Moto
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Moto
Dodaj raport
Moto Motoklasyka
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Jak zrozumieć angielski samochód

BawoBchDb
16 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Opinie (63)

Angielska motoryzacja jest jak tytuł filmu Sylwestra Chęcińskiego: kochaj albo rzuć

Większości rodaków Wielka Brytania nie kojarzy się z pałacem Buckingham, królową czy popołudniową herbatką. Dla nas to zatłoczony powietrzny tramwaj tanich linii, wilgoć zlewozmywaka i charakterystyczny zapach przepełnionych pokoi w domkach na przedmieściach. Są jednak rzeczy, które niezależnie od poziomu postrzegania zawsze pozostaną brytyjskie. Na przykład samochody.



  • Rover 200, rocznik 1995. Rover 200, rocznik 1995.

    Rover 200, rocznik 1995.

    Fot. Mat. prasowe

  • Rover 400, rocznik 1995. Rover 400, rocznik 1995.

    Rover 400, rocznik 1995.

    Fot. Mat. prasowe

  • Rover 75, rocznik 1999. Rover 75, rocznik 1999.

    Rover 75, rocznik 1999.

    Fot. Mat. prasowe

  • Jaguar XJ- X300, rocznik 1997. Jaguar XJ- X300, rocznik 1997.

    Jaguar XJ- X300, rocznik 1997.

    Fot.Bawo/Trojmiasto.pl

  • Jaguar S-Type V8, rocznik 2005. Jaguar S-Type V8, rocznik 2005.

    Jaguar S-Type V8, rocznik 2005.

    Fot. Mat. prasowe

  • Jaguar X-Type,rocznik 2004. Jaguar X-Type,rocznik 2004.

    Jaguar X-Type,rocznik 2004.

    Fot. Mat. prasowe

Utarło się, że angielska motoryzacja to dziedzina dla zapalonych entuzjastów. Obiegowa opinia promuje pogląd, że takie auta nastręczają swoim właścicielom problemów, są skomplikowane i drogie w naprawach.

Czy tak jest w rzeczywistości?

Najwięcej rynkowych ofert dotyczy samochodów nieistniejącej od jakiegoś czasu marki Rover. Rynek pełen jest asortymentu dwóch rodzin modelowych: mniejszego, miejskiego modelu serii 200, później przemianowanego na 25 oraz serii 400, która pod koniec swojego rynkowego życia nosiła nazwę 45.

Podstawowy model z ofert Rovera 200/25 był pierwszym od lat modelem Rovera zaprojektowanym niezależnie przez jego inżynierów. To ważne, gdyż Rover był wtedy technologicznie wspierany przez Hondę. Ten samochód nigdy nie niedomagał i był bardzo trwały. Najpopularniejszy silnik tego modelu wcześniej można było zobaczyć pod maską naszego produktu... Poloneza Caro 16V (1,4 o mocy 103 KM).

Kompaktowa seria 400/45 to już - jak mawiają handlarze - "chromowana" Honda. Za bazę posłużyła mu europejska odmiana szóstej generacji Hondy Civic i z punktu widzenia czasu, trzeba przyznać, iż był to dobry wzorzec. Brytyjczycy wprowadzili nową kolorystykę do wnętrza czy drewniane wstawki. Niestety z zaletami Civic'a, Rover również otrzymał jej wady, dość znaczną podatność na korozję oraz skomplikowany wielowahaczowy układ zawieszenia. Ostatnie modele o oznaczeniu 45 były już mocno przestarzałe na rynku, a sprzedaży nie pomogły zabiegi upodobniające tę serię do większego modelu 75.

Problemy wykazują silniki tego modelu. To nie paleta Hondy, a konstrukcje Rovera. Wymagają fachowej opieki. Kiepskie noty zbiera zwłaszcza 2-litrowy diesel z serii L - bardzo szybko "łapie zadyszkę" i jest przestarzały. 

Elegancki 75 to nowy rozdział w ostatniej historii Rovera. Zastąpił on średnio przyjęty przez rynek model serii 600, bazujący jeszcze na Hondzie Accord. Ten nowy rozdział w Roverze spowodowało wykupienie marki przez koncern BMW. Topowy model firmy stworzony został przy wsparciu technologicznym BMW serii 3 E46. Ekscentryczny design sprawił, iż złośliwi mówili, że Rovera 75 kupują tylko ci, których nie stać na Jaguara.

Najmniej problemów stwarza w nim diesel BMW, mimo iż ma oznaczenie używane w Oplach. Najbardziej polecane są jednostki V6 i V8 pochodzące z Mustanga IV. Minus? Na stacji benzynowej trzeba zostawić całą wypłatę. Innym kuriozum jest fakt, iż na rynku wtórnym bardziej cenione są wersje sprzed liftingu, z chromowanymi detalami. Przed zakupem Rovera 75 koniecznie trzeba sprawdzić stan koła pasowego wału korbowego, które w wielu egzemplarzach będzie już wymagało wymiany.

- Rover 75 to wstęp do brytyjskiej elity, którą otwierają samochody z dzikim kotem w herbie. Najmniejszym samochodem używanym jest tutaj model X-Type, który mimo klasycznej sylwetki bazuje na niezwykle popularnym wśród polskiej klasy średniej, ponad dziesięcioletnim Fordzie Mondeo II generacji - mówi Marcin Kłosiński z firmy Auto Fit z Gdyni.- Wyżej od niego pozycjonował się przesiąknięty stylem vintage model S-Type oparty o produkty Lincolna i co ciekawe, Volvo.

X-Type miał być przepustką do lepszego świata za rozsądne pieniądze, przy tym wszystkim był to pierwszy Jaguar, który zaoferowano z silnikiem diesla. A jakby tego było mało, auto dostępne było w odmianie combi. Mimo iż rynek nie docenił tej konstrukcji, to nie można mieć do niej większych zastrzeżeń. Pod płaszczykiem "eleganckiego dżentelmena" skrywa się sprawdzona technika Mondeo, która nie uszczupla mocno budżetu.

S-Type'a z kolei stworzono, by odwrócić złą passę Jaguara w segmencie premium, gdzie większość klienteli sięgała po klasę E Mercedesa czy BMW serii 5. Odradzamy zakup aut z benzynowymi silnikami V8 wyprodukowanymi przed rokiem 2000 z powodu nietrwałej gładzi cylindrów, które może doprowadzić do zatarcia silnika. Wyposażenie? Elektrycznie otwierane szyby, centralny zamek, elektryczna regulacja foteli, dotykowy ekran nawigacji, czujniki cofania oraz niekiedy także rozbudowany system alarmu. To wszystko jest w S-Typie, ale rzadko kiedy działa jak powinno. Ceny na rynku wtórnym na poziomie 15 tys.zł nie są niczym rzadkim.

Czy kupiłbyś klasyczny, angielski samochód?

Czas na crème de la crème, czyli majestatyczne, poszukiwane modele serii XJ. Najpopularniejszą i zarazem stanowiącą najlepszy kompromis wyglądu i jakości jest generacja produkowana do roku 2002. Auta o oznaczeniu X300/X308 na pierwszy rzut oka trudno rozróżnić, ale różnią się technicznie. Wśród ofert rynkowych koniecznie należy szukać modeli z jednostkami rzędowymi, gdyż silniki w układzie V wykazują tendencje do przegrzewania się. Najoszczędniejsze okazują się modele 3,2, a najtrwalsze - te z czterolitrowym motorem.

Niestety za przyjemność nieskazitelnej pracy takiego silnika płacimy na stacji. Najniższe spalanie rozpoczyna się od 13 litrów na 100 km. Przy tej przeszkodzie, warto wziąć pod uwagę montaż instalacji gazowej. Do zagazowania nadają się tylko modele z silnikami rzędowymi. Pod żadnym pozorem nie można przerabiać silników V8.

Jaguar XJ urzeka stylem i oryginalnością. Jest w tym też polski wkład, wnętrze opisywanej generacji projektował Polak, Tadeusz Jelec, który jest jednym z czołowych stylistów Jaguara.

- Wspaniałym efektem dla mnie był XJ8 z 1997 roku. Być może dlatego, ze była to dla mnie pierwsza okazja do €œpopisania się tak na sto procent swoimi umiejętnościami jako projektant€œ - wspomina Tadeusz Jelec.

- Warto szukać modeli XJ z niskimi przebiegami, z kompletnym wyposażeniem - mówi Paweł Pawelec z British Garage z Gdańska. - Nie ma obawy o rynek części i ich ceny. Nie są wygórowane, ich dostępność jest dosyć dobra. Dzięki temu eksploatacja tego samochodu nie różni się od standardów znanych nam choćby z porównywalnego klasą BMW czy Audi.

Obok klasycznych XJ-ów, pochodzących z drugiej połowy lat 90. XX wieku, coraz popularniejszym tematem stają się klasyczne koty, pochodzące z lat 80.

- W tym przypadku mniej doświadczonym amatorom Jaguarów polecałbym sześciocylindrowe modele XJ 40 - mówi Rafał Piasecki, kolekcjoner i specjalista od brytyjskich klasyków. - Nie są one tak urodziwe jak tak zwana "trzecia seria" Jaguara, znacznie lepiej się jednak prowadzą. Nie mówiąc już o kosztach napraw.

Są tacy, którzy twierdzą, że prawdziwy Jaguar XJ to tylko I i II seria, produkowane od końca lat 60. do końca lat 70. XX wieku. Są to jednak propozycje dla prawdziwego konesera. Skomplikowane w eksploatacji i wymagające ręki wysokiej klasy specjalisty. A to kosztuje. Trzeba też wiedzieć, że model XJ I II i III serii jest wyjątkowo wrażliwy na rdzę, ze względu na fatalny stan blach, produkowanych wówczas w Indiach.

  • Land Rover Freelander, rocznik 2003. Land Rover Freelander, rocznik 2003.

    Land Rover Freelander, rocznik 2003.

    Fot. Mat. prasowe

  • Range Rover, rocznik 2001. Range Rover, rocznik 2001.

    Range Rover, rocznik 2001.

    Fot. Mat. prasowe

Coraz częściej kupujemy nie tylko Rovery i Jaguary, ale także Land i Range Rovery. Największą popularnością cieszą się niewielkie Freelandery z przełomu lat 90. i początku nowego wieku. W przypadku tych samochodów trzeba bardzo uważać na przekładki z "anglika", często dokonywane są w niewłaściwy sposób. Amator Range Rovera z tego samego czasu musi uważać na samochody z awaryjnym dieslem. Dotyczy to także modelu Discovery. W przypadku nowszych Land i Range Roverów występują także problemy z oprogramowaniem a ceny części znacznie odbiegają od tych z jaguara.

Z angielską motoryzacją jest trochę tak jak z królową, wymaga czasem specjalnego traktowania. W całej tej historii jest jednak sporo mitów. Dużo tych konstrukcji przesadnie postrzegana jest jako pojazdy wysokiego ryzyka i skomplikowanej konstrukcji. Dzięki temu można dziś kupić na rynku wtórnym oryginalny samochód z niebanalnym charakterem, bardzo często bazujący na sprawdzonych konstrukcjach takich jak BMW i Honda.

Smutne jest to, iż większość angielskich marek przestała istnieć: Rover MG został sprzedany Chińczykom i oferuje swoje auta jako ROEWE na tamtejszym rynku. Jaguar kilka lat temu trafił pod skrzydła hinduskiego koncernu Tata. Mini jest w rękach BMW, TVR sprzedano Rosjanom, a Lotus oferuje tylko produkcję niskoseryjną dla zamożnych koneserów.
BawoBchDb

Miejsca

Zobacz także

Więcej w kategorii Moto

Opinie (63) 6 zablokowanych

  • 2014-04-16 12:16

    jak mi zdechła skrzynia biegów w oplu to kupiłem używaną z angielskiego rozbitka (Vauxhal) (7)

    trochę trwało zanim się przyzwyczaiłem, że jedynka jest tam gdzie kiedyś piątka i vice versa, ale teraz to już mam kłopot jak wsiądę do normalnego samochodu

    dziki kraj dwóch kranów - nawet wody ciepłej z zimną nie potrafi

    10 lat

    • 14 33

    • 2014-04-16 12:49

      Bzdura (1)

      Skrzynia biegów w LHD i RHD jest dokładnie taka sama, więc nie pisz bajek.

      Richard

      10 lat

      • 24 3

      • 2014-04-16 14:06

        czemu nie?

        bajkopisarz

        10 lat

        • 2 6

    • 2014-04-16 13:37

      E tam,

      gorzej byś miał jak z przyzwyczajenia musiałbuś zmieniać biegi lewą ręką, siedząc po lewej

      bart

      10 lat

      • 4 0

    • 2014-04-16 20:21

      Polecam wizytę u psyhiatry + napisanie na dłoniach ,,L,, i ,,P,, . (1)

      10 lat

      • 5 2

      • 2014-04-17 08:10

        Proponuje isc sie bujac

        10 lat

        • 1 2

    • 2014-04-17 09:11

      Angielskie tumany.

      Przebywałem w Anglii pół roku i wymyśliliśmy taki patent.Na te dwa krany wsuwało się butelkę plastykową z dwoma otworami.A na dole znajdował się trzeci otwór i tędy leciała już woda zmieszana.To polaki na to wpadli od razu a te tumany angielskie tyla lat się męczą.

      Tom z Gda.

      10 lat

      • 5 0

    • 2014-10-08 12:17

      hahah

      widac chlopcze ze nigdy nawet nie siedziales w angielskim samochodzie ;)
      skrzynie biegow oraz pedaly sa tak samo w kazdym samochodzie

      daras

      9 lat

      • 0 0

  • 2014-04-16 12:23

    (7)

    Brytyjczykom zazdroszczę tylko tego, że mogą sprowadzać JDM i nie muszą bawić się w przekładki.

    marian koniuszko

    10 lat

    • 22 2

    • 2014-04-16 12:48

      (6)

      Niedługo mają wejść przepisy umożliwiające rejestracje angielskich pojazdów w Polsce.

      kobretti

      10 lat

      • 5 4

      • 2014-04-16 12:58

        (5)

        Mimo wszystko poruszanie się w ruchu prawostronnym autem z kierownicą po "złej" stronie nie jest komfortowe, pomimo, że jak mówisz przepisy mają się zmienić. Zapewne znajdzie się sporo amatorów takiego rozwiązania, których nie stać na luksusowe czy "wypasione" auto z kierownicą po "dobrej" stronie.

        marian koniuszko

        10 lat

        • 15 3

        • 2014-04-16 14:24

          a co w tym niebezpiecznego? (2)

          ludzie tak jeżdżą na całym świecie i nie ma problemów tylko w okupowanej Polsce zawsze coś jest nie tak

          zapytam: skoro do tej pory nie można ich było w "Polsce" rejestrować (z powodu kaprysu urzędników co musiała zmienić UE)to jakim cudem ciągle prowadziliśmy i prowadzimy w statystykach wypadków???
          skoro to nie wina kierownicy to co?
          wiatr wieje inaczej?
          słońce źle świeci?

          10 lat

          • 6 10

          • 2014-04-16 21:05

            (1)

            powodzenia jadac samemu i wyprzedzajac tira,na naszych drogach z drzewkami,krzaczkami,naglymi zakretami itp.ciekawostkami.

            10 lat

            • 14 2

            • 2014-06-25 14:44

              ty chyba nie wiesz o czym piszesz

              asx

              9 lat

              • 0 0

        • 2014-04-17 16:50

          (1)

          Wychodziły też modele, które byly produkowane tylko z kierownicą po prawej stronie. Np Nissan Skyline, dopiero następca czyli GTR został produkowany w bouwersjach.

          Lol

          10 lat

          • 1 0

          • 2014-06-25 14:47

            Lancer Evo 1-5, Impreza STI TypeR, S15 Silvia, RX7 FD, GTO, FTO, Skyline R28-34, Suzuki Cappuccino, Mira TR-XX, i cała masa innych które fajnie by było posiadać

            asx

            9 lat

            • 0 0

  • 2014-04-16 12:33

    Nie dla LPG w silniikach widlastych - bo nie, nieomylny autor kreuje rzeczywistość (7)

    "Przy tej przeszkodzie, warto wziąć pod uwagę montaż instalacji gazowej. Do zagazowania nadają się tylko modele z silnikami rzędowymi. Pod żadnym pozorem nie można przerabiać silników V8."
    Autor artykułu wypisując takie "ciekawostki" zobowiązany jest podać jakieś rzetelne, sprawdzone i zgodne z prawdą techniczne uwarunkowania, któte umiemożliwiają montaż instalacji gazowej do silników w układzie "V" w Jaguarach XJ. Tego typu stwierdzenie jest wedle obecnych standardów technicznych jest czystą fikcją, bez poparcia go rzetelnymi faktami.
    Reasumując czekam z niecierpliwością na techniczny wywód o tym dlaczego nie można zasilać silników z układem V w jaguarach serii XJ.

    wuwu

    10 lat

    • 25 3

    • 2014-04-16 13:40

      wuwu czyli ja z swojego jeepa musze usunąć? (1)

      kurcze a już zrobiłem 13 tyś. nic się nie dzieje.................................jejku jejku co mam robić;)

      10 lat

      • 7 0

      • 2014-04-16 14:06

        nie wiem zapytaj autora wątku, który jak widać posiada tajemną wiedzę, że nie można i tyle

        wuwu

        10 lat

        • 7 0

    • 2014-04-16 14:05

      (1)

      Bo V8 to tylko wiesniaki gazujo!

      gasjujka

      10 lat

      • 6 6

      • 2014-04-16 14:08

        no jo, bo V8 to odlane ze szlachetnego żeliwa so

        Wieśniak

        10 lat

        • 6 1

    • 2014-04-16 14:08

      (1)

      Przeczytaj ze zrozumieniem a potem komentuj - nie należy gazować V8 bo nawet w benzynie się przegrzewa.

      ble

      10 lat

      • 1 8

      • 2014-04-17 08:14

        "W benzynie"?

        W powietrzu działają całkiem normalnie. Skąd Pan inżynier bierze te "mondrości"?

        Zorro

        10 lat

        • 3 0

    • 2014-04-17 01:22

      autor głupoty pisze

      widlaste szóstki całkiem ładnie pracują na LPG, ale pod warunkiem, ze się nie oszczędzało na niej. Sterownik Diego G3, dwa reduktory Zawoli ZetaN (po jednym na 3 wstryski) i jak najszybsze dostępne obecnie wtryskiwacze Matrix (np MJ-XJM) oraz dobrej klasy filtry (z podziałem na fazę lotną i fazę ciekła). Zwykła LPG na v6 kosztuje okolo 3tys zeta, ta specjalna będzie droższa o około 500zeta, ale efekty są niesamowite, auto bierze stosunkowo mało gazu przy bardzo energicznej i ostrej jezdzie.

      10 lat

      • 0 0

  • 2014-04-16 12:39

    Jak to "jak"?

    Trzeba się uczyć angielskiego!

    Janek

    10 lat

    • 9 0

  • 2014-04-16 12:43

    nie rozumiem angli, anglikow jak i angielskiego humoru i nawet angielskich sniadan i obiadów i to ze o 23 nie podaja alkoholu (4)

    10 lat

    • 16 7

    • 2014-04-16 12:53

      (1)

      Boś głupi.

      Komu by się chciało latać do sklepu o tej godzinie ?

      Zrób zapas to nie będziesz marudził.
      Chyba że jesteś alkoholikiem to AA Cię wzywa na leczenie.

      Kobretti

      10 lat

      • 5 9

      • 2014-04-16 23:24

        jestes idiota

        10 lat

        • 3 0

    • 2014-04-17 00:19

      o 23 nie podaja alkoholu w lokalach z najtansza licencja czyli w lokalach slabych

      nastepnym razem proponuje zasmakowac troszke normalnego zycia zanim wyda sie tak subiektywna opinie.

      10 lat

      • 2 0

    • 2014-04-17 09:13

      Głupie zarządzania.

      No to jedż do Finlandii tam to dopiero wariactwo.Cały tydzień możesz chlać a w weekend szlaban na alkohol.

      Tom z Gda.

      10 lat

      • 1 0

  • 2014-04-16 13:42

    Rover 416 Si (4)

    rocznik 97 miałem przez 8 lat. Nigdy mnie nie zawiódł. Bardziej komfortowy niż wszystkie Ople , Golfy i inne. Jak kupiłem nowy samochód to Rovera wziął klient w dniu zamieszczenia ogłoszenia. Do dziś czasem go widuje na ulicy w takim samym stanie jak mu oddałem. Zadnej rdzy.

    gruby

    10 lat

    • 5 2

    • 2014-04-16 14:15

      Rover i MG

      Kilku fanatyków marki znajduje się na Pomorzu, spotykają się na spotach, jeżdzą na ogólnopolskie zloty i cieszą się tymi nietuzinkowymi pojazdami.
      Jest oficjalny klub ogólnopolski, do którego odsyłam w celu uzyskania informacji o marce i modelach.

      V.

      10 lat

      • 5 1

    • 2014-04-16 15:10

      R75

      jak każdy samochód ma wady, jednak oddaje w całości urok brytyjskich samochodów :)
      Istnieją jeszcze inne ciekawe Rovery:
      - seria 800
      - Tomcat
      - Streetwise
      nie wspominając o MG, jego historii wyścigowej oraz ciekawych rodsterów w postaci TF

      Ogólnie marka z bogatą historią motoryzacyjną... szkoda, że swój żywot zakonczyła w 2006 roku

      VIG

      10 lat

      • 3 1

    • 2014-04-16 21:23

      Tylo że nie był za bardzo angielski.

      Tylko była to japońska Honda Concerto... a przynajmniej licencja.

      mecol

      10 lat

      • 4 0

    • 2015-10-14 08:54

      Range Rover P38

      Nie zardzewieje bo nadwozie jest aluminiowe.

      8 lat

      • 0 0

  • 2014-04-16 14:45

    LPG w Jagu (1)

    Silniki V-6 i V-8 stosowane w Jagu i LR nie akceptują LPG - konstrukcja zaworów i głowicy - patrz lista wiarygodnego dostawcy instalacji LPG - Prins , nie ma związku z tym czy są widlaste czy nie

    ecars

    10 lat

    • 7 4

    • 2014-04-17 01:25

      bzdura panie ecars, Jagi swietnie lataja na LPG

      jak ostatnio sie w e-cars pytałem czy mogę przerobic czujnik położenia wału z LR na R75 to pukałes mi pan w czolo, a okazało się, ze rózni się to tylko wtyczką i gumowym oringiem. no chyba ze nie jest pan z tego ecars to sorry

      10 lat

      • 4 0

  • 2014-04-16 15:17

    A mi sie podoba (1)

    Jaguar XK cabrio z lat 90-tych, piekna sylwetka, pewnie kiedys bedzie samochodem poszukiwanym przez kolekcjnerow

    10 lat

    • 2 0

    • 2014-04-16 16:25

      kupiłbym

      ale wiekszosc dostepnych na popularnym serwisie moto jest podejrzana. jednego nawet widzialem wystawionego u dilera Jaguara we Wrzeszczu. tyle ze byly 2 ogloszenia, jedno dilera a drugie po drugiej stronie grunwaldzkiej. tam juz samochod mial inny przebieg. komu ufac? tym bardziej ze ogloszenie wystawione w tym samym czasie.
      chyba se odpuszcze i kupie cos bardziej przyziemnego ale nowego, boje sie używek.

      10 lat

      • 4 0

  • 2014-04-16 15:32

    Wynalazki....

    10 lat

    • 3 4

  • 2014-04-16 17:44

    X Type (2)

    Jaguar X-Type ma wspólne podzespoły z Mondeo MK III a nie MK II jak opisano w artykule. Niestety część "mechaników" uważa Mondeo produkowane od 2001r za model 2 generacji.

    andrew

    10 lat

    • 5 1

    • 2014-04-16 18:38

      (1)

      Generacja 1 lata 1993 - 2001 roku
      Generacja 2 od 2001 roku...
      GENERACJA ! GENERACJA !

      Edek

      10 lat

      • 2 2

      • 2014-04-16 21:46

        fredek

        Drogi Edku II generacja była od 1996-2000. To jest właśnie powszechny błąd ludzi, którzy nigdy nie interesowali się Fordem.

        Pozdrawiam serdecznie

        Fredek

        10 lat

        • 2 0

1
2
3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze wiadomości

więcej (765)

Ogłoszenia.trojmiasto.pl

Peugeot 3008 automat salon PL I właściciel vat 23%
Peugeot 3008 automat salon PL I właściciel vat 23% 82 500 zł
Straszyn
2019 68555 km 1199 cm3
Mercedes-Benz Sprinter 316 CDI-kontener + winda
Mercedes-Benz Sprinter 316 CDI-kontener + winda 62 000 zł
Gdańsk, Brzeźno
2014 290000 km 2143 cm3
Fiat Tipo LPG serwisowany(fv)
Fiat Tipo LPG serwisowany(fv) 35 000 zł
Gdańsk
2019 107700 km 1368 cm3
więcej

Raport z Trójmiasta

więcej
Byłeś świadkiem niezwykłego zdarzenia? Dodaj raport

Promocje

więcej

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024 Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi
kwi 26-27
piątek - sobota, g. 10:00 - 18:00
Gdańsk, AMBEREXPO
10 - 25 zł
Kup bilet
Gdańska Liga Rallycross Modeli RC Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi
kwi 28
niedziela, g. 09:00
Gdańsk, Tor Motocrossowy
30 zł
Gdańska Liga Rallycross Modeli RC Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi
maj 19
niedziela, g. 09:00
Gdańsk, Tor Motocrossowy
30 zł
więcej (8)

TV Filmy

4 auta w parku w Jelitkowie przy Marinie (11)

więcej (10959)

Sprawdź się

Sprawdź się

W Polsce limit prędkości na autostradzie wynosi:

 

Najczęściej czytane