• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czasowe wycofanie pojazdu z ruchu. Kiedy kolej na osobówki?

Michał Jelionek
22 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Czy już niebawem właściciele samochodów osobowych będą mogli na określony czas wycofać swoje auto z ruchu? Czy już niebawem właściciele samochodów osobowych będą mogli na określony czas wycofać swoje auto z ruchu?

Właściciele samochodów osobowych i motocykli nie mają takich przywilejów jak chociażby posiadacze ciężarówek czy autobusów, którzy mogą wycofać swój pojazd z ruchu na określony czas, a tym samym zaoszczędzić na ubezpieczeniu OC. Czy w niedalekiej przyszłości prawa zostaną zrównane i posiadacze osobówek oraz jednośladów będą mogli liczyć na takie udogodnienie?



Czy twoim zdaniem możliwość czasowego wycofania z ruchu samochodów osobowych i motocykli to dobry pomysł?

Dla osób, które posiadają kilka samochodów, ale przez większość czasu korzystają tylko z jednego, albo wyjeżdżają do pracy za granicę i pozostawiają nieużywane auto w Polsce, czy też są właścicielami motocykla, który przez kilka miesięcy zimuje w garażu - możliwość czasowego wycofania pojazdu z ruchu byłaby strzałem w dziesiątkę. W ten sposób mogliby przez określony czas nie płacić ubezpieczenia OC albo płacić jego minimalną część. Przypomnijmy, że czasowe wycofanie samochodów osobowych z ruchu zostało zniesione w 1997 roku. Teraz pojawił się pomysł przywrócenia tego przywileju.

Aktualnie z możliwości czasowego wycofania pojazdu z ruchu mogą korzystać właściciele samochodów ciężarowych i przyczep o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 tony, ciągników samochodowych, pojazdów specjalnych oraz autobusów. Jak widać po specyfikacji wymienionych pojazdów - przepis został stworzony głównie z myślą o przedsiębiorcach. To dobre rozwiązanie szczególnie dla osób, które zdecydują się zredukować koszty albo zawiesić działalność.

Na wniosek właściciela pojazd może zostać wycofany z ruchu na okres od 2 do 24 miesięcy. Ten czas można wydłużyć, ale należy pamiętać, że łączny okres wycofania pojazdu z ruchu nie może przekroczyć 48 miesięcy. Usługa nie jest bezpłatna. Koszt dwumiesięcznego wycofania pojazdu wynosi 80 zł. Oczywiście z każdym miesiącem ta suma będzie nieznacznie rosła. Za każdy kolejny miesiąc - w okresie od 3 do 12 miesiąca - należy zapłacić 4 zł. Od 13 do 24 miesiąca opłata wynosi 2 zł miesięcznie, a od 25 do 48 miesiąca 25 gr.

Kilka dni temu pojawił się płomyk nadziei. Posłowie Kukiz'15 chcą zrównać prawa posiadaczy pojazdów. Proponują, aby właściciele samochodów osobowych czy motocykli mogli wycofać pojazd z ruchu na określony przez siebie czas. Przez ten czas opłacaliby składkę OC ze zniżką nie mniejszą niż 95 proc. Zgłoszenie wycofania pojazdu w urzędzie miałoby kosztować maksymalnie 150 zł, co niestety byłoby już nieopłacalne w przypadku motocyklistów, którzy podobną kwotę płacą za roczne OC.

Opinie (36) 1 zablokowana

  • Jestem za!

    Jako posiadacz motocykla i kabrioletu bardzo by mi było to na reke

    • 0 0

  • czy ktos ogarnia temat YU? bo sam nie wiem co o tym myslec.. o co chodzi dokladnie

    • 0 0

  • OC

    Jeżeli będzie możliwość czasowego wycofania wycofania pojazdu z ruchu , to firmy ubezpieczeniowe podniosą stawki tym którzy tego nie robią. To jest krótka kołdra, jak się jednym coś da , to drugim trzeba będzie wziąć.

    • 0 0

  • (12)

    Powinno być tak, że wykupuję polisę np. na 14 dni. Po tym czasie polisa automatycznie wygasa, bez wypowiadania, wypełniania i informowania kogokolwiek. Ja od tego momentu nie jeżdżę samochodem bo np. wyjeżdżam za granicę. Po powrocie kupuję kolejną polisę na okres, na który mam ochotę. Takie rozwiązanie bije w przychody ubezpieczalni, co mogłoby się odbić na średniej wysokości składki. Wiadomo też, że im polisa krótsza tym jednostkowo droższa ale kierowca powinien mieć prawo takiego wyboru.

    • 26 3

    • (7)

      Moim zdaniem zdecydowanie wystarczy wybór zakupu polisy na miesiąc albo rok. Oczywiście te miesięczne odpowiednio droższe, aby nie odbiło się to innym po kieszeni

      • 3 0

      • (6)

        I tym o to sposobem połowa pojazdów poruszających się po drogach będzie bez OC.

        Nie oszukujmy się to zbyt duże pole do popisu dla cwaniaków.

        • 9 5

        • (4)

          Takie rozwiązanie funkcjonuje w prawie wszystkich krajach europejskich. Ty twierdzisz że akurat polacy są oszustami. Nie przeszkadza ci obrażanie własnego narodu? A moźe jesteś obcokrajowcem?

          • 4 5

          • (2)

            Tak funkcjonuje np. w UK. Tam szacuje się że ponad 3mln aut jeździ bez OC u nas ok. 250tys. Dalej będziesz bronił takie rozwiązane?

            • 0 1

            • nie 3mln tylko 1mln (1)

              poza tym w UK mieszka dwa razy więcej ludzi
              więc nie ściemniaj tylko sprawdź swsoje dane
              internetpwy naciągaczu faktów

              • 0 1

              • Bez znaczenia ile jest ludzi. 100% powinno mieć OC i już.
                1mln to i tak jest dużo

                • 0 0

          • Stwierdzenie faktu to juz obrazanie?

            • 3 0

        • Też prawda, niestety cwaniakow nie brakuje. Zwłaszcza tych ze wsi

          • 1 1

    • a co z sytuacja gdy nastapi samozapłon i zajmą się inne pojazdy, albo nieubezpieczony pojazd stoczy się (3)

      • 3 2

      • (1)

        A co jeśli doniczka wypadnie z twojego okna i zabije przechodni? Nie sądzisz że powinno być obowiązkowe dla każdego posiadacza mieszkania?

        • 1 4

        • Sprawdzic czy nie ksiadz....

          • 3 0

      • Ubezpieczenie powinno być, ale płatne np połowę kwoty, bądź późniejsze stawki odpowiednio wyższe dla takich osób, żeby wyrównać koszty, tak abh inni kierowcy nie musieli za nich dopłacać

        • 0 1

  • Hamy (1)

    Zlodzieje

    • 2 3

    • Nie płać

      • 0 0

  • K15 przynajmniej robią jakieś projekty dla obywateli i dzięki im za to! (1)

    szkoda tylko, że obecna "władza" nie jest nimi zainteresowana bo ich dobro obywatela mało interesuje...

    • 11 2

    • gdynianin

      To nie wladza obecna to jest rezim

      • 2 1

  • Jestem przeciw

    Znając pazerność kierowców, samochód będzie wyrejestrowany jeździł dalej.
    I ciekawe gdzie potem szukać odszkodowania jak taki bez OC uszkodzi mój samochód

    • 1 0

  • Jarosław (1)

    nie ma samochodu i nawet prawa jazdy, to tematu nie ogarnia i nic z tego nie będzie!

    • 6 4

    • on tylko ogalnia kota, pampersy i tabletki od bólu zebów

      • 1 0

  • Tylko kary za poruszanie się takim pojazdem powinny być potężne i nieuchronne. (3)

    nie finansowe a administracyjne tak żeby nikomu nawet nie przyszło się takim pojazdem poruszać.

    • 7 0

    • dokładnie, tak jak to jest w UK

      nie ma ubezpieczenia, auto idzie na lawetkę, punkty, mandat,
      cena odzyskania auta też zaboli

      • 0 0

    • (1)

      Finansowe też, w wysokości 10 tysięcy złotych minimum

      • 2 0

      • Są kraje w których konfiskują auto za brak OC

        • 2 0

  • Cieżarówki czasowo wycofane z ruchu i tak muszą mieć OC więc nie wprowadzającie w błąd.

    • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Która edycja Verva Street Racing odbyła się w Gdyni w 2019 roku?

 

Najczęściej czytane