• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Coraz więcej przeciążonych ciężarówek

Maciej Naskręt
26 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Na każde dziesięć kontroli w 2010 roku inspektorzy ujawnili siedem nieprawidłowości. Nałożyli 1228 kar administracyjnych. Na każde dziesięć kontroli w 2010 roku inspektorzy ujawnili siedem nieprawidłowości. Nałożyli 1228 kar administracyjnych.

Z danych Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Gdańsku wynika, że kierowcy ciężarówek coraz częściej prowadzą przeładowane pojazdy. Problem istnieje też w Gdyni, gdzie trwają rozmowy w sprawie stworzenia pierwszego miejsca do ważenia samochodów.



Wyniki pracy WITD w Gdańsku w 2010 r. i latach poprzednich. Wyniki pracy WITD w Gdańsku w 2010 r. i latach poprzednich.
Wyniki kontroli prowadzonych przez inspektorów z Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Gdańsku w 2010 r. wskazują, że jest mniej naruszeń przepisów ustawy o transporcie względem lat poprzednich. Chodzi tu m.in. o nieprawidłowości, związane z czasem pracy kierowców lub brakiem zezwoleń do przewozu określonych towarów.

Na 10 skontrolowanych samochodów w ubiegłym roku stwierdzono ok. siedem naruszeń. W 2009 r. w 10 skontrolowanych pojazdach inspektorzy odnotowali ok. 11 nieprawidłowości.

Kontrolerzy odnoszą się jednak z rezerwą do statystyk z 2010 r. - Mimo lepszych wyników, sytuacja na drogach jest wciąż zła. Rośnie jednak świadomość kierowców i przedsiębiorców trudniących się przewozami, co przekłada się właśnie na lepsze wyniki - mówi Tomasz Redo, zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego.

Budowa miejsc do ważenia pojazdów to:

Kierowca może prowadzić pojazd ciężarowy (bez przerwy) maksymalnie 4 godziny i 30 minut. W tym roku inspektorzy drogowi z Pomorza zatrzymali jednak pojazd, którego kierowca prowadził ponad 18 godz. To rekordzista. - W takich przypadkach na kierowcę może być nałożony mandat w wysokości do 15 tys. zł - mówi Tomasz Redo.

Wciąż źle wygląda sytuacja w zakresie nieprawidłowości, dotyczących przekraczania dopuszczalnych gabarytów pojazdu (waga, nacisk osi, szerokość i wysokość). W ubiegłym roku stwierdzono ich ok. 1,7 tys. Przeładowanych pojazdów ujawniono ok. 1,4 tys., czyli o 300 więcej niż w 2009 r.

Jest szansa, że choć nieco ta sytuacja się zmieni. Inspektorzy Transportu Drogowego potwierdzili nam, że trwają rozmowy z gdyńskim Zarządem Dróg i Zieleni w sprawie wybudowania pierwszego miejsca do ważenia pojazdów. Ma ono odstraszyć kierowców poruszających się ze zbyt dużym ładunkiem z kierunku gdyńskiego portu i ustrzec Estakadę Kwiatkowskiego przed kolejnym remontem.

Gdzie takie stanowisko powstanie? Inspektorzy nie chcieli tego zdradzić. - Wyznaczono nam już jedno miejsce, ale jego lokalizacja nie zadowalała nas. Niedawno, przed tygodniem, pojawiła się kolejna propozycja ulokowania stanowiska. Jest już lepsza. Czekamy teraz na projekt budowy - wyjaśnia Tomasz Redo.

Uszkodzony wiadukt nad Obwodnicą Trójmiasta w okolicach Borkowa - WITD nie mogła wystawić mandatu sprawcy.

Mandat za przejazd pojazdem ciężarowym bez specjalnych zezwoleń powyżej czterech metrów wynosi 120 zł za pierwsze pół metra i 160 zł za każde kolejne 50 cm.

Wiadukt w Borkowie miał w miejscu uszkodzenia 5,15 metra wysokości. Ładunek miał prawdopodobnie 5,5 m wysokości. Mandat, jaki musiałby kierowca tego pojazdu zapłacić, to ok. 340 zł. Czy udało się go nałożyć na kierowcę? - Niestety nie. Po wypadku trudno byłoby nam jednoznacznie określić wysokość pojazdu z ładunkiem - wyjaśnia nam zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego w Gdańsku.

Kierowcy, który wiózł koparkę bez niezbędnych zezwoleń, grozi od roku do 10 lat więzienia. Nie wiadomo na razie, kto poniesie koszt akcji ratunkowej i ewentualnej rozbiórki uszkodzonego wiaduktu.

Miejsca

Opinie (88) 4 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    TO SPEDYCJE SĄ WINNE ONI WIEDZĄ ILE MOŻNA ZAŁADOWAĆ NA JEDNO AUTO ALE DLA WIĘKSZEGO ZYSKU ZAMIAST ŁADUNEK ZAWIEŚĆ TRZMA ŁADUJĄ

    NA DWA AUTA A KIEROWCA MA TYLE DO GADANIA TYLE CO ŻYD W CZASACH OKUPACJI

    • 0 0

  • Po wypadku trudno byłoby nam jednoznacznie określić wysokość pojazdu z ładunkiem

    a co w tym trudnego? przecież szczyt ładunku wyraźnie odznaczył się na uszkodzonym wiadukcie!!!
    ile trzeba wziąźć w łapę, żeby tego nie widzieć?

    • 0 0

  • Pomysł z wagami super!!!!!

    mp powineien zostać włodarzem Trójmiasta, jeżeli ma węcej takich pomysłow a nie Budyń, Karnol albo Szczuras.

    • 0 0

  • WAGI NA ROGATKACH MIASTA (4)

    Z całego Trójmiasta jest raptem 9 dróg wyjazdowych (Morska, Chwaszczyńska, Kielnieńska, Słowackiego, Kartuska, Świętokrzyska, Starogardzka, Trakt św Wojciecha, Elbląska). Jeżeli do tego doliczyć jeszcze wyjazdy z portów (Sucharskiego, Janka Wiśniewskiego, Kwiatkowskiego), to wychodzi, że wystarczyłoby 12 stanowisk do ważenia TIRów, aby mieć 100% kontrolę nad wszystkim co wjeżdża do Trójmiasta oraz wyjeżdża z portów.

    Jedna waga samochodowa do 20t nacisku kosztuje około 20'000 PLN. Nawet jeżeli doliczymy koszt wybudowania zatoki, to i tak zmieści się to w 100'000 PLN za stanowisko.

    Dla przykładu, przez samo Podwale Grodzkie przejeżdża około 64000 pojazdów/dobę, z czego około 10-15% to TIRy. Skoro 70% ciężarówek jest przeładowanych, to wystawiając każdemu mandat w wysokości 5'000 zł (warto nadmienić, iż Inspekcja Transportu Drogowego może wystawiać mandaty w wysokości do 30'000 zł), wystarczy tylko DWADZIEŚCIA mandatów, żeby koszt stanowiska do ważenia się zwrócił.

    WNIOSEK: inwestycja zwróciłaby się już pierwszego dnia!!!

    • 21 0

    • (2)

      Pod warunkiem że przy kazdej wadze ustawiłby sie patrol ITD. O ile sie nie myle to w Gdańsku stacjonują 3 albo 4 wozy, jedna Octavia poscigowa i 1 motocykl. Takie urządzenie musiałoby działać na zasadzie fotoradaru.

      • 0 0

      • banalnie proste ...

        ...po co jakiś samochodowy patrol ITD? Wystarczy przecież przy punkcie pomiaru wagi postawić jakąś budkę oraz tylko jedną osobę do obsługi urządzenia - 3 etaty x 3000 zł i masz kontrolę 24h/dobę. Wystarczą dwa mandaty w miesiącu z jednego stanowiska pomiaru by to zfinansować.

        ...a kontrolę robić non stop - złapać pierwszą lepszą ciężarówkę, zważyć i następną ... wprawdzie 100% samochodów się nie sprawdzi, ale jak kierowcy by widzieli, że co 5 minut jeden ma "wpadkę", to by nie ryzykowali.

        • 0 0

      • Owszem wagi,

        ale nie tylko na rogatkach i przy terminalach, ale na wiekszosci drog w calym kraju
        bowiem transport ciezarowy to nie tylko z terminala i na terminal.
        W dodatku kazdy kierowca tira powinien miec obowiazek wjechac na kazda wage, ktora mija i to bez wzgledu ile by ich bylo na jego trasie i przy kazdej kontroli drogowej okazac potwierdzenia wazenia. Ominiecie takiej wagi obojetnie z jakiego powodu, nawet gdyby jechal z "puchem" powinno wiazac sie z ukaraniem kierowcy. Ale przede wszystkim karac wlasciciela zestawu albo zleceniodawce za przeladowane samochody poniewaz w wiekszosci przypadkow sam kierowaca nie ma wplywu na to co wiezie.

        • 3 0

    • nie w tym kraju

      zaraz będzie telewizja, że karani są normalni obywatele i będą reportaże, jak to biedni kierowcy cierpią

      • 2 2

  • (4)

    Dziś rano na przykład 6 ciężarówek urządziło sobie postój na obwodnicy przy remontowanym węźle Kaczemki, w związku z czym korek zaczynał się przed Szadółkami. Komisariat w Osowej udzielił mi telefonicznie informacji, że było w tej sprawie wiele zgłoszeń i że drogówka podjęła interwencję. Niestety, w okolicach godz. 9 NADAL dwie ciężarówki blokowały pas, a korek się nie zmniejszył. Czy ktoś wie jak zakończyła się sprawa i czy policja kogoś za to ukarała? Czy po prostu żyjemy w kraju, w którym na drodze szybkiego ruchu można sobie urządzić parking i spowodować, że pół miasta spóźni się do pracy?

    • 5 1

    • (2)

      a cz czrna żmija wie jakie są znaki na tym odcinku obwodnicy np. zmiana organizacji ruchu .wyjazd z budowy o ograniczeniach nie wspominając chcecie mic drogi to troche wyrozumiałości samo sie nie zbuduje a wjechac i wyjechac z budowy trzeba a te ciezarowki to byly tzw. wanny czyli naczepy wywrotki i nikt z nich nie stal tam dla przyjemnosci a z domu wyjdz 10 min wczesniej to niezpoznisz sie do pracy

      • 2 2

      • (1)

        O, sorry - na zajęcie pasa muszą mieć specjalne, oddzielne pozwolenie. Druga sprawa: rozumiem że są utrudnienia z powodu remontu, ale pier...nięcie sobie tam 6 ciężarówek na kilka godzin (dwie co najmniej) w godzinach szczytu to lekkie przegięcie, na budowie powinno być dla nich miejsce na postój.
        Mam nadzieję, że wlepili wam za to solidny mandat.

        • 2 0

        • dokładnie ... trzeba było wcześniej pomyśleć o zrobieniu wjazdów na budowę, żeby nie tamować ruchu. To tylko w Polsce takie rzeczy sa możliwe. Tak samo żwir i kamienie nawiezione z tej budowy na jezdnię odbwodnicy. To grozi zniszczeniem innych aut i kolizjami. GDDKiA nad tą budową kompletnie nie panuje. Jedna wielka prowizorka. Na Zachodzie samochody wyjeżdżające z budowy na drogę są splukiwane z błota i żwiru.

          • 1 0

    • i tak nie zrozumiał

      • 0 1

  • (4)

    tiry najchetniej widziłbym na torach
    ciężarówy powinny mieć zakaz wiazdu do miasta bo masakrują ulice, spowalniaja ruch i niejednokotnie go blokują i no i tony smrodu produkują

    • 34 4

    • tony smrodu produkują

      malo wiesz na ten temat,10 letnia osobówka więcej smrodzi

      • 0 0

    • (1)

      i poprowadz te tory do wszystkich sklepow na osiedlu aby kolej mogla tam dojechac bo inaczej to na dworzec po chlebek i maselko bedziesz ganial

      • 2 5

      • Zaopatrywanie marketów na osiedlach ciągnikami siodłowymi

        Osobiście bym udusił tego, co to wymyślił. Wczoraj taki jeden zestaw zablokował wyjazd z ulic Wyrobka i Czecha, bo nie miał jak wymanewrować by podjechać pod Tesco. Klaskony wk... kierowców było słychać na połowie Moreny.

        Ten sam scenariusz pojawia się wszędzie. Widziałem, że Biedronki są zaopatrywane naczepami ze skrętnymi osiami, żeby dało się manewrować w ciasnych osiedlowych uliczkach pozastawianych samochodami. Niezły pomysł, ale należy likwidować przyczyny a nie skutki. Że też kierowcy tych mobili jeszcze nie zastrajkowali przeciwko takiemu traktowaniu, bo to w końcu oni się meczą za kółkiem przy takim lawirowaniu i zbierają joby od mieszkańców.

        Widział ktoś na Zachodzie taki cyrk? Tam zestawy jeżdżą tylko między centrami logistycznymi a nie pod sklepy detaliczne. Tam się da załadować palety i podjechać pod rampę sklepu normalną ciężarówką a u nas nie?

        • 3 0

    • Tylko te tory najpierw wypadałoby wyremontować, co nie?

      • 6 0

  • Pomogą kary (5)

    nie tylko dla przewoźników ale przede wszystkim dla firm zlecających przewóz zbyt ciężkich ładunków. Żaden przewoźnik nie będzie wozić przeładowanych kontenerów jeżeli nikt nie zleci ich przewozu.

    • 44 6

    • musisz wziasc pod uwage (3)

      ze kazdy ladunek mozna przewiezc tylko zalezy to od sprzetu np naczepa 3 osiowa plus ciagnik trzy osiowy moze zabrac ciezszy kontener niz ciagnik 2 osiowy ale zeby bylo taniej bo przewoznik nie ma 3 osiowych bo wiecej pala trzeba wiecej opon itp.to podpina 2 osiowy i jedzie posmaruje pare groszy przy wyjezdzie z kontenerowki i juz niszczy droge az do warszawy a potem popada troche deszczu i ludzie gina w koleinach ,w uk jak wyjedziesz z promu to cie zwaza i jak przeladowany sam to kara i rozladunek tu ludzie mysla a w polsce to szkoda gadac

      • 5 0

      • (2)

        mylisz się. zestaw ciągnik + naczepa z ładunkiem nie może przekraczać 40 ton. bez względu na to czy ciągnik ma 2 czy 3 osie. Jeśli ma dwie, jest lżejszy i może ciągnąć cięższą naczepę. problem jest w importerach/eksporterach, którzy aby zaoszczędzić zlecają załadowanie kontenera towarem ponad normę. i tak jak przeładuje o 2 tony na kontenerze to przy transporcie 10 ma jeden kontener gratis. gratis na transporcie morskim, gratis na przeładunkach portowych i gratis na transporcie lądowym. a prawda jest taka, że jak przewoźnik odmówi transportu to znajdzie się inny, który zaryzykuje i pojedzie a ten pierwszy już więcej zleceń nie dostanie. a resztę dopowiedzcie sobie sami.

        • 7 0

        • Rzeczywistość jest niestety inna

          1. Tiry płacą winiety, a więc w znacznej części przyczyniają się do budowy dróg
          2. Niestety, ale nie im mniej ma auto załadowane na siebie, tym większe koszty ponosimy my wszyscy, bo transport jest zawsze wliczony w cenę towru. Zazwyczaj jest to od 3 do 5%

          • 0 1

        • Masz rację, ale zgodzisz się, że pojazd wyposażony w większą liczbę osi wywołuje mniejszy nacisk jednostkowy na jezdnię, a przez co również ma mniejszy wpływ na dewastację drogi?

          • 1 0

    • Karać

      Najlepiej przepadkiem ładunku na rzecz np. skarbu państwa w tym GDDKiA

      • 3 0

  • jak SZEF tego kierowcy dostanie mandat wysokosci np 25% rocznych przychodów to sie szybko nauczą szanować drogi wybudowane za (1)

    nasze pieniądze

    • 51 4

    • Człowieku ten kierowca zarabia 1300zł brutto więc to żadna kara! Sam w trym g... pracowałem więc wiem jak to wygląda! Dopóki nie będą pokrywać szkód to będziemy 4-tym światem! Pozdrawiam w..... obywatel.

      • 0 0

  • Za co Inspekcja Ruchu bierze pieniądze. (5)

    TiR-y dweastują i tak kiepskie drogi.

    • 63 4

    • Chciałbym zobaczyć ile ta inspekcja skasowała za te wszystkie przeładowane TIR-y. Jak nie zrobimy z tym porządku to będziemy mieli G... nie drogi. Pozdrawiam wszelkie inspekcje i patrole! W......... Obywatel

      • 0 0

    • (2)

      jakto za co ? - za sprawdzanie czy tiry nie jeżdżą przypadkiem na olej od frytek

      • 12 1

      • (1)

        albo czerwonej :)
        przeciążenie to główna przyczyna dewastacji dróg

        • 4 1

        • brak nowych dróg to główna przyczyna dewastacji starych

          • 1 2

    • ustatwić patrol inspekcji na każdej wylotówce

      nie mamy ich znowu aż tak dużo. I skończy się zabawa w omijanie patroli i nasłuchiwanie na CB gdzie aktualnie stoją..

      Zyskami z mandatów sami sobie sfinansują dodatkowe patrole, i to z nawiązką :)

      • 4 1

  • 100.000 kary za przeładowanego TIRA?

    Oj dzieci, dzieci.. jak wprowadzą 100.000 pln kary za przeładowanego TIR'a to Krokodyle (inspekcja Transportu Drogowego) będa puszcać ich za łapówe w wysokości 10.000 pln i tylko oni na tym wyjdą "na swoje" ;-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Czym jest AMG Brand Center Gdańsk?

 

Najczęściej czytane