• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Jak Straż Miejska pilnuje ładu na Niedźwiedniku"

Natalia, czytelniczka trojmiasto.pl
14 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Osiedle Niedźwiednik jest bardzo spokojnym miejscem. Znajdują się tu trzy szkoły, przychodnia, kilka sklepów i aptek. Generalnie mieszkańcy żyją ze sobą w zgodzie od lat. Tę zgodę zakłóca od czasu do czasu postawa straży miejskiej: która raz nie interweniuje, a raz interweniuje zbyt radykalnie - uważa pani Natalia, nasza czytelniczka.



Oto jej refleksje:

Na naszym osiedlu znajduje się szkoła im. św. Jana de la Salle, w której uczą się dzieci z całego miasta, a nawet spoza Gdańska. Ich rodzice, dowożący je do szkoły, nie zawsze potrafią zachować się kulturalnie i bez skrupułów przepychają się między wyjeżdżającymi do pracy mieszkańcami osiedla. Szczególnie upodobali sobie wąską ul. Leśna Góra.

Pomimo wielu próśb, nie został postawiony żaden znak, który ułatwiłby poruszanie się po osiedlu jego mieszkańcom. Na domiar wszystkiego, na tejże wąskiej, osiedlowej ulicy zaczął jeździć autobus 283 (Leśna Góra - Politechnika SKM). Proszę sobie wyobrazić, co się dzieje na osiedlu zimą, kiedy ani ulica, ani tych kilka miejsc parkingowych, nie są odśnieżone.

Ciekawie robi się około godziny 14-15, kiedy to rodzice przyjeżdżają po swoje dzieci. Właściciele samochodów parkują gdzie się da. Te zachowania niemal nigdy nie spotykają się z reakcją Straży Miejskiej, nawet jeśli parkowanie - np. z powodu trwającej wywiadówki - wydłuża się do kilku godzin.

Czy pani Natalia słusznie skarży się na praktyki Straży Miejskiej na Niedźwiedniku?

Aby urozmaicić nasze spokojne życie, w ubiegłym roku został postawiony znak "Zakaz zatrzymywania się - nie dotyczy zatoczek postojowych" zaraz przy sklepie Sieci 34. Znak obowiązuje od samego sklepu, właściwie po obu stronach ulicy (znak obowiązuje do najbliższego skrzyżowania, a u nas takowego nie ma; droga kończy się pętlą). Zaznaczam, że chodnik jest na tyle szeroki, że przejście obok stojącego na chodniku samochodu nie sprawia pieszym trudności.

W tym momencie wkracza jednak Straż Miejska - gotowa na łowy. Przeciętnie w godzinach 9-13 pojawiają się na osiedlu w 2-3 osoby, by zarobić dla miasta kilkaset złotych wlepiając mandaty. Robią to z niezwykłą skrupulatnością, bo praktycznie codziennie, nawet po dwa razy. Nie mówiąc o tym, że strażnicy wręcz czekają na rogu ulicy, by zostawić świstek papieru za wycieraczką nowo przybyłego samochodu.

W jednym bloku jest około 30 mieszkań. Na każde mieszkanie przypadają przeciętnie dwa auta. Pytam - gdzie mają parkować mieszkańcy osiedla, jeżeli nie ma wystarczającej liczby miejsc? Dlaczego niezawodna Straż Miejska nie przyjeżdża wtedy, kiedy Szkoła De la Salle organizuje imprezę czy zebranie rodziców?

Proszę spojrzeć na artykuł "Wybierz drogowego łosia minionego roku ze zdjęć czytelników" z 1 stycznia 2014 - gdzie wtedy była Straż Miejska? Co mieszkańcy Trójmiasta mają myśleć o pracy straży, kiedy czytają artykuły o wandalach w SKM czy dochodzeniach w sprawie łamania prawa przez straż miejską. Na co tak właściwie idą nasze podatki, jeżeli Straż Miejska ma czas wlepiać mandaty na spokojnych osiedlach, gdzie mieszkańcy naprawdę nie mają gdzie parkować?

Mieszkańcy osiedla przypuszczają, iż znak został postawiony celowo, aby podreperować budżet Straży Miejskiej. W końcu trzeba zapłacić za utrzymanie samochodu, paliwo i pensję trzech strażników, którzy narażają swoje życie w walce z niebezpiecznymi pojazdami stojącymi na chodniku.

Z tego miejsca apeluję do Urzędu Miasta, ZDiZ, Spółdzielni oraz Straży Miejskiej, aby zainteresowali się logiką postawionych na osiedlu znaków drogowych oraz liczbą miejsc parkingowych.
Natalia, czytelniczka trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (270) 5 zablokowanych

  • (1)

    Szkoła, o której mowa przyjmuje dzieci tylko bardzo BOGATYCH osób. I tu jest odpowiedź na Pani pytanie dlaczego SM nie reaguje w tych przypadkach.

    • 6 1

    • :)

      Bogatych snobow z Karczemek

      • 0 0

  • Naiwność (2)

    Zadziwia naiwność autora: o drogę pyta czy wczoraj urodzony?

    Przecież wiadomo, że szkoła de la salle ma układ z miastem ze względu na "wyznanie" oraz rodziców uczniów. Po to straż miejska rozdaje mandaty, aby można było pod szkołę podjechać i dzieci zabrać. Samochody mieszkańców parkujące na tej ulicy tylko przeszkadzają. A ptaszka nadal można w sekretariacie obejrzeć.

    • 9 3

    • wyznanie rodzicow:)

      Tak znam jednych z Karczemek, prawdziwi swieci, mordercy nienarodzonych

      • 0 0

    • Teoria spiskowa

      Nie słyszałem, żeby wlepiali mandaty na innych odcinkach ulicy (a mogli by się przyczepić). Upodobali sobie tylko ten jeden, środkowy odcinek w okolicy szkoły, szczególnie od niedawna...

      Przypadek czy działanie zamierzone?

      • 1 2

  • bez przesady (2)

    Chodniki są dla pieszych, a nie dla samochodów, kupując samochód trzeba sobie zdać sprawę z tego, że są garaże, parkingi płatne, monitorowane, wszelkie parkowanie przy bloku i zatruwanie ludzi spalinami powinno być zabronione, a tak niestety jest warsztat samochodowy pod oknami robią, spaliny do mieszkań lecą. Skoro stać rodziny na 2;3 samochody, to stać ich również na parking, ogólnie to niech parkują w swoich mieszkaniach, a jak to zrobią to już ich sprawa. Żeby nie było, mam samochód, wynajmuję garaż.

    • 2 5

    • Pierdzielisz poważnie??? Normalnie geniusz, tylko jeszcze się naucz przepisów.

      • 0 0

    • a ten co ci wynajmuje garaz to placi podatek od tego?

      mądralo?

      • 0 0

  • Banino

    Prosze wyobrazic sobie ul.Przyrodnikow na gd-kokoszkach , i tak ;bez znakow drogowych, bez chodnika ,bez pobocza, brud ,kaluze od schroniska ulica nie utwardzona na odcinku ok 3 km, dalej tiry jadace do termy rozjezdzaja okoliczne przydrozne uprawy rolne, nadmieniam wszedzie sa tereny rolne prywatne. Pierwszenstwo maja wolontariusze z psami, pozostawiajac smieci i odchody, szybko jadace auta uniemozliwiaja pieszym poruszanie sie w pasie drogi; wiec piesi polem sie przemieszczaja. Oj ciekawie,

    • 0 0

  • Nie samym De la Salle Niedźwiednik żyje.

    Akurat w tym przypadku nic nie stoi na przeszkodzie żeby dzieci wysadzać i zabierać od strony Słowackiego. Zresztą między innymi specjalnie dlatego została utworzona zatoczka w ciągu ulicy. A za parkowanie na postoju TAXI to sam będę dzwonił tam gdzie trzeba. Ja jako mieszkaniec nie zgadzam się na przywóz dzieci od strony przychodni. Poza tym ta akurat szkoła, jest małą lokalną szkołą, problem jest większy w przypadku głównej szkoły publicznej, na Leśnej Górze. Gdzie wyeliminowano całkowicie zatrzymywanie się w ciągu ulicy na całej długości, po obydwu stronach.

    • 0 0

  • Idiotyczny tytuł , infantylna treść masakryczne argumenty... (10)

    Krótko:
    Drogowe łosie są fotografowani najczęściej w Leborku itp. a nie w Gdańsku. W dodatku w ogromnej większości nie są to żadne wykroczenia drogowe (np. parkowanie na dwóch miejscach parkingowych przy hipermarkecie. Często są to miejsca gdzie nie obowiązuje PoRD.
    Co mają strażnicy do SKM ? Od tego jest Ochrona SKM i SOK
    Znaki na osiedlu stawia sama spółdzielnia .
    Radzę przeczytać ze zrozumieniem wymieniony artykuł a nie sam tabloidowy tytuł.
    W ogóle o dyskusji z autorem tych wypocin nie może być mowy gdyż nie reprezentuje żadnego poziomu merytorycznego ani fachowego w kwestiach ,które porusza na form publicznym.
    Ale to jest właśnie domena polaka-cebulaczka : "znaki postawili ,żeby nieroby mandaty wlepiały". O czym to może świadczyć? O frustracji ,niskiej samoocenie, chorobie ? A może po prostu wychodzi skończona ledwo na trójach podstawówka i przepchnięta na siłę zawodówka gastronomiczna ?...
    Żałosne.
    Z tego miejsca apeluję do autora/autorki tego pseudoartykuliku -zanim się coś napisze trzeba przeanalizować logikę przedstawionych zagadnień .Czy mają sens ,czy nie są tylko pustym populistycznym sloganem czy mają tylko przedstawiać własne frustracje .Można też poradzić się kogoś mądrzejszego czy retoryka nie zdradzi moich niedociągnięć merytorycznych .
    I na deser clou polakowo-cebulaczkowe :" W jednym bloku jest około 30 mieszkań. Na każde mieszkanie przypadają przeciętnie dwa auta. Pytam - gdzie mają parkować mieszkańcy osiedla"
    Odpowiedź : w łazience.
    Tak , to było wyrównanie do poziomu.

    • 9 5

    • Pełen erudyta... (9)

      Zadko się zdarza czytać tak elokwentne teksty, z odrobiną ironii i sarkazmu. Ze szczyptą chamstwa i totalnym brakiem zrozumienia tematu i problemu. No ale jak jest się erudytą, zapewne uważającym się za inteligentnego to już wolno , ba nawet trzeba zabrać głos , jakże ważny w tej dyskusji.
      Zadajesz pytanie co mają strażniczy do SKM i sam sobie , odpowiadasz , niestety błędnie. Tak samo można powiedzieć co mają policjanci do SKM bo jest Ochrona i SOK , tak samo idiotycznie to brzmi. A wystarczy poczytać jakie mają obowiązki strażnicy , jakie policja i jakie SOK, jakimi dysponują środkami i jakie mają uprawnienia. No ale erudyci nie muszą czytać oni wiedzą.
      Co do stawiania znaków to nie jest tak jak Pan erudyta pisze. I świadczy to tutaj cytat "O frustracji ,niskiej samoocenie, chorobie" samego autora. Bo spółdzielnia może stawiać znaki na swoim terenie , wtedy SM nic do tego , czytaj nie mogą wnikać albo stawia znaki jakiś wydział UM i wtedy SM może wszystko. To tak jak do niedawna z parkingami przy hipermarketach , gdzie policja nie mogła dawać mandatów. Potrzebna była zmiana ustawy do tego. Ale o tym Pan erudyta wie pewnie dobrze.
      Pan erudyta porusza temat ocen w szkole. Zapewne sam miał piątki był prymusem, ba może nawet wybitnym uczniem ale w jego przypadku nie idzie to w parze z dobrym wychowaniem, ani z odrobiną empatii a na ma pewno ze zrozumieniem tematu. Po takim tekście nasuwa mi się jedynie porównanie z jednym z warzyw .......
      "znaki postawili ,żeby nieroby mandaty wlepiały" to stwierdzenie jest jak najbardziej prawdziwe, wręcz życiowe. I nie jest tajemnicą ze takie działania służą do "wyciągania" kasy od ludzi i nie mają nic kompletnie nic wspólnego z przestrzeganiem prawa i porządku. I tym zajmuje się służba która sama świadomie łamała prawo , która zamiast służyć społeczeństwu w tym pozytywnym kontekście , służy do nabijania kasy.

      • 2 4

      • Brawo (3)

        No proszę: "uderz w stół a cebulowe nożyce się odezwą..."
        Nawet po zwróceniu uwagi ,że do wypowiedzi trzeba się przygotować i wiedzieć o czym się pisze ,znów "nauka poszła w las" . Papierowe czy elektroniczne strony tabloidów nie są wykładnią rzeczywistości i prawa "trójkowiczu". Znów ich treści błędnie interpretujesz. Nie wystarczy poczytać ,trzeba jeszcze zrozumieć co się "poczytało" . Wróć więc do lektury a potem wypowiadaj się na temat SKM i służb.
        Co jest nieprawdziwego w zdaniu "znaki na osiedlu stawia sama spółdzielnia" geniuszu? Czy pisałem gdzieś o drogach leżących w gestii zdid ?
        Ponieważ stwierdzenie o znakach "dla kasy" jest dla ciebie prawdziwe ba : życiowe - nie mamy o czym rozmawiać. Dyskusja jest pozbawiona sensu jak próba dialogu zwolenników pewnego radia z dziennikarzami tvn.

        Cóż takiego strasznego spotkało jaśnie pana od strony tej straży ,że klapki mu na oczy opadły i powtarza jak mantrę "faktowe rewelacje : która zamiast służyć społeczeństwu w tym pozytywnym kontekście , służy do nabijania kasy."? Cóż za nadzwyczaj przemyślana i oparta na rzetelnych badaniach wspaniała opinia jednego z największych umysłów tego świata...

        Mam nadzieję ,że nie posiadasz prawa jazdy i nie prowadzisz. Wkrótce ruszy tristar . Wtedy trzeba się będzie obawiać takich cebulaków przy ruszaniu na zielonym świetle , podobny tobie wjedzie we mnie na czerwonym i zabije bo: " nastawiali tych kamer i świateł ,żeby nieroby mandaty wlepiały ".

        • 4 1

        • Cebularz kontra burak , brzmi dobrze... (2)

          Buraczku znowu jako pierwszy erudyta tego portalu napisałeś wiele słów , ale sensu w tym brak. Nie zwraca się uwagi na uwagi robione przez buractwo, takich lokalnych mądrali co to uważają ze się za myślicieli a co gorsza wieżą w to. A poza tym zeby komuś zwracać uwagę ze powinien się przygotować sam powinieneś być prztgotowanym.
          Zapewne ty do napisania tych kilku zdań przygotowywałeś się długo i wiele czasu temu poświęciłeś, troszkę szkoda bo po tym co wyszło , tego jakoś nie widać.
          Bardzo zręcznie próbujesz wmówić mi to czego nie napisałem. To ty napisałeś o SKM co można , cytując prof.Tischnera skwitować krótkim " gó..no prawda. Sam dokładnie poczytaj , przede wszystkim o kompetencjach, a potem o zadaniach, służb jakie wymieniłeś. Jak dodasz do tego ze SM cały czas , chce a wręcz żąda rozszerzenia swoich kompetencji to już widać o co chodzi.
          Piszesz ze dyskusja jest pozbawiona sensu ale dalej zawzięcie piszesz, co oznacza ze piszesz żeby pisać, a nie coś konstruktywnego przekazać.
          Znaki dla kasy ? Oj biedaku, powinieneś wiedzieć ze internet nie zaczyna się od poradnika dla sfrustrowanych buraczków i kończy na tym portalu. W internecie jest wiele przydatnych informacji. Możesz tam znaleźne informacje NIK na temat nieprawidłowo postawionych znaków za którymi czatowały całe watahy strażników i to nie po to żeby pilnować ładu i porządki ale żeby "trzepać kase dla gminy". NIK także wypowiedział się ze tam gdzie 70% działań SM ściśle jest ukierunkowana na " nabijaniu kasy" to działania niezgodne z przepisami powołującymi SM do zycia a takich miejsc w naszym jakże pięknym kraju jest bardzo dużo. Jak byś , poświęcił jeszcze troszkę czasu to byś bez większego trudu znalazł informacje NIK ze w wielu miejscach co jakiś czas wprowadza się kolejne ograniczenia prędkości zamiast , wyremontować dany odcinek drogi. I wyobraź sobie takie działania są także sprzeczne z przepisami.
          Pytasz co mnie spotkało. Nic takiego co zaprzątało by mi głowę. Ale w przeciwieństwie do ciebie, potrafię odszukać i przeczytać ze zrozumieniem , konkretne i prawdziwe informacja na temat działania SM. Są tam konkretne sprawy , często ze zdjęciami jako potwierdzenie, opisem bezpośrednich świadków.
          Prawda jest taka ze jak zadzwonisz do Sm ze jest jakiś problem, to praktycznie zawsze trzeba bardzo długo czekać ale jak zadzwonisz i w sprawę wchodzi jakiekolwiek zdarzenie mogące zakończyć się wystawieniem mandatu czas oczekiwania na realcje Sm bardzo się skraca.
          Dodatkowo czego parokrotnie byłem świadkiem SM jest wybiorczo ślepa. Podejmuje , sama z siebie działania jaki jej pasują a nie te które się właśnie zdarzyły, takich to oni jakoś nie zauważają.
          No Panie buraczek na koniec to mnie deko zaskoczyłeś. Z tym tristarem. Bo jakoś nie widzę związku.

          Dodatkowo, cytuje " cebulaków przy ruszaniu na zielonym świetle , podobny tobie wjedzie we mnie na czerwonym i zabije" a moesz to napisać raz jeszcze tylko po polsku ?

          A co do prawa jazdy, mam od 25 lat. Od siebie dodam ze do tej pory tylko dwukrotnie byłem sprawcą drobnej stłuczki, nie zabrano mi prawka za punkty karne.
          Oj widzę ze jesteś strasznie przeczulony na punkcie swojej osoby. Często inni kierowcy chcą cie zabić ?

          A i na koniec , mundurek oddaj do czyszczenia bo jak zapewne wiesz prokuratura zaczęła prowadzić dochodzenie w sprawie łamania prawa przez SM.

          • 0 0

          • marny detektyw z ciebie cebulaczku (1)

            Nie interesuje mnie ani twoja śmieszna krucjata przeciwko nierobom ze straży ani żadne twoje wypociny , przepraszam: raczej "internetowa wiedza".
            Tkwij dalej w zaścianku mentalności typowego odmóżdżonego Kowalskiego. Jesteś jednym z tysięcy najlepszych internetowych fachowców od wszystkiego a takich w Polsce mamy największe zagęszczenie na km/2.

            Aha , podobno lato ma być kiepskie. Na pewno to wina straży wiejskiej.Nie zapomnij o kolejnym "felietonie" : SM kontra zawiedzieni urlopowicze - Gdańsk liczy straty .

            • 0 0

            • Dlaczego jesteś tak bardzo surowy dla siebie? Dlaczego uważasz się za odmóżdżonego, jest pewnie jeszcze cień szansy że z tego wyjdziesz.
              Z tego co widać to ty się uważasz za internetowego fachowca, to ty jako lokalny erudyta dałeś upust swojej frustracji i chamsta. Ja jedynie odniosłem się do twoich wypocin i wstyd się przyznać musiałem się zniżyć do twojego poziomu. No ale trudno, tak wyszło.

              Pamiętaj o mundurku, u prokuratora trzeba wyglądać ładnie :)

              • 0 0

      • (4)

        a tu widze po przeliterowaniu jednego artykuliku jestes już anty każdowładzowy...gratuluję trójkowy uczniu - OHP jest z ciebie dumny...a w pośredniaku byłeś jełopie ???

        • 0 1

        • (2)

          Jasne ze byłem jełopie , stałem za tobą , nie widziałeś ?

          • 0 0

          • ???????? (1)

            nie pajacu nie widziałem, jak mogłes być za mną, skoro ja nie musze odwiedzać takich przybytków, ty wrecz przeciwnie...ja w tym czasie miałem ciekawsze rzeczy do zrobienia...tak, tak - kłamstwo ma krótkie nózki, jak twoja fujarka chłopczyku, wróc do szkoły bo na dopuszczajace spadniesz i co dalej ??? zostanie ci tylko zmywak w UK, albo łopata w Norwegii...ewentualnie jedz fiordy dokarmiać i hodować jedwabniki...

            • 0 0

            • zmywak w UK odpada, zajęty jest już przez ciebie
              Widzę ze masz kompleks małej fujarki, ale żeby od razu na forum o własnych kompleksach, feeee, idź do jakiegoś specjalisty ....

              • 1 0

        • Jasne ze byłem ,stałem za tobą buraku , nie widziałeś ??

          • 0 0

  • Cenzura (5)

    Pisałem już w dniu 13-02-2014 do redakcji o pracy SM ale nie został mój artykuł opublikowany, oto treść.

    Prezydent Miasta Gdańska
    Komendant Straży Miejskiej
    W Gdańsku

    Szanowny Panie
    Chcę podzielić się moimi uwagami nt. pracy SM Gdańsk. Obserwuję od dłuższego czasu jak Pana podwładni garną się do pracy podam dwie daty spędzania służbowego czasu w barze na ul. Pokładowej w Gdańsku przy przystani pasażerskiej Westerplatte.
    Dnia 31-01-2014 od godz. 0830 do godz. 0930 przebywało trzech Strażników sam. służbowy nr. boczny 022.
    Dnia 04-02-2014 od godz. 0800 do godz. 0955 przebywało w barze 5-ciu Strażników sam. 022.
    Tak jest codziennie tylko zmienia się ilość Strażników i godziny odpoczynku.
    Z jednej strony to nawet dobrze, bo mniej jest patroli na mieście i mniej mandatów wypisanych, mniej patroli w rejonach to i pohandlować pietruszką można.
    Z drugiej strony jak się dzwoni na 986 i prosi o interwencję to słyszymy, że wszystkie samochody i patrole są w terenie i bardzo zajęci. Prosimy czekać.
    Nadmieniam, że Strażnicy są w zażyłych stosunkach z obsługą baru, co świadczy, o b. częstych wizytach Strażników w tym barze.
    Ja, jako kierowca niestety nie mogę sobie pozwolić na takie przestoje gdyż mam zamontowany GPS i mój pracodawca wie dokładnie gdzie jestem i czy jadę czy stoję na parkingu pod barem.
    Jak się ma w rewirze parę takich barów to służba leci tu się posiedzi godzinkę lub tam się posiedzi i jest ok. forsa też ładna leci.
    Z wiadomych względów nie podaję swoich danych osobowych gdyż mógłbym być szykanowany przez Strażników a tego ja jak i moja rodzina chcemy uniknąć.
    Z poważaniem
    Mieszkaniec Gdańska
    Widać jest cenzura i pisanie o działaniach SM jest tematem b. niewygodnym i redakcja wybiórczo pokazuje pracę SM

    • 12 7

    • I dziwisz się że nie dostałeś odpowiedzi? (3)

      Na anonimy się nie odpisuje. Nie masz jaj żeby podać nazwisko to nikt cię nie potraktuje poważnie.

      • 4 1

      • ???? (2)

        ty widze sie biała czcionka podpisujesz....jeżeli myslisz ze tu ktokolwiek czeka ze mu odpisza, to...jestes jedynym który tak mysli...ale do wytykania błędów widze pierwszy, siebie już nie widzisz...

        • 0 2

        • (1)

          Jeżeli nie trawisz idiotów to jak znosisz patrzenie w lustro?

          • 1 0

          • co ma trawienie do patrzenia ???? a robie to zwyczajnie - żyję zdrowo, pracuje, nie mam i nie szukam problemu tam gdzie go nie ma, bądz go nie widac i nie interesuje mnie cos kompletnie. I nie jestem niewolnikiem z nadajnikiem w samochodzie, co by mnie wszędzie i zawsze znalezli, jadę gdzie chcę i śmieszą mnie te wasze gorzkie żale :) Ani SM, ani Milicja, czy inne słuzby mi nie przeszkadzaja, problemów z nimi nie miałem, niech sobie są :)

            • 0 0

    • jak zwykle...

      boli że ktoś ma lepiej i nie musi tyrac a mu płacą ??? was wszystkich to boli...nie trzeba było sobie dać założyć cugli jak niewolnik, to miałbys swobode i mogł isc do baru czy cokolwiek...a tak mozesz tylko patrzec i z zawiści donosić...nie masz się czemu przygladać widze, zycia własnego nie masz ? na droge patrz ciołku...

      • 2 2

  • zlikwidowac niedzwiednik (1)

    postawic tam centrum handlowe

    • 4 0

    • zaorac i zasiac kartoflisko

      by dziki miały gdzie sie stołowac

      • 0 0

  • haha (1)

    trzeba było kupić mieszkanie z garażem podziemnym

    • 2 2

    • poczekaj, poczekaj

      juz tuski przygotowują ci ustawe, po ktorej mina ci zrzednie burzuju z parkingiem pod budynkiem :-)))) bedziesz płacil za parking taki domiar, że bardzie oplaci ci sie kupic helikopter i stawiac go na dachu

      • 0 0

  • wszystko czym zarządza prezydent Adamowicz sypie się (6)

    jedyne co mu dobrze wychodzi, w czym jest specjalistą, to zadłużanie miasta i wydawanie pieniędzy. Nasze miasto i naszych pieniędzy.

    • 115 32

    • skargi na Adamowicza .... (2)

      na tym forum czytam od lat. Wydaje się, że nikt go nie lubi. Wiec co on u licha wciąż robi jako wódz Gdańska? Odwołajcie go I już.

      • 10 2

      • Adamowicz (1)

        Kiedy pan Paweł jest najlepszym z dotychczasowych włodarzy grodu Neptuna, te lamenty w komentarzach to typowa pisia mentalność, pisowcom się marzy ich prezydent więc wypisują takie brednie chociaż gołym okiem widać, że Gdańsk rośnie w siłę za kadencji pana Adamowicza.

        • 2 6

        • makno

          Kto nie jest z nami, jest z pis.

          mohery z z PO, zmieńcie w końcu płytę, bo w straszenie pisem już nikt nie wierzy. Wasza partia jest tak samo beznadziejna jak Pis. Mamy wad serdecznie dość.

          • 1 1

    • I "kupowanie" nowych mieszkań dla siebie (1)

      • 15 5

      • Zawiść zżera? Ja tez co rok staram się kupić na kredyt mieszkanie na wynajem bo w zus nie wierzę... wiec powiem ci ucz się patrz jak to robią inni i wyciagaj wnioski... inaczej jak przejdziesz na emeryture to będziesz lamentował, że ci na leki nie starcza.

        • 4 1

    • zasoby komunalne w Gdańsku

      przetrwały wojnę światową, komunę, okres transformacji lat 90tych, nie przetrwały rządów Budynia.

      • 12 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Event w Audi City Gdańsk

warsztaty, dni otwarte

Sprawdź się

Sprawdź się

Jakie zwierzę widnieje w herbie Abartha?

 

Najczęściej czytane