W 2000 roku Amerykanie kupili ponad 17 milionów aut. Chociaż w grudniu rynek motoryzacyjny USA załamał się nieco, nikt nie przywiązuje do tego większej wagi.
Na Detroit Motor Show, które odbyło się w połowie stycznia b.r. Ford zaprezentował nawiązanie do samochodu-legendy przedstawiając Thunderbirda Sports Roadster. Chromowane felgi (18 cali), wygięta łukowato klapa tylna, skrzela nad nadkolami oraz chromowana atrapa chłodnicy nawiązują do tradycji klasycznych linii 'ognistych ptaków'.
We wnętrzu auta króluje skóra (fotele, słupki między oknami, fragmenty obicia drzwi) oraz wstawki matowego aluminium (fragmenty kokpitu, przełączniki).
J. Mays, odpowiedzialny za design nowego Forda:
Thunderbird to w pewnym sensie jedna z ikon amerykańskiej historii samochodowej i należy do najczęściej wyróżnianych modeli. Poprzednie modele Thunderbirda wyzwalały we właścicielach silne emocjonalne przywiązanie do swoich aut - dokładnie ten sam entuzjazm chcemy ponownie obudzić w nowym tysiącleciu.