• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od 15 sierpnia zarejestrujesz "anglika"

Michał Jelionek
13 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Od 17 sierpnia na polskich drogach samochodów z kierownicą po prawej stronie będzie przybywać. Od 17 sierpnia na polskich drogach samochodów z kierownicą po prawej stronie będzie przybywać.

W teorii od 15, a w praktyce od 17 sierpnia każdy zainteresowany będzie mógł pełnoprawnie zarejestrować w Polsce samochód przystosowany do ruchu lewostronnego. "anglik" po zastosowaniu niezbędnych modyfikacji oraz pomyślnym przejściu badania technicznego otrzyma zielone światło na wydanie polskiego dowodu rejestracyjnego.



Czy twoim zdaniem: więcej "Anglików" na polskich drogach oznacza większe niebezpieczeństwo?

Samochody z kierownicą po prawej stronie uczestniczące w ruchu prawostronnym - to od dłuższego czasu temat budzący wiele kontrowersji w naszym kraju. Dotychczas, aby zarejestrować w Polsce auto sprowadzone z Wielkiej Brytanii należało dokonać kosztownej przekładki układu kierowniczego. Koszt takiego zabiegu wynosi od kilku do kilkunastu tys. zł. Od 17 sierpnia będzie można legalnie zarejestrować w Polsce samochody sprowadzone z Wysp Brytyjskich.

W świetle nowych przepisów zarejestrowanie "anglika" w Polsce będzie wiązało się z kilkoma drobnymi modyfikacjami pojazdu. Zaczynamy od odpowiedniego dostosowania reflektorów oraz tylnego światła przeciwmgielnego. Żeby nie razić kierowców nadjeżdżających z naprzeciwka, snop światła musi być dłuższy po prawej stronie.

W kolejnym kroku należy przerobić lusterka wsteczne (w taki sposób, aby zwiększyć pole widzenia), a na końcu zamontować prędkościomierz wyskalowany w kilometrach, a nie w milach na godzinę. Właściciel tak przerobionego "anglika" nie powinien mieć problemów z otrzymaniem pieczątki pomyślnego przejścia badania technicznego w stacji diagnostycznej. Po wydaniu pozytywnej opinii przez diagnostów właściciel otrzyma specjalne zaświadczenie zezwalające na rejestrację pojazdu w Polsce.

Czy to oznacza, że amatorzy "anglików" zaczną masowo sprowadzać samochody z Wysp do Polski? Niekoniecznie. Z pewnością kusi atrakcyjna cena samochodów, które są tańsze od swoich "europejskich" braci. Kosztem pewnych niedogodności przy eksploatowaniu takiego auta na polskich drogach można trochę zaoszczędzić.

Przykładowo, w Anglii za Volkswagena Passata z 2007 roku wyposażonego w silnik wysokoprężny o pojemności 2-litrów i mocy 170 KM w przeliczeniu zapłacimy około 20-25 tys. zł. W Polsce cena za ten sam samochód jest wyższa o średnio 5-10 tys. zł.

Czytaj także: Rejestracja "anglików" będzie legalna

Zakup i sprowadzenie brytyjskiego pojazdu do Polski będzie miał też pewne minusy. A te nazywają się: ubezpieczenie. Już teraz mówi się, że ceny polis OC dla samochodów z kierownicą po prawej stronie mogą wzrosnąć nawet o kilkaset proc. Tak drastyczna zwyżka podyktowana jest zwiększonym ryzykiem wypadku oraz bardziej skomplikowanym prowadzeniem takiego auta w ruchu prawostronnym.

Prawdopodobnie jeszcze gorzej sytuacja będzie wyglądała w przypadku ubezpieczenia AC. Ceny mają jeszcze mocniej dać się odczuć właścicielom "anglików", a być może niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe kompletnie zrezygnują z autocasco dla tego typu aut w swoich ofertach.

Opinie (166)

  • Z prawej na lewo z lewej na prawo (3)

    Jakby tego nie zrobili zawsze będzie tak aby Ci się nie opłacało :/

    • 25 3

    • Zobaczymy...

      Moim zdaniem nie jest to najlepszy pomysł - umożliwienie rejestracji aut nie przystosowanych do ruchu prawostronnego. Można dopuścić wyjątkowo po przerobieniu świateł itp. pojazdy kolekcjonerskie czy zabytkowe ale obawiam się masówki.
      Już teraz znam kilka przypadków wypożyczania świateł w drogich autach na moment przeglądu. Po uzyskaniu pozytywnego wyniku badania technicznego spowrotem montowano światła angielskie.

      Uważam, że to ogólnie zły pomysł. Choć Janusze pewnie się ucieszą.

      Pozdrawiam Trójmieszczan.

      • 14 2

    • I kto tutaj powie o wspolnej polityce w UE? Agole chcą się pozbyć szrotów a Polska jest najlepszym rynkiem zbytu na rdzę (1)

      I tyle w tym temacie.......

      • 2 3

      • w Anglii nie ma szrotów

        wszystko idzie na złom,

        jeśli ktoś jedzie zbyt starym autem, zatrzymuje go policja,
        bo wie, że przestał płacić ubezpieczenie
        a bez ubezpieczenia auto idzie do likwidacji

        no a po co z Anglii skoro do Niemiec bliżej????

        • 0 0

  • (4)

    Powinny być obowiązkowe kursy z nauki jazdy np 20h dla tych,którzy mają zamiar zarejestrować tzw anglika.

    • 34 15

    • i dla rowerzystów od razu kurs, prawko plus OC konkretne (1)

      żeby było sprawiedliwie

      • 1 3

      • I płyta poślizgowa dla hulajnog !!!

        • 3 2

    • chyba cie glowa boli !! ;) (1)

      obowiazkowo to powinny byc robione nowe nawierzchnie na drogach!!

      • 2 2

      • a teraz to ty żartujesz

        obudź się, jesteś w Polsce
        czyli
        w niewolniczych czworakach na plantacji bawełny

        • 0 0

  • (10)

    owoc ciężkiej pracy na zmywaku czas pokazać w rodzinnych Prabutach!

    • 90 15

    • angielskie auta są znacznie tańsze i w znacznie lepszym stanie (5)

      szczególnie te drogie, np. Jaguary itp. 20% ceny leciutko czyli 20k pln

      • 8 5

      • (4)

        Pewnie, pewnie...
        Opowiesz o tym tatowi i kolegom przy grylu i czarnym specjalu.

        • 16 8

        • każdy mierzy swoją miarą

          kurczaczku

          • 5 2

        • co zlego jest w grillu i piwie ?? (2)

          co sie z toba dzieje!!??? zazdrosc? ze nie znasz jezyka i nie wyjechales?

          • 5 4

          • (1)

            Znam 3 języki i m.in. dlatego nie muszę nigdzie wyjeżdżać, bo w Polsce mam takie zarobki, jakich ty w UK nie osiągniesz choćbyś pracował 24h/dobę. Poza tym nie pochlebiaj sobie - do zmywania garów albo do wykładania towaru na półkach w markecie w UK wcale nie trzeba znać języka. Większość ludzi, którzy wyjechali ledwo potrafi mówić po polsku, a co dopiero w językach obcych. Taka jest niestety smutna rzeczywistość, bo wyjechały największe miernoty - ludzie, którzy w szkole jechali na dwójkach i trójkach.

            • 0 3

            • z taką niewyparzona gębą to chyba handlujesz szmatami

              a te dwa dodatkowe języki to
              chamski i kure.ski

              nie robisz na mnie najmniejszego wrażenia,
              na innych też nie,
              pozostaje jedynie niesmak

              • 0 0

    • Przynajmniej można coś pokazać, z "rodzimej" pracy też pokazać można - chowając spłatę ratalną :))

      • 6 5

    • zazdrosc? (1)

      zostales w wejherowie i go*wn*a sie dorobiles...

      • 6 1

      • nie obrażaj tych biednych ludzi któzy nie dali rady uciec

        to nie ich wina, że się urodzili w egipskich czworakach
        i muszą żyć w warunkach jakie widać
        w państwie wstydu i porażki,
        jest mi ich żal, nie powiem,
        ale tez ich rozumiem,
        3 mln uciekło i z tego należy się cieszyć

        • 0 0

    • Co jest złego w ciężkiej pracy? I co jest złego w Prabutach?

      • 7 0

  • Gdyby bylo to rozwazne posuniecie wtedy (5)

    takie samochody byly by popularne na calym swiecie. W razie skomplikowanych sytuacji (niektore wypadki) to tylko rejestr z kamery pozwoli biurom ubezpieczeniowym okreslic ktora strona jest winna wypadkowi. Ale kamer nie instaluje sie na kazdym skrzyzowaniu i co wtedy? Poza tym, kierowca anglika jezeli ma oprocz tego normalny samochod bedzie mial trudnosci z przestosowaniem sie wsiadajac za kazdym razem do innego samochodu. Czy ktos o tym pomyslal? Ja juz widze grube problemy ktore trzeba bedzie rozwiazywac na drodze sadowej.......

    • 19 12

    • no ty znalazłeś dziurę w całym (3)

      brawo,
      jakieś kolejne teorie znawco?

      lepiej się weź za robotę a nie wysysasz z palca brudnego teorie

      • 5 5

      • Jak bys ruszyl lbem to bys zrozumial ze (2)

        jakiekolwiek proby sprzedazy tych samochodow do Kanady i USA spelzly na niczym. Wlasnie dlatego o czym juz napisalem. Ale w Polsce zawsze jakas glupota musi wyskoczyc. Ja juz nie musze pracowac jak bys chcial wiedziec....

        • 2 5

        • A po kiego Amerykanie i Kanadyjczycy

          mieliby sprowadzać używane kilkuletnie angielskie auta skoro mogą kupić tańsze u siebie?????

          • 3 0

        • no i długo nie musiałem czekać, kolejna teoria wyssana z brudnego palucha

          zalecam najpierw wytrzeźwieć
          i skonsultować się z księdzem
          bo tylko religijna podistota może tak bredzić

          • 0 0

    • Jak jest skomplikowana sytuacja

      to położenie kierownicy i tak nie ma znaczenia przy ustalaniu winy. Każdy świadek mówi co innego a policja czy też sąd muszą się domyśleć który gada prawdę.
      Z tym przesiadaniem się z anglika na LHD to też przesadziłeś chyba że jesteś tak wyjątkowo tępy, że jak Cie raz wyuczyli to już nie potrafisz się dostosować do nieco odmiennej sytuacji ale w takim wypadku to masz problemy w kierowaniu nawet przy przesiadaniu się z jednego na drugi model auta LHD bo przecież "guziczki" są w innych miejscach.

      • 2 3

  • "Kosztem pewnych niedogodności przy eksploatowaniu takiego auta na polskich drogach można trochę zaoszczędzić." (4)

    Pytanie, czy te niedogodnosci beda dotyczyc tylko wlasciciela, czy wszystkich uzytkownikow drogi... ;)

    Ale dobrze, ze Anglicy maja sie gdzie pozbywac zlomu.

    • 37 7

    • tu nie ma złomu bałwanie, każdy jeździ nowymi (3)

      tylko cyganie, polacy i jakieś biedusy ze slamsów jeżdżą szrotem
      ale to na milę widać na ulicy i prze dpolicją nie ucioekniesz,
      od razu idzie na złom

      • 3 3

      • (2)

        Każdy jeżdzi nowymi, bo stare sprzedali do RPA. A teraz będą sprzedawać też do RP.

        • 3 1

        • RP to tez takie RPA tyle , ze europejskie

          • 1 0

        • powtarzam, w Angli nie ma szrotów

          stare auta rzucają się w oczy bo większość jeździ nowymi,
          ponieważ ubezpieczenia są drogie a stare auta się wyrózniają na ulicy
          są bardzo łatwo namierzane i niszczone
          (z powodu braku ubezpieczenia, które zaczyna być porównywalne lub większe od wartości auta więc ludzie ich nie odbierają od Policji i auta idą do zgniatarki)

          • 0 0

  • sezon czołówek przy wyprzedzaniu..... (8)

    Uważam za otwarty :)

    • 72 12

    • to samo chciałem napisać. Bardzo niebezpieczne dla innych użytkowników dróg.

      • 11 7

    • W całej Europie już dawno "Angliki" są legalne (6)

      U nas jak zwykle teorie znawców - z największą ilością wypadków w Europie zaraz po Rosji. Nic się nie bój, najwyżej się przebranżujesz, zamiast do Rajchu po auta będziesz jeździł na wyspy

      • 4 13

      • (5)

        tylko w calej europie nikt anglikow nie kupuje, bo
        1. nigdzie poza panstwami bylego demoludu samochod nie jest dorobkiem zycia. wiec nikt nie robi takich slomianych oszczednosci.
        2. w polsce kazdy musi sie pokazac, przeciez janusz nie kupi nowej dacii/kia, bo musi miec 12letniego mercedesa czy bmw kupione od mirka handlarza, w super stanie bezwypadek itp itd.
        3. w uk, samochodem jezdzi sie, az sie zaczyna sypac, wtedy sie sprzedaje. sredni wiek auta w uk to 8lat. nikt tez tutaj nie kupuje ponad stan, jak bmw to z reguly 3, jak mercedes to a/c klasa, najwiecej i tak jezdzi fordow, vw i vauxhalli, troche audi a4 lub starszych a6.
        4. jezdzilem anglikiem po europie i polsce i powiem tak: dopoki jezdziesz po autostradzie/obwodnicy to nie ma wiekszej roznicy po ktorej stronie odbywa sie ruch. gorzej jak sie zaczyna podroz po np. DK6 i trzeba kogos wyprzedzic - to jest na prawde problem i jest to niebezpieczne, chociaz sam wczesniej twierdzilem inaczej.

        • 19 3

        • Roman

          Właśnie to co napisałeś na temat jednopasmówek było mottem mojej wypowiedzi.

          • 4 1

        • To, że nikt nie kupuje nie oznacza, że tam nie jeżdżą (3)

          Dzień w dzień przez Francję przewijają się tysiące samochodów z kierownicą po prawej stronie a przez Wielką Brytanię z kierownicą po lewej stronie i wbrew pozorom nie poruszają się wyłącznie wielopasmowymi autostradami ale również po miastach (o wiele większych niż Gdańsk czy nawet Warszawa) jak i po drogach lokalnych i jakoś masowych rzezi na drogach nie ma ale to głównie z powodu innej kultury jazdy a nie położenia kierownicy.

          Poza tym:
          1. W tych "bogatych" państwach też są biedni ludzie dla których auto to dorobek życia, jest ich tylko trochę mniej niż u nas.
          2. Nie przesadzaj, że każdy musi się pokazać. Wielu ludzi decyduje się na takie a nie inne auto z całkiem innych powodów, np. Komfortu jazdy.
          3. W UK jeździ się "młodymi" autami głównie z powodów wysokiego ubezpieczenia starych aut. Nic nie stoi na przeszkodzie aby polskie firmy ubezpieczeniowe również stosowały taką politykę.
          4. Nie ma sytuacji, że TRZEBA kogoś wyprzedzić!

          • 3 2

          • (2)

            w d*pie byles g*wno widziales. podatek placi sie od emisji spalin (zawartosci CO2), a ubezpieczenie od pojemnosci, wieku kierowcy i lat bezszkodowej jazdy.
            sa sytucje, ze trzeba kogos wyprzedzic, ale kultura jazdy jest na tyle wysoka, ze nikt sie nie pcha i czeka na dluga prosta z dobra widocznoscia. stad tez limit alkoholu we krwi to az 0,8 promila. to na co kto sie decyduje w polsce to mentalnosc: zes*am sie a nie dam sie, bo nie moge byc przeciez gorszy od sasiada czy kolegi z pracy. w uk nikt na to nie patrzy, ludzie zarabiajacy po 50tys rocznie jezdza peugeotami 30x, golfami, focusami itp. Jezdza nimi az im sie zaczna psuc.

            • 0 3

            • Tak, tak. Ty jedyny byles za granica i ty jedyny jezdziles kupionym tam samochodem (1)

              a jednoczesnie wypisujesz brednie. Podatek drogowy to podatek a nie ubezpieczenie i co prawda placisz go w zaleznosci od emisji spalin to wiek pojazdu nie ma tu zadnego znaczenia bo po prostu "Twoj" model jest przypisany do konkretnej grupy i juz.

              Wysokosc ubezpieczenia zalezy od naprawde wielu czynnikow - wieku, plci, zawodu, statusu spolecznego, miejsca zamieszkania i "sposobu" parkowania - ale na pewno nie bezposrednio od pojemnosci. Auta znowu w zaleznosci od modelu sa podzielone na 50 grup a o przypisaniu decyduje IGRP na podstawie wielu czynnikow ale generalnie jest zasada ze im drozsze i rzadsze na brytyjskim rynku tym wyzsza grupa i wyzsza stawka ubezpieczeniowa. Wiek auta nie ma znaczenia przy wykupywaniu ubezpieczenia Third Party (polskie OC) natomiast ma juz gdy decydujesz sie na Comprehensive (OC + AC) a juz szczegolnie Breakdown Cover (polskie Assistance) a na wyspach, w przeciwienstwie do Polski, kupuje je wiekszosc ludzi. Wiele ludzi kalkuluje koszty i taniej im wychodzi placic raty finansowania nowego samochodu bedacego na gwarancji niz oplacac wysoka skladke, przeglady i czeste naprawy starego auta.

              Nadal twierdze tez ze na drodze nie ma takich sytuacji ze TRZEBA kogokolwiek wyprzedzac a co najwyzej mozna i to jest wlasnie ta kultura jazdy.

              Limit 0.8 promila wcale nie jest wynikiem kultury jazdy i jakbys nie wiedzial to obowiazuje jedynie w Anglii i Walii a juz w Szkocji i Irlandii jest surowszy bo 0.5 promila. Zreszta wiele wskazuje ze i reszta UK dolaczy do bardziej restrykcyjnych norm.

              No i tak, na wyspach nie ma snobow pragnacych sie pokazac i NIKT nie patrzy czym kto jezdzi a dowodem na to jest koles, ktoremu kilka dni temu w Cambridge zatrzymano warte £180k Lamborghini Huracan bo jezdzil nim bez ubezpieczenia na ktore nie bylo go juz stac po kupnie autka.

              • 2 0

              • nie jemu zatrzymali, tylko wypozyczalni (z luton) z ktorej je mial. zreszta gdybys widzial co on robil, to sam bys chetnie odholowal. z ubespieczeniem sie nie zgodze. kolega (czech) mial felicje 1998r, 1.6 i placil za nia 250 rocznie (bez comprehensive)

                • 0 1

  • juz widzialam nie jedna sytuacje zagrozenia innym kierowcom (4)

    wlasnie spowodowana przez 'anglika'

    • 31 9

    • Ja widziałem ufo na polach pszenicy

      z kierownica po lewej właśnie

      • 3 8

    • Ja też.

      Teraz spoczywają na cmentarzu...

      • 7 2

    • ja widzialem setki sytuacji spowodowanych przez

      samochody z kierownica po "ludzkiej" stronie :)

      • 7 5

    • ja widzialem angielski motocykl z kierownicą po prawej stronie

      kierowca owej kosiarki zachowywal sie niebezpiecznie

      • 4 4

  • (6)

    O jezu... Polskie janusze kmioty - zmywak w uk- kompleksy-tani szrot typu vw bmw audi-tragedia w polsce

    • 30 8

    • (5)

      a janusz z polskiego zmywaka i tak zazdrosci, bo go nawet na to nie stac.

      • 8 2

      • zeby chociaz jeszcze byl ten zmywak.... (4)

        • 4 1

        • A tak musisz azbest na czarno z ciapatymi rwać z dachów co nie, Janusz? (3)

          • 0 3

          • (2)

            nie janusz. niektorzy pokonczyli szkoly i pracuja za biurkiem. nie mierz wszystkich swoja miara.

            • 2 2

            • gdańsk pozdrawia wyspy!

              • 0 0

            • ładnie się pan zza biurka przedstawił

              tu pracownicy fizyczni żyją na wyższym poziomie
              niż wy biurkowe popychle na najniższej krajowej
              przekładające papierki dla zagranicznych firm

              pokończyli szkoły a słoma z butów po kolana i trociny ze łba lecą
              przy każdym słowie,
              obudź się bo naprawdę niewiele znaczysz,
              inni przynajmniej mieli odwagę wyjechać do obcego kraju,
              odnaleźć się tam i pracować
              a ty co, chamie po szkole

              • 0 1

  • (11)

    Cwaniaki pokupowali te cuda po 1000 funtów bo anglikowi nie opłacało się dokładać,tylko na raty wziąć młodsze auto. Teraz przyjadą do kraju pokazywać sąsiadom jak zawrotną karierę zrobili na budowie pod Londynem

    • 54 4

    • ty nawet tego nie masz wnioskuję z tonu głosu (9)

      zasuwasz pewnie jak wafel za jakieś nędzne grosze
      i starcza ci ledwie do wypłaty
      a takie ciemnioki wioskowe po roku Jaguarami w pełnej skórze się wożą
      hahaha,
      taka prawda

      • 4 17

      • Tak Seba..
        Tak właśnie jest.
        Po roku kupują nówki Jaguary żyjąc samemu lub z rodziną w bungalowach w ekskluzywnych dzielnicach.
        Do tego czerpią garściami z oferty kulturalnej UK - restauracje, teatry, kina, galerie. muzea itd.
        Wszystko gra.
        Ubrania (garnitury) tylko u krawca na zamówienie, nie żadne sportowe buty i dresy z przecen w popularnych sieciach.
        Opowiedz o tym tatowi z Kaszub lub Podlasia - będą dumni.

        • 17 2

      • Te "lokomotywka" pisownia polska to Twój znak rozpoznawczy - wnioskuję... (2)

        Zapewne wywnioskowałeś z tonu głosu przez głośnik w smartfonie siedząc na yardzie z browcem i szarych skarpetach, a na ścianie obok wisi kołpak od Jaguara

        • 12 1

        • co masz do mojej pisowni kapuściane serce ty moje (1)

          jedziesz

          • 0 5

          • czyli nie doczekam sie komentarza na temat mojej pisowni

            a tak bym chciał,

            na temt pozostałych rzeczy też nie macie żadnych argumentów?
            tak myślałem.

            • 0 0

      • re (4)

        w pełnej skórze buhahaha

        • 5 1

        • słuchamy, czego nie rozumiesz, chętnie wytłumaczę (3)

          czekam

          • 0 4

          • Stoji na stacji lokomotywa (2)

            Wielka, ogromna, i coś z niej spływa
            czysta głupota

            • 3 1

            • To fakt, z Ciebie glupota nie splywa, na Tobie STOJI

              • 1 1

            • czyli rozumiem nie masz żadnego argumetu

              zrozumiałeś swój błąd i nie umiesz się przyznać,
              no cóż, tak myślałem

              • 0 0

    • Jasne, bo lepiej kupić od Janusza handlarza z przebiegiem 700 cofniętym na 162, no ale kierownica Panie po lewej i w dieslu paly 5 lytrów tylko

      • 5 6

  • w UK są i takie i takie i jakoś dają radę (15)

    • 14 22

    • dokłądnie, kumpel sprowadził camaro z USA (7)

      i ma po drugiej stronie kierownicę,
      mają jeszcze mustanga i cośtam jeszcze z USA
      i normalnie jeżdżą, nikogo to nie dziwi,
      ubezpieczenie normalne

      • 8 13

      • a minusują ci którzy nigdy tam nie byli :) :) (4)

        • 4 6

        • ja nie byłem (3)

          nie byłem a jeżdżę zamiatarką z kierownicą po prawej stronie

          podejrzewam, że u Elżuni, zamiatarki mają kierownice po lewej stronie

          dla cymbałów minusujących -to po to, żebym dokładnie widział gdzie zamiatam

          • 6 1

          • e no, mnie też ? (2)

            za co minus ? pretensje to do mojego szefa, bo zamiatarka służbowa. teraz dowalcie mi jeszcze kilka, bo czasami jeżdżę pod prąd

            • 2 0

            • I zaloze sie jeszcze ze zawalidroga z Ciebie bo jezdzisz 5km/h ;) (1)

              • 2 0

              • na fajrant gaz w podłodze i równe 50 :)

                z resztą wczoraj na Morskiej przy Stoczni widziałem zamiatarkę z Clean coś tam, jechał szybciej od wszystkich passatów tdi :) sr*czka albo koniec zmiany :)

                • 0 0

      • polska to trzeci swiat ! (1)

        • 4 1

        • no to co?

          dobry do zwiedzania skansen

          • 0 0

    • doprawdy? ja praktycznie nie spotkałem (6)

      są owszem turysci, ale to sie raczej nie liczy

      mało kto przebywajac dłużej w UK jexdzi samochodem z Europy, bo po co niby?

      kupuje na miejscu i tyle

      • 5 2

      • UK jest w Europie (2)

        masz na myśli kontynentalną Europę czy co?
        Po co mają jeździć innymi skoro ich stać na normalne.
        Dokładnie, po co?

        Polakom się to opłaca bo mają niskie zarobki
        a w UK stosunkowo młode auta sa stosunkowo tanie,
        i więcej osób zna angielski niż włoski więc myślę, że jest to jakiś pomysł na fajne auto.
        Ważną rzecza jest, że w UK jest mnóstwo fajnych aut, których nie można dostać w Polsce.
        To też fajna opcja dla kogoś kto chce coś fajnego.

        • 7 0

        • Fajny gosc z Ciebie (1)

          Tak fajnie uzywasz slowa fajnie ze az jest fajnie :)

          • 1 1

          • mogłem przesadzić

            i napisać amazing!

            • 1 0

      • czasem sie spotyka...sam w IE widzialem

        • 2 0

      • moja sąsiadka (rodowita brytyjka) ma Forda F150 (1)

        z kierownicą po lewej , bo z Kanady. Chciała, ma, jeździ, nikt się nie dziwi (oprócz polaków) jej facet (ciemny typ) ma Holdena a ja mam małą Corsę z automatem, bo za chiny nie umiem zmieniać biegów lewą ręką

        • 4 0

        • Jakbys siadal plecami w kierunku jazdy to moglbys zmieniac prawa reka i problem bylby rozwiazany

          • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Drywa to trójmiejski przedstawiciel marki:

 

Najczęściej czytane