Uważam, że w wielu miejscach skrzyżowania równorzędne są po prostu bez sensu - napisał w liście do naszej redakcji pan Andrzej. Czy zgadzacie się z teorią naszego czytelnika?
Wracają kursy redukujące punkty karne. Cena: 900 zł
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2023-09-24 17:59
Skrzyżowania tego typu w teorii mają sens. W praktyce, a konkretnie w Polsce, już nie. Wyznacza się je bez sensu, zmieniając wcześniejszy obowiązujący x lat układ, w wyniku czego na pozór główna droga nie ma pierwszeństwa przed jakimiś uliczkami ze śladowym ruchem przyklad przymorze ul. Śląska). Ich oznaczenie to dramat. Linie maluje się w deszczu
Skrzyżowania tego typu w teorii mają sens. W praktyce, a konkretnie w Polsce, już nie. Wyznacza się je bez sensu, zmieniając wcześniejszy obowiązujący x lat układ, w wyniku czego na pozór główna droga nie ma pierwszeństwa przed jakimiś uliczkami ze śladowym ruchem przyklad przymorze ul. Śląska). Ich oznaczenie to dramat. Linie maluje się w deszczu na brudną nawierzchnie, poprzez co po tygodniu znikają i pozostaje liczyć że ktoś spojrzał na znak na samym początku (czesto zarośnięty na amen, przykład klukowo). No i totalna patologia czyli teoretyczna strefa skrzyżowań równorzędnych, z co drugim skrzyżowaniem z drogą wewnętrzną lub strefą zamieszkania. O tym, że te drogi nie podlegają pod równorzędne nie wie prawie żaden mieszkaniec i totalnie żaden szofer ze wschodu. I ostatnie, najlepsze. Drogi prywatne, bez żadnego oznaczenia. Już słyszę "kolarzy" i innych znawców twierdzących że obowiązują tu skrzyżowania równorzędne. No nie. Nie ma tam żadnych przepisów, można nawet jechać bez prawa jazdy. Wypadek? Policja wlepi jednemu i drugiemu za stworzenie zagrozenia. A najlepsze, że żeby poznać status drogi trzeba w locie sprawdzić księgi wieczyste bo oznaczeń brak. I weź tu jedź w bezpieczny sposób.
2023-09-24 21:28
Czyli jak coś istniało x lat to nie można tego zmienić, bo kierowcy się przyzwyczaili? Ci sami kierowcy, którzy w przeciwieństwie do rowerzystów mają prawo jazdy I znają przepisy?
2023-09-24 21:38
Jest zasada pierwszy przyjechałeś, pierwszy jedziesz. Ale musisz się oczywiście zatrzymać. Trochę czasu spędziłem zza oceanem i to rozwiązanie zdaje egzamin - jest wyższa kultura jazdy. U nas ... trudne do zastosowania, bo niektórzy nie widzą znaków STOP (swoją droga ustawianych w bezsensownych miejscach)
2023-09-25 08:01
Chyba żartujesz, to jest najgłębsze rozwiązanie jakie istnieje. Po pierwsze wszyscy przyspieszają przed skrzyżowaniem. Po drugie dojechanie jako pierwszy jest często arbitralne, słowo przeciwko słowu. Po trzecie liczba wypadków na tych skrzyżowaniach jest zatrzęsienie.
2023-09-25 10:27
Ktory stan?
2023-09-25 12:02
A nie ulicach głównych czy większych osiedlowych. To może sobie byc na malych uliczkach gdzie nie ma dużego ruchu aut
2023-09-26 15:43
A wystarczy patrzeć na znaki pionowe i wszystko będzie OK
2023-09-24 10:31
Przykładem jest właśnie strefa skrzyżowań równorzędnych, gdzie zgodnie z przepisami pierwszeństwo zawsze mają pojazdy na drogach publicznych przed tymi nad drogach wewnętrznych. Ilu kierowców wie, która droga ma u zarządcy status drogi wewnętrznej a która publicznej? Znaki poziome maluje się jak leci. W zarządzie ZDiZ jest 150 ulic wewnętrznych.
Przykładem jest właśnie strefa skrzyżowań równorzędnych, gdzie zgodnie z przepisami pierwszeństwo zawsze mają pojazdy na drogach publicznych przed tymi nad drogach wewnętrznych. Ilu kierowców wie, która droga ma u zarządcy status drogi wewnętrznej a która publicznej? Znaki poziome maluje się jak leci. W zarządzie ZDiZ jest 150 ulic wewnętrznych. A ulica publiczna może mieć odcinki nie będące drogą publiczną. Proste?
Mądry zarządca w strefie skrzyżowań równorzędnych najpierw ujednoliciłby status wszystkich ulic albo te podporządkowane specjalnie oznaczył. W innym wydaniu taka strefę powinna się nazywać Strefa bez pewności pierwszeństwa. Faktem jest, że taki bałagan uspokaja ruch, ale wtedy jazda zgodnie z przepisami w takiej strefie przypomina rosyjską ruletkę. Dlatego nigdy w takiej strefie nie wjeżdżam na skrzyżowanie mając pierwszeństwo, nie mając pewności, że kierowca na podporządkowanej też o tym wie...
2023-09-24 11:09
" taki bałagan uspokaja ruch"?? no to żeś poleciał z tematem...
2023-09-24 11:25
Bo oczywistym jest, że ze spokojem kierowcy jest wręcz przeciwnie.
2023-09-24 14:38
Na drogach równorzędnych obowiązywała i obowiązuje od zawsze zasada prawej ręki.
2023-09-24 16:34
ale już tak nie jest. Drogi równorzędne to dziś zagmatwane. Też chciałbym aby wystarczała wiedza na poziomie karty rowerowej.
2023-09-25 12:50
Masz dwie prawe ręce czy nie rozróżniasz prawej od lewej?
2023-09-24 19:15
Sęk w tym, że nie każda jest równorzędna, np. droga wewnetrzna czy strefa zamieszkania. I tu juz ta zasada nie dziala.
2023-09-24 18:53
Za każdym razem gdy zbliżają się do przejścia dla pieszych lub przejazdu rowerowego zastanawiają się 'ustąpi mi pierwszeństwa czy nie?'
2023-09-24 21:25
Ja wjeżdżam, mam 2 auta i jednego nich nie szkoda, można zarobić trochę grosza, ale największą satysfakcję daje moment w którym sprawca, który się kłóci i mądrzy na końcu od policji dowiaduje się że jest winny. Bezcenne xD
2023-09-24 21:40
Są znaki "droga wewnętrzna", "strefa ruchu", "strefa zamieszkania", wystarczy się rozejrzeć.
Jeżeli nie są oznaczone to trzeba przyjąć, że mają identyczny status i zagmatwanie znika.
To że kierowcy to ofermy to inna sprawa. Widzę jak się zachowują np. na wyjeździe spod ETC w stronę Żwirki i Wigury, jakby byli na głównej, bo co
Są znaki "droga wewnętrzna", "strefa ruchu", "strefa zamieszkania", wystarczy się rozejrzeć.
Jeżeli nie są oznaczone to trzeba przyjąć, że mają identyczny status i zagmatwanie znika.
To że kierowcy to ofermy to inna sprawa. Widzę jak się zachowują np. na wyjeździe spod ETC w stronę Żwirki i Wigury, jakby byli na głównej, bo co tam wyjazd ze strefy ruchu, kto by o tym pamiętał i się przejmował. Z kolei jadący od strony biedronki zachowują się jakby byli na podporządkowanej.
Nawet jakby tej strefy nie było, to zostaje jeszcze prawa wolna.
Parodia, a nie znajomość przepisów.
2023-09-24 22:49
Droga wewnętrzna jest drogą niepubliczną i nie musi być oznakowana, chociaż kodeks ruchu drogowego przewiduje dla niej odpowiedni znak. A jak nie musi być oznakowana to z reguły nie jest.
2023-09-25 00:51
I to jest kwintensencja, ktorej sporo osob tutaj nie rozumie..drobna rzecz, a bardzo istotna.
2023-09-25 10:09
2023-09-29 22:09
Nie pamiętam liczby stron, ale coś koło 40 w formacie połowy A4
2023-09-24 08:14
A nie tak jak teraz w wielu miejscach, gdzie jest tylko tablica "wjeżdżasz w strefę skrzyżowań równorzędnych", a potem już nic nie ma.
2023-09-24 08:20
I myśl za kierownicą a nie patrz się w telefon
2023-09-24 12:04
Mysl przede wszystkim ktora droga ma status publicznej aktora nie, bo wygladem sie nie roznia...
2023-09-24 13:55
2023-09-24 19:14
Wyjedz troche dalej to zobaczysz jakie kwiatki potrafia drogowcy robić
2023-09-25 12:53
By nie musieć jeździć gdzieś dalej i eksplorować patodewerki
2023-09-25 09:01
Kierowca na nich MA nie czuć się pewnie i nie jechać na ślepo.
2023-09-25 10:30
Czyli jak wiesz ze droga jest wewnetrzna i jedziesz normalnie , a ktos wyjedzie i wymusi bo byl z prawej i nie widział ze to wewnetrzna to celowe założenie systemu?
2023-09-24 08:21
Przecież oczywistym jest, że jak nie ma oznakowania to obowiązują ogólne zasady ruchu drogowego, czyli ten z prawej ma pierwszeństwo.
2023-09-24 08:26
jak zwykle manipulacje
2023-09-25 09:02
2023-09-24 21:09
która nie musi być w ogóle oznakowana i wtedy pierwszeństwo zmienia się diametralnie.
Generalnie nie znam innego kraju, który by miał tak skomplikowane zasady RD.
2023-09-24 10:19
Poza tym pamiętaj o zasadzie prawej ręki przy braku oznakowania skrzyżowania
2023-09-24 21:07
Nie zrozumiałaś/łeś kwintesencji problemu. Chodzi o to, że nie jest jasne co jest skrzyżowaniem, a co nie, czyli czy prawa ręka ma zastosowanie.
2023-09-25 09:07
Pod każdym artykułem o rowerzystach czytam w komentarzach "mądre" rady w stylu: Cmentarze są pełne tych co mieli pierwszeństwo", "Co ci po pierwszeństwie, jak połamię ci nogi?" itp.
Może teraz skorzystacie z własnych rad i nie będziecie się w niejasnych sytuacjach na siłę trzymać mitycznego pierwszeństwa, a włączycie rozsądek, ocenę sytuacji i życzliwość. Jestem pewien że takich nieczytelnych skrzyżowań nie ma zbyt wielu, więc to raczej nie będzie ciągła walka i ciężka praca.
2023-09-25 10:31
Zasady powinny byc czytelne a nie arbitralne i na czuja
2023-09-26 16:29
Jak nie będą arbitralne, to na bank nie będą czytelne. Spróbuj jeszcze dyskrecjonalne, też fajnie brzmi.
2023-09-24 14:37
No skoro widziales znak ze wjezdzasz w strefe to czego jeszcze potrzebujesz? Jestes w strefie az do odwolania znaku. Z czym masz problem? Moze czas na reedukacje z prawa jazdy?
2023-09-24 21:09
Problem jest w określeniu co jest skrzyżowaniem. Temat był wałkowany wielokrotnie np. Odnośnie Lawendowego Wzgórza.
2023-09-24 16:56
jak bedziesz czytal znaki to bedziesz wiedzial ze,tam gdzie nie ma znakow to jest skrzyzowanie rownorzedne.kropka.chyba ze z droga polna.i tu tez kropka.
2023-09-24 19:15
Droga polna moze byc publiczna, a druga asfaltowa moze byc wewnetrzna
2023-09-24 21:42
To jako wewnętrzna jest odpowiednio oznakowana. A jak nie jest, to należałoby przyjąć, że jest publiczna.
Po co komplikować sobie życie i filozofować za kierownicą?
2023-09-24 22:43
Ta sama zasada obowiazuje przy anulowaniu ograniczen predkosci.
Teraz przymuj sobie, ze droga nieoznakowana byla publiczna a nie wewnetrzna i mandacik gotowy.
Takie rzeczy powinny byc jednoznacznie onaczone i tyle
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W którym roku do użytku kierowców oddano pierwszy odcinek trójmiejskiej obwodnicy?
Filmy