Wiele osób ze stowarzyszeniowego grona z łezką w oku wspomina wypad Warszawami do Zakopanego w grudniu 2016 roku. Dlatego teraz planujemy to powtórzyć, lecz w zdecydowanie przyjaźniejszej klasykom, październikowej dacie. Tym razem planujemy zabawić w "Zakopcu" nieco dłużej oraz nie ograniczać się jedynie do Warszaw. Zatem do naszego tripa zapraszamy wszystkie auta wyprodukowane do 1989 roku za "żelazną kurtyną".
Jeżeli komuś bardzo zależy, a wóz nie spełnia powyższych kryteriów, choć jest odpowiednio spartański, może podesłać swoją kandydaturę - rozpatrzymy. Wyjazd z Gdańska planowany jest w środę, 13 października około godz. 22ej, aby kolejnego dnia do południa spokojnie się zameldować. Baza to pensjonat "na bartkowym wierchu" w Gliczarowie Górnym, gdzie naszym gospodarzem, tak jak ostatnio, bedzie niezawodny Paweł G. "Gawron", znany z YouTube jako "Moto Kronika".
Noclegi organizujemy we własnym zakresie, jednakże sugerujemy, aby w celu skutecznej integracji znajdowały się w tej samej miejscowości.
Z czasem będziemy wrzucać zdjęcia aut, których załogi zadeklarowały swój udział.
Dla tych osób zostanie stworzona specjalnie konwersacja na Messengerze, która ułatwi przygotowania oraz łączność i komunikację w trakcie samej podróży. Na miejscu planujemy organizować także objazdówki po sąsiadujących, urokliwych mieścinach - więcej szczegółów podamy w późniejszym terminie. Osoby zainteresowane wyjazdem, a mające pytania, prosimy o pisanie na naszą stowarzyszeniową skrzynkę.
A zatem... kto chętny?
Noclegi organizujemy we własnym zakresie, jednakże sugerujemy, aby w celu skutecznej integracji znajdowały się w tej samej miejscowości.
Z czasem będziemy wrzucać zdjęcia aut, których załogi zadeklarowały swój udział.
Dla tych osób zostanie stworzona specjalnie konwersacja na Messengerze, która ułatwi przygotowania oraz łączność i komunikację w trakcie samej podróży. Na miejscu planujemy organizować także objazdówki po sąsiadujących, urokliwych mieścinach - więcej szczegółów podamy w późniejszym terminie. Osoby zainteresowane wyjazdem, a mające pytania, prosimy o pisanie na naszą stowarzyszeniową skrzynkę.
A zatem... kto chętny?