- 1 Hamowanie przed autem to bandyterka (137 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (366 opinii)
- 3 Nie będzie podatku od aut spalinowych (154 opinie)
- 4 Korytarz życia i... cwaniacy (95 opinii)
- 5 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (328 opinii)
- 6 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (46 opinii)
Do gdyńskiego portu przypłynęły właśnie z Japonii pierwsze egzemplarze Mitsubishi ASX. W trójmiejskich salonach powinny pojawić się już za tydzień. ASX będzie groźnym konkurentem przede wszystkim Nissana Qashqai i Skody Yeti.
Mitsubishi ma ambitne plany. Chce sprzedać w Polsce ok. 3 tysięcy tych kompaktowych crossoverów. By zrealizować te plany koncern przygotował całkiem ciekawy samochód.
ASX zbudowano na platformie Outlandera. Dzieli z nim 70 proc. podzespołów. Przy identycznym jak duży SUV rozstawie osi (267 cm) jest o 35 cm krótszy i 3 cm węższy. Wnętrza obu modeli są praktycznie identyczne, "mniejszy brat" ma wreszcie dwuosiową regulację kierownicy.
Pod maską ASXa znajdą się dwa rodzaje silników - diesle o pojemności 1.8 litra (ze zmiennymi fazami rozrządu) i mocy 116 lub 150 KM , oraz silnik benzynowy o pojemności 1.6 i mocy 117 KM. Auto dostępne jest z napędem na jedną lub obie osie.
Ceny samochodu zaczynają się od 67 700 zł. W podstawowym wyposażeniu znalazły się m.in. system aktywnej kontroli trakcji (TCL) i stabilizacji pojazdu (ASC), system wspomagający ruszanie pod górę (HSA), układ ABS z elektronicznym rozdziałem siły hamowania (EBD), układ wspomagania hamowania, system ostrzegania o nagłym hamowaniu, 7 poduszek bezpieczeństwa wraz z poduszką kolanową kierowcy i klimatyzacja.
Dealerzy marki liczą na sprzedażowy sukces. - Odnotowaliśmy bardzo duże zainteresowanie tym modelem, jeszcze na długo przed jego oficjalną premierą, pierwsze egzemplarze zamawiano "w ciemno" - mówi Krzysztof Dietrich z firmy Plichta, przedstawiciela marki.
Czy Mitsubishi uda się zrealizować ambitne plany sprzedażowe przekonamy się niebawem. Na razie przebojem polskiego rynku w tej klasie samochodów jest Nissan Qashqai. Dziś to co drugie auto tej marki sprzedawane w naszym kraju.
Opinie (30) 2 zablokowane
-
2010-07-11 21:25
asx to konkurent...
daci duster
- 1 0
-
2010-07-12 10:44
asx
asx bije samochody vw i nissana na głowę - pierwszy, tj. tiguan to typowy mega toporny vw a drugi to juz renault a nie nissan, asx jest produkowany w japonii także jakość i niezawodność gwarantowana w 100 %, nowy silnik diesla 1,8 150 km to obecnie najnowocześniejsza konstrukcja tego typu na świecie... respect dla nowych nabywców
- 5 0
-
2010-07-12 11:20
porónajcie cenniki! nie ma leszej wartości do kasy w tej klasie
auto jest super ciekawą opcją dla tych, którzy nie chcą się "wyróżniać" w vw
i nie potrzebują też żadnej wielkiej krowy do jeżdżenia po mieście,
a chcą mieć SUVika i niekoniecznie, równie popularną jak vw kaszanką
do tego japońska produkcja, a to robi różnicę!
mam nadzieję, że się nie rozczaruje baby outlanderem bo już się ustawiłem na testy pod koniec tygodnia :D- 1 0
-
2010-07-12 20:55
obrzydzenie, ta paszcza to na łajno??? (1)
xxx
- 0 3
-
2010-07-14 12:01
Jak to o gustach trudno dyskutować !!!
Dla mnie to najciekawszy element karoserii i nawet troche mnie denerwuje, że wpakowali na niego tablicę rejestracyjną.
- 0 0
-
2010-07-15 11:53
super auto - widziałem dziś na żywo Morskiej u Plichty
a w przyszłym tygodniu już się umówiłem na jazdę testową
na pierwszy rzut oka większy jak Yeti, ale oczywiście mniejszy od Outlandera
choć mają wspólną płytę, no i kaszanka wysiada zarówno zewnątrz jak i w środku!!
ciekawe tylko jak to jeździ- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.