• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chryslerus 300C SRT8 Rex. Tyran na drodze

Marcin Tymiński, BaWo
24 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 11:06 (24 kwietnia 2008)
Chrysler 300C SRT8 - nic dodać, nic ująć. Czysta, brutalna moc. Chrysler 300C SRT8 - nic dodać, nic ująć. Czysta, brutalna moc.

4,999 metra prostych linii i ostrych cięć przybranych w błyszczącą czerń. Chromowany grill większy od największej z szyb. Do tego błyszczące w słońcu 20 calowe felgi i to coś... Nisko pomrukujące V8 z którego wyciśnięto 432 KM.



Wnętrze, zwłaszcza kierownica, Chryslera nawiązuje nieco do stylu retro. Wnętrze, zwłaszcza kierownica, Chryslera nawiązuje nieco do stylu retro.
Na tylnej kanapie nie jęknie nawet najgrubszy miłośnik amerykańskich kalorii. Na tylnej kanapie nie jęknie nawet najgrubszy miłośnik amerykańskich kalorii.
Potwór pod maską, czyli słynny HEMI. Najmocniejszy z silników jakie kiedykolwiek oferował Chrysler. Potwór pod maską, czyli słynny HEMI. Najmocniejszy z silników jakie kiedykolwiek oferował Chrysler.
Europa to ojczyzna samochodów, ale to Ameryka jest ich prawdziwym domem. Za oceanem powstają auta, przy których bledną wszystkie kozackie śmigiełka, takie jak choćby Golf IV. Te auta przywodzą na myśl czasy, kiedy nie było miękkiej gry, a światem rządzili prawdziwi faceci. Należy do nich Chrysler 300C SRT 8. Auto, które każdym mięśniem mówi do ciebie: Respect!

Proste linie nadwozia. Niska linia okien. Atrapa chłodnicy wielka niczym paszcza rekina i małe światła, mieniące się w słońcu jak ślepia wściekłego bulteriera. 300C powinien powstać w czasach, kiedy Bob Kane rysował pierwszego Batmana.

Wsiadamy, a grube drzwi zamykają się za nami. Naszą doczesność otulają anatomiczne fotele, czarne i wielkie jak grób rosyjskiego mafiosa. Naokoło morze niezłego plastiku. Delikatne ozdobniki i prosta skrzynia biegów. Żadnych metroseksulanych joysticków, zniewieściałych połączeń aluminium i drewienka. Nie ma też na szczęście tandetnych podświetleń w kolorze pseudolasera. Jest tak, jak powinno być. Wielka kierownica. Konkretna wajcha zmiany biegów i świetne audio, które nie wabi nas tysiącem zbędnych funkcji, tylko świetnie gra (Bose).

Wesele czas zacząć. Wciskamy hamulec i przekręcamy stacyjkę. Stłumiony grzmot oznajmia, że do życia obudził się HEMI - 6.1 litra, 569 Nm momentu obrotowego i 432 KM mocy. Brak turbo i innych wspomagaczy. Dinozaury wróciły w zaskakująco dobrej formie. A ten HEMI to prawdziwy Tyranosaurus Rex.

Wracamy do ESP. Jest nadal wilgotno. Mimo to samochód prowadzi się świetnie. Jest twardy i precyzyjny. Jak nie miękki amerykan. Zaskoczenie - wywołane amortyzatorami Bilstein. Sportowymi sprężynami i stabilizatorami. Specjaliści ze Sport Racing Technology obniżyli dodatkowo auto o ok. 13 mm. Cztery pasy. Przyspieszamy.

Na zegarach 90.km/h. Mamy włączone ESP, a mimo to przy dodaniu gazu nadal ucieka nam tył. I tak ma być. Kolejna raz dociskamy pedał gazu. 5-stopniowa skrzynia A580 ze specjalnie kalibrowaną funkcją manualną AutoStick zmienia przełożenie. Startujemy jak rakieta zostawiając w tyle smętnie pocące się Audi. Przecenił swoje chromowane obrączki. W zderzeniu z gatunkiem Muscle Car, może sobie schować niemiecki sznyt. Ostre hamowania wżyna pasy w barki i podbrzusze. Lądujemy. To znaczy.... zjeżdżamy z czteropasmówki. Uff. Przy czymś takim nie robi na nas wrażenia nawet średnie zużycie - 20.1 litra.

Nie ma wątpliwości, że chrysler może o 180 stopni odwrócić pojęcie, jakie do tej pory mieliśmy o samochodach. W rękach miłośnika długich prostych zmienia się w mordercze narzędzie. Widząc w tylnych lusterkach grill wielki jak zad bawoła, inni kierowcy przypominają sobie nagle, że przepisy nakazują jeździć prawym pasem, tuningowane autka sprowadzane z Niemiec potulnieją jak baranki, a płeć piękna za kierownicą nerwowo rzuca się do lusterek, by sprawdzić makijaż.

Nie ma wątpliwości. Ten samochód prowokuje, wywala na wierzch pierwotne instynkty, namawia do zła i daje brzydką satysfakcję, że mało kto może się z nim równać w drogowej walce o byt. W końcu to Tyranosaurus Rex.

Dane techniczne:
Silnik:
Pojemność(ccm): 6063
moc maks. (KM/obr.): 430/6000
moment obr. (Nm/obr.): 569/4600
przyspieszenie 0-100 km/h (s): 5,0
prędkość maks. (km/h): 274

Wymiary:
rozstaw osi (mm): 3050
długość (mm): 5015
szerokość (mm): 1880
wysokość (mm): 1460
pojemność bagażnika (l): 538/969

Opinie (70) 1 zablokowana

  • Autorowi (1)

    Polecam przejechac sie Mercedesem:

    SL/CL/S 65 AMG 612 konnym, SL/CLS 63 AMG 517 konnym, SL500 388 konnym

    Ten plastikowy gniot-klamot zostanie DALEKO DALEKO W TYLE za wyzej wymienionymi dzielami inzynierii, designu i ergonomii :-)

    • 0 3

    • Crysler

      Kolego porownojesz jakiegoś Mietka wyzylowanego do Max sprawdź sobie tego Mietka z chryslerem rst też wyzylowanym niestety Mietek nie ma szans

      • 0 0

  • 300c srt8

    Ten samochód dalej fascynuje mocą i wyglądem.

    • 1 0

  • chętnie nakarmie

    chętnie wlał bym tam 25L na 100km by tylko i z całą premedytacją gasić uśmiechy audi,mazdom,czy vw , przy nich 300C trzeba pisać dużymi literami :)

    • 2 0

  • DEBILE,DEBILE

    Jak czytam te opinie to chce sie wymiotowac DEBILE nie macie pojecia co znaczy przejechac sie HEMI i to jeszcze SRT8 jakie spalanie jakie niemieckie lub japonskie ci co maja takie auta maja gdzies wasze opinie ile aut tyle gustow

    • 2 0

  • sprostowanie.. (7)

    Uważam że Ameryka nie jest domem tylko muzeum samochodów. Już dawno temu Japonia i Europa prześcignęła technologicznie Stany i to nie tylko jeśli chodzi o auta nastawione na typową ,,masówkę". Poza tym jak można podniecać się mocą 430KM jeśli silnik ma ponad 6l pojemności??? Podajcie lepiej w parametrach silnika ile to coś spala średnio na setkę bo coś mi się wydaje że nawet przy pełnym baku jest ryzyko pojechać czymś takim w trasę gdzie odległość między stacjami paliw jest nieco większa.

    • 0 15

    • czlowieku gdybys jezdzil takim czyms moze bys zmienil zdanie !!!powiedz jaki to jest silnik ktory ma wdupione 2 turbiny i jakis chipy , jak np . audi rs6 lub s8 . popatrz pierwsze na spalanie rs6 to tylko z rzedu 38 litrow , jeslli masz wogole pojecie o takich samochodach . naczytales sie pewnie glupot a pozniej chcesz zabrac glosy na jakimś forum . odpal golfa i jedz doMcDonald's tylko to ci pozostaje ....!!! wyobraź sobie dwie turbiny w tym silniku , spalanie podeszloby do 38litrow ale ty w rs6 czy m5 czy m6 dostalbys zarąbistych kompleksów . Spróbuj pierwsze a pozniej zabieraj glos !!!!!

      • 3 0

    • oj gugu

      Dlaczego dzieci wypowiadają się na temat o którym nic niewiedzą?

      • 1 0

    • Sprostowanie sprostowania... (3)

      widzisz, po to jest tyle samochodów na rynku, żeby każdy mógł wybrać coś dla siebie. Ja akurat często jeżdżę amerykańskimi samochodami i uważam, że mają one to coś, czego japońskie i europejskie auta nia mają. Dla mnie samochody europejskie i japońskie nie mają duszy. Odpowiedz mi na pytanie: jakie są różnice technologiczne między tymi samochodami. Zaręczam Cię, że tylko kilka osób będzie wiedziało jakie komponenty są użyte w tych samochodach. Zdecydowana większość będzie rozmawiać na temat wyglądu i różnic w wyposażeniu. I nie można mieć o to żalu. Bo każdy, kto zna się choć trochę na motoryzacji, będzie mówić o cechach samochodu, a nie marudzić na temat wad auta, którym nigdy nie jeździło.
      Pozdrawiam

      • 1 0

      • aczy ty wiesz buraku jeden ze spowa wiekszosc amerykanskich aut jest produkowana specjalnie na rynek europejski!!i ze sa produkowane w europe i ztej twojej duszy to gówno zostało chyba ze sobie sam sprowadzisz auto bezposrednio z usa wiec widze ze gów...no wiesz na tema t aut amerykańskich które ja uwielbiam ale nie te pseudo ameryke made in EU.

        • 1 0

      • sprostowanie do sprostowanego sprostowania

        Oczywiście że masz rację-to jest wszystko kwestia gustu, podobnie jak kolor lakieru, czy ulubiony. Podobnie jest z motorami-jedni lubią jezdzić na ultradrogich Harleyach ,,z duszą" które jednak od wielu lat właściwie się nie zmieniły-mało tego- dużo palą,są wolne ale można za to kupić sobie do tego jakiś dezodorant ,,Harley Davidson" albo jakiś fajny znaczek czy podkoszulek. Inni wolą kupić sportowy kombinezon i kask i pociskać na b. szybkich japońskich ścigaczach których rozwiązania techniczne są opracowywane przez sztab specjalistów od wielu,wielu lat i zmieniane w kosmicznym wręcz tempie. Przykład-wyścigi Formuły lub Superbike- raczej amerykańców tam nie uświadczysz. Ale każdy lubi co innego-to jest oczywiste i nie ma co negować jednych czy drugich.

        • 1 0

      • duszę?

        to coś na zdjęciach ma duszę? Dodge Caliber ma duszę? buhahaha. Co to jest dusza w samochodzie (bo chyba, że nie motór...)Samochód musi mieć to coś, dla jednego to coś będzie miał maluch i będzie się nim podniecał, dla innego będzie to np Corvette, jeszcze inny będzie się podniecał ciągnikiem Lambo. Jeszcze inny wybierze XIX wieczne żelazko...

        • 1 1

    • c.d. sprostowania..

      sorki jest średnie spalanie-20l na setkę,nie mam więc nic więcej do powiedzenia:)

      • 0 1

  • dobre auto (1)

    możecie pisać co chcecie to bardziej amerykańskie podejście do motoryzacji moc wyciągnięta z pojemności a nie z turbosprężarek czy kompresorów czasy kiedy mustangi miału prawie 5l i tylko 200KM były cudowne. Ten samochód poprostu nie jest dla każdego chcesz kupujesz niemca albo japończyka z R6 pod maską i cieszysz się dźwiękiem kątówki (sam mam bmw 328 coupe do zabawy) albo kupujesz amerykanina z ogromną pojemnością z której może moc nie jest wielka ale momęt obrotowy sprawia że właściciel golfa gti może tylko pooglądać tylnie lampy. Pamiętajcie że nawet nowe auta mające 250km z 2l pojemności nie będą tak szybkie jak V8 w których moment obrotowy miażdży inne auta. Posiadacze V8 wiedzą o co chodzi dźwięk jest nie do opisania a co z tego że pali ? wszystko pali miałem audi a8 4.2 paliło 14l średnio i co ktoś powie że niewarto ? 14l i wiem że jak wyprzedzam to nie muszę siegać wzrokiem na kilometr tylko na 400m i nie muszę się bać użytkownika bmw czy hondy bo może do tych 150km/h bęzie równo a może nawet będzie szybszy ale potem nie zauważy nawet jak go wyprzedzam. teraz mam r6 i to inna bajka każdy ma swój ideał dla mnie jest nim e36 coupe z 4.4 v8 pod maską może niedługo się spełni. P.S. mam też 300c 5.7 AWD i naprawdę przyjemne auto na długie podróże pozdrawiam

    • 3 0

    • Tak mówią o srt8

      Tak mówią o srt8 ci co go testowali
      http://www.youtube.com/watch?v=Lk0meNra_eA

      • 0 0

  • amerykanskie auta to tylko polak moze kupic ,ja mieszkam w usa 30 lat i wiem co mowie amerykanie wybrali toyote i honde (2)

    ja tez mam toyote -lexusa ,bez komentarza
    amerykanska motoryzacja tonie
    japonia gora

    • 0 0

    • to ty toniesz

      To ty toniesz w niewiedzy

      • 0 0

    • to prawda

      czy ta toyota to resorak

      • 0 0

  • Jak kupowac auto to tylko Japonskie lub Niemieckie !!

    Jawol Volksdeutsch'u !! Volkswagen-Scheisswagen pozdrawiam.

    • 2 1

  • Te amerykańskie auta są marnej jakości ... (6)

    i te silniki które mają potężne pojemności i wielkie spalanie a mocy malutko jak na taki silnik . Ja mam Honde Civic 1.5 i ma 120KM i spalanie w trybie econo 5l i 7l w mieście . TOYOTA Supra ma 3.0 i moc 350KM Jak kupować auto to tylko Japońskie lub Niemieckie

    • 0 12

    • co???

      I co ciekawego wniosles do tematu?
      co ma supra (sportowa) do limuzyny debilu?
      a ty ze swoim civic-iem to sie do kibla schowaj i sposc wode

      • 1 0

    • amerykańskie auta wyciągają 400 koni z 6 litrów, a europejskie i japońskie 400 koni z 2 litrów potrafią - porównanie wydaje się miażdzące tyle, że trzeba pamiętać, że europejskie i japońskie osiągają to dzięki turbinom, a amerykańskie nie i dlatego mają potężny moment obrotowy i zero turbodziury. Co nie zmienia faktu, że w zakrętach sobie nie radzą, a wykończenie wnętrza jest badziewne ...

      • 1 0

    • (1)

      ale jesteś baranek...

      supra IV twinturbo ma 300koni nie 350...!



      a po 2gie to jest starym gratem jak na obecne czasy...

      Patrz supra Piotra Dobrowolskiego która ma 1250koni czy 1400koni i co z tego jak audi a4 (ex)vtg killer zjada ją... i ma sporo mniej koni...!



      Silnik hemi jest naprawdę z*******y ze względu na to że jak deliktanie nim jedziemy to "działają" tylko 4cylindry... Nie zawsze musimi mieć 430koni...

      • 1 0

      • no właśnie widzę jakim ty jesteś "barankiem"

        Honda jest prekursorem zmiennych faz rozrządu a ty jestes zafascynowany "Hemi" Poczytaj o osiagnięciach marek Japonskich i Niemieckich począwszy od połowy lat 80 XXw. Bo widze że twoja wiedza jest marna .

        • 0 1

    • (1)

      Tylko dzięki temu, że Amerykańce nie są tak wyżyłowane 30-sto letni Amerykaniec to klasyk, a Japoniec i Europejczyk złom.

      • 1 0

      • Europejczyk ?? mowa jest tylko o Niemieckich (z europy) reszta to padlina - np renault =padlina

        • 1 0

  • ... (3)

    Chętnie przygarnę ;)

    • 5 0

    • SPROSTUJ SOBIE CO INNEGO...

      i co z tego że tyle pali? jak stać na auto to stać na benzynę.Nie wiem jak wam ale mi to auto podoba się bardzo i w dodatku ma takie osiągi o jakich japońskie auta mogą ,,pomarzyć''

      • 1 0

    • (1)

      Za..bisty tekst. Dwa miesiące temu też był SRT u mnie - maks 270 na obwodowej bez problemu :D Pozdro od pożyczacza Vitarki :)

      • 1 0

      • ...

        .. następnym razem czekam na zaproszenie ;p

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie zwierzę widnieje w logo Alfa Romeo?

 

Najczęściej czytane