- 1 Ktoś "przeparkował" wrak... bez kół (116 opinii)
- 2 Mała uliczka, duży problem (232 opinie)
- 3 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (317 opinii)
- 4 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (41 opinii)
- 5 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (70 opinii)
- 6 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (400 opinii)
Mercedes-Benz GLC Coupe: kochasz albo nienawidzisz
Mercedes-Benz GLC Coupe to nowość spod znaku trójramiennej gwiazdy. Auto reprezentuje nową i bardzo modną ostatnio klasę samochodów. To SUV-y o sportowej sylwetce, których znakiem rozpoznawczym jest wyraziście opadająca linia dachu. Jaki jest GLC Coupe? Zapraszam do lektury.
Aktualnie w ofertach obu producentów znajdziemy mniejsze klony X6 i GLE Coupe. BMW stworzyło X4, a Mercedes-Benz model GLC Coupe. W polskich salonach ceny niewielkich SUV-ów Mercedesa rozpoczynają się od 204 tys. zł. W tej kwocie klient otrzyma GLC 250 z 2-litrowym "benzyniakiem" o mocy 211 KM. BMW X4 w bazowej wersji xDrive20i jet nieco tańsze, ceny rozpoczynają się od niespełna 197 tys. zł. Podstawową jednostką jest również 2-litrowy silnik benzynowy generujący moc 184 KM. Tyle tytułem wstępu.
GLC Coupe to młodszy i mniej wyrośnięty kuzyn wspomnianego już GLE Coupe. To również bardziej wysportowany brat modelu GLC, który z kolei w ofercie Mercedesa zastąpił bestsellerowego GLK. Można się w tym wszystkim pogubić, ale do rzeczy. Auto mierzy 4732 mm długości, 1890 mm szerokości i 1602 mm wysokości (dla porównania X4 ma: 4671 mm długości, 1881 mm szerokości i 1624 mm wysokości). Względem klasycznej wersji GLC, Coupe jest o 74 mm dłuższe i jednocześnie o 39 mm niższe. Rozstaw osi w obu modelach jest taki sam i wynosi 2870 mm.
Nowa stylistyka ze ściętym tyłem wymusiła na niemieckich konstruktorach zmniejszenie przestrzeni bagażowej o 59 l. Teraz bagażnik liczy 491 l. To wystarczająco pakowny kufer na zabranie ze sobą w podróż kilku walizek. Dodajmy, że dzięki pneumatycznemu zawieszeniu Air Body Control, możemy obniżyć próg załadunkowy bagażnika o 40 mm. Przy transporcie ciężkich przedmiotów - to bardzo praktyczna funkcja. A do tego, jeśli ktoś jest wyjątkowym leniem albo ma po prostu zajęte ręce, może dokupić bezdotykowy dostęp Hands Free Access, który umożliwia otwarcie tylnej klapy bez korzystania z jakiegokolwiek przycisku. Wystarczy ruch stopy pod zderzakiem i już.
Wróćmy na moment do opadającego dachu, który dla jednych jest dziełem sztuki, a dla drugich kompletną porażką. Niestety, linia dachu wpływa na komfort podróżowania pasażerów zasiadających na tylnej kanapie. Przez jego konstrukcję ubyło dość sporo wolnego miejsca nad głową. Dlatego nie pozostaje nam nic innego, jak współczuć wszystkim rosłym osobom, które będą musiały zająć miejsce w drugim rzędzie. To nie koniec problemów, bo designerska linia dachu z niewielką i płaską szybą na klapie bagażnika skutecznie ograniczają pole widzenia z poziomu fotela kierowcy.
Nawiązując do wyglądu GLC Coupe, nie jest żadną tajemnicą, że bryły usportowionych SUV-ów budzą mieszane uczucia. Te samochody można kochać albo nienawidzić. Tutaj nie ma miejsca na jakiekolwiek kompromisy. Dlatego też ocenę stylistyki nowego SUV-a Mercedesa pozostawiamy wam. Nam zdecydowanie bardziej od tyłu podoba się przód auta z ostentacyjnie dużym grillem i wyraźnymi wlotami powietrza.
Testy Mercedesa-Benz GLE
Zaglądamy do środka GLC Coupe. Tutaj bez większych niespodzianek, bo jak przystało na projektantów ze stajni Mercedes-Benz, wszystko skrojone jest na miarę, a styl w jakim "urządzono" wnętrze jest typowy dla nowej gamy modelowej niemieckiej marki.
Praktyczna konsola środkowa, 8,4-calowy wyświetlacz systemu multimedialnego, wygodne fotele, charakterystyczne wloty powietrza, spłaszczona kierownica, dużo czerni i srebrnych wstawek, a to wszystko bardzo elegancko spasowane - to wyróżnia kokpit GLC Coupe. Jest naprawdę bardzo przyjemnie i dostojnie.
Pod maskę testowanego egzemplarza trafił silnik wysokoprężny 220d o pojemności 2.1 litra generujący moc 170 KM (maksymalny moment obrotowy wynosi 400 Nm). Jednostka napędowa współpracuje z automatyczną skrzynią biegów 9G-TRONIC, a moment obrotowy przekazywany jest na wszystkie koła (4MATIC). Silnik pozwala na osiągnięcie "setki" w 8,3 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 210 km/h. Średnie spalanie podczas testów wyniosło 8 litrów paliwa na 100 km. Wnioski z jazdy mam dwa: w przypadku 220d przydałoby się trochę więcej mocy, a skrzynia mogłaby chodzić nieco płynniej.
Alternatywą dla wspomnianego silnika jest nieco mocniejszy diesel o tej samej pojemności. 250d rozwija moc 204 KM. Najmocniejszą jednostką wysokoprężną jest 350d. To silnik V6 o pojemności 3 litrów i mocy 258 KM. Na miłośników "benzyniaków" czekają silniki: 250 (2.0 i 211 KM), 300 (2.0 i 245 KM) oraz wersja AMG GLC 43 (3.0 i 367 KM). Ten ostatni silnik pozwala na przyspieszenie do 100 km/h w mniej niż 5 sekund. Niemcy zapowiadają, że w przyszłości gamę modelową GLC Coupe wzbogaci najbardziej mocarny 63 AMG z mocą przekraczającą 500 KM.
GLC Coupe prowadzi się bardzo komfortowo i pewnie. Auto - pomimo dość sporych gabarytów - dobrze trzyma się drogi w zakrętach. Duża w tym zasługa wspomnianego już zawieszenia pneumatycznego. Jest to jednak wyposażenie opcjonalne i za Air Body Control trzeba dopłacić nieco ponad 10 tys. zł. Ponadto auto dysponuje dobrze znanym programem trybów jazdy Dynamic Select. Kierowca może dostosować charakter pracy podzespołów GLC Coupe według własnego uznania. Do wyboru ma pięć trybów: ekonomiczny, komfortowy, sportowy, sportowy+ oraz indywidualny.
Testy Mercedesa-Benz Klasy E
Dodajmy tylko, że na liście wyposażenia dodatkowego znajdziemy jeszcze kilka ciekawych pozycji, w które można uzbroić GLC Coupe, to m.in. ogrzewanie postojowe (6,8 tys. zł), rozpylacz zapachów z jonizatorem powietrza Air Balance (1,9 tys. zł), oświetlenie ambient (1,2 tys. zł.), Parktronic z aktywnym asystentem parkowania (4,1 tys. zł), wyświetlacz Head-up (5,5 tys. zł) czy reflektory LED ILS (8,1 tys. zł).
Pora na małe podsumowanie. Mercedes-Benz GLC Coupe to taki samochód, który nie potrzebuje specjalnie dużego poklasku, żeby dobrze się sprzedawać. Zresztą wystarczy spojrzeć na słupki sprzedaży modelu GLK czy następcy GLC. Auta sprzedawały i sprzedają się jak świeże bułeczki. To dla koncernu ze Stuttgartu produkty bestsellerowe, które bez większego wysiłku przynoszą ogromne zyski. Przepis na sukces nie jest skomplikowany: całkiem atrakcyjne ceny, duży komfort jazdy i przyciągający wzrok wygląd. Proste? Proste.
Miejsca
Opinie (52) 1 zablokowana
-
2019-12-14 23:40
Gwarancja
Mnie zastanawia tylko jedno.
Skoro to takie dobre samochody, to dlaczego taka krótka gwarancja.- 0 0
-
2017-09-10 21:01
?? (2)
jak mozna nie kochac?!!?! jak wpadam do auto idei to dostaje arytmii z zachwytu. haha :) przeza****sta maszyna
- 0 0
-
2017-12-10 19:39
zachwyt
ja dostaje arytmii gdy nim smigam na autostradzie, w miescie to mi go az szkoda.. a tak.. sune sobie przed siebie
- 0 0
-
2017-09-22 15:09
kocham!
o rany a myslalam ze tylko ja tam tak mam:D! wszystkie sa fantastyczne, w ogole, atmosfera jaka panuje w tym salonie jest taka ze chcialoby sie tam byc godzinami, mmm
- 0 0
-
2017-09-17 16:55
No oczywiście, ze kocham:) Jak każdego merca:) Po prostu piękne auto... Może chociaż przejadę się do salonu auto idea i umówię na jazde próbnę takim cackiem.
- 0 0
-
2016-11-28 17:54
super (2)
500+ odbiorę i kupuje w 25 lat moze splace
- 1 3
-
2017-09-10 21:03
hahahah. made my day! lec do auto idei moze sie jakos dogadasz, tam sa spoko opcje i nie bedzie trzeba 500+ bulic... hahaha
- 0 0
-
2016-11-28 18:44
500+ nie będzie 25 lat
nawet 5 nie uciągniemy
- 2 0
-
2017-09-08 15:48
merce gielce
Przesliczny samochod, polecam, lesaingowałem na 2 lata, bardzo fajne aut.
- 0 0
-
2017-09-05 19:50
(1)
Niestety ładny. Ładniejszy od konkurencji.niestety teź nie w 3mieście jest najlepszy salon... Ja wolę jeździć do Olsztyna do auto idea. Tam jest najlepsza obsługa, najlepszy serwis jesli trzeba i najlepsze warunki leasingu.
- 0 0
-
2017-09-06 20:45
Nie bardzo rozumiem słowo niestey :) samochód albo jest ładny albo nie :) ja tam bardzo lubię takie masywne samochody, wiadomo, ze mercedes, to mercedes, kazdy model :) jak będziesz kiedys w Łomiankach pod Warszawa, to zajrzyj tam do salonu, jeden z lepszych
- 0 0
-
2017-08-02 17:50
Cool
Zdecydowanie ładniejszy od konkurencji. Pewnie tak jak inne mercedesy też bardziej niezawodny.
Biel i czerń wiadomo, że przereklamowane. Nie wiem skąd ta moda. Kolory naprawdę super, a tuningowane i z matowym lakierem budzi szacunek na drodze. Zresztą i bez tego mercedes jest królem szos. I rządzi w segmencie premium czy to sie podoba czy nie. Konkurencja leży i kwiczy- 2 0
-
2017-08-02 00:18
mercedes
dobrze zbudowany, masywny, petarda na drodze. kazdy z mercedesow ma w sobie cos pociagajacego. nawet smart:)) np. cene:D
- 0 0
-
2017-07-31 11:50
wybór
>"kochasz albo nienawidzisz"
Cóż, dla mnie wybór jest prosty.- 0 0
-
2017-07-30 08:55
Bestia
Piękny przód, świetny wygląd. Przepiękne auto. Zreszta jak wszystkie nowe Mercedesy. Jak na razie mogę pomarzyć, ale mercedesy najmniej tracą po wyjezdzie z salonu. Są najbardziej niezawodne w klasie premium a z drugiej strony w/g badań mają najlepszy serwis. Jedynie cena...ale jak się chce jeździć klasa premium, trudno, trzeba za jakość zapłacić. Świetne rozwiązania technologiczne i niezłe spalanie. Myslę, ze niecałe 9 do setkimprzy tak dużym aucie zupełnie wystarcza. Zresztą to nieeleganckie startować takim pięknym autem ze świateł z piskiem opon. Tylko czekac kiedy bedzie dwuletnia, a wtedy może się szarpnę ;-)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.