• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drapieżna Toyota Auris gotowa na podbój rynku

14 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Jeszcze bardziej agresywna i dynamiczna sylwetka Toyoty Auris. Jeszcze bardziej agresywna i dynamiczna sylwetka Toyoty Auris.

Jest dynamiczny, zadziorny, a do tego bardzo designerski. To już trzecia twarz Toyoty Auris, która w hierarchii japońskiego producenta pnie się coraz wyżej, a teraz planuje kompletnie zdominować swój autosegment. O tym jaki jest nowy Auris oraz o nieprzeciętnej kampanii promocyjnej Toyoty Walder opowiadają przedstawiciele dealera - Magdalena Senkowska oraz Błażej Czaplicki.


Nowy Auris to samochód, który po przeprojektowaniu zyskał pazur i zadziorność. Jakie inne ceny posiada nowe dziecko Toyoty?

Błażej Czaplicki: Nadanie nowego charakteru Aurisowi było głównym celem stylistów Toyoty. Na pierwszy rzut oka wyraźnie widać nową, zdecydowanie agresywniejszą sylwetkę auta. W porównaniu do swojej poprzedniczki, nowy Auris wydaje się bardziej obniżony i szerszy. To interesujący zabieg, którego głównym sprawcą jest ciekawa konstrukcja przedniego zderzaka. Najnowszy Auris to przykład najszybciej zastosowanego faceliftingu w gamie modeli Toyoty. Przypomnijmy, że druga generacja Aurisa wyjechała na drogi 2,5 roku temu, a teraz nasze oczy cieszy już zmodernizowana wersja.

Magdalena Senkowska: Mówiąc krótko - do Aurisa dobrał się bardzo dobry chirurg plastyczny, który zmienił go w doskonały sposób. Tak naprawdę już auto przed faceliftingiem wyglądało bardzo korzystnie. Dlatego, gdy dotarła do nas informacja o nowej twarzy Aurisa, zastanawialiśmy się, co można jeszcze w nim zmienić i poprawić. Jak się okazało, teraz wygląda jeszcze lepiej. W końcu udało się przekonać Japończyków, że Toyoty nie powinny być jedynie niezawodne i bezawaryjne, powinny również dobrze wyglądać.

Bardziej dynamiczny i designerski wygląd to jedno, jednak powiew świeżości czuć również w kokpicie auta.

BC: To prawda. Wnętrze Aurisa dużo zyskało. Przede wszystkim wzbogacono jakość materiałów wykończeniowych kokpit. Po wejściu do środka auta nie sposób nie zauważyć gigantycznego, całkowicie dotykowego ekranu. Póki co, w autosegmencie C możemy pochwalić się największym tego typu wyświetlaczem. We wnętrzu Aurisa elementami nadającymi wspomnianej agresywności są bardziej sportowe fotele oraz charakterystyczne zegary.

Przestronność i komfort - to również ważne cechy Toyoty Auris.

BC: Auris występuje w dwóch rodzajach nadwozia - to 5-drzwiowy hatchback i oczywiście wersja dłuższa, czyli Touring Sports. To wariant kombi, wariant bardziej rodzinny oferujący ponad 500 litrów przestrzeni bagażnika. To idealne auto dla rodzin planujących dalsze, wakacyjne podróże.

Również pod maską nowego Aurisa znajdziemy miłą niespodziankę.

BC: Konstruktorzy Toyoty wzbogacili ofertę Aurisa o dwa nowe silniki. 2-litrowy diesel został zastąpiony motorem o pojemność 1.6 litra D-4D generującym 112 KM. Jednak co istotne, do silnikowej palety Aurisa wprowadzono jednostkę, na którą japoński koncern bardzo mocno stawia - to benzynowy silnik turbo o pojemności 1.2 litra o mocy 116 KM. Toyota długo, około 6 lat pracowała nad tym motorem. Ponadto, zmodernizowano również wysokoprężną jednostkę 1.4.

Toyota Auris w wersji hatchback oraz Touring Sports. Toyota Auris w wersji hatchback oraz Touring Sports.
Toyota to dzisiaj nie tylko silniki benzynowe i wysokoprężne, to przede wszystkim napęd hybrydowy. Japoński producent chyba jak nikt inny stawia na to innowacyjne rozwiązanie.

BC: Tak naprawdę w dzisiejszym świecie motoryzacji hybryda równa się Toyota. Mamy zdecydowanie największe doświadczenie w hybrydach na rynku. Robimy to od blisko 20 lat i wciąż - rok w rok - doskonalimy ten system. Auris to kolejny hybrydowy przedstawiciel Toyoty. Zaznaczmy, że w tym segmencie jest to bezkonkurencyjna hybryda w bardzo atrakcyjnej cenie, w której nie znajdziemy innego auta, które dawałoby taką radość z jazdy, tak niską emisję dwutlenku węgla i tak znikome spalanie. Realne średnie spalanie przy dynamicznej jeździe w trybie miejskiej wynosi nawet 4.5 litra na 100 km. To naprawdę fantastyczne auto.

A żeby stać się szczęśliwym posiadaczem nowego Aurisa należy się liczyć z wydatkiem rzędu...

BC: Ceny hybrydowego Aurisa rozpoczynają się od 79 900 zł. Tak naprawdę za niespełna 80 tys. zł można zakupić auto, które jest ekonomiczne, ekologiczne, dynamiczne i bardzo komfortowe. Z kolei ceny klasycznego hatchbacka z silnikiem benzynowym rozpoczynają się już od 59 900 zł. Oczywiście w zależności od pakietów wyposażenia - a tych Toyota przygotowała pięć - cena wzrasta.

Dla wielu Toyota kojarzy się z trzema markami i pewną hierarchią: Yaris to mały miejski wojownik, Avensis to przestronne auto rodzinne, a Land Cruiser to synonim prestiżu. Gdzie w tym rankingu miejsce dla Aurisa? Dla kogo stworzono ten samochód?

BC: To bez dwóch zdań auto dla każdego. Auris w hierarchii Toyoty pnie się coraz wyżej. Nie da się ukryć, że duża w tym zasługa napędu hybrydowego, którego przykładowo nie mają większe modele - Corolla czy Avensis.

Designerskie wnętrze nowego Aurisa. Designerskie wnętrze nowego Aurisa.
To kiedy możemy spodziewać się pierwszych Aurisów na drogach Trójmiasta?

BC: W przedsprzedaży samochody można było zamawiać już w marcu. Pojawiły się pierwsze cenniki, ale były to jedynie ceny modeli hybrydowych. I co ciekawe, już wtedy, aż pięciu klientów, bez żadnych oględzin samochodu w salonie kupiło Aurisa w ciemno. To świetny wynik. Pojawienie się pierwszych Aurisów na naszych drogach to kwestia dni.

Oficjalne narodziny Toyoty Auris odbędą się podczas zaplanowanych na 18 i 19 lipca Dni Otwartych Aurisa w salonach Toyota Walder

MS: Najwyższa pora uchylić rąbka tajemnicy. Podczas Dni Otwartych, obok oczywiście prezentacji Aurisa, Toyota Walder uruchamia swoją indywidualną kampanię. To wyłącznie nasz pomysł. Promocja polega na tym, że kupując nowego Avensisa na firmę, drugie auto będzie można nabyć o ponad połowę taniej. W przypadku modelu Aygo ten rabat może wynieść nawet 60 proc., czyli za niespełna 14 tys. zł możemy - obok Avensisa - stać się również szczęśliwym posiadaczem miejskiej Toyoty. Za 50 proc. taniej kupimy nowego Yarisa, a za 40 proc. taniej Aurisa. Oznacza to tyle, że za kilkadziesiąt tys. zł taniej możemy zyskać drugie, zupełnie nowe auto. To ewenement na skalę całego kraju. Promocja jest limitowana i wystartuje równocześnie z Dniami Otwartymi Aurisa. Potrwa do końca wakacji.

Jednak to nie koniec atrakcji przygotowanych przez Toyota Walder.

MS: Dokładnie tak. Drugim naszym pomysłem jest konkurs fotograficzny "Nowa Toyota Auris - witaj w rodzinie". Auris to nie tylko 5-drzwiowy hatchback. Nie ukrywamy, że to samochód typowo rodzinny. Chcemy, aby właśnie w ten sposób zostało postrzegane przez potencjalnych nabywców. Konkurs rozpocznie się w najbliższy weekend podczas Dni Otwartych i potrwa do końca kolejnego tygodnia. Zasady są bardzo proste. Wystarczy przyjść do naszego salonu, zrobić sobie zdjęcie z naszą nową Toyotą Auris, a następnie wysłać fotografię z załączonym hasłem promującym na adres e-mail: konkurs@toyota.gdynia.pl. Oczywiście nie zabraknie atrakcyjnych nagród, a wśród nich weekend z Aurisem i aparat fotograficzny. Na każdego czeka drobny upominek. Szczególnie zachęcamy do zabrania swoich pociech i odwiedzenia naszego salonu podczas weekendowych Dni Otwartych Aurisa. Wówczas wystawimy jeden z modeli Aurisa, po którym - dosłownie - dzieci będą mogły kreatywnie się wyżyć i malować farbkami po lakierze. Zapraszamy serdecznie.

  • Nowa Toyota Auris

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Wydarzenia

Dni Otwarte Aurisa - Gdynia

dni otwarte

Miejsca

Opinie (23) 1 zablokowana

  • Auris (4)

    Ciekawe czy poprawili fatalne wyciszenie.

    • 9 0

    • Głośny (3)

      Mam od 3miesiecy -szum od opon zagłusza radio

      • 1 0

      • how ? (2)

        Przepraszam CIe ale jak możesz ją mieć skoro, premiera będzie 18-19 lipca, jesteś w stanie zagiąć czasoprzestrzeń ? coż ale mniejsza o to, jezeli chodzi o wyciszenie w starej generacji moim zdaniem nie było zle , calkowity brak halasu jest niemozliwy a to co zaobserwowałem przekonało mnie aby sądzic, że auto jest naprawde ciche , mozna swobodnie rozmawiać i słuchać radia po cichu wiec uwazam że nie ma sie do czego przyczepić

        • 1 1

        • to tylko face baranie (1)

          • 0 1

          • ?

            nowe silniki też są wprowadzone do nowego Aurisa, także o co hallo? dobrze kolega wcześniej zauważył i nie ma co się o to spinać. Z ocenami wypadało by się wstrzymać trochę. poza tym jeśli masz coś do powiedzenia następnym razem to rób to w bardziej kulturalny sposób, po pierwsze to świadczy o Tobie, a po drugie tego typu sformułowania są niezwykle "szczeniackie".

            • 0 0

  • Drapieżne 116 KM??? (5)

    Buhahahahaha... Paniusia chyba całe życie jeździła polonezem Caro w dizlu, że pierdzieli takie głupoty.

    • 6 5

    • Czytanie ze zrozumieniem...

      "Drapieżne" odnosi się do wyglądu, nie do mocy.
      Brawo, bystrzaku.

      • 6 0

    • zobaczymy (3)

      Może i to określenie drapieżne jest trochę na wyrost użyte, ale jak się wczytać w tekst to bardziej mają tu na myśli stylistykę a nie to co pod maską siedzi. I tu zaprzeczyć nie można że nowy Auris wygląda bardzo prowokująco, przez co jest bardziej zauważalny na drogach przez innych kierowców. ja tam spokojnie poczekam na jakieś jazdy próbne po premierze, bo jak na moje oko na miejskie przejażdżki auto powinno się sprawdzić.

      • 4 0

      • (2)

        Szkoda, że po usłyszeniu silnika cała drapieżność znika.

        • 2 1

        • (1)

          Misiu kolorowy, miałeś okazję słyszeć już silnik tego nowego Aurisa? To Ty szycha jesteś. II generacją miałem okazję kiedyś jechać jako pasażer po ekspresówce między innymi. I nawet przy dużych obrotach silnika szum nie był tak duży żeby nie dało się swobodnie rozmawiać. No chyba że lubisz jeździć z pootwieranymi oknami, to już inna sprawa

          • 0 2

          • Nie skumałeś: chodziło mi o to, że silnik brzmi jak kosiarka, nie jak drapieżny motor :) P. S. Tak, jeździłem chwile Aurisem II, jako kierowca, nie pasażer

            • 2 0

  • Zawody w hodowaniu trawy na czas są bardziej emocjonujące niż Auris. (3)

    Technologie mają dobrą ale wyglądu wcale.

    • 1 2

    • shout (2)

      Facelitingi są w ich samochodoach udane co można wywnioskować po wynikach sprzedazy chociażby avensisa, a Auris jest bardzo zbliżony wyglądem do ich flagowca , więc można sadzić, że nie każdy odbiera te auto tak zle jak Ty , znajdzie się zawsze grupka ludzi ktora będzie zafascynowana jego wyglądem, pojdzie do salonu i go kupi

      • 0 0

      • (1)

        Wyniki sprzedaży nakręcone przez floty samochodowe, tak samo, jak Octavie. Mówienie, że o sukcesie świadczy wynik sprzedaży jest tu trochę naciągane.

        • 1 0

        • Auris

          Faktycznie masz rację, wyniki sprzedaży może nie do końca świadczą o sukcesie, bo każdy kierowca ceni sobie w samochodzie coś innego i będzie szukał tego idealnego dla siebie. Jednak jakieś odwzorowanie w tych rankingach sprzedaży jest. Ja osobiście Aurisem sprzed liftingu jeżdżę i wcale nie uważam tego samochodu za zły a tym bardziej brzydki. W przeciwnym wypadku wcale bym go nie kupił. 2.0 D-4D na trasę spokojnie wystarczy, przy czym nie wydaję majątku przy tankowaniu.

          • 0 0

  • Ciekawe, ale pod względem przyjemności z jazdy konkurencyjny Nissan Pulsar jest moim zdaniem lepszy! (1)

    • 0 1

    • mam Aurisa

      Ja wiem czy lepszy? Nie mam nic do pulsara, ogólnie samochód ok, ale kiedyś miałem okazję przejechać się Pulsarem kumpla i biegi w niej dość ciężko wchodziły, dla mnie to uciążliwa sprawa. Aurisem II z 2013 jeżdżę na codzień i tego problemu nie mam.

      • 0 0

  • Toyota może i dobra, za to brakuje dobrych serwisów aso. Pracują tam partacze i w sumie naciągacze. Nawet poziom oleju po przeglądzie trzeba sprawdzać, bo nie nalewając tyle ile powinni.

    • 2 0

  • Ale drapieżna (1)

    Od samego patrzenia na nią mam podrapana twarz.

    W dzisiejszych czasach to już wszystkie auta muszą być drapieżne albo agresywne, a w środku same piz... w rurkach albo innych kalesonach siedzą ;-)

    • 5 2

    • wtf

      o ch** Ci chodzi człowieku? Czy dla Ciebie Auris wygląda jak samochód do szpanu? Zwykłe autko dla jak najbardziej zwykłych ludzi. Sam Aurisem jeżdżę i uważam że to jest zdecydowanie dobre auto dla osób które co dzień pokonują dziesiątki kilometrów. Cena salonowa nie jest wysoka, wnętrze jest poważnie wygodne i do tego pali mało.

      • 0 1

  • szok, najmocniejszy silnik 116 KM.... (2)

    konkurencja nie ma w swojej ofercie tak słabych jednostek....

    • 0 0

    • wcale nie taki slaby

      ale za to jak ma się spalanie "konkurencji" co ? co z tego ze montują wieksze silniki jak są one paliwożerne, owszem znajdą się chetni , ale w obecnych czasach każdy 5 razy się zastanowi zanim wybierze takie własnie auto. teraz w modzie mamy ekonomie co pokazuje sprzedaż hybryd.116 KM to nie jest mało ludzie jezdza o wiele słabszymi i nie narzekają.

      • 0 0

    • proponuję uzupełnić wiedzę

      Tiaaaa, proponuję bardziej zagłębić się w informacje odnośnie całej palety oferowanych silników, a dopiero później podsumowywać. Silniki Aurisa nie kończą się na nowym 1.2 Turbo. A poza tym ciekaw jestem ile Twoje auto ma pod maską i "ile" z tego wykorzystujesz.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

VW Crafter to:

 

Najczęściej czytane