• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwie interesujące premiery motoryzacyjne

mJ
19 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Za kilka miesięcy w Trójmieście pojawi się najmocniejszy seryjnie produkowany model w historii AMG. Za kilka miesięcy w Trójmieście pojawi się najmocniejszy seryjnie produkowany model w historii AMG.

W ostatnich dniach motoryzacyjny świat obiegły informacje na temat dwóch elektryzujących premier - najmocniejszego modelu AMG w historii oraz wskrzeszonej po 25 latach legendzie Forda. Mowa o GT Black Series i Bronco. Kiedy i czy w ogóle te dwa modele trafią do Trójmiasta?



Czy Bronco powinien trafić do polskich salonów?

GT Black Series - jest moc!



Od 14 lat, dokładnie od 2006 roku, Black Series to synonim ekstremalnych możliwości najbardziej atletycznych wersji AMG. Te samochody wyglądają jak wyścigówki, a przecież produkowane są seryjnie, z myślą o publicznych drogach. Przy czym do świata motorsportu jest im bardzo blisko.

Firma z Affalterbach właśnie pochwaliła się swoim najnowszym dziełem. Wyposażyła je w najmocniejszy seryjny silnik V8, który kiedykolwiek pojawił się w modelu AMG. To bez dwóch zdań wisienka na torcie w gamie modelu GT.

Inżynierom AMG udało się wycisnąć z czterolitrowej jednostki aż 730 KM mocy i 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Silnik V8 biturbo współpracuje z siedmiostopniową, dwusprzęgłową skrzynią automatyczną Speedshift DCT, a moment obrotowy przekazywany jest wyłącznie na tylną oś. Niemiecki rozrabiaka do "setki" przyspiesza w 3,2 sekundy, natomiast sprint od 0 do 200 km/h trwa zaledwie 9 sekund. Prędkość maksymalna to 325 km/h.

  • Black Series oznacza... moc. Dużo mocy.
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Za kilka miesięcy w Trójmieście pojawi się najmocniejszy seryjnie produkowany model w historii AMG.
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Za kilka miesięcy w Trójmieście pojawi się najmocniejszy seryjnie produkowany model ze stajni AMG.
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
  • Nowy Mercedes-AMG GT Black Series
AMG GT Black Series charakteryzuje się niezwykłą stylistyką połączoną z zaawansowaną aktywną aerodynamiką. Całość inspirowana jest wersją AMG GT3.

Zderzak z dużym dyfuzorem, maska z ogromnymi wlotami i przetłoczeniami, dwie zaokrąglone, podwójne końcówki układu wydechowego, wentylacja nadkoli i ogromne skrzydło z tyłu (oba płaty zostały wykonane z włókna węglowego i mogą być regulowane mechanicznie) - ot, cały Mercedes-AMG Black Series.

Już teraz wiadomo, że w przyszłym roku przynajmniej jeden egzemplarz Mercedesa-AMG GT Black Series trafi do Trójmiasta. Jeśli pojawią się kolejne zamówienia, to z pewnością tych aut będzie więcej.

Kultowy Bronco



Miłośnicy kultowego Bronco zastanawiają się, czy auto trafi do Europy. Miłośnicy kultowego Bronco zastanawiają się, czy auto trafi do Europy.
Pamiętacie kultowego Forda Bronco? Na pewno kojarzycie. Teraz, po ćwierć wieku, Bronco wraca jako osobna marka. Trzeba przyznać, że wjeżdża na amerykański rynek z przytupem, bo od razu będą oferowane dwa modele - pełnokrwista terenówka i mniejszy SUV Bronco Sport. Gołym okiem widać, że Ford ma chrapkę na solidny kawałek tortu, który od lat należy do Jeepa.

Pierwsze egzemplarze Bronco zadebiutują na drogach wiosną przyszłego roku. Docelowo klienci będą mieli do wyboru dwudrzwiowy lub czterodrzwiowy model terenowy i wspomnianego SUV-a Bronco Sport, który zresztą pojawi się jako pierwszy.

Trójmiejskie salony samochodowe


  • Początkowo, a może i docelowo, Bronco oferowane będzie na rynku amerykańskim.
  • Nowy Ford Bronco
  • Nowy Ford Bronco
  • Nowy Ford Bronco
  • Nowy Ford Bronco
  • Nowy Ford Bronco
  • Nowy Ford Bronco
Podobnie jak w przypadku Jeepa Wranglera, terenowego Bronco będzie można nieco rozebrać i szybko przerobić w pojazd "plażowy". Auto ma zdejmowany dach i drzwi. Nieszablonowym rozwiązaniem projektantów Forda są boczne drzwi ze sporej wielkości otworami, które występują w krótszej, dwudrzwiowej odmianie. Poza tym producent przygotował dla klientów ponad 200 różnych akcesoriów, w które będzie można ozdobić własne Bronco.

Bronco będzie dostępny z napędem na wszystkie koła, a klienci będą wybierać między turbodoładowanymi jednostkami benzynowymi z rodziny EcoBoost. Mniejsza z nich ma pojemności 2,3 litra, bardzo dobrze znamy ją z Mustanga. W Bronco będzie wytwarzać moc 270 KM i 420 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Alternatywą jest silnik V6 o pojemności 2,7 litra, który generuje moc 310 KM i 542 Nm.

Oba motory można zestroić z manualną bądź automatyczną skrzynią biegów. Co ciekawe, ręczna przekładnia ma aż siedem biegów, a jeden z nich oznaczony jest literką "C" i służy do pełzania w wymagających warunkach.

Interesujące wnętrze dwudrzwiowego Bronco Interesujące wnętrze dwudrzwiowego Bronco
O ile pewne jest, że Mercedes-AMG GT Black Series trafi do Trójmiasta w przyszłym roku, to z Bronco sprawa jest zdecydowanie bardziej skomplikowana. Nie ma tak naprawdę konkretnych informacji i deklaracji od producenta, czy ten model pojawi się na stałe na Starym Kontynencie. Gorąco jednak wierzymy, że Bronco pojedzie śladami modelu, który zawojował Europę. Mowa oczywiście o Mustangu, który został bardzo dobrze przyjęty przez europejskich klientów. Z drugiej strony wystarczy zerknąć na popularność i bardzo solidny wizerunek marki Jeep w Europie. Z pewnością Bronco byłby godnym konkurentem Wranglera.

  • Krótkie, dwudrzwiowe Bronco wyróżniają m.in. okna w drzwiach.
  • Nowy Ford Bronco
  • Nowy Ford Bronco
  • Nowy Ford Bronco
  • Nowy Ford Bronco
  • Nowy Ford Bronco
mJ

Opinie (53) 3 zablokowane

  • Bronek jest kultowy :) Ten klasyczny był zgrabny i prosty jak taczka.

    • 16 1

  • Na Gdyńskie drogi

    to tylko Bronco z tych dwóch:)

    • 30 1

  • Brzydkie (1)

    To nowe bronco słabo wygląda. Stare było dużo ładniejsze

    • 8 23

    • o biustach sie nie dyskutuje

      • 3 0

  • A za ile ten mercedes, bo muszę lanosa na coś nowszego wymienić? (1)

    • 13 3

    • gratis w paczce czipsów

      • 5 0

  • Świetny ten Ford!!! (1)

    J.w

    • 14 0

    • tylko ta wersja z relingami wygląda jakby ktos poprostu drzwi zajumał

      • 0 0

  • Afroamerykanowozy. (4)

    • 6 5

    • (3)

      Dlaczego?

      • 1 1

      • Bo czarne (2)

        Black

        • 4 0

        • Blejk kars mater

          • 5 0

        • Nie, to nie dlatego że czarne.

          • 0 0

  • (3)

    Szanowny autor zapomniał dodać, że na europę jeśli w ogóle, to dostępne będzie tylko małe Bronco z trzycylindrowym 1.5 i fwd. A ponieważ Ford ma w europie sprzedawać Kugę i Pumę, nie wprowadzi kolejnego suva, bo by sobie strzelił w stopę.

    • 12 0

    • (1)

      Nie strzeli sobie w stopę, bo Bronco względem Pumy i Kugi, to zupełnie inny Klient.
      Puma i Kuga, to auto dla Klienta miejskiego, który mieszka na obrzeżach miasta
      i ma gorszy dojazd do domu, i potrzebuje podwyższonego zawieszenia typu crossover/SUV.
      Bronco to Klient, który ma dom stricte za miastem, a nawet w lesie, a gdzie Puma czy Kuga
      się zakopie..

      • 2 3

      • Tylko że to Bronco na Europę (albo raczej na Chiny) to wersja Sport i z Bronkiem na stany opisanym w artykule ma niewiele wspólnego.

        • 9 0

    • Co za problem sprowadzić?

      Wyjdzie dużo taniej, niż z Polskiej sieci. Redneckowe pickupy, które w USA kosztuja może 100-120k zł w Polsce chodziły po prawie 300 xd

      • 1 0

  • Polecam Mercedesy... (5)

    ... jak ktoś lubi często pijać kawę w serwisie. Gdyby nie ojciec co mnie zaraził głupim mniemaniem że gwiazdka, prestiż, luksus itd. To bym oszczędził masę nerwów a i pewnie kasy.
    Na 6 aut z salonu najmniejszą wadą były amortyzatory które wylały po 5000km a największą przekręcona panewka chwilę po gwarancji. Dwóch znajomych kupiło wersje 63AMG, jeden stał w serwisie 4 miesiące pierwszego roku, drugi dwa. Chyba wszystko jest teraz mniej awaryjne od MB.

    • 25 3

    • Masz rację (2)

      Ale co kupować w tych czasach? Wszystko się psuje, nie potrafią naprawiać itd. Jak tu żyć?

      • 3 0

      • Tylko japońce, tylko ...

        • 4 3

      • prosta odpowiedź

        nowa camry lub nowy accord

        • 2 0

    • Ja miałem ten sam problem

      Oczywiście auto oddałem na gwarancje w zamian otrzymałem kasę i te pachnące choinki z logiem Mercedesa, raz dwa trzy zmieniłem na coś mnie zawodnego Hundai i 30N

      • 0 0

    • no niestety,

      mercedes skończył się w 1998

      • 1 1

  • (6)

    Czekam na debiut w Europie, w tym, w Polsce.
    Jeśli cena, będzie atrakcyjna, to będzie bardzo duży! konkurent dla Jeepa.
    Bo jest inna marka, która, gdyby była lepiej wykończona i nieco lepiej wyposażona, byłby olbrzymią!!! konkurencją dla Jeepa. Wielu się zastanawia, cóż to za marka ? Otóż Panowie(ew.Panie) to UAZ.
    Możecie się Państwo śmiać - nie ma sprawy, ale - tak, gdyby UAZ, był lepiej wykończony, to byłby
    olbrzymią konkurencją nie tylko dla Jeepa.

    • 2 9

    • (3)

      nie będzie go w Europie bo tu mamy durne normy emisji spalin

      • 7 0

      • (2)

        Skoro Mustanga można, to i Bronco.

        • 1 3

        • (1)

          No właśnie Mustang wyczerpał limit co2 dla Forda w unii.

          • 7 0

          • Jak Mustang, będzie się sprzedawał, jak teraz, to Ford, od razu przemyśli zmianę.

            • 0 0

    • a jezdziles kiedys UAZ-em po asfaltowej drodze? :) (1)

      to auto nie nadaje sie na drogi publiczne, za to w terenie - szatan :)

      • 0 0

      • A widziałeś Jeepa jeżdżącego po asfalcie ?
        Ja nie raz.
        W terenie UAZ, jest lepszy niż niejeden droższy kolega z innych marek.

        • 0 0

  • 2.3 ecoboost jest głównie znany nie z Mustanga, (4)

    A z problemów z uszczelką pod głowicą.
    Ostatni w miarę dobry silnik Forda to 5-cylindrowy 2.5 l od Volvo ;)

    • 15 0

    • Widzę, że posługujesz się zasłyszanymi opiniami (2)

      Akurat 2.5 to od Volvo cierpi na wadę fabryczną pękania tulei i są wstawiane wkładki.
      2.3 ecoboost w Mustangu nie ma problemów. Problemy były w Focusie RS, gdzie przez pomyłkę montowano uszczelkę z Mustanga- inna budowa silnika. Ford wymienił wszystkim użytkownikom na prawidłową.

      • 8 2

      • (1)

        Chyba jesteś bardziej plotkarzem niż pasjonatem.

        • 1 0

        • Rozwin mysl

          Chętnie poczytam

          • 0 0

    • Nie wiem czy wiesz, ale Ford stany a Ford euro to dwa różne Fordy.

      • 9 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze wiadomości

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Do którego koncernu motoryzacyjnego należy marka Porsche?

 

Najczęściej czytane