Fuso. Lekki dostawczak rodem z Azji, dobrze sprawdza się także w naszych warunkach.
Nie jest liderem w statystykach sprzedaży, mimo iż ma sporo zalet. W sprytny sposób zagospodarowuje niszę pomiędzy pojazdami dostawczymi i ciężarowymi. Mitsubishi Fuso Canter - dostawczy zawodnik wagi lekkiej.
Pierwsze wcielenie Fuso Cantera zadebiutowało na rynku w marcu 1963 roku. W roku ubiegłym "stuknęło" mu 50 lat. Jubilat przez ten czas zaprezentował się aż w ośmiu odsłonach. Okrągłą rocznicę mogło świętować ponad 3,7 milionów egzemplarzy pojazdu, oferowanego w 150 krajach świata. Fuso, a także inne pojazdy z tego segmentu są niezwykle popularne w Azji.
Produkcją lekkiej ciężarówki zajmuje się Mitsubishi Fuso Truck and Bus Corporation, spółka zależna koncernu Daimlera. Dlatego Fuso znajdziemy w ofercie samochodów dostawczych Mercedesa. Na rynek europejski od 1980 roku pojazd trafia z portugalskiej fabryki koncernu.
Daimler zapewnia, że na Starym Kontynencie Fuso radzi sobie coraz lepiej. W naszym kraju lekki dostawczak jest produktem raczej niszowym, warto jednak przyjrzeć się mu bliżej. Pozornie skromna kabina z ramą to, mimo szczupłej sylwetki, prawdziwy dostawczy atleta.
- Niewątpliwa zaleta tego pojazdu to niska masa własna, wysoka ładowność i wytrzymałość na obciążenie - mówi Jacek Florysiak z firmy Eurotruck, posiadającej w swojej ofercie Fuso. - Możemy nabywać go w różnych wersjach DMC (dopuszczalnej masy całkowitej). Najniższa to 3,5 t., pośrednie to 6 i 7,5 t., najnowsza to 8,5 t. W tym przypadku, w zależności od masy zabudowy istnieje możliwość uzyskania ładowności prawie 6 ton, czyli porównywalnej z dziesięciotonowymi typowymi pojazdami ciężarowymi.
Fuso ma niezależne zawieszenie przednich kół, trzy rodzaje kabin, opcjonalną, automatyczną, dwusprzęgłową skrzynię biegów Duonic, a nawet wersję hybrydową, gdzie silnik elektryczny wspomaga motor dieslowski.
Standardowo jednak pod maską Fuso pracuje trzylitrowy diesel o mocy 130, 150 lub 175 KM. Zamontowano go z tyłu, pod kabiną pasażerską, dzięki czemu optymalnie można wykorzystać przestrzeń do zabudowy. W środku kabiny znajdziemy twarde materiały o przeciętnej jakości spasowania, schowki o przepisowych, "dostawczych" gabarytach, oraz bardzo wygodne fotele, jak na auto dostawcze nie umieszczone przesadnie wysoko. Fuso jest także przestronne i zwrotne.
Cena Fuso rozpoczyna się od ok. 82 tysięcy złotych netto za model z krótkim rozstawem osi, standardową kabiną i 130-konnym silnikiem. Do tego należy doliczyć koszty zabudowy.
Trójmiejskie salony Mercedesa. Znajdź samochód dostawczy lub osobowy.