- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (246 opinii)
- 2 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (7 opinii)
- 3 Paraliż drogowy na północy Gdyni (190 opinii)
- 4 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (21 opinii)
- 5 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (98 opinii)
- 6 Ten kierowca musi kochać Jezusa (136 opinii)
Budowa Drogi Czerwonej wciąż w powijakach
W połowie 2019 roku Sejm znowelizował ustawę o portach i przystaniach morskich, co miało przyspieszyć prace nad powstaniem Drogi Czerwonej, która może odciążyć trasy nie tylko w okolicach gdyńskiego portu, ale ma być również początkiem przedłużenia trójmiejskiej obwodnicy. Na razie jednak prace posuwają się powoli, a problemem nadal może być finansowanie wartej ok. 1,5 mld zł budowy.
Trafią więc one pod nadzór Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i będą mogły być budowane z funduszy centralnych. Budowa Drogi Czerwonej, czyli inwestycja rzędu 1,5 mld zł była bowiem poza zasięgiem gdyńskiego budżetu.
Znowelizowana ustawa miała być wrotami do rozpoczęcia prac, ale temat ucichł, więc postanowiła o nim przypomnieć pomorska posłanka, Barbara Nowacka. Zapytała ministra infrastruktury m.in. o to na jakim etapie znajdują się prace oraz czy rozważane jest ich przyspieszenie. Przypomnijmy, że wstępnie planowano, że Droga Czerwona będzie gotowa w 2027 roku. W piśmie posłanki znaleźć można obszerne fragmenty artykułu Trojmiasto.pl z lipca 2019 roku.
Kto zapłaci za Drogę Czerwoną?
Wiceminister infrastruktury, Rafał Weber przypomina jednak, że w nowej ustawie są ściśle określone kwoty maksymalnych wydatków. Limit ten wynosi w latach 2019-2028 maksymalnie 2 mld zł na całą Polskę:
- 2020 r. - 1,5 mln zł
- 2021 r. - 5 mln zł
- 2022 r. - 15 mln zł
- 2023 r. - 1,5 mln zł
- 2024 r. - 66 mln zł
- 2025 r. - 265 mln zł
- 2026 r. - 580 mln zł
- 2027 r. - 760 mln zł
- 2028 r. - 306 mln zł
Przypomnijmy, że koszt budowy Drogi Czerwonej szacowny jest na 1,5 mld zł. Nawet zakładając, że sama budowa będzie trwała 2-3 lata, to na pokrycie jej kosztów wyłącznie ze środków centralnych nie ma wielkich szans, chyba że przeznaczony zostanie na nią cały budżet, co trudno sobie obecnie wyobrazić. Finansowana jest jednak koncepcja budowy.
- W Ministerstwie Infrastruktury rozpoczęły się prace nad opracowaniem koncepcji dotyczącej poprawy dostępu drogowego do portu w Gdyni. Koncepcja ta, biorąc pod uwagę planowanie przestrzenne i gęstość zabudowy w Gdyni konsultowana jest, przede wszystkim, z Ministerstwem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej tak, aby możliwe było wypracowanie jednej, spójnej koncepcji przebiegu drogi o właściwych parametrach techniczno-eksploatacyjnych - informuje wiceminister infrastruktury, Rafał Weber. - Każda nowa inwestycja lub większa przebudowa istniejącej infrastruktury drogowej to przedsięwzięcie skomplikowane, poprzedzone m.in. analizą wielokryterialną, obejmującą przede wszystkim aspekty techniczne, środowiskowe i ekonomiczne. Wynikiem m.in. takiej analizy jest ustalenie kilku wariantów usytuowania drogi, z których jeden zostaje następnie rekomendowany Regionalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska, który określa ostateczny przebieg inwestycji - dodaje.
Dlaczego Droga Czerwona jest tak ważna
Problem związany z wyprowadzeniem ruchu tranzytowego z portu w Gdyni to jedna z największych bolączek komunikacyjnych Portu Gdynia i całego regionu. Obecnie ruch jest poprowadzony, będącą na utrzymaniu miasta, Estakadą Kwiatkowskiego, wymagającą regularnych i kosztownych remontów finansowanych z gdyńskiego budżetu.
Każdy - choćby niewielki remont estakady - skutkuje tym, że zakorkowane jest dosłownie pół miasta. A przeguby starszej części estakady są w takim stanie, że remontowane muszą być niemal co roku.
Jak ma wyglądać Droga Czerwona
Droga Czerwona to bezpośrednie połączenie z portem poprzez przedłużenie Obwodnicy Trójmiasta. Ma być ekspresówką, która połączy się także z Via Maris. Ta będzie z kolei zaczynać się w Chyloni i połączy obwodnicę z Władysławowem.
Pierwsza ma odciążyć przede wszystkim nadmiernie dziś eksploatowaną Trasę Kwiatkowskiego, a druga ma być alternatywnym połączeniem Trójmiasta z Półwyspem Helskim.
- To będzie droga dwujezdniowa, która będzie prowadziła od terminalu kontenerowego w Gdyni do ulicy Morskiej, do końca trójmiejskiej obwodnicy - mówi Grzegorz Witkowski, wiceminister w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Koszt ma wynieść ok. 1,5 mld zł, a całość prac zostać zakończona w 2027 roku. Pierwsze dwa lata mają być poświęcone na prace przygotowawcze. Trasa ma być dostępna zarówno dla ciężkiego transportu z portu, aby go wyprowadzić poza granicę miasta Gdyni, jak i dla ruchu lokalnego.
Miejsca
Opinie (203) 7 zablokowanych
-
2020-04-06 09:12
Opat Opat Opat budujcie Opat Opat Opat (1)
PO i PSL byli pod róznymi nazwami byli 25 lat u władzy i nic nie zrobili tylko gdanina kłótnie zadymy i obiecanki oraz wizualizacje
- 15 12
-
2020-04-06 10:06
przecież Horała zaczął budować OPAT
I jeszcze nie skończył???
- 6 1
-
2020-04-06 09:14
Chiny przez 40 lat zrobiły światowy Postęp w Każdej Dziedzinie a Polska przez 30 lat zrobiła światwą klape i zniszczyła (1)
- 18 2
-
2020-04-06 10:22
Taka prawda
- 3 0
-
2020-04-06 09:15
Widząc tytuł, przypuszczałem, że chodzi o Drogę Czerwoną w Gdańsku. Ta lepiej aby nigdy nie powstała. Czas skreślić ją z planów , uporządkować i zabudować wolne tereny.
- 4 3
-
2020-04-06 09:15
Gdynia tu się nic nie opłaci tu się gasi światło i stąd się ucieka (4)
- 16 5
-
2020-04-06 10:07
Gdynia nie buduje dróg krajowych (3)
- 2 3
-
2020-04-06 10:20
jakoś dokończenie estakadę wymusiła - i została z ręką w nocniku. (2)
Gdańsk też nie ma z takimi zadaniami problemów,
- 1 0
-
2020-04-06 11:31
(1)
Tylko, że jak Gdyni budowała i inwestowała to w Gdańsku działo się nic. Teraz Gdynia nie ma kasy. Poza tym nie porównujmy budżetów tych dwóch miast.
- 2 0
-
2020-04-06 16:44
dlaczego?
współczynnik jest chyba nizszy niż 2x?
Stosownie do liczby mieszkańców.
Tylko dawne grzechy go zjadają. Poza tym, wieczny dylemat, czy wele mniejszych dziąłań czy kilka wiekszych a zauważalnych...- 0 0
-
2020-04-06 09:16
Gdynia Miasto Upadłe (1)
- 10 4
-
2020-04-06 10:38
Sam upadłeś ... na głowę
- 1 2
-
2020-04-06 09:22
Jak dlugo bedzie PełO w samorzadzie wojewodzkim tak dlugo tej drogi nie bedzie (3)
Dla tych co nie wiedza: samorząd wojewodzki to marszalek i sejmik rzadzony przez PO od lat przy ktorym od lat Gdynia mabuedne z najnizszych wskaznikow przyznawanych srodkow europejskich. Rozdzielanych wlasnie przez Struka i klikę.
- 15 16
-
2020-04-06 09:58
Niewiedza (1)
Bzdury - trzeba mieć wiedzę kto za co jest odpowiedzialny i wtedy zabierać głos. Inaczej jest żałosny tekst.
- 6 2
-
2020-04-06 10:33
fakt istnienia wokół Gdańska "spółdzielni" ludzi wszystkich szczebli wykonawczych
jest (był) faktem. Od ministerstwa po miasto.
To pozwoliło na zwiększoną synergię w funkcjonowaniu i, "chociażby", procesie decyzyjnym.- 0 2
-
2020-04-06 10:25
Zgadza się!
Struk osobiście w imieniu Gdyni nie składa wniosków!
- 0 2
-
2020-04-06 09:24
a komu zależy na budowie tej trasy? (2)
Mieszkańcom magistratu? - A po co im ten kłopot, jak im jest dobrze (wypowiedż Stępy), więc "miasto nie jest zainteresowane". Nie naprawia nawet drogi, bo liczy ze zrobi to port...
Kręgom gospodarczym? - kto z "tuzów" lokalnych zarabia na porcie? Raczej nikt, ew. płotki uczepione klamki państwowej firmy i urzędnicy chcący dociągnąć do emerytury. Raczej zainteresowanie jest terenami portu, bo to szybki pieniądz i bez ryzyka.
Mieszkańcom miasta? - port nie jest dużym i skonsolidowanym pracodawcą a przyjedni nuworysze sarkają na sasiada.
No i macie odpowiedź, jak Gdynia jest zainteresowana portem. Gdyby nie konflikty polityczne i zmiana władzy, prawdopodobnie byłby już wielkim placem budowy.
Apartamentowców.
Nie doszło do tego (na razie), bo ktoś za "dobry" interes chcial zrobić...
Chciałbym przypomnieć bajania o podwodnym hotelu, gondolach i orle z otmętów...- 18 1
-
2020-04-06 09:48
"a przyjedni nuworysze sarkają na sasiada." (1)
wywalić wszystkich z miasta poza legitymizującymi się przynależnością PiS i prawicy
- 1 2
-
2020-04-06 10:45
masz obsesję
ale to się leczy... skutecznie.
Nie ma znaczenia przynależność partyjna, Gdynię dewastują ludzie z kazdej opcji. Bo przynależność to jedynie środek a nie cel.- 2 0
-
2020-04-06 09:27
Trafią więc one pod nadzór Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i będą mogły być budowane z funduszy centralnych. (...) Obecnie ruch jest poprowadzony, będącą na utrzymaniu miasta, Estakadą Kwiatkowskiego, wymagającą regularnych i kosztownych remontów finansowanych z gdyńskiego budżetu. Jeżeli Droga Czerwona zostanie wybudowana i skategoryzowana jako droga krajowa (nie jako ekspresowa lub autostrada) to późniejsze jej utrzymanie zgodnie z ustawą o drogach publicznych i tak spadnie na Gdynię gdyż jest miastem na prawach powiatu. Skarbnik miasta bankruta na pewno będzie się cieszył. :)
- 8 0
-
2020-04-06 09:28
POKO wielki wstyd ile już lat dyskutujecie o tych drogach i tylko gadanina brak działania i roboty (1)
Ludzie od gadani i od obiecywani a nie od roboty - brak gospodarza i zarządcy
- 10 4
-
2020-04-06 09:34
no ale to przecież Horała, Arciszewska, Śniadek i Sellin wbijali łopaty
pod budowę obiecując zbudowanie i ukończenie jak tylko dojdą do władzy.
I co? U władzy są, a droga gdzie?- 4 0
-
2020-04-06 09:30
wybieracie nieudaczników oraz likwidatorów to przez 30 lat tylko wszystko niszczą i likwidują (1)
- 14 2
-
2020-04-06 09:31
no ale to przecież Horała, Arciszewska, Śniadek i Sellin już dawno własnoręcznie
zaczęli budowę!? takie piękne łopaty mieli i taki zapał do pracy...
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.