- 1 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (324 opinie)
- 2 Korytarz życia i... cwaniacy (83 opinie)
- 3 Nie będzie podatku od aut spalinowych (67 opinii)
- 4 Rondo w Kowalach i niezrozumiały wyjazd (44 opinie)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (107 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (318 opinii)
Gdynianin odebrał pierwszego w Polsce Abartha 124 Spider
Pierwszy w naszym kraju Abarth 124 Spider.
W środę, 8 lutego, w salonie Auto-Mobil w Wejherowie odbyło się uroczyste wręczenie kluczyków do najnowszego wcielenia Abartha 124 Spider. To pierwszy egzemplarz włoskiego roadstera, który trafił do naszego kraju. Szczęśliwym właścicielem został pasjonat motoryzacji - pan Jerzy z Gdyni.
Nowy roadster Fiata, czyli Abarth 124 Spider oficjalnie zadebiutował podczas ubiegłorocznego salonu samochodowego w Genewie. To następca ikony. Auta, które godnie zapisało się na kartach historii Fiata, zdobywając w latach 70. pierwszy mistrzowski tytuł podczas Rajdowych Mistrzostw Europy. Już niebawem nowego Abartha 124 Spider będzie można podziwiać na ulicach Trójmiasta.
- Bardzo się cieszę, że jestem pierwszym właścicielem tego auta w Polsce. Kiedy dowiedziałem się, że mogę kupić premierowy egzemplarz tego samochodu - nie zastanawiałem się zbyt długo - tłumaczy pan Jerzy, właściciel auta.
Biało-czarny Abarth z czerwonymi wstawkami na pewno będzie wyróżniał się w tłumie.
- Jestem pasjonatem zabytkowej motoryzacji. Dlatego jedyną słuszną dla mnie konfiguracją była ta nawiązująca do dawnych lat, do historii modelu. Zakochałem się w tym samochodzie w październiku ubiegłego roku, w Padwie. Wówczas miałem okazję zasiąść za kierownicą tego auta. Powiedziałem sobie: to jest to, to są moje buty. I dziś auto jest już z nami - dodaje.
Włoski roadster premierową przejażdżkę ulicami Trójmiasta zaliczy jak tylko poprawią się warunki na drogach.
- Pewnie za kilkanaście lat nie będę mógł powiedzieć, że to auto nigdy nie widziało deszczu, jak chociażby samochody kalifornijskie. Mam jednak nadzieję, że nie skłamię mówiąc, że ten egzemplarz Abartha nigdy nie widział soli. Pamiętajmy, że to auto za 40 lat będzie klasykiem, dlatego warto o nie odpowiednio dbać - wyjaśnia właściciel.
Właściwości jezdne - to najważniejsza cecha, która wyróżnia Abartha 124 Spider. Pod maską auta, które ma dawać kierowcy dreszczyk emocji, trafił czterocylindrowy silnik 1.4 MultiAir generujący moc 170 KM (250 Nm maksymalnego momentu obrotowego). Auto rozpędza się do "setki" w 6,8 s, a prędkość maksymalna wynosi 230 km/h.
Jednostka napędowa współpracuje z 6-stopniową, manualną skrzynią biegów (opcjonalnie również z automatyczną). Oczywiście moment obrotowy przekazywany jest na tylną oś, co dodaje jeszcze większych emocji podczas prowadzenia samochodu.
Abarth 124 Spider waży niewiele ponad tonę, a masa pojazdu została idealnie, w proporcjach 50:50, rozmieszczona pomiędzy obie osie.
Samochód produkowany jest w Japonii, a ceny rozpoczynają się od około 165 tys. zł.
Miejsca
Opinie (147) 5 zablokowanych
-
2017-02-08 15:48
Ok (1)
Facet kupił auto i ?
- 14 4
-
2017-02-09 00:49
Dokładnie...
To powinien być jedyny komentarz tutaj.
Dorabianie magicznych teorii do wydanych pieniędzy - żenada.- 4 0
-
2017-02-09 00:13
Szkoda, że automat
Skoro ma to być zabawka, a nie narzędzie do jazdy w korkach, to dlaczego automat, zwłaszcza w aucie o sportowym, klasycznym zacięciu?
- 5 3
-
2017-02-08 23:26
Bardzo fajne i prestiżowe autko
gratulacje
- 4 2
-
2017-02-08 22:58
Soli może
I nie zobaczy ale na prowincji ugnoji koła błotem
- 5 1
-
2017-02-08 15:18
(1)
Fajne autko.
- 24 8
-
2017-02-08 22:48
W sam raz na Gdyńskie dziury i studzienki
Przez Morską jak poleci slalomem pomiędzy studzienkami - ho ho
Potem wpadnie zlansować się na 10 Lutego po bruku i mu koła odpadną- 4 4
-
2017-02-08 22:09
Dziadek będzie mógł laski na furę pod remizą wyrywać (1)
- 7 4
-
2017-02-08 22:46
Dziadek będzie mógł laski na furę pod remizą wyrywać
Remiza daleko,nie obawiam się konkurencji.Babcia
- 4 0
-
2017-02-08 22:23
Zazdrość
Szkoda, że ludzie tak zazdroszczą;)
Ładne auto, przyczepności i radości z użytkowania.- 9 3
-
2017-02-08 22:10
zeby przezyl 40 lat
to najlepiej nim wyjechac i wjechac do garazu...
to już nie era aut, które wytrzymają dziesięciolecia- 11 0
-
2017-02-08 21:09
Za tę kasę kupiłbym jednak Priusa :)
- 2 5
-
2017-02-08 21:02
włosi nawet z mazdy potrafią zrobić stylowe retro auto
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.