- 1 Paraliż drogowy na północy Gdyni (172 opinie)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (98 opinii)
- 3 Ten kierowca musi kochać Jezusa (127 opinii)
- 4 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (253 opinie)
- 5 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (15 opinii)
- 6 Po co kolejny remont na autostradzie? (84 opinie)
Czy elektryczne auta zawojują Trójmiasto?
Na razie sześć, ale niebawem kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset samochodów elektrycznych może pojawić się na drogach Trójmiasta. Wszystko za sprawą nowopowstałych punktów ładowań pojazdów elektrycznych.
- Kierowcy pojazdów elektrycznych z punktów ładowań mogą korzystać za darmo, bowiem funkcjonowanie urządzeń finansuje Unia Europejska. Jednak z uwagi na wciąż badawczy charakter przedsięwzięcia, z urządzeń korzystać mogą wyłącznie osoby, które przystąpią do naszego konsorcjum - tłumaczy pracownik Klaster Green Stream.
Aby skorzystać z punktu ładowań pojazdów elektrycznych, wystarczy zaparkować samochód w pobliżu urządzeń i za pomocą karty chipowej lub zbliżeniowej uruchomić terminal. Czytnik kart natychmiast zidentyfikuje użytkownika (w przyszłości umożliwi to bezgotówkowe rozliczanie usługi). Pozostaje już tylko podłączyć pojazd do punktu za pomocą kabla, zakończonego odpowiednią wtyczką.
Konsorcjum Klaster Green Stream ma zamiar utworzyć na terenie Gdańska aż 54 punkty ładowań. Terminale nie pojawią się w najbliższym czasie w Gdyni i Sopocie. Inwestycja wzbudza ogromne kontrowersje, bowiem po drogach Trójmiasta jeździ zaledwie sześć pojazdów elektrycznych. W dodatku cztery z nich należą do jednego właściciela. Może okazać się, iż pieniądze zostały wyrzucone w błoto.
Wiele wątpliwości rodzi także czas regeneracji ogniw elektrycznych, który wynosi w punktach ładowań od trzech do nawet dziewięciu godzin. Stąd całkowite uzupełnienie zapasów energii możliwe jest jedynie nocą w garażu.
Silnik elektryczny w aucie pana Zbigniewa ma niezłego "kopa".
Czy jazda samochodem na prąd jest opłacalna? - Pewnie! Koszt przejazdu 100 km samochodem zasilanym silnikiem elektrycznym po mieście to wydatek 2,5 zł. Natomiast tę odległość pokonamy autem spalinowym, płacąc od 30 do 40 zł - wyjaśnił Zbigniew Kopeć, gdańszczanin, który od ok. 20 lat konstruuje pojazdy elektryczne.
Aby czerpać radość z oszczędnej jazdy samochodem, zasilanym silnikiem na prąd, i cieszyć się z ciszy, jaka panuje w jego środku, nie trzeba kupować seryjnie produkowanego pojazdu. Wystarczy jedynie poddać przeróbkom swój dotychczasowy, spalinowy samochód. Koszt wymiany silnika może wynieść 30 tys. złotych. Jednak ostateczna cena uzależniona jest od rodzaju zastosowanych ogniw (kwasowych bądź litowych) w aucie.
Pojazdy z napędem elektrycznym prowadzi się identycznie, jak te zasilane benzyną. Wyposażone są one w sprzęgło i dźwignię zmiany biegów. Wskaźnik poziomu paliwa w baku zastąpiony został amperomierzem. Przesiadka do tego auta dla wielu kierowców nie będzie problemem .
Opinie (207) ponad 10 zablokowanych
-
2010-02-17 08:19
W tym roku premiera GM-Volt (1)
Samochód przejedzie 40 mil na prądzie, potem włącza się silnik spalinowy, który ładuje akumulator. Do dojazdów do pracy, w sam raz.
http://en.wikipedia.org/wiki/Chevrolet_Volt
Potem Nissan Leaf i zapewne inne.- 24 1
-
2010-02-17 14:14
POLECAM...
zapoznać sie z historią pojazdu GM EV1. Jeździły one w stanach w połowie lat 90!!!!. Były wydajne i sprawne. Wyprodukowano prawie 100 sztuk i ich użytkownicy byli zachwyceni. Jednak rozwojowi tego samochodu przeszkodził przemysł samochodowy (w tym GM), petrochemiczny. Polecam dokument "Who killed the electric car" do sciągnięcia ze strony torrenty.org Opisuje on początek jak i smutny koniec tego pojazdu.
- 6 0
-
2010-02-17 14:06
Zróbcie odpowiednie baterie ( małe i o dużej pojemności ) to może coś z tego będzie
- 0 0
-
2010-02-17 12:39
BARDZO DOBRZE .
- 0 0
-
2010-02-17 08:24
hehe...samochód na prąd, który (1)
uzyskiwany jest ze spalania węgla z ok. 20% sprawnością. To jest raczej moda a nie ekologia. a swoja drogą Polska ma bogate złoża węgla kamiennego i powinna z niego korzystać, niech inne kraje, które maja takie możliwości ograniczają emisję CO2
- 8 7
-
2010-02-17 12:33
30
- 0 0
-
2010-02-17 12:08
Czy elektryczne auta zawojują Trójmiasto?
nie
- 2 3
-
2010-02-17 11:59
Auto na wodę...
I problem z głowy...., krany na ulicach... i wszyscy szczęśliwi...
- 2 0
-
2010-02-17 11:58
i wcale go nie slychac :)
kiedys prawie na nogi wjechalismy koledze na osiedlu takim autem! Oby tylko akumulatory byly lepsze i tansze a chetnie sam sie wybiore to pana Zbigniewa ;)
Powodzenia panie Zbigniewie!- 2 0
-
2010-02-17 10:08
Tablice na przystankach - porażka, odśnieżanie - porażka, co następne? (1)
Temacik zastępczy.
- 2 3
-
2010-02-17 11:54
człowieku a mało pisali o odśnieżaniu?! no nie przesadzaj!!!
- 0 0
-
2010-02-17 11:50
Pomysł dobry...
...ale oczywiście nikt nie podał jak często trzeba 'tankować' tego elektryka. No i jak wygląda sprawa wymiany/naprawy części. Z czasem nasze elektrownie staną się bardziej eko (za jakieś... milion lat ;P), ale żeby miały zwrot kosztów za modernizację, energia podrożeje i stanie się dobrem luksusowym. Tak czy siak, koncepcja Jetsonów ciekawa ;).
- 1 1
-
2010-02-17 11:39
Napęd hybrydowy to jest przyszłość !
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.