• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Elektryczne auta na minuty od 2020 roku w Trójmieście

Michał Jelionek
12 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Triggo - pojazd zwinny jak motocykl. Triggo - pojazd zwinny jak motocykl.

W 2020 roku na ulicach Trójmiasta pojawią się pojazdy elektryczne polskiej produkcji, które będzie można wynajmować na minuty. Mowa o Triggo, czyli dwuosobowych elektrykach, które łączą w sobie cechy samochodu i motocykla.



Elektryczne pojazdy na minuty to twoim zdaniem:

Co zrobić, żeby codzienne przebijanie się przez zatłoczoną miejską dżunglę było krótsze, mniej uciążliwe i bardziej komfortowe? Zbudować pojazd, który łączy w sobie najlepsze cechy samochodu i motocykla. Właśnie na taki pomysł kilka lat temu wpadł polski przedsiębiorca Rafał Budweil. W końcu dopiął swego i stworzył niewielkie elektryki, które niebawem wyjadą na ulice polskich miast.

- Stworzyliśmy pojazd, który posiada zdolności pokonywania korków i parkowania niczym jednoślad, a zarazem jest bezpieczny i komfortowy jak auto - zdradza Rafał Budweil, twórca Triggo.
Pomysł na budowę Triggo zrodził się w 2010 roku. Przez kilka lat, inicjatorzy dopracowywali konstrukcję, którą następnie opatentowali. Aktualnie projekt jest na ostatniej prostej - trwają przygotowania do tegorocznego pilotażu na ulicach kilku miast. Niewykluczone, że kilkadziesiąt Triggo na czas testów trafi także do Trójmiasta.

- Posiadamy ochronę patentową na całym świecie, w tym m.in. w Japonii i w Chinach. Chcemy, aby Triggo było polskim szlagierem eksportowym. Pilotaż odbędzie się na ulicach miast, biorących w nim udział. W każdym mieście trwać będzie miesiąc. Nie mogę zdradzić, jakie to będą miejsca, bo rozmowy wciąż trwają, ale nie ukrywam, że Trójmiasto z różnych przyczyn jest bardzo dogodną lokalizacją - dodaje.
65 gr za każdy przejechany kilometr i 50 gr za minutę - tyle będzie kosztowało korzystanie z Triggo. 65 gr za każdy przejechany kilometr i 50 gr za minutę - tyle będzie kosztowało korzystanie z Triggo.
Docelowo Triggo będzie oferowane w formie transportu współdzielonego, czyli wynajmu na minuty. Platforma zostanie uruchomiona w roku 2020 i będzie dostępna w Trójmieście, Warszawie, Krakowie, a także Paryżu, Amsterdamie i Berlinie. Użytkownicy elektrycznego pojazdu za każdy przejechany kilometr zapłacą 65 gr. Do tego należy doliczyć opłatę za jedną minutę wynajmu, która kosztuje 50 gr.

- Triggo jest przeznaczony do car-sharingu, a po zalegalizowaniu autonomizacji również do tzw. usług Robo-Taxi. Pojazd posiada cyfrowe sterowanie Drive-by-Wire, co już teraz czyni go przygotowanym do autonomizacji - wyjaśnia Budweil.
Bez wątpienia największą zaletą Triggo jest podwozie o zmiennej geometrii, które dostosowuje się do jednego z dwóch trybów pracy (manewrowy lub drogowy). Do prędkości 25 km/h, czyli odpowiedniej do przebijania się przez korki i parkowania w ciasnych uliczkach, podwozie składa się do szerokości zaledwie 86 cm. Kiedy auto jedzie z prędkością przekraczającą 25 km/h, w celu zapewnienia stabilności, rozstaw przedniej osi rozkłada się do szerokości 150 cm. Dodajmy, że prędkość maksymalna tego pojazdu wynosi 90 km/h.

Do zaparkowania, Triggo potrzebuje koperty parkingowej o wymiarach 260 cm na 110 cm. Niewielkie rozmiary pojazdu umożliwiają parkowanie w poprzek standardowych miejsc parkingowych. Na wymiarowym miejscu jednego auta osobowego o normalnych gabarytach zmieścić się może pięć Triggo.

Czytaj także: SEVI - trójmiejski pomysł na elektryczne auto miejskie

Triggo potrzebuje niewiele miejsca do zaparkowania. Triggo potrzebuje niewiele miejsca do zaparkowania.
Napęd jest oczywiście elektryczny. Składa się z czterech silników o sumarycznej mocy około 20 KM, które znajdują się w kołach. Dzięki bateriom o pojemności 10 kWh zasięg Triggo wynosi nawet 100 km. Wszystko jednak zależy od kilku czynników, m.in. temperatury powietrza, rzeźby terenu czy stylu jazdy kierowcy.

- Baterie w Triggo są wymienne. Nie trzeba ich ładować przez kilka godzin, wystarczy podjechać do punktu wymiany i wymienić. Czyli tak naprawdę zasięg jest ograniczony tylko dostępnością baterii na wymianę. Tego typu rozwiązanie coraz bardziej zyskuje na popularności, szczególnie w przypadku mniejszych pojazdów, np. skuterów Gogoro - zakończył Budweil.
Aktualnie mieszkańcy Trójmiasta w ramach transportu współdzielonego mogą korzystać z samochodów osobowych, dostawczaków i elektrycznych skuterów. Niebawem oferta powiększy się o hulajnogi na prąd.

Czytaj także: Elektryczne hulajnogi na minuty wkrótce w Trójmieście

Triggo może jeździć w dwóch trybach: manewrowym i drogowym. Triggo może jeździć w dwóch trybach: manewrowym i drogowym.

Opinie (93) 6 zablokowanych

  • bardzo dobrze (5)

    wymyślajcie jak najwięcej-żeby tylko blachosmrodów było jak najmniej

    • 29 36

    • Taa, ekologiczny samochod elektryczny na węgiel z rosyjskich kopalni jest godnym następcą "blachosmrodow"... (1)

      • 22 3

      • leming gdybys niebył idiotą i mial przynajmniej wiecej z podstwówki to bys sie głupotą nie chwalił

        Jesli pod oknem odpali 20 takich szrotów jak twój idioto to pozamykasz okna bo wykorkujesz .A jak jest jeden komin na całe miasta to tego nie odczuwasz.To było tak wskrócie dla takiego bezmózgowca ale ty zapewne jestes na poziomie meduzy wiec i tego nawet nie zrozumiesz.

        • 2 4

    • niby w jaki sposób takie coś (2)

      Ma ominąć korki? Przecież to nie motocykl. Chyba że będą jeździć po ścieżkach rowerowych i chodnikach. Nikt noRmalny nie będzie ustępować jakiemuś 3kołowcowi bo płaci za minuty .

      • 12 1

      • Tyle że nie smrodzi spalinami w mieście

        Globalnie oczywiście zanieczyszczenia pojawiają się gdzie indziej - w miejscu lokalizacji elektrowni węglowych....

        • 4 0

      • Łamią przepisy, by oszczędzić na minutach.

        • 5 0

  • i tak mi taniej lpg wychodzi

    • 3 1

  • Świetny pomysł ale....

    Zaraz PIS wymyśli jakiś nowy podatek i nie bedzie to opłacalne. Trzeba wyrywać kasę z Orlenu i Lotosu.

    • 3 3

  • Koszty (1)

    Dystans + czas, i pół godzinny dojazd do pracy to dalej ponad dwie dyszki...

    • 41 1

    • A wiesz ile koszuje utrzymanie samochodu?

      Ubezpieczenie, przeglady, tankowanie. W moim przypadku to około 20 tysia rocznie. Aby być uczciwym napiszę, że auto jest duże i stosunkowo młode. A jak będzie starsze to jeszcze zacznie się psuć.

      • 2 8

  • W razie wypadku i uszkodzenia mechanicznego akumulatorów

    Jak to w wypadku większości elektryków, kierowca będzie się palił kilka dni, bo ciężko to ugasić...

    • 3 1

  • Dlaczego nikt nie mowi o akumulatorach ich produkcji i utylizacji ??? Bo wtedy wyjdzie na jaw ze to wcale nie jwst ekologiczne ;)

    • 2 0

  • Ciekawy pomysł

    Tylko te kółeczka takie maluśkie, ciekawe jak zniosą gdańskie dziury na drogach.
    No i napęd na węgiel...
    Jesli chodzi o carsharing to w praktyce wyglada on kiepsko na ulicach Gdańska - zachowanie na drodze, samochody porzucone na środku drogi czy parkingu, chyba korzysta z niego same chamstwo niestety

    • 2 1

  • (4)

    Triggo potrzebuje niewiele miejsca do zaparkowania.

    jak zaparkuje tak jak na zdjęciu to uniemożliwi wyjazd skrajnym samochodom

    • 12 2

    • zanim cokolwiek napiszesz, pomyśl (o ile to nie zbyt trudne) (2)

      jeśli na jego długość zajmuje tyle samo szerokości, co zwykły samochód, to niby JAK miałby uniemożliwić jego wyjazd?

      natomiast co innego, że za takie parkowanie dostanie mandat

      • 0 3

      • (1)

        oj myślenie to nie twoja dobra strona, te miejsce ( luka między samochodami) było zostawione aby te dwa samochody mogły swobodnie wyjechać

        • 5 1

        • to chyba nie widziałeś dziecko luk pomiędzy samochodami na parkingach

          ale pewnie nie masz prawa jazdy, to nie wiesz jak zaparkować, ani jak wyjechać

          a konkretnie skoro szerokość to 86cm, to odstęp 45cm widoczny na wizualizacji jest jak najbardziej wystarczający

          • 0 1

    • Albo trzeba będzie wyjeżdżać na tzw. francuza.

      • 4 0

  • co do sondy - tym razem o głosujących (4)

    nie wiem jakie IQ trzeba mieć, by uważać, że

    Elektryczne pojazdy na minuty to twoim zdaniem:

    kompletna porażka

    a tak zagłosowało w tej chwili aż 15%

    choć sadząc po wypowiedziach pod artykułami, to zbyt wielkich wymagań co do czytelników nie mam

    • 5 7

    • (1)

      A pan z "wysokim" iq przynajmniej w mniemaniu, uważa że każdy musi myśleć takimi samymi schematami?

      • 1 1

      • wcale - ale może jednak trzeba nie być głupcem jak ty i po prostu myśleć

        jak nie rozumiesz poruszonego problemu, to po prostu milcz, a nie szczekaj jak głupi piesek

        • 0 0

    • Czepiasz się, a tu po prostu rzeczywistość skrzeczy. (1)

      Dla wielu wyzwaniem ponad siły może być sama konieczność jakiej takiej kontroli prędkości, żeby nagła zmiana rozstawu osi nie przyprawiła o zawał ;)

      • 8 0

      • to prawda mogli napisać, że silnik elektryczny to wymysł szatana

        • 2 0

  • Nie cjcę być pesymistą ale

    będzie tak jak z arinerą czy jak zwał - lipa, ściema i kupa gruzu

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Do którego dealera należy sopocki salon Porsche?

 

Najczęściej czytane