. zł.

Wnioski, które nasuwają się po przetestowaniu Arteona są następujące - Volkswagena można kochać albo nienawidzić, jednak należy oddać Niemcom, że tworząc Arteona zrobili kawał dobrej roboty. Pokusimy się o odważne stwierdzenie, że to najpiękniejszy model w historii niemieckiego koncernu. Wygląda jak milion dolarów, a do tego świetnie się prowadzi... to cały Arteon.
VW Arteona do testów udostępniła firma Volkswagen Plichta
  • Wnętrze typowo volkswagenowskie, bez niespodzianek.

Opinie (102) 2 zablokowane

  • Możliwości poznacie na jakiejś ciasnej uliczce trojmiasta (8)

    Gdy jeden cymbał z drugim bedą sprawdzali "możliwości"wlasnie swojego passerati.
    Nie lubię wv audic i beeemek. Po prostu. Od lat kojaza mi się z bucowatymi kierowcami i zbyt duża brawurką.

    • 37 45

    • ja mam w ogole uraz do kierowcow (2)

      9 na 10 kupuje samochod w celu pokazania prestizu a nie w celach uzytkowych. Niszczy środowisko i utrudnia zycie innym tylko aby sie polansować.

      • 4 10

      • Ale mi przykro. Ale wiesz co i tak ja nic do Ciebie nie mam, żyj i pozwól żyć.

        • 2 0

      • A ja

        Kupiłem hybrydowy samochód. Wg Ciebie jestem w porządku?

        • 0 2

    • Każda laska dostaje kwiku, kiedy jadę moim VW w tedeiku!

      • 6 2

    • Poprostu jesteś palantem lub pe**łem

      Debil

      • 0 2

    • Pewnie jeździsz tico matolku i masz fochy że nie stać cię na takie autko

      • 0 2

    • Bo cię nie stać

      • 0 0

    • braksłów

      powiedział, człowiek co ocenił i naublizał ludziom tylko po tym czym jeżdżą..... a Ty kim jesteś?

      • 0 0

  • Panie Michale, (3)

    w aucie tego typu (powiedzmy typu cc jak A5, bmw4, czy dawne vw cc) największym problem jest ilość miejsca nad głową w drugim rzędzie, tu Pan o tym nie wspomina, czy mogę prosić o komentarz?

    • 11 9

    • Faktycznie, dach opada wyraźnie, ale miejsca nad głową jest wystarczająco. Takie uroki fastbacków.

      • 1 0

    • Nie każdy wozi tam pasażerów

      To nie auto rodzinne. Takie nadwozie wybiera się oczami, a nie z centymetrem w ręku.

      • 4 5

    • W takim wypadku VW poleca autobusy SCANIA i MAN. Oczywiście jest też Passat oraz T6 (np. California Beach). Gama jest przeurocza. Kodiaqi, Karoqi itd ..... a nawet Bentley.

      • 0 1

  • Kogo na to stac?! (5)

    Zatrudni taki prywaciarz ukraincow albo polakow za 10zl i potem sobie kupuje auta za 200 tysiecy albo pol miliona dorabiajac sie na innych. Ja dziekuje ale wole swoje Passata B5 po lifcie, moze starzej wyglada ale wyposazenie mam takie samo jak ten. Nawigacja w telefonie, klima jest, radyjko tez i nic wiecej nie trzeba a 200 tysisecy w kieszeni :)

    • 21 50

    • Przecież ciebie nie stać więc po co to biadolenie

      • 8 2

    • (1)

      Najważniejsze, że "po lifcie"...
      ;)

      • 5 0

      • Mial na mysli ten "lift" kiedy dzwigiem podnoszono wrak po wypadku.

        • 1 1

    • Nik ci nie zabroni również zostać pracodawca.

      Ale do tego trzeba mieć jaja. I nie bać się zrobić coś w życiu więcej niż tylko narzekać że mało płacą i wyzyskiwacze sami

      • 3 0

    • nie nie nie

      • 0 0

  • Reklama? Ile dostaliście od VW? (1)

    Dlaczego nie ma tekstu "tekst sponsorowany"? Za to auto wersji bazowej nie dałbym więcej niż za Passata bo za wygląd traci się użytkowość tylnej kanapy która może być tylko dla dzieci, wbrew twierdzeniom o mijscu - bo na nogi to może być ale nad głową to nie ma - bo dach opada, za tą cenę co z kosmosu wymyślili nie wróżę mu sukcesu wbrew marudzeniu reklamowemu w tym artykuliku reklamowym.

    • 14 19

    • Czytam Twoje narzekanie i zastanawiam się, czy po to kupujacy nabywa takie auto, aby w nim wozić tabuny ludzi? Nie. Więc o co ten hejt? Chcesz mieć komfort dla 4 osób - kup inny pojazd.

      • 3 1

  • (1)

    Zapomnieli dodać że spalanie uzależnione jest od wersji wgranego softu :-) :-) :-)

    • 27 5

    • dziś robią ładne auta, ale nie praktyczne
      dobrze to powiedział redaktor, co do widoczności
      i to ma być poprawa bezpieczeństwa jak g***o widać z tyłu z boku ?? gdzie tu rozum ??

      • 0 0

  • Wnętrze ładne (4)

    ale z zewnątrz wygląda jak jakaś pokraczna laguna czy inny citroen czy koreański wynalazek.
    Brawo za zespolone światła których nie są setki tysiące jak w cytrynach czy koreańczykach.

    Tyle tylko ze diesle już się skończyły bo ludzie krzywo patrzą na trucicieli z benzyną szału nie ma kosztowo więc pozostaje czekać na auta elektryczne ale nie od Niemca.
    Rozumiem że auto od Plichty z Wejherowa ale ta tablica na aucie to antyreklama.
    GWE to w trójmieście jak i Polsce synonim kierowcy idioty stwarzającego zagrożenie na drodze nawet gdy zaparkuje auto.

    • 28 10

    • (1)

      Pisząc Gwe idiota pokazujesz jakim jesteś palantem :) współczuje

      • 3 8

      • Może być palantem ale nie ma ujemnego IQ jak kierowcy gwe

        • 6 1

    • (1)

      Ten synonim występuje wśród gimbazy tylko na tym portalu. Zresztą, o rejestracjach bredzisz bo cię nigdy na ten samochód nie będzie stać. A teraz, wracaj do swojej zaszczanej bramy na oruni spić żubra czy tam specjal...

      P.S. Nie zapomnij zdemolować przystanku albo oblać kogoś żrącą substancją...

      • 1 2

      • Co ma specjal do tego?

        • 0 0

  • Szyba bez ramki !!! (2)

    Szybę bez ramki mam w moim 45 letnim Mercedesie SLC :-)

    • 17 2

    • R107? :)

      • 4 0

    • Subaru

      Forester tez ma szyby bez ramki.phi ale mi to odkrycie.

      • 0 0

  • VW przyjechał z fabryki od razu na blachach GWE (2)

    Swoją drogą ewenement - VW na GWE, a całkiem nowy.

    • 44 2

    • Chcą zgarnąć trochę rynku u wejherowskich rolników co posprzedawali ziemię developerowi

      i będą chcieli nowe. A że od 30 lat jeżdzą różnymi pełnoletnimi paskami, to wybór jest oczywisty.

      • 1 2

    • Słabe :)

      • 0 0

  • (2)

    Zwykły Passat - auto dla ludu, nie ma się czym ekscytować.

    • 12 6

    • O nie, kolego, mylisz się!!!! To jest DAS AUTO!!!!! (1)

      • 2 5

      • a Lada to AVTO VAZ

        • 2 0

  • VW z rejestracją GWE - gratuluję, toż to klasyka! (2)

    A tak serio: pewnie i jest najładniejszy (nie mylić z ładny): w końcu w przypadku tej marki nie jest to znów takie trudne wyprodukować coś ładniejszego niż do tej pory.

    • 19 4

    • (1)

      Czy chcesz powiedzieć, że w gd nie jeżdżą VW? :D

      • 0 0

      • Jeżdżą i w GD i w Rio i nawet w Nowym Yorku

        Ale i tak jakoś się to kojarzy z Kaszubami (a nawet bardziej z Kociewiem)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rozpoczęcie Sezonu Klasycznie 2024

25 zł
zlot

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Liftback to:

 

Najczęściej czytane