• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik po awarii auta: bezinteresowna pomoc istnieje

Adam
11 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Bezinteresowna pomoc członków grupy Amcary Trójmiasto. Bezinteresowna pomoc członków grupy Amcary Trójmiasto.

O tym, jak dużą pomoc mogą okazać członkowie trójmiejskich klubów motoryzacyjnych, przekonał się nasz czytelnik, któremu w niedzielę, 9.05, na Półwyspie Helskim zepsuł się samochód. Wprawdzie pojazdu nie udało się naprawić, ale chęć niesienia pomocy przez Amcary Trójmiasto była tak duża, że nasz czytelnik postanowił się podzielić tą historią w naszym portalu.


Amcary Trójmiasto to klub motoryzacyjny zrzeszający fanów amerykańskiej motoryzacji. Członkowie klubu dość często spotykają się na różnych spotach oraz organizują wspólne przejazdy po całym Pomorzu. Tak było i w ostatnią niedzielę, gdy kawalkada amerykańskich pojazdów wyjechała z Trójmiasta do Kuźnicy na Półwyspie Helskim. W tym samym miejscu znajdował się nasz czytelnik, którego list prezentujemy poniżej.

W ostatnią niedzielę wybrałem się wraz z moją narzeczoną i naszym psem na wycieczkę do Kuźnicy. Mieszkamy w Gdańsku, a niedzielny wypad miał być pierwszym po kupnie nowego (używanego) samochodu. Nic nie wskazywało na to, by podróż miała zakończyć się tak, jak się zakończyła. Do rzeczy jednak.

Mój samochód wyposażony jest w system start/stop - oznacza to, że jeśli nie wyłączę tej funkcji po uruchomieniu silnika, ten na chwilę wyłączy się sam, np. w trakcie postoju na światłach. W trakcie takiego właśnie postoju - w środku miasteczka na półwyspie - samochód zgasł i... już się nie uruchomił.

Pan Adam, nasz czytelnik, dziękuje ekipie Amcarów Trójmiasto za okazaną pomoc na Półwyspie Helskim. Pan Adam, nasz czytelnik, dziękuje ekipie Amcarów Trójmiasto za okazaną pomoc na Półwyspie Helskim.
Pierwsza myśl, choć specem nie jestem: akumulator. Nie zastanawiając się długo, przeszedłem przez nadmorskie alejki, pytając o kable i możliwość użyczenia prądu. Z tym drugim nie było problemu, jednak kabli niestety nikt nie miał. Zadzwoniłem więc do korporacji taksówkarskiej z prośbą o pomoc. Po przyjeździe taksówki okazało się, że nie akumulator jest problemem, bo choć podłączyliśmy kable, silnik - mimo dobrego napięcia - wciąż nie kręci. Pomyślałem: trudno, mam assistance, więc dzwonię. I tu rozczarowałem się najbardziej, bo po kilku wykonanych próbach dodzwonienia się do mojego towarzystwa ubezpieczeniowego - w słuchawce cisza. Nie będę podawał firmy, choć chyba powinienem.

Po kilkudziesięciu minutach bezradności zauważyłem sznur przejeżdżających pojazdów należących do członków klubu Amcary Trójmiasto. Jako że jesteśmy z Trójmiasta, to klub - mimo że na zlocie nigdy nie byłem - kojarzę. Zwróciłem się do uczestników zlotu o pomoc. Pierwszy przyjechał Bartek z białego Forda Explorera, z którym ponownie "na kable" próbowaliśmy uruchomić mój samochód. Pomijam docinki przechodniów, którzy widząc sytuację, nabijali się pod nosem. Ale to jest Polska... Nie minęło 10 minut, a wokół mojego auta ustawiły się Mustangi, Camaro, Explorery i inne amerykańskie pojazdy. Po kolei wyeliminowaliśmy błahostki, które mogłyby wpłynąć na wystąpienie usterki. Jednym zdaniem - ekipa Amcarów próbowała pomóc w każdy możliwy sposób, tak żeby nie trzeba było zamawiać lawety.

Ekipa Amcarów w ostatnią niedzielę wybrała się na przejażdżkę do Kuźnicy na Półwyspie Helskim. Ekipa Amcarów w ostatnią niedzielę wybrała się na przejażdżkę do Kuźnicy na Półwyspie Helskim.
Ostatecznie nie udało się uruchomić naszego samochodu, ale nie to jest ważne. Najważniejsze jest to, jak bardzo ci ludzie chcieli nam pomóc i nie była to jedna osoba. Z całego serca chciałbym podziękować całej ekipie Amcarów, bo przywróciliście mi wiarę w ludzi.

Po kolejnej nieudanej próbie dodzwonienia się do mojego ubezpieczyciela postanowiliśmy zepchnąć auto na parking w bezpieczne miejsce i wrócić z ekipą Amcarów do Trójmiasta. Tak, ja, moja narzeczona i nasz pies - zostaliśmy podwiezieni pod same drzwi do naszego mieszkania w Gdańsku. Ktoś powie może, że to nic wielkiego, ale dla nas - w tym momencie - znaczyło to bardzo dużo. Jeszcze raz dziękuję ekipie Amcarów za okazaną pomoc.

Właściciel Volvo

Czytaj także: Ubiegłoroczny zlot Amcary Trójmiasto

Adam

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (67) 10 zablokowanych

  • Właściciel Volvo (5)

    Samochód jest w automacie, dlatego nie dało rady odpalić go na pych. Po diagnozie rozrusznik okazał się zepsuty. Towarzystwo ubezpieczeniowe Uniqa. Pozdrawiam

    • 17 3

    • Automatu się nie pcha tylko holuje. Podstawowa wiedza zanim się wsiądzie do takiego auta. Rozruszniki przy systemie start/stop psują się zdecydowanie częściej niż w autach bez tego systemu.

      • 0 0

    • kogo to obchodzi? (1)

      • 3 15

      • Np.

        Mnie, a z Uniqą też miałem nieprzyjemności, ale taka natura towarzystw ubezpieczeniowych.

        • 4 0

    • na pych to automat do remontu się pcha

      • 2 1

    • to 50 speców od "prawdziwych" aut nie wpadło na te wnioski?

      • 3 4

  • (1)

    narzeczona czy konkubina? Trzymajmy się faktów

    • 2 4

    • No i pies ;)

      • 0 0

  • Kupiłeś od handlarza?

    Masz teraz problem..

    • 0 0

  • (5)

    I dlatego trzeba kupować tylko nowe auta z salonu. A po upływie gwarancji, od razu na złom wyeksploatowanego niebezpiecznego przestarzałego złoma.

    • 9 46

    • Brawo za ironię

      :)

      • 1 0

    • Niezły z ciebie ekolog

      Kupować nowe i złomować po 3 - 5 latach ? Ekologiczne to były w123 , milon kilometrów i dopiero złom a nie produkować tone plastiku .

      • 4 0

    • Trzeba znac sie na autach żeby dobre kupić.A jak się chlopina nie zna to wystarczyło dać do warsztatu żeby podrasowali.

      • 0 0

    • Pomijając to, że ludzi nie stać na nowe samochody... Produkcja nowego jest dużo bardziej szkodliwa dla środowiska niż użytkowanie już raz wyprodukowanego samochodu.

      • 14 1

    • Eko to jest używanie tego samego sprzętu

      przez długie lata. A nie 5 lat i zgniatanie

      • 14 0

  • Ludzie , odrobinę inicjatywy i pomyślunku (1)

    Uczestnicząc w ruchu samochodowym widuję : samochód na skrzyżowaniu, czasem na lewym pasie blokujący ruch, czasem z włączonymi awaryjnymi . W środku Dżesika miziająca smartfon.
    Raz nie wytrzymałem, zatrzymałem swój pojazd, zapytałem :"Dlaczego nie zechnięty zepsuty pojazd?"
    Dżessika - "Ja nie wiedzialam, Zepsuty.Czekam na pomoc."Zatrzymałem jeszcze jednego i zepchnęliśmy rydwan.
    Podziękowanie ? NIe usłyszałem.
    Apeluję do Dżessik i Brajanów. Ludzie wam pomogą , poproście. I gdy trzeba pomóżcie innym.

    • 12 0

    • starszy gościu

      w gwoli wyjaśnienia Dżessika ci nie podziękuje, bo dla niej to oczywiste że mężczyzna jej pomaga we wszystkim- od tego jest. Natomiast Brajana z kolei nikt nie nauczył prostych ludzkich odruchów w postaci udzielenia pomocy, bo Brajan jest skupiony tylko na sobie i swoim zazwyczaj wymuskanym wyglądzie

      • 0 0

  • Co to za pomoc?

    Sami nie zaoferowali pomocy, tylko człek musiał się prosić o nią ;)

    • 2 1

  • Super

    Sam jestem w tej ekipie amcarow trójmiasto także tym bardziej jest mi miło a pomagam często i to nie tylko właścicielom samochodów amerykańskich

    • 3 0

  • Nie tak kolorowo (6)

    Szkoda ze dziś na Piotrkowskiej auto musiały spychać dwie panie, bo mijający panowie nie raczyli pomoc, dopiero po dłuższej chwili dwóch panów się dołączyło, co nie zmienia faktu że to pierwsza zatrzymała się i pomogła kobieta a każdy wie ze zepchnięcie auta łatwe nie jest!

    • 30 6

    • Jak chodzi o przywileje to krzyczymy równouprawnienie

      Jak coś trzeba zrobić to się rozglądamy za pomocą.

      • 0 1

    • może brzydkie były? (2)

      • 14 15

      • Brzydal (1)

        Brzydszego do ciebie nie ma ️

        • 2 4

        • no ale to one potrzebowały pomocy

          a nie ja

          • 0 0

    • A ty stanęłas , stanąłeś ?

      Tak pytam ....

      • 2 0

    • Panowie walczyli o

      Równouprawnienie tych Pań

      • 15 5

  • Raz próbowałem pomoc na Morenie

    Zepchnąć Punto to mnie zwyzywali na koniec nawet ciężko było zrozumieć o co im chodziło,drugi raz pomagalem przy zmianie koła to prawie mnie okradli ,także do trzech razy sztuka nie będzie ,trudno nie pomagam już więcej nikomu bo po prostu nie ufam ludziom...

    • 2 1

  • amerykanie zawsze pomagają słabszym i pokrzywdzonym

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Co to jest DPF?

 

Najczęściej czytane