• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niesprawni seniorzy za kółkiem - "Nie możemy nic zrobić"

Czytelnik Trojmiasto.pl
20 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Często osoby starsze, pomimo swojego wieku i ograniczeń z nim związanych, decydują się samodzielnie prowadzić samochód. Nie zawsze jest to rozsądny wybór, ale... na chwilę obecną nic nie można z tym zrobić. Często osoby starsze, pomimo swojego wieku i ograniczeń z nim związanych, decydują się samodzielnie prowadzić samochód. Nie zawsze jest to rozsądny wybór, ale... na chwilę obecną nic nie można z tym zrobić.

Są osobami w podeszłym wieku, często z zaburzeniami psychicznymi, cierpią na choroby mózgu, mają problemy z koncentracją, trudności w wykonywaniu dwóch czynności naraz, zaburzenia funkcji wzrokowo-przestrzennych. Mimo to wciąż są aktywnymi uczestnikami ruchu drogowego i chętnie wsiadają za kółko.



Czy osoby starsze powinny kierować pojazdami?

Na naszą skrzynkę przyszedł list od jednego z trójmiejskich lekarzy geriatrów (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), który zwraca uwagę na problem poruszania się samochodami przez osoby do tego niezdolne.

Oto opowieść naszego czytelnika.

Jesteśmy zespołem lekarzy i psychologów zajmujących się rozpoznawaniem i leczeniem zespołów otępiennych i innych zaburzeń psychicznych u osób w podeszłym wieku. Chcemy podzielić się obserwacją niepokojącego nas zjawiska, z którym w naszej pracy mamy do czynienia coraz częściej.

Osoby starsze chorujące na choroby zwyrodnieniowe mózgu (w tym chorobę Alzheimera) coraz częściej prowadzą pojazdy i są samodzielnymi uczestnikami ruchu drogowego - o czym mówią otwarcie w chwili, gdy przychodzą na terapię czy zajęcia do naszego ośrodka. Poza rozpoznaniem i rozmową z rodziną my, lekarze, nie jesteśmy w stanie nic zrobić, ponieważ jest to prawnie nieuregulowane.

Czytaj także: Czy senior za kółkiem jest zagrożeniem na drodze?

Podczas konsultacji i badań neuropsychologicznych u starszych wiekiem pacjentów stwierdzamy deficyty funkcji poznawczych, które jednoznacznie sugerują, że osoby te nie powinny być kierowcami. Są to przykładowo trudności w długotrwałym utrzymaniu uwagi, nadmierna podatność na dystraktory, trudności w wykonywaniu dwóch czynności naraz, zaburzenia funkcji wzrokowo-przestrzennych, sugerujące kłopoty z oceną odległości czy relacji miedzy obiektami. Wyniki testów psychologicznych są nam pomocne w diagnozowaniu i różnicowaniu chorób otępiennych. Nie są one jednak w żadnym wypadku podstawą do podjęcia decyzji o ograniczeniu uprawnień do prowadzenia samochodu.

Dodatkowo sprawę komplikuje fakt, że osoby cierpiące na zespoły otępienne, w tym na chorobę Alzheimera, mają zaburzenia myślenia i obniżony krytycyzm. Często to rodzina takiej osoby musi podjąć trudną decyzję o ograniczeniu lub wręcz zakazaniu choremu prowadzenia samochodu.

Problem, który podejmujemy jest duży i stwarza ogromne zagrożenie (nie tylko dla zdrowia i życia naszych pacjentów, ale też innych uczestników ruchu drogowego), a my jesteśmy wobec niego bezradni.

Przekazaliśmy nasze obserwacje i obawy policji, ta może jednak zareagować dopiero, kiedy dojdzie do zdarzenia drogowego i tylko wtedy, kiedy zauważy oczywiste zaburzenia w zachowaniu kierowcy.

Zgodnie z zaleceniem policji powinniśmy zawiadamiać pracowników wydziałów komunikacji w odpowiednich dla miejsca zamieszkania urzędach miejskich. Taka procedura jest jednak niemożliwa ze względu na obowiązek zachowania tajemnicy lekarskiej i ochronę danych osobowych (GIODO).

Dysponujemy alkomatami, wiemy, jak identyfikować kierowców po spożyciu alkoholu, ale po naszych drogach poruszają się osoby, które z powodu chorób mózgu od dawna nie powinny zajmować w samochodzie miejsca kierowcy.

Czy naprawdę jedyne co możemy zrobić w tej sytuacji to czekać na zdarzenie drogowe?
Czytelnik Trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (250)

  • (33)

    Max 70 lat. Opuzniona reakcja i wypadek ....

    • 53 198

    • (4)

      Bzdura.

      • 47 10

      • (3)

        Testy i badania powinny byc obowiązkowo co 2 -lata kazdy kierowca

        • 36 22

        • (2)

          Tak ale po 60tym roku życia.

          • 24 9

          • Wcale nie. Co 5 lat do 60-tki, co 2 lata po 60-tce.

            Obecnie jest taki wysyp uzależnień, chorób psychicznych, nerwowych i neurodegeneracyjnych, że takie badania kontrolne zaczynają być niezbędne.

            • 19 0

          • tak ale też za darmo

            • 9 2

    • OpÓźnione

      jest też Twoje korzystanie ze słownika ort... ;)

      • 66 9

    • Opóźniona ortografia

      .

      • 48 2

    • (4)

      nie każdy 70-latek jest niesprawny intelektualnie. Mój dziadek był świetnym kierowcą, miał niesamowity refleks za kierownicą. Jeździł do 93 roku życia. Z kolei jego kolega, masakra już w wieku 50 lat - strach z nim było jechać a jeździ nadal niestety

      • 73 2

      • Z większością mężczyzn za kierownicą jest masakra. (3)

        Leczą swoje kompleksy, knutek już nie stoi, to chociaż wyprzedza na podwójnej ciągłej.

        • 35 24

        • (2)

          "Myślałam że zdążę " , "Myślałam że pan skręca" , "Myślałam że mam zielone" "Myślałam , że zaraz zapali się czerwone" ," Myslałam , że pan jedzie na innym pasie ", Myślałam , że mam do pana jeszcze daleko" i na koniec "Przepraszam ale się zagadałam przez telefon i nie zauważyłam"

          • 17 8

          • Ale myśli, a ty raczej nie jak każdy facet...

            • 5 5

          • Całe szczęście, że mężczyźni już od nastego roku życia są z miejsca myślicielami za kierownic

            • 0 3

    • max 16 lat, "opuźniony" w rozwoju, w dodatku bez wykształcenia (1)

      • 27 7

      • no

        ja bym przyjęła takiego 16-latka do pracy w swojej firmie.Nsjlepiej wykształconego z tytułem conajmniej magistra i z 6-letnim doświadczeniem zawodowym w kierunku ogrodnika lub florysty. :-)

        • 4 1

    • (2)

      Statystyki wskazują, że to młodzi kierowcy są większym zagrożeniem niż starsi.

      • 40 9

      • (1)

        Ponieważ jest ich więcej i Twój argument opiera się na skali a nie na rzeczywistym porównaniu

        • 13 18

        • Max ma rację

          to jest twoje "rzeczywiste porównanie", polecam statystyki dowolnego kraju,
          albo Polski dostępne na stronach komendy Głównej Policji albo np. UK.

          Największe ryzyko to młody kierowca, potem prędkość czyli "doświadczony, szybki ale bezpieczny", brak uwagi, alkohol i narkotyki. Dziadki i babcie są na samym końcu.
          Jeśli chodzi o pieszych to w Polsce najwięcej ginie z winy pieszego.

          Czytałem to dokładnie i wiele razy w wielu językach.
          Polecam każdemu domorosłemu specjaliście od ruchu drogowego,
          który wie lepiej od znaków i wyników badań jak będzie jeździł.

          • 8 1

    • matka (1)

      Nie wiem ile masz lat i od kiedy zaczęły się twoje problemy z mózgiem-ortografię można wykuć-o ile jest się sprawnym umysłowo!

      • 15 2

      • mam duszo lat ale mama zanmiast odrabiać ze mną lekcje gapiła się większość czasu w smartfona i niczego mnie nie nauczyła

        • 2 1

    • Twoje zdanie tyle warte co twoja ortografia.

      • 13 4

    • troll

      • 3 0

    • (2)

      opóźniona - tak piszę się poprawnie ,a wiek nie ma nic wspólnego z wypadkami ,
      statystyki wykazują ,że - to niestety młodzi powodują najwięcej wypadków .
      zapoznaj się z ortografią

      • 14 2

      • Pewnie blondynka za kierownicą z telefonem przyspawanym do ucha. (1)

        Po co się popisujesz swoją znajomością ortografii, już wielu przed tobą o tym pisało,Wysil swój móżdżek na coś wnoszącego do tematu artykułu.

        • 2 8

        • do trocin się telefon nie przyspawa, trzeba na glut złapać

          • 0 0

    • pie...cie Hipolicie

      • 1 0

    • Niby masz rację ale...

      w sytuacji ciągłego zwalniania ruchu (np. strefa tempo 30, bezkolizyjne skrzyżowania, wysepki, progi itp.) to i stulatek może jeździć.

      • 8 3

    • (2)

      Wszystkie komentarze to wypowiedzi starych ramolów czy ramol.Masz rację ale nie po 70 tylko po 60tce reakcja i spostrzegawczość jest ograniczona.Skoro poddają tak ostro ciebie krytyce to tylko potwierdza twój wniosek,po prostu nie zdają sobie z tego sprawy.

      • 5 16

      • to jak są sprawni , że moga prowadzić auto to też są sprawni by pracować !! Dobrze powiedziała Pawłowicz , że emeryci to pasożyty i darmozjady którym sie pracować nie chce i wolą marudzić na niskie emerytury.

        • 2 5

      • Dlaczego już po 60tce? Każą pracować do 67. Wiele ludzi w tym wieku pracuje na stanowiskach bardzo odpowiedzialnych, gdzie muszą mieć lepszy refleks niż kierowca, a mimo to nie pozwala sie im już odejść na emeryturę nawet jak bardzo chcą! To dopiero chore. Do roboty to pełnosprawny, ale za kółkiem to już mniej?

        • 18 1

    • bezpieczeństwo

      nie wcześniej niż od 35 lat

      • 5 0

    • Nie mówię żeby od razu osobie w podeszłym wieku zabierać prawko, ale powinna być ona regularnie sprawdzana w PORDach WORDach innych ośrodkach które prowadzą egzaminy na prawo jazdy, żeby po prostu zawodowy egzaminator sprawdził jak dana osoba zachowuje się za kółkiem. Chyba w Niemczech jest taki obowiązek po 60 roku życia czy jakoś tak.
      Powolna jazda na drogach szybkiego ruchu to także zagrożenie albo jazda pod prąd na skrzyżowaniu (bardzo często widać to na Hucisku), ale skręcanie ze skrajnego prawego pasa w lewo (kiedyś mnie taka staruszka prawie trafiła swoim Tico, akurat policja jechała to ją od razu zatrzymali).

      • 11 3

    • senior za kółkiem

      OK,pod warunkiem,że będziesz pisał poprawnie po Polsku,opóźniony w rozwoju.Ucz się.Max piąta klasa podstawówki= poprawna pisownia.

      • 4 4

    • nie każdy 70-latek tak ma, powinny być ograniczenia tylko ze względu na stan zdrowia

      • 7 0

  • (5)

    Kiedyś chociaż naklejkę inwalidy mieli styłu na aucie i było wiadomo oco chodzi

    • 31 49

    • " Styłu"? (1)

      • 15 4

      • może stylu?

        • 6 3

    • Inwalida umysłowy. Do szkoły podstawowej czas wracać :).

      • 9 2

    • matka

      "styłu"? a gdzie to?

      • 3 1

    • Jemu może o stylową naklejkę chodziło...

      • 3 0

  • (6)

    Jest też dużo młodych z zabużeniami myślenia i syndromem "króla podwóra"

    • 324 10

    • coraz więcej zaburzeń pt. komórka w garści, wzrok na komórce zamiast na drodze

      • 55 1

    • co za róznica (2)

      czy będę potrącony przez staruszka czy mlodego?

      • 18 0

      • (1)

        Młody wyjdzie z auta i jeszcze Ci wklepie za karę.

        • 14 3

        • stara balkonikiem też ci może wpie***lić że nie ustąpiłeś autu pierwszeństwa na przejściu...

          • 7 1

    • Zaburzenia - er zet

      • 5 0

    • a co za różnica ?

      młody czy stary ? jak ma zaburzenia to nie powinien prowadzić

      • 10 0

  • statystyka (12)

    wystarczy sprawdzić, ile wypadków powodują seniorzy, a ile ludzie młodzi ??

    to, że senior może spowodować wypadek jest pustym tekstem, ja też mogę spowodować wypadek, a mam 33 lata

    • 196 22

    • (2)

      Prosze o te dane. Rowniez przyda sie informacja ilu jest tych "młodych" kierowców a ilu w podeszłym wieku.

      • 22 1

      • dokładnie, no i ile robią kilometrów

        • 20 0

      • wszystko dostępne na stronach KGP, raport ma kilkadziesiąt stron

        polecam, ja czytałem już kilka raportów,
        tam jest dokłądna odpowiedź na twoje pytanie,
        znajdziesz tam dokładne liczby,
        wróć jak przeczytasz i napisz nam ile razy bardziej niebezpieczny jest młody kierowca

        • 1 2

    • a ile ludzi starszych ma prawo jazdy ? (2)

      kiedyś samochód nie był tak popularny ale jak masz 33 lata to możesz tego nie pamiętać

      • 6 1

      • (1)

        Co ty gadasz? Mój wujek ma 95 lat i dopiero w tym roku sprzedał auto. Moi rodzice są przed 70 i oboje mają prawko. Jest masę starszych osób, które mają prawo jazdy to nie był żaden luksus. Osobiście jestem zdania, że po 70 prawko powinno być dawanie na rok z przedłużeniem po lekarzu i testach sprawdzających spostrzegawczość i szybkość reakcji.

        • 11 1

        • I tak powinno być ! Przecież to dla bezpieczeństwa wszystkich użytkowników drogi

          • 3 1

    • 10-cio latek też może jeździć płynnie i bezbłędnie (4)

      a jednak nie może prowadzić auta. Dlaczego więc nie ma jakiejkolwiek górnej granicy prowadzenia pojazdów?

      Mój ojciec też jak był młody, to jeździł dobrze, ale po 60-tce zauważałem stopniowy spadek jego umiejętności drogowych, zaczynał bać się ruchu, jeździł bez dynamiki, bocznymi drogami bo na głównych "tak dużo aut i szybko jeżdżą" i najchętniej to go zawieźć. On miał świadomość spadku swoich umiejętności, a ilu kierowców tego nie dostrzega i twardo ciśnie 25 letnią favoritką?

      Moim zdaniem konieczne jest od emerytury obowiązkowe badania co roku.

      • 8 1

      • (3)

        po 1. bo żaden 10-ciolatek nie umie prowidzić auta, czego o 60-ciolatku już powiedzieć nie można
        po 2. bo każdy 10-ciolatek jest dzieckiem, które ma ograniczony rozsądek (psychika), a 60-ciolatek nie i wie, kiedy nie jest już w stanie (fizyka) prowidzić auta

        • 1 5

        • (2)

          po 1 - 10 latek nie umie jeździć bo nie może się uczyć
          po 2 - 10 latek ma czasem więcej rozsądku i lepiej rozpoznaje sytuację niż chory 60 latek (mam chorego ojca i 9 letnią córkę to wiem co piszę). Problem z 10 latkiem jest taki, że nie odpowiada on prawnie za swoje czyny więc dlatego nie może prowadzić pojazdów - kierowanie pojazdów to przywilej wiążący się z odpowiedzialnością.

          • 8 1

          • (1)

            chory staruszek na Alchaimera nie zapomni jak się zmienia biegi i że na czerwonym stój ?

            • 2 1

            • Debil. Wiesz w ogole co to za choroba i co dzieje sie z czlowiekiem jak ja ma?

              • 0 0

    • Prawilniak w benzynie

      Tak tylko weź pod uwagę ile kilometrów robią młodzi a taki senior.
      Młody zrobi 5 tyś. km miesięcznie gdzie senior 10 kilometrów miesięcznie jak dobrze.
      a 120 kilometrów rocznie... gdzie ja tyle praktycznie robię za jednym wyjazdem wieczorem żeby się zrelaksować.

      • 0 0

  • (17)

    nie jeden senior jeździ lepiej od niektórych pań... które jak włączają się do ruchu nawet nie spojrzą w lewo czy coś nie jedzie przypadkiem...

    • 145 61

    • i od większości panów.. (1)

      bo za kółkiem trzeba myslec..niezaleznie od wieku i płci

      • 49 7

      • i nie gadać przez telefon albo pisać smsy czy tam inne debilne nie cierpiące zwłoki rzeczy bo można zielone przegapić albo jechać jak pajac lewym z telefonem przy uchu i blokować pas

        • 10 0

    • lolo (9)

      Jako doświadczony kierowca ze stażem 50-cio letnim mogę stwierdzić, że większość Pań kierujących pojazdami, bez kompleksów widzi tylko do przodu i jest przekonana o swoim bezwzględnym pierwszeństwie na drodze ( jak w życiu )

      Pozdrawiam Panie Kierowczynie

      Lolo

      • 18 30

      • To że twoja żona guła tak jeździ, to nie znaczy że reszta kobiet też. (4)

        Natomiast twoja wypowiedź świadczy o twoich kompleksach. I ja już wiem, jak jeździsz - beznadziejnie.

        • 30 16

        • (3)

          A moim zdaniem to prawda. Faceci co prawda bywaja ignorantami na zasadzie jestem krolem jesli cos odwalaja. Panie czesto jednak nie patrza jak jada -tylko przed siebie i jazda;) Do dzis pamietam kobiete, ktora chciala we mnie wjechac gdy uczylam sie jezdzic - patrzala na lewy pas, a jechala na nasz prawy. Pomijam rowniez fakt, ze stalismy na swiatlach. Nie przeszkadzalo jej to jednak w tym aby "jechac przed siebie"

          • 14 10

          • patrzała - ręce opadają (2)

            • 11 6

            • To podnieś.

              • 7 0

            • efekt reformy edukacujnej - poza tym tyle nauczyli nauczyciele więc pretensje do nich i na ich złe metody nauczania

              • 2 0

      • (3)

        to panowie są przekonani że mają pierwszeństwo do wszystkiego, kobiety z reguły bardziej uważają chociaż nie mówię że wyjątków nie ma - a te zdarzają się i mężczyznom i kobietom!

        • 4 2

        • (2)

          Kobiety bardziej uważają ??? Chyba w tych chwilach jak ryja w telefonie nie trzymają ! No i obowiązkowo sluchawki w uszach aby karetki ani tramwaju albo trąbienia nie słyszeć !

          • 3 5

          • (1)

            ryj to szanowny pan może ma, bo ludzie mają twarze!

            • 6 1

            • Ludzie mają twarze a smartfonowe zombie mają ryje jak te pokemony co ich cały czas szukają

              • 0 1

    • Codziennie widzę takich facetów za kółkiem, nawet nie spojrzą na innych uczestników ruchu.

      Jak im się zwróci uwagę to albo udają Greka albo są agresywni.

      • 19 2

    • Znam przypadek staruszka, który jeździ samochodem ale tylko po swojej "wiejskiej" spokojnej okolicy. Gdy wybiera sie do "wielkiego" miasta do zostawia auto w miejscu gdzie jest już autobus do centrum. Na pytanie czemu sie przesiada stwierdził, że już nie czuje sie na siłach jeździć autem po dużym mieście, gdzie za duży ruch, wszyscy sie spieszą - a on chciałby jeszcze troche pożyć ;P

      • 32 2

    • (2)

      nieeee no odrobina obiektywizmu by się przydała. jedna i druga płeć ma swoich mistrzów kierownicy, jednak to panie powodują dużo mniej wypadków a jeśli już to są to często stłuczki. panowie jeżdżą za szybko, uważają, że są królami szosy, ryzykują, przeceniają swoje umiejętności, lekceważą innych uczestników ruchu co kończy się często w opłakany sposób. jeżdżą niezależnie od sytuacji przyspawani do lewego pasa w myśl zasady, że prawym to jeżdżą tylko łajzy, wymuszają, cwaniakują, jadą na zderzaku na autostradach lub obwodnicach gdzie właśnie należy trzymać odstęp z uwagi na drogę hamowania...no a prawda jest taka, nacisnąć pedał gazu do dechy i rozbujać furę to każdy debil potrafi ale już prawidłowa reakcja, ocena sytuacji, umiejętność zachowania się to już szwankuje i wtedy wielkie zdziwienie...tylko jakoś za Polską granicą pokornieją, trzymają dystans, nie migają długimi, stosują się do ograniczeń, są szarmanccy na drodze...czyli można!

      • 19 3

      • (1)

        Apropo jazdy na zderzaku, to kobiety nie mają sobie równych. Tak już mają.

        • 3 8

        • Chyba misiu pysiu czas na nowe okulary. Jak kiedyś chłopa od kobiety nie odróżnisz to będzie zonk :))

          • 5 2

  • (1)

    Oldschool babcie wymiatają

    • 59 0

    • Skoro staruszki są jak małe dzieci to może małym dzieciom dajmy też prowadzić ?

      • 3 1

  • Dojeżdzając codziennie rano do pracy Grunwaldzką z Gdańska do Sopotu stwierdzam, (4)

    że za kierownicami sporo z zaburzeniami psychicznymi w młodym wieku, seniorów nie zauważyłem.

    • 252 8

    • Masz całkowitą rację. Nigdzie nie widać seniorów...

      • 14 2

    • No to nie pozdrawiaj, (1)

      ale uświadom sobie to, że seniorzy zwykle nie dojeżdżają rano do pracy...

      • 19 6

      • do lekarza

        dojezdżają

        • 5 2

    • Ciężko żeby seniorzy (powyżej 70 lat) będący na emeryturze dojeżdżali rano do pracy :o

      • 7 0

  • (2)

    Opowiem Wam jak jeszcze kilka lat temu po oruni jeździł samochodem chyba citroenik taki mały a za jego kierownicą UWAGA!!! ok 100 letni dziadzio ze swoją żoną ok 90 lat. To było straszne bo to samochód prowadził jego a nie on samochód. Żona go namawiała by już odstawił auto,ale on niestety uparty i nieugięty. Mam nadzieję,że żyją oboje w zdrowiu bo kilka lat już ich nie widziałem.

    • 73 5

    • chciał doczekać

      autostrad w Polsce

      • 15 3

    • wjechal w niego 20 latek z szybkim refleksem, w pelni sprawny itd

      swoim 26 letnim trupem z rynna zamiast tlumika

      • 21 3

  • (7)

    niestety trochę to smutne, ale trzeba wiedzieć kiedy zza kółka wyjść. Ostatnio coraz częściej widzę sytuację kiedy samochód jedzie na trasie 30 kmh - gdzie max 50 kmh - a za kółkiem starsza osoba, albo godziny poranne i np. jaśkowa dolina tworzy się zator bo samochody jadące w kierunku wrzeszcza są hamowane przez dziadziusia jadącego 30 kmh z pół kilometrowym odstępem od samochodu przed nim. Niestety ale samochód nie jest dla każdego i w każdym wieku.

    Wydaje mi się, że osoby te nie chcą porzucić samochodu z takiego względu że nie chcą się pogodzić ze swoją starością i że przez tyle lat jeżdżąc - często bezwypadkowo - miałyby teraz przesiąść się na autobus

    • 86 28

    • (2)

      ciekawe czy ty w wieku 70 lat zostawisz samochod

      • 21 5

      • no co ty ? bbędę slepy , niedołężny z opóźnionęą reakcją i refleksem ale będę jeżdził bo kto mi zabroni , aż kogoś zabije, a tak na serio w trosce o dobro i bezpieczeństwo - osoby po 70 roku życia powinny przechodzić testy dopuszczające do prowadzenia pojadu - honor staruszka honorem ale bezpieczeństwo najważniejsze !!!!

        • 9 2

      • tak zostawię

        • 1 0

    • (1)

      no właśnie, te 50 km/h to maksymalna prędkość, a nie minimalna, więc 30 km/h się mieści w zakresie

      • 7 11

      • widać laiku nie słyszałeś o dynamice jazdy w mieście

        • 7 0

    • nie jedz do roboty na ostatnią chwilę (1)

      ,a ci ludze nie będą dla ciebie przeszkodą ,kiedyś też będziesz starszą , bo czas leci jak cholera i wtedy inni będą musieli akceptować twoją powolną jazdę

      • 6 4

      • tak jest o każdej porze dnia, podawałem przykład bezrobotny człowieku, w dodatku niedzielny kierowco zapewne

        • 5 1

  • (6)

    Stoję na światłach. Przede mną seicento. Zapala się zielone, seicento stoi. Mijają kolejne sekundy, maluch dalej stoi. Wychodzę z auta, żeby zobaczyć co się stało. W środku dziadzio na oko 80 lat uciął sobie drzemkę. Obudzony podziękował, przeprosił i w miarę dziarsko odjechał :)

    • 134 21

    • Opowieści z mchu i paproci.

      • 42 8

    • (1)

      to świadczy o sygnalizacji.
      W wielu miejscach można tak zrobić, albo uciąć sobie kolejeczkę popularnej gry.

      • 33 1

      • Mój Dzidek jezdzil do 85 roku zycia. Nic nie bylo go w stanie zniechęcić. W końcu wiechal w zaparkowanego TIRa bo nie zauważył. To go przekonalo.

        • 31 3

    • ...i wtedy sie obudziles caly spocony.

      • 12 11

    • Też miałem podobną przygodę

      Stoję na światłach. Przede mną seicento. Zapala się zielone, seicento stoi. Mijają kolejne sekundy, maluch dalej stoi. Wychodzę z auta, żeby zobaczyć co się stało. W środku chłopaczek na oko 18 lat, zalany w 3 dpy, uciął sobie drzemkę. Obudzony, nie podziękował, nie przeprosił. Obiecał tylko że prz.li mi jeżeli będę mu przeszkadzał. W miarę dziarsko wycofałem mój pojazd i odjechałem :)

      • 45 3

    • Nam się zdarzyło to samo, tylko że za kierownicą była młoda dziewczyna.

      Gadała przez komórkę.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest ABS?

 

Najczęściej czytane