Powiew świeżości. Zobacz kolejne wcielenie Opla Corsy.
Bazuje na płycie podłogowej poprzednika, ma identyczny rozstaw osi i niemal takie same wymiary. A także nowe silniki, skrzynie biegów, bogatsze wyposażenie oraz nieco podobieństwa do Adama. Oto nowa Corsa.
2015-01-05 12:20
Ale bryki.
2015-01-05 14:18
2015-01-05 15:13
A może zrozumieli
2015-01-05 13:47
Czy model Adam to na cześć tego periodyku ze względu na wspólny tzw. target?
2015-01-05 14:14
Sprzedaż raz dwa trzy skoczyła w górę.
2015-01-05 18:22
Samochód może fajny ale jak widzę jak Opel ciągle stosuje te swoje stare zegary to mnie nerwica bierze.
2015-01-05 20:51
2015-01-05 20:10
"Stara się także być bardziej multimedialna" Kto to pisze? chyba, że to skopiowane na żywca z mat. reklamowych. Jeśli chodzi o samą fabię to znowu zły krok skody. Po plastikowym rapidzie skodzinka zaczyna coraz bardziej schodzić na psy. Corsa ON za 55k to też niezła historia. Kto to kupi?
2015-01-05 20:54
2015-01-05 22:09
Podstawa corsa czy fabia? I co to znaczy wszystko?
2015-01-07 10:38
I mówie o corsie.
2015-01-05 21:51
a co do fabii to starsza generacja z silnikiem 1,2 tdi greenline super sprawa, miałem okazję w trasę pojechać pod Gorzów wlkp. w dwie strony wyszło prawie 900km auto spaliło 1/2 zbiornika spalanie na poziomie 3,8l /100km a więc rewelacja, i tylko pod tym względem fabia jest u mnie na + plastiki i wykończenie wnętrza to jakieś nieporozumienie a najzabawniejsze jest w fabiach to że na wyświetlaczu radia dla jego zapchania prawdopodobnie, ktoś umieścił cyfry z numerami stacji/guzików od których przyciski są niżej
No i jak się patrzy na tą nową fabie z profila to GOLF 4 jak nic
2015-01-07 10:41
nie trzeszczały. Nie macałem też ich na codzień bo I po co? Za to kształt deski był bardzo miły dla oka. Natomiast co do nowej corsy to widze ze podstawowa wersja ma w zasadzie wszystko co niezbedne do wygodnej jazdy.
2015-01-05 22:01
golf lepszy
2015-01-05 22:03
taaa golf 3 w tdeiku
2015-01-05 23:38
Chociaż w tej klasie polo lepsze:-)
2015-01-05 22:45
Probowalem, bo nekajacych go userek, "serwis" nie potrafil naprawic.
Bylo to juz pare lat temu. Niesmak pozostal do dzisiaj.
Nigdy wiecej nie kupie Opla. Nigdy wecj nie pojade do Serwis Haller.
2015-01-05 22:49
miód........
2015-01-05 22:57
2015-01-06 11:49
to w mercedesie
2015-01-06 09:56
Ja serwisuje astre u Hallera w Gdańsku i jestem zadowolony z profesjonalizmu i obsługi.
2015-01-06 12:22
Ale nie bede sprawdzal.
2015-01-06 19:34
No nikt nie zmusza :) ale proszę wierzyć
2015-01-07 10:44
ja swoją nawet w prostych warsztacikach, w których pracowali panowie podobni do małp I tak też się wysławiający, serwisowałem
2015-01-29 11:33
Naprawiałem,serwisowałem i kupowałem i tylko Haller albo ostatecznie na Grunwaldzkiej w Opel.U Hallera odbieram nowy bez niespodzianek,czy rozbity lub używany.Do naprawy oddaję i po naprawie kluczyki i jazda też bez niespodzianek.
2015-01-05 23:21
ja mam 65 lat i od dwudziestu jeżdżę BMW :)
Serwisuję u Zdunka i nigdy się nie zawiodłam. Stara szkoła :)
2015-01-05 23:28
dobry dowcip o zdunku
2015-01-06 00:41
Chyba coś innego tam serwisujesz.
2015-01-06 02:02
Oczarowała mnie twa historia.
2015-01-05 23:27
Wszędzie słyszę że samochód nie jest już luksusem. Że jest to rzecz dostępna dla wszystkich. Żyjemy w kraju w Środku Europy i dla większości z nas pieniądze jakie trzeba wydać na nowe auto są nie do przeskoczenia.
A teraz taka ciekawostka. 40000 (brutto) / 1344 (minimalna pensja, w dodatku BRUTTO!) daje blisko 30 miesięcy odkładania. Realnie po potrąceniu opłat i utrzymania jeżeli cudem coś zostanie to w ekstremie można uzbierać 100 w porywach do 200 z jednej pensji - zaznaczę żyjąc bardzo, ale do bardzo oszczędnie. To daje 400 do 200 miesięcy czyli ponad 33 i lub 16 lat oszczędzania! Ktoś powie ALE przecież nie każdy zarabia minimalną. Zatem informuje że realnie znajomi w różnych branżach (uczciwie pracując i płacąc podatki, nie biorąc pod stołem, nie kradnąc i nie biorąc łapów) zarabiają w granicach 2000 na rękę. Zatem w są w stanie przyoszczędzić powiedzmy 1000kzł pry założeniu że nie żyją rozrzutniej niż Ci z minimalną. Zatem na taki samochód uzbiera się po ponad 3 latach. Teoretycznie nie dużo ale jedynie przy założeniu że odmawiamy sobie praktycznie wszystkiego. Nie kupujemy RTV, AGD, nie jeździmy na wczasy, nie mamy kosztów leczenia, nie mamy kosztownego hobby, przez ten cały okres nie utrzymujemy auto i nie kupujemy paliwa tylko jeździmy tylko tyle co do pracy komunikacją miejską...
SMUTNE ALE PRAWDZIWE!
Ale największy smutek ogarnia jak zacznie się przeliczać możliwości zakupu byle jakiej nieruchomości - choćby zatęchłej kawalerki w kiepskiej dzielnicy po okazyjnej cenie ;)
2015-01-06 00:52
...ręce i wyjeżdża z kraju. Nie mam zamiaru byc Chińczykiem Europy i tyrać za 300-400 euro na miesiąc. Pozdrawiam rodaków na całym świecie.
2015-01-06 04:01
Fakt niezaprzeczalny że za mycie garów ma się jak żyć niemal wszędzie za granicą. Istnieje nawet szansa wybicia się w górę. Tutaj podejmując taką robotę skazuje się człowiek na dożywotnie niewolnictwo bo jak tu w siebie inwestować, uczyć się, dbać o zdrowie, relaks, relacje z ludźmi? A co jeśli człowiek ma jeszcze problemy ze zdrowiem, nie wiele mu może pomóc a nie kwalifikuje się na rentę..
Mnie jednak boli najbardziej jedna rzecz. Skoro masy społeczne tyrają na parę procent cwaniaków, złodziei, komuszków i mentów pokroju obecnie rządzących i widzą że nic z tego tyrania nie ma bo rozkradają i wieszają się na każdej zarobionej złotówce to czemu nikt z tym nic nie robi? Wszyscy udają że jest dobrze czy wszyscy stali się kombinatorami i stracili jaja? Zaczynam się gubić.
2015-01-06 09:31
Tamdeta wole jednak swoje w124 w dieslu auto nie do zajechania podobnie jak w115
2015-01-06 15:46
Nie ma jazdy bez gwiazdy
2015-01-06 20:50
2015-01-07 10:52
Ale policz że dwoje (małżeństwo) zarabia tę średnią krajową. Mają netto powiedzmy 5 000. 2000 idzie na kredyt, a za 3000 muszą przeżyć. Wtedy faktycznie nie dadzą rady. Po kilku latach jednak zarobki idą w gore. Jak dostaną po tysiaku podwyżki to po półtora roku zubierają na auto. Jeżdżąc nim 5 lat I sprzedając za połowe wartości znów mogą kupić nowe dokładając a oszczedzając już połowę tego czasu. Większość I tak kupi używke zamiast nówki I rachunek znów bedzie inny.
2015-01-06 17:27
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
BMW i3 to samochód z napędem:
Filmy