- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (113 opinii)
- 2 Paraliż drogowy na północy Gdyni (177 opinii)
- 3 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (98 opinii)
- 4 Ten kierowca musi kochać Jezusa (130 opinii)
- 5 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (256 opinii)
- 6 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (20 opinii)
O włos od "czołówki" z radiowozem
O tym, jak ciężką pracę wykonują kierowcy pojazdów uprzywilejowanych, chyba nie trzeba nikomu mówić. Zawsze muszą mieć oczy dookoła głowy, często decydując się na ryzykowne manewry. Jeden z nich zarejestrowała kamera pokładowa w aucie naszego czytelnika.
Pamiętajmy, że kierowcy pojazdów uprzywilejowanych nie muszą przestrzegać przepisów ruchu drogowego, jeśli uczestniczą w akcji ratowniczej, jadą w kolumnie pojazdów uprzywilejowanych lub uczestniczą w ochronie najważniejszych osób w państwie. Nie muszą zatem stosować się do sygnalizacji świetlnej i znaków drogowych, mogą oczywiście także wjechać w miejsce z zakazem wjazdu. Muszą jednak przy tym zachować szczególną ostrożność oraz wysyłać sygnały świetlne i dźwiękowe.
Korytarz życia i jazda na suwak są obowiązkowe
Sytuacja z filmu czytelnika
Nasz czytelnik opublikował film w Raporcie z Trójmiasta, na którym o mały włos doszłoby do kolizji z policyjnym radiowozem.
Jak widzimy na nagraniu, radiowóz "wyskoczył" zza zakrętu, zza kolumny aut. Prawdopodobnie kierowca srebrnej toyoty yaris, a także nasz czytelnik nie słyszeli sygnału dźwiękowego. Jak widać i słychać na zamieszczonym wideo, syreny słyszymy dopiero w momencie pojawienia się radiowozu. W tej sytuacji naprawdę niewiele brakowało, a doszłoby do zderzenia czołowego (pamiętajmy, że wideorejestratory nieco przekłamują odległości).
Autor filmu skomentował sytuację następująco:
Nie lada brawurą wykazał się funkcjonariusz kierujący radiowóz widoczny na filmie. Gdyby nie refleks kierowcy srebrnego yarisa jadącego przede mną, a później mnie, mogłoby dojść do kolizji. Nikt mi nie powie, ze nawet jadąc na sygnale, może wypadać z zakrętu przez podwójną ciągłą, nie upewniając się, czy coś zza niego nie wyjeżdża?
Kolizja z pojazdem uprzywilejowanym
Czy zawsze, gdy dochodzi do zderzenia pojazdu uprzywilejowanego z innym, zwykłym samochodem, winę ponosi kierowca tego drugiego? Oczywiście, że nie. Tak naprawdę każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie.
Pamiętajmy, że kierowcy pojazdów uprzywilejowanych też muszą zachować ostrożność na drodze, nie narażając na niebezpieczeństwo pozostałych uczestników ruchu. Nie mogą ignorować sytuacji drogowej.
Gdy dojdzie do kolizji lub wypadku z udziałem pojazdu uprzywilejowanego, odpowiednie służby będą musiały zbadać, kto zawinił. Bardzo istotne w sprawie będzie, czy pojazd uprzywilejowany w momencie zderzenia na pewno był uprzywilejowany (wysyłał sygnały dźwiękowe i świetlne), a także, czy osoba biorąca udział w zdarzeniu miała szansę dostrzec pojazd i odpowiednio zareagować. Czynników może być wiele, a tego typu sytuacje bardzo często są trudne w ocenie.
Le-on, pies i wilk - tak brzmią syreny pojazdów uprzywilejowanych
Od kogo dochodzić odszkodowania?
Każdy pojazd uprzywilejowany musi mieć ważne ubezpieczenie OC. Jeśli uczestniczyłeś w kolizji lub wypadku z udziałem takiego pojazdu i w twojej ocenie nie jesteś winny, zwróć się po odszkodowanie do firmy ubezpieczeniowej, w której pojazd uprzywilejowany ma wykupioną polisę. Uzbrój się jednak w cierpliwość, bo może to trochę potrwać. Tym bardziej, że to ty będzie musiał wykazać, że kierujący pojazdem uprzywilejowanym zawinił, nie zachowując stosownej ostrożności.
Po takim zgłoszeniu ubezpieczyciel ma obowiązek zweryfikować, kto spowodował kolizję/wypadek. W tym celu z pewnością zgłosi się do policji o udostępnienie akt sprawy.
W przypadku gdy towarzystwo stwierdzi, że to ty nie zachowałeś odpowiedniej ostrożności i nie wypłaci ci odszkodowania za poniesione szkody, pozostaje ci droga sądowa. To z kolei wiąże się z dodatkowymi kosztami, a proces może wlec się latami. Tutaj nieoceniona może okazać się pomoc prawnika.
Opinie wybrane
-
2022-09-27 10:56
Moim zdaniem błędy są po stronie kierowcy toyoty i radiowozu (13)
Po pierwsze: kierowca toyoty nie powinien jechać lewym pasem skoro wolny był prawy.
Po drugie: Kierowca radiowozu wykazał się brawurą bo moim zdaniem nie upewnił się dostatecznie czy pas jest wolny. Oczywiste jest że pojazd uprzywilejowany może nie przestrzegać pewnych zakazów i ograniczeń, ale ale nie oznacza to, że może stwarzać zagrożenie.Po pierwsze: kierowca toyoty nie powinien jechać lewym pasem skoro wolny był prawy.
Po drugie: Kierowca radiowozu wykazał się brawurą bo moim zdaniem nie upewnił się dostatecznie czy pas jest wolny. Oczywiste jest że pojazd uprzywilejowany może nie przestrzegać pewnych zakazów i ograniczeń, ale ale nie oznacza to, że może stwarzać zagrożenie. Nawet jak wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym to musi się upewnić, czy nie stworzy zagrożenia. Osobiście uważam, że kierowcy karetek pogotowia lepiej rozumieją tą zasadę. A tak zupełnie na marginesie ... wiem ... zabytek .. ale ta kostka na prawych pasach na 10 Lutego naprawdę niszczy zawieszenie ...- 43 70
-
2022-09-28 15:13
błędy błędami ale winę poniósłby kierowca radiowozu
za przyczynę wypadku nie dałoby się uznać jazdy lewym pasem
- 1 0
-
2022-09-27 11:52
jechał pasem do skrętu w lewo, który zaraz za światłami. (1)
- 13 4
-
2022-09-27 12:13
Tyle, że w lewo można jechać z dwóch pasów...
z prawego także.
- 4 6
-
2022-09-27 11:41
Kierowca (9)
Kierowca yarisa nie musiał jechać prawym pasem, taka zasada jest na autostradzie a nie w mieście.
- 8 24
-
2022-09-27 15:04
co za dzban... (1)
dzieki takim "kierowcom" jak ty sa korki, wypadki i wqrwienie ludzi ktorzy jada nawet zgodnie z przepisami i maja przed soba takiego dzbana ktory na 70 jedzie 50 lewym bo 5km dalej skreca w lewo
- 2 3
-
2022-09-28 11:11
Pewnie dlatego dzbanku bo tacy jak ty szeryfowie lewego pasa nie wpuszczają
tych z prawego, kiedy chca skrecic w lewo. Sprawdzone w praktyce. Czepi sie szeryf pasa i mimo jak dajesz kierunkowskaz to cie nie wpusci. Ty musz stanąć, a za tobą kolejka aut czeka. Dlatego jedyny sposob to mozlowie wczesnie zajac pas do skretu :))
- 1 0
-
2022-09-27 11:50
Ruch prawostronny obowiązuje także w mieście (6)
Musisz się doszkolić.
- 23 2
-
2022-09-27 13:11
Czyli lewym pasem przy dwóch jezdniach w tym samym kierunku należy jeździć pod prąd, czy jak to widzisz? (4)
- 1 9
-
2022-09-27 14:02
Chodzi o to, że: (3)
gdy wolny jest prawy pas to jedziesz prawym pasem. Lewy co do zasady służy do wyprzedzania lub gdy chcesz zaraz skręcić w lewo. Jazda lewym pasem, gdy prawy jest wolny jest wykroczeniem. Jeśli nie wierzysz to poczytaj w necie, kodeksie drogowym lub pojedź lewym przed radiowozem...
- 8 1
-
2022-09-27 14:21
W praktyce w miescie to nie obowiazuje, szczegolnie gdy prawy pas jest dziurawym poboczem. (2)
- 2 10
-
2022-09-27 20:15
No widzisz, dla mnie nie istnieja ograniczenia prędkości oraz zakaz trzymania się na zderzaku , bo ja sobie tak ustaliłem, zupełnie tak samo jak Ty sobie ustalasz swoje przepisy.
- 1 0
-
2022-09-27 15:21
W praktyce nie dostaje sie za to w miescie mandatu, bo ktos skreca w lewo za kilometr i tak czuje sie bezpiecznie.
Czy sie to komus podoba, czy nie.
- 8 0
-
2022-09-27 12:13
John przyjechał z Angli, może nie wiedzieć:)
- 14 1
-
2022-09-27 10:19
Yaris ewidentnie za szybko i nie wiadomo po co lewym pasem (6)
Choć policja słabe miejsce wybrała na taki manewr. No ale jak ludzie na tych dwóch pasach nie potrafią zrobić miejsca
- 47 90
-
2022-09-28 14:29
Po co ...
Ha,ha, on 200 metrów dalej będzie skręcał w lewo.
Tak go ktoś nauczył- 0 0
-
2022-09-27 14:33
bo skręca w lewo?
- 2 0
-
2022-09-27 11:42
(1)
Przeciez tam jest oznaczenie ze lewy pas jest do jazdy na wprost a prawy do jazdy na wprost i w prawo. Poza tym w tym miejscu jest krzyzowka i wszyscy jadacy pod wiadukt jada lewym pasem a do dwiorca prawym. I jest to zgodne z prze[pisami i PoIlicjanci o ty6m tez dobrz wiedza, tylko ze uwazają ze na sygnale to wolno im wszystko.
- 15 1
-
2022-09-27 15:22
Do tego jest tam przystanek autobusowy zaraz za przejściem
- 3 0
-
2022-09-27 10:25
Wiadomo czemu lewym. (1)
Na prawym pasie masz "zabytkową" kostkę, po której trzęsiesz się jakbyś miał parkinsona.
- 35 6
-
2022-09-27 10:42
prawda ta koska jak i cała 10 lutego to zakała Gdyni
- 19 0
-
2022-09-27 09:17
Wystarczy, żeby Yaris jechał wolniej... (8)
Wtedy delikatne przyhamowanie by wystarczyło, a tak Yaris stworzył zagrożenie także dla innych, jeśli znajdowaliby się na drugim pasie.
- 41 127
-
2022-09-27 13:18
Yaris najlepiej by zrobil, gdyby sie zatrzymal. Gamonie nie mieliby szans i wladowaliby sie czolowo w stojacy nieruchomo pojazd. (1)
Szach mat, utrata prawa jazdy i pracy przez szeryfa, ktory na bombach dostaje malpiego rozumu. No ale w zdrowym odruchu kierowca yarisa uciekl socjopatom z drogi.
- 3 5
-
2022-09-27 15:15
przejechaliby obok niej ale taki ograniczony leb jak ty tego nie ogarnie
- 2 1
-
2022-09-27 12:21
Fotoradar (3)
Jak rozumiem masz fotoradar w oczach i wiesz czy kierowca Yarisa jechał przepisowo czy nie? Zapomniałeś ze te videorejestratory przekłamują wrażenie prędkości. Leczą mnie tacy eksperci co na oko oceniają sprawy, o których nie mają pojęcia.
- 9 3
-
2022-09-27 15:09
tylko ograniczeni nie ogarna ze yariska ze swiatel pocisnela
mial wystarczajaco czasu aby zjechac a gliniarz dobrze widzial czy ma wolne czy cos jedzie na czolowke...
te wszystkie wasze komentarze ekspertow to po przeczytaniu nie wiadomo czy sie smiac czy plakac, tak samo jak ten z nagrania bo naprawde mial tak malo czasu ze szczerze... niech odda prawko jesli faktycznie tak uwaza- 2 4
-
2022-09-27 13:13
Test jest bardzo prosty. (1)
Nikt nie sterczał mu na zderzaku i nie próbował zepchnąć z drogi, więc nie jechał przepisowo.
- 1 5
-
2022-09-27 14:52
Żenada
Podajesz argumenty rodem PiSowca. Może Yaris jechał 50, a ten za nim 35? Skąd wiesz ile jechał Yaris, a ile ten za nim? Na bazie czego opowiadasz, że jechał za szybko? Ekspertom zajmuje to całe tygodnie przy wypadkach, robią oględziny miejsca, mierzą odległości, wyliczają prędkość na podstawie czasu nagrania i przebytej odległości, a Ty spojrzałeś i wiesz... Wróżbita prawdziwy. Przez takich ekspertów fora są pełne hejterów i słownych samosądów.
- 0 5
-
2022-09-27 10:38
a oni wolniej jechać nie mogli?
- 9 3
-
2022-09-27 09:35
Nawet gdyby Yaris stał to radiowóz by w niego wjechał, bo jechał pod prąd.
- 36 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.