• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przegląd aut po nowemu. Spóźnisz się - słono zapłacisz

Michał Jelionek
18 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Zapominalscy kierowcy muszą liczyć się z tym, że przegląd będzie ich więcej kosztował. Zapominalscy kierowcy muszą liczyć się z tym, że przegląd będzie ich więcej kosztował.

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa chce zrewolucjonizować system badań okresowych naszych samochodów. Dla spóźnialskich może to oznaczać dwukrotnie większy wydatek, ale również stratę czasu, bo po stempel do dowodu rejestracyjnego będzie trzeba udać się do specjalnie wybudowanej placówki.



Co myślisz o rewolucji systemu badań okresowych?

Plan resortu zakłada wybudowanie sieci nowych stacji kontroli pojazdów, które będą nadzorowane przez Transportowy Dozór Techniczny (TDT). W całym kraju miałoby powstać 16 takich punktów, czyli po jednym na województwo. Koszt wybudowania obiektów wyniósłby 48 mln zł.

Co w praktyce oznaczają "rządowe" stacje? Przede wszystkim duży problem dla spóźnialskich, którzy nie wykonają badania okresowego swojego auta w terminie. Wówczas będą musieli zlecić przegląd w nowo powstałej placówce. Załóżmy, że taka osoba mieszka w Słupsku, a stacja TDT zostanie wybudowana w Gdańsku. Dla właściciela tego samochodu oznacza to niemałą wycieczkę (około 250 km w dwie strony).

To nie koniec problemów spóźnialskich, bo za przegląd osobówki po terminie przyjdzie im zapłacić podwójną stawkę, czyli 250 zł. Dlaczego aż tyle? Obecnie badanie okresowe w stacji kontroli pojazdów kosztuje 98 zł, ale od 2018 roku opłata za samochód osobowy wzrośnie do 126 zł brutto.

Trójmiejskie stacje kontroli pojazdów

W ten sposób ministerstwo chce zdyscyplinować kierowców. Wniosek jest jeden - warto robić przeglądy naszych samochodów w terminie. W innym przypadku będzie nas to kosztowało sporo pieniędzy, czasu i nerwów.

Przypomnijmy, że według aktualnych przepisów, pierwszy przegląd nowego samochodu należy wykonać po trzech latach od rejestracji (z wyjątkiem tych wyposażonych w LPG, tutaj przegląd należy zlecać każdego roku). Kolejna wizyta w stacji kontroli pojazdów czeka właściciela takiego samochodu po upływie dwóch lat. Następne przeglądy robi się już co roku.

Czytaj także: Przez całą dobę 50 km/h w terenie zabudowanym?

Opinie (158) 5 zablokowanych

  • Już nie wiedzą skąd brać kase na 500+
    A jak ktoś ma auto w garażu i wyjechał na rok? to oczywiście kara bo brak badań.
    Takie pomysły to tylko Jarek i jego kumple mogą mieć.

    • 26 2

  • nie przejdzie...

    Przecież to kompletne bzdura! Jest to jeden z kolejnych pomysłów naszych rządzących który nie ma szans na realizację. Zapychają tylko media takimi bzdurami, żeby odwrócić uwagę od planowanych zmian Konstytucji.

    • 21 2

  • 48_000_000 PLN / 16 stacji = 3_000_000 za stacje! (2)

    PiS = zlodzieje!
    PiS = zlodzieje!
    PiS = zlodzieje!
    PiS = zlodzieje!
    PiS = zlodzieje!
    PiS = zlodzieje!
    PiS = zlodzieje!
    PiS = zlodzieje!

    • 19 4

    • Czyli (1)

      PiS = PO :)

      • 2 1

      • ekzakly, kolejni pożyteczni idioci dla Wsi

        • 1 0

  • (5)

    Dajcie ludziom zarobić na normalne auto to nie będą jeździć 18 letnimi samochodami. Ta złodziejska banda nierobów okrada nas każdego dnia. Ludzie muszą i chcą jakoś żyć, dojechać do pracy. Ktoś kto jeździ 20 letnim samochodem nie robi wypadków bo wie czym jeździ i robi to ostrożnie. Problemem są debile w samochodach z 30 systemami bezpieczeństwa, ze sr*jfonem w dłoni, gardzący ludźmi i przepisami ruchu drogowego. Co do emisji spalin w 20 letnim benzyniaku nawet z wyciętym katalizatorem to bije on ekologicznie na głowę kilku letniego TDI, który zostawia za sobą chmurę czarnego dymu i sadzy przy ruszaniu na światłach.

    • 37 3

    • (2)

      Moje 38 letnie auto i 23 letnie auto są w lepszym stanie, niż niejeden nowy egzemplarz :)

      • 5 3

      • Prawda..... (1)

        Mam W126 (przebieg prawie 470 tys km) i E32 (prawie 200 tys) i w porównaniu do nowych aut - te auta są nie zniszczalne. Nowe samochody (niestety nawet z pod znaku gwiazdy) to zabawki, które mają się psuć po wyjechaniu z salonu lub chwilę po gwarancji (Passat B6, nowy z salonu - przy 17 tyś urwał się korbowód.....)

        • 5 0

        • Mój C123 ma ponad milion, dokładnie sam nie wiem, bo mnie to nie interesuje, auto wygląda, chodzi i zachowuje się, jakby wczoraj z salonu wyjechało. W140 natomiast ma 550 tys., ale tylko blachy muszę zakonserwować, troszkę rudej weszło przy bagażniku.

          • 4 0

    • DPF

      Masz rację jednak co do dymu w nowych autach to polecam poczytać o "wybitnym" wynalazku jakim jest DPF i cała jego instalacja.

      • 0 4

    • daj mi zarobić bo ja jachtu potrzebuję

      a jak mi nie dasz zarobić na jacht
      to zobaczysz!

      • 0 1

  • (2)

    Ja bym przede wszystkim oczekiwał takich zmian które wyeliminują z ruchu drogowego te wszystkie kopcące, śmierdzące i hałasujące szroty z dobitymi amortyzatorami i na łysych oponach.

    • 18 9

    • (1)

      już 5 właścicieli jeżdżących trupów dało minusa :D

      • 4 1

      • Juz osmiu

        • 2 0

  • Brawo wyborcy

    Kolejny podatek na wiadomo co :)

    • 16 2

  • a ja się pytam ? (4)

    jak zgodnie z prawem mam przejechać ze Słupska do Gdańska bez ważnego przeglądu ? jakaś kpina.

    albo ktoś robi generalny remont auta... rozebranym na przegląd nie pojedzie.

    ktoś tego nie przemyślał

    • 18 1

    • (3)

      Jak to jak? Wynajmiesz lawetę, która pewnie też podstawi się stacja diagnostyczna za kupe kasy.

      • 6 1

      • I co auto na lawecie w trakcie remontu ma wg ciebie przejść przegląd? (1)

        • 3 1

        • jak skończysz to pojedziesz

          przepis pozwala ci na dojazd do stacji,
          zapomniałeś o tym?

          ale tylko na dojazd do stacji,
          policja zadzwoni na stację i zapyta czy jesteś umówiony,
          na którą i czy czekają na ciebie.

          • 0 0

      • laweta jest akurat bardzo tania

        już ktoś tu wyjeżdżał z mitem o drogich lawetach,
        sprawdzałem ceny w kilku miejscach,
        zerknij w internet bo nie pamietam ile kosztowały
        ale było tanio

        • 0 0

  • niech oddaja szmal za tablice

    Placimy za tablice rejestracyjne ktora potem musimy oddać i kupic nowa, to jest dopiero złodziejstwo!

    • 28 0

  • troche na plus, ale ogolnie na minus

    Większa kwota za spóźniony przegląd w sumie może być dla zdyscyplinowania (zależna od spóźnienia), ale rządowe stacje to jest przesada.

    • 13 3

  • (2)

    i jeszcze jedno - wkurza mnie to że gdy pojadę na przegląd dzień czy dwa wcześniej to termin następnego przeglądu też jest z automatu krótszy.
    Gdy ubezpieczam samochód nawet tydzień czy dwa wcześniej to terminy są zachowane tak jak były.
    Czy tego nie można poprawić?

    • 22 2

    • Dokładnie i dziwić sie że ludzie jadą na ostatni dzień albo po terminie, (1)

      a pieczątek do dowodu chodzi raptem tylko 6.

      • 5 0

      • Właśnie to też ma poprawione i nie będzie się już skracał termin.

        Pierwszy przegląd robi się po 3 latach, drugi po 2, a potem co roku, czyli dowód starcza na 9 lat. Mało kto jeździ tyle jednym samochodem. Podobnie kupując używany, też mało kto jeździ dłużej niż 5-6 lat.

        • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakich samochodach aktualnie zdaje się egzamin na prawo jazdy kat. B w Trójmieście?

 

Najczęściej czytane