Najnowszy Ford C-Max. Udany "wstęp" do premiery kolejnej generacji Focusa.
Najlepsze zastawia się na koniec. Tak uznał Ford i nowego C-Maxa przedstawia pod koniec roku. Samochód można uznać za przedpremierowy pokaz tego, czym może być nowy Ford Focus, który zadebiutuje na wiosnę. Po zapoznaniu się z C-Maxem, można już mniemać, że wiosna może należeć do Forda.
|
|
|
| 
| 
|
2010-12-31 11:06
interesujący samochodzik - ciekawe czy prowadzi się go podobnie jak Focusa bo jesli tak to nie będzie miał sobie mocnych :)
2010-12-31 11:34
rewelacyjnie to się prowadzi porsche i harleya a focusa który jest najmniejszym samochodem na rynku amerykańskim to sie turla
2010-12-31 11:51
Jak ktoś jeździć w trudnych warunkach nie umie to nawet najlepszy i najnowszy samochód z najlepszymi systemami mu nic nie pomoże. Niestety nasz system uczenia kierowców jedynie przygotowuje do zdania egzaminu - praktykę każdy zdobywa potem samodzielnie...z różnym skutkiem.
Trudno tez porównywać amerykańskie wersje samochodów do europejskich zatem jak się na tym nie znasz nie zabieraj głosu (porównanie Focusa do harleya jest tu co najmniej nie na miejscu podobnie jak do porsche bo to zupełnie inne klasy samochodów..)
2010-12-31 13:03
murzynom
2011-01-01 11:12
Rasista!!! Rozumiem że się przejęzyczyłeś i chciałeś powiedzieć Afroamerykanom.
2010-12-31 11:33
fordy to samochody które zazwyczaj:
dużo palą w tym oleju
korodują w dziwnych miejscach np zawiasy w drzwiach
mają dziwnie rozplanowane wnętrze
niby nie są awaryjne ale zawsze cos w nich się wysypie a jak chcesz mieć big problem to kup używanego forda
W XXI więku korozja w samochodzie to niebywałe
2010-12-31 11:53
stare fordy faktycznie były kupą złomu ale te nowe od chyba focusa to juz zupełnie co innego. dalej niestety pokutują stare tendencje odnośnie tych samochodów - najłatwiej krytykować a nie rzetelnie się im przyjrzeć
2010-12-31 11:57
prosto z salonu w Gdańsku
2010-12-31 15:03
Tyle ze Volkswagen niestety dosc awaryjny wbrew obiegowym opinia o jego "bezawaryjnosci" co z tego ze ci buda rdzewiec nie bedzie jak auto sypac sie bedzie mechanicznie.
2010-12-31 12:12
nawet nie wiesz co chciałeś kupić mitomanie heheh
2010-12-31 14:02
mądremu dość półsłowie
2011-01-01 11:13
chyba myślał o VW Shrot.
2010-12-31 16:43
..i jakos zadnych problemow! Domyslam sie ze piszesz o Galaxy! Tez takiego mialem, przejechalem nim ponad 200.000 km i nic. Tylko regularne inspekcje i nic wiecej. Mialem rowniez Scorpio, Mondeo II i tez nic. Sadze ze trafiles na pechowe auto. Obecnie jezdze najnowszym Mondeo i nie zamienilbym go na inny. Pozdrawiam
2010-12-31 17:00
dokładnie żeby głupiej blachy nie byli w stanie zabezpieczyć przed korozją
ale po co niech nowe kupują
auta po 2000r to jednorazowa kupa tak jak TV Led z marketu 42cale za 1999zł
poczekajcie aż gwarancja wygaśnie...
koszt naprawy z 1500 będzie i po nowy do sklepiku jazda....
2010-12-31 19:39
nr 1 : ałdi 2.5 v6 tdi 150km, koszta naprawy tej padaki przewyzszaja wartosc samochodu
nr 2: folkswageny z 2.0 tdi lub kosiarki 1.4 tsi, szczegolnie to pierwsze
2011-01-02 07:29
a jaki samochod ty prowadzisz WIELKI ZNAWCO ?
mercedesa Aklasa?
2010-12-31 11:36
Jak myślicie co szybciej skoroduje w tym fordzie???
A - drzwi
B - nadkola
C - progi
Mi w tym samochodzie korodują drzwi !
2010-12-31 11:54
no no - cmax w sprzedaży od grudnia a Tobie już koroduje? Maciek, coś chyba mijasz się z prawdą :) :) :)
2010-12-31 12:01
i na dobrą sprawę poza kosmetyką wnętrza nic się nie zmieniło
zobacz ile jest ogłoszeń tego szrotu w wieku 2 -3 lat i zadaj sobie pytanie kto rozsądny sprzedaje dobre 2 letnie auto :-)
2010-12-31 12:06
stare c-maxy były tragiczne (sam nim jeździłem) tu się zgodzę. Ale to co widac tutaj zupełnie nie przypomina poprzedniej wersji. nie zgodzę się z tobą w sprawie kosmetyki bo moim zdaniem to zupełnie nowe auto ale o gustach sie nie dyskutuje :)
2010-12-31 22:44
nie wiesz nic a duzo szczekasz... to jest calkiem nowa konstrukcja na plycie podlogowej nowego focusa ktorego jeszcze nie ma na rynku wiec co ty tu wyskakujesz z korozja pseudoznawco?
2011-01-01 22:25
normalny człowiek własnie sprzedaje 3 letnie auto wiesz dlaczego bo sie opłaca kupuje nastepnie znowu nowe nie każdy jeździ 20 letnimi golfami
2010-12-31 21:55
obstawiam
A C B
2011-01-02 07:31
z drzwi na twoje narzady myslace chyba nie przeskoczylo ?
2010-12-31 12:06
zawsze to lepiej mieć forda pomimo że nazywa sie C-max (co to ma niby oznaczać :-)) niż Kia picanto czy inną dacię sandero czy renault megane
ale jak chcecie być prawdziwymi hardcorami to kupcie sobie hyundaja I jak irytacja
2010-12-31 12:08
ja tam bym trabanta albo ursusa se zapodał :)
2010-12-31 14:04
a trabanta jak najbardziej juz za 200pln na chodzie :-) i wytrzyma wiecej niz nowy c-max d-max e-max i z-max
2010-12-31 15:20
a dlaczego irytacja? Hyundai robi tanie i dobre samochody, najnowsze modele stylistycznie wyglądają całkiem całkiem. I jeżeli pamięta się o jego dobrej cenie to nie zauważasz słabej ergonomii czy nie do końca przemyślanego wykończenia nadwozia - każde auto ma już obecnie wady nawet usadowione na ołtarzach produkty VW i tym podobne.
2010-12-31 14:06
co w tym aucie jest maksymalnego bo nic nie dostrzegam a więc chodzi albo o wydatki serwisowe albo o spalanie
2010-12-31 21:39
Silnik diesla pojemność 1600 cm i mocy 90Km spala 7litrów na 100 km to chyba pomyłka.Aktu alnie posiadam Mondeo 2000TDCI 136 KM rocznik 2006 i prawej nogi nie oszczędzam i spala według komputera pokładowego 7.2 na100 km .Ale jaki serwis taka reklama. Dodam że mieszkam w Gdańsku i jestem posiadaczem siódmego z kolei Ford i tylko jeden raz byłem w :serwisie: na Elbląskiej w roku 2008 i powróciłem do SERWISU w Gdyni gdzie pracują naprawdę FACHOWCY
2010-12-31 15:03
fordów, fiatów i francuskich
2010-12-31 15:05
Folswagena.
2010-12-31 17:56
To Ferrari też nie?
2010-12-31 19:43
masz racje, kupuje sie tylko folkswageny... co z tego ze w raportach TUV sa 100 lat za murzynami, kolejnym plusem kupowania folkswagena jest rowniez wspieranie polskich malych przedsiebiorstw (warsztaty zyjace z bezawaryjnych tedeikow od emerytowanego lekarza z niemiec o przebiegu 100.000km spalajacych 3.7l/100 w miescie)
2011-01-01 11:24
Pitolisz od rzeczy parchu. Mam starego Passata z 92r. Diesel bez turbiny. Na liczniku prawie 500 tyś. przebiegu. Ma co prawda trochę rudego na klapie i nadkolach no ale cudów nie ma to pełnoletni samochód. Ale poza tym to rewelacja. Silniczek chodzi jak zegarek, równiutkie obroty, odpalała przy - 15 od razu. Nie dymi. Pozostała mechanika tak samo. Skrzynia biegów, bez zarzutu, zawieszenie, układ wydechowy zero rdzy. Jestem ciekaw czy wasze fordy dożyją takiego wieku i przebiegu, czy się rozpadną po drodze. Samochód to nie jednorazówka, powinien być długowieczny.
2011-01-01 14:50
kogo obchodzi twoj muzealny passat? zobacz sobie gdzie w rankingach sa nowe vw... jak to nie jest jednorazowka to nie wiem co nia jest, wlasnie przez takich milosnikow antycznych wynalazkow powielany jest mit niezawodnosci vw ktory od dobrych 10 lat nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia, najlepszy przyklad nowe passaty chociazby
2011-01-01 15:25
A kogo obchodzi twoja opinia ? Ja pokazuje że stary Passat jest długowieczny i jeździ. Gdzie są Renault 19, Peugoty 405, fiaty ritmo, tipo, lancie, i inne wynalazki? No gdzie? Nie widać na drogach. Poszły na przetop. A stare vw, audi, mietki jeżdżą i pal licho w jakim stanie ale jeżdżą. To proste, toporne ale niezawodne auta. A nowe vw i audi to już inna historia. A problemy 2.0 TDI to tzw. choroba "wieku dziecięcego". Obecnie produkowane jednostki nie mają już problemu.
2011-01-02 01:34
czlowieku uswiadom sobie jedna prosta rzecz... rozmowa tyczy nowych samochodow, gwarantuje ci ze nowy passat NIE jest lepszy chocby od mondeo, stary passat mnie nie interesuje, moze zainteresuje rolnika spod kartuz zeby mial czym na gielde warzywna jezdzic po buraki, dekra, tuv prosze bardzo popatrz sobie jak awaryjne sa twoje wspaniale vw (nowe!)
2010-12-31 23:47
i faszystowskich folkswagenow haha
2010-12-31 15:10
Chlopkow z fan klubu wieswagena tdi jak to juz maja 700 tys kilometrow najechane a jeszcze nic sie nie popsulo,a ze smiga na oleju opalowym i spala 3.5 litra na setke i tym podobne brednie.
2011-01-01 12:44
Co? Jak ty się nazywasz? bolec? kolec? stolec?
2010-12-31 16:09
ford g*wno wart i fiat jego brat
2011-01-01 11:35
a nie każda morda pasuje do forda....
2011-01-01 17:25
nie karzda morda pasuje do Forda
2010-12-31 16:57
dlaczego właściciele fordów nie pozdrawiają się na drodze?
bo rano spotkali się w serwisie...
2010-12-31 18:41
Chyba nikt jeszcze nie słyszał tego dowcipu...pewnie brylujesz (trudne słowo) dzięki niemu w towarzystwie.
2010-12-31 19:36
a dlaczego kierowca lawety macha do pepe ii? bo rano odcholowal jego wieswagena na zlom...
2010-12-31 21:53
nie zgadłeś chłopie nie mam wieśwagena mam rovera
2010-12-31 22:42
no to z czym do ludzi? masz auto za gora 20 000 zl a wypowiadasz sie jako ekspert niezawodnosci nowych aut wymyslajac jeszcze jakies glupie zarty... jakiego masz rovera? 25 - imitacje hondy civic? 75? owszem calkiem fajny jest ale w rankingach niezawodnosci jest na szarym koncu razem ze starymi modelami alfy... a moze masz jeszcze starszy wynalazek za 5 000 zl? zreszta rovera juz nie ma to o czym tu dyskutowac... te poranne spotkania w warsztacie to znasz chyba z autopsji kolego
2011-01-01 22:28
ten żart jest o audi chłopcze:D:D
2011-01-02 07:33
jak bedzie cie stac na kupno nowego forda i nim roche pojedzisz to moze wtedy sie wypowiesz?
2010-12-31 18:51
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jakie zwierzę widnieje w herbie Abartha?
Filmy