- 1 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (51 opinii)
- 2 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (399 opinii)
- 3 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (36 opinii)
- 4 Nie będzie zwężenia na "Słowaku" (49 opinii)
- 5 Wiadukt na Puckiej: budowa dojazdów (115 opinii)
- 6 Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe (266 opinii)
Auta zastawiają skrzyżowanie w centrum Gdyni
Nasz czytelnik, pan Marcin, tylko przez dwa dni robił zdjęcia nielegalnie zaparkowanych samochodów na skrzyżowaniu ul. Sędzickiego i Sienkiewicza na Kamiennej Górze. Dwie wizyty wystarczyły, by uwiecznić kilkadziesiąt aut, których kierowcy nie tylko zasłużyli na mandat, ale stwarzali realne zagrożenie dla pieszych. Oto jego opowieść.
Ten problem istnieje od wielu lat i nikt nie stara się go rozwiązać. Według mnie mogłoby pomóc zamocowanie stalowych słupków. W ten sposób piesi mogli w końcu przejść chodnikiem. Jednocześnie kierowcy musieliby poszukać lepszego miejsca do pozostawienia swoich aut. Uważam, że ważniejsze jest bezpieczeństwo pieszych, a nie wygoda kierowców.
Słupki zdają egzamin w wielu miejscach w Gdyni. Na przykład na ul. Redłowskiej - odcinek pomiędzy Legionów i aleją Zwycięstwa. Ulica Juliusza Słowackiego też ma takie słupki po jednej stronie i nikt już tam nie parkuje. Kolejnym przykładem może być ulica Armii Krajowej w okolicy Teatru Muzycznego czy też ulica Morska, o której Trojmiasto.pl niedawno pisało.
Zdjęcia obrazujące problem zrobiłem podczas dwóch wizyt w tym miejscu. Widać na nich ul. Franciszka Sędzickiego kompletnie zastawioną po obu stronach. Samochody stoją na całym chodniku. Przejście jest niemożliwe. Osoby schodzące z Kamiennej Góry ul. Sienkiewicza muszą chodzić ulicą, a nie chodnikiem, i muszą co chwilę rozglądać się, czy nie nadjeżdża samochód. Jedna osoba jest w stanie uciec na bok. Co ma powiedzieć małżeństwo idące z małym dzieckiem w wózku?
Kwintesencją problemu jest natomiast zdjęcie sznura samochodów zaparkowanych za znakiem ostrzegającym o tym, że parkowanie tu skutkuje odholowaniem auta. Jak widać - kierowcy wiedzą, że jest to ostrzeżenie najwyżej teoretyczne.
Straż Miejska w Gdyni bywa tam regularnie
W tym miejscu, jak i w wielu innych na terenie Kamiennej Góry i Śródmieścia Gdyni, Straż Miejska reaguje regularnie. Niestety w praktyce wygląda to tak, że strażnicy odjeżdżają po zakończeniu czynności polegających na założeniu/zdjęciu blokad na kołach pojazdów lub ich odholowaniu i po kilkunastu minutach w tym samym miejscu pojawiają się kolejne auta. Rozwiązaniem docelowym będzie zmiana organizacji ruchu, nad którą pracuje Zarząd Dróg i Zieleni, a do tego czasu będziemy oczywiście reagować na wszystkie sygnały i regularnie się tam pojawiać, by dyscyplinować kierowców.
Leonard Wawrzyniak, Straż Miejska w Gdyni
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (310) 10 zablokowanych
-
2020-08-06 14:16
wiecej mandatow
mandaty lepic odrazu beda wszyscy przepisowo jezdzic i parkowac
- 2 0
-
2020-08-07 12:02
Mandaty nie starczą
Może trzeba w końcu je naprawdę odholować i nauczą...
- 0 0
-
2020-08-26 10:11
parkowanie
Dlaczego Straż Miejska nie ma samochodów do odstawiania zle zaparkowanych aut...
Tylko blokady ...
Mandat + odholowanie 130 euro
To najlepsze rozwiązanie- 0 0
-
2020-09-29 18:43
Może ktoś zaprojektuje miejsca parkingowe.W końcu kazdy jeżdzi samochodem moze o tym pomyśleć.
- 1 0
-
2020-10-02 17:46
Teraz tzw służby mają inne zadania
Pilnują czy namordniki są zakładane , mimo iż podstaw prawnych brak
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.