• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jeszcze więcej Mercedesów

Mart
8 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Nowy Mercedes klasy E w wersji kombi jest już na rynku. Można go też zamawiać w wersji AMG. Nowy Mercedes klasy E w wersji kombi jest już na rynku. Można go też zamawiać w wersji AMG.

Mercedes sprzedał w ubiegłym roku w Polsce ponad 5 tys. aut, co firma uznaje za bardzo dobry wynik. Teraz marka przygotowuje się wprowadzenia na rynek kolejnych luksusowych i sportowych modeli.



W zeszłym roku po raz pierwszy na naszym rynku pękła "magiczna" granica ponad pięciu tysięcy sprzedanych samochodów z segmentu premium. Mercedes sprzedał ich dokładnie 5 019 sztuk. To ponad 16 procentowy wzrost w porównaniu z rokiem 2008.

Już w styczniu na rynku zadebiutowała nowa klasa E kombi, wyposażona m.in. w nowe silniki CGI. Silniki te palą o kilkanaście do kilkudziesięciu procent mniej paliwa w stosunku do swoich dotychczasowych odpowiedników.

W lutym pojawi się debiutujący na salonie w Detroit kabriolet klasy E, dzięki któremu rodzina tej klasy, obejmująca poza wersją otwartą także limuzynę, kombi i coupe, będzie w komplecie. Koniec pierwszego kwartału to rynkowy debiut modelu SLS AMG. Pod koniec lata do polskich salonów Mercedesa trafią dwa modele po faceliftingu: klasa R otrzyma m.in. całkowicie nowy przód, z kolei odświeżona klasa CL od września będzie występować na rynku jako klasa S coupe.

W 12 salonach Mercedesa w całym kraju pojawią się też specjalnie wydzielone strefy dla topowych Mercedesów oznaczonych słynnymi literami AMG.

- Dzięki specjalnemu programowi sprzedaży zamierzamy w 2010 r. sprzedać rekordową liczbę 100 samochodów sygnowanych przez naszego fabrycznego tunera - zdradza ambitne plany sprzedaży Mercedesów AMG, Paweł Miszkowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Mercedes-Benz Cars.
Mart

Opinie (48) 1 zablokowana

  • W Polsce Mercedes 'jedzie' na opini sprzed lat (1)

    I dlatego taka sprzedaż. Dla Polaczków Merc jest symbolem luksusu, jaki by nie był i jakby się nie psuł. Za zachodzie ludzie się zrazili i przesieli do innych marek.

    • 7 2

    • Nieprawda

      na zachodzie mercedes cieszy sie duza sprzedawalnoscia ja sam mieszkam w niemczech i widze co po drogach jezdzi i jakie ludzie auta kupuja sam posiadam CLS 350 to wiem co to znaczy miec MB i napewno kazdemu bym go polecil

      • 0 0

  • cls

    z niektorymi opiniami bym sie nie zgodzil ze historia mercedesa sie z konczyla,ja posiadam CLS 350 i powiem wam tylko jedno ze to auto to bajka pelny konfort jazdy a o jakis usterkach to mozna zapomniec i napewno z czystym sumieniem kazdemu bym CLS polecil ma on tylko jedna wade ktora jest cena

    • 0 0

  • Mercedesy są ok tylko... (16)

    Mercedesy są ok tylko, blachy cos nie bardzo im wyszły.Mój znajomy kupił sobie okulara na taxe z 2007 roku,i to co zobaczyłem z bagażniku,to poprostu zdębiałem. Jak może w tak świerzym aucie wyjsć korozja,to poprostu jakies nieporozumienie,pod dywanikami w bagażniku dookoła bagażnika rudy.porażka normalnie.gdzie do pomyślenia w audi takie rzeczy lub chociasz w vw?! szoook.
    Gdzie są stare poczciwe kliny ktore jezdzą do tej pory i walą po milion km bez mrugnięcia okiem,oczywiście z normalną exploatcją.szok.to gol do własnej bramki.
    Pozdrawiam Fanów Starych Meroli.

    • 31 7

    • Kupiony w Berlinie od dziadka heh.......... (1)

      • 3 0

      • garażowany, bezwypadkowy, jeździła kobieta, tylko do kościoła.....

        • 0 0

    • proste wytłumaczenie rdzy (3)

      skoro auto ma3 lata niejest nowe poprzedni placzek zadbał oto by ta rdza sie tam pojawiła i ukrył to przed sprzedajacym.tak jak ktos juz wczesniej powiedział auto było uszkodzone najwyrazniej wiec niemiej pretensji skoro kupujes z którejs reki!
      kup nowego i po 3 latach pisz to wtedy zobaczymy choc ja osobiscie nowych niekupuje bo sie nieoplaca za drogie itp wszystko zalerzy od pierwszego własciciela.

      • 0 0

      • proste jest takie wytłumaczenie, że (2)

        skoro auto ma 3 lata i nie było walone, zarysowane, to nie powinno mieć rdzy.

        i jeszcze jedna sprawa, porównajcie sobie u fachowców grubość blachy w w124 i w201, różnica jest znacząca, a prościej - dajcie na luz i pchajcie, zobaczycie, która się łatwiej odkształci

        • 3 0

        • (1)

          Slyszales takie pojecie jak kontrolowane strefy zgniotu? Wspolczesne auta maja zupelnie inaczej skonstruowne karoserie niz W124 bo wiedza w tej dziedzinie jest o niebo wieksza. Np. nowy Mercedes Vito ma błotniki przednie z tworzywa, co wcale nie znaczy, ze w razie wypadku jest mniej bezpieczny - wrecz przeciwnie. Ocenianie jakosci auta i jego bezpieczenstwa na zasadzie "pchajcie, zobaczycie, która blacha się łatwiej odkształci" moze byc wyrazona tylko przez kompletnego laika, z zerowa wiedza o nowoczesnej motoryzacji, systemach bezpieczenstwa biernego i czynnego. Rozumujac w taki sposob mozna powiedziec, ze bardziej bezpieczna od W124 byla Warszawa, Syrena i Żuk bo blachy byly grube i nieodksztalcalne :))))

          Natomiast faktem jest, że nowe auta zblizaja sie poziomem do siebie w dobrym i zlym tego slowa znaczeniu - po prostu konstruuja i produkuja poszczegolne czesci praktycznie te same zaklady.

          • 0 2

          • a ty wiesz gdzie są strefy zgniutu w aucie? chyba nie wiesz.
            jakauto trzeba pchać do przodu, to za co sie pcha jak nie za bagażnik (jego tylnią część). - tam nie ma strefy zgniotu więc przestań mi tu chrzanić, że taki obeznany jesteś.
            Laik wie więcej od ciebie.

            • 2 1

    • ...a nie zastanowiłeś się kolego ze to świerze auto miało (być może) powiedzmy dzwona w tył ???? (3)

      bez obrazy oczywiście

      • 7 1

      • oczywiscie ze pomyślałem,szkoda ze we wszystkich okularach tak jest.

        • 1 0

      • świeży, świeżutki, świeżuteńki, świeżynka (1)

        kolego, ortografia

        • 2 1

        • z reguły nie wale takich baboli,no cóż zdarzyło się.Panie Miodek.

          • 0 0

    • (2)

      rdza w mercach jest najbardziej widoczna w internecie
      mam e klase kombi, 3 litrowego diesla 2005 rok i nie mam żadnych zastrzeżeń
      raczej na pewno nastepnym tez będzie mercedes ( albo audi ) , ale to za 2/3 lata

      mechanicznie również bez zarzutu , był problem z elektryką - na szczęście w okresie gwarancyjnym
      to najlepsze z dotychczasowych aut jakie miałem

      • 4 0

      • zaden wlasciciel mercedesa nie kupi juz audi (1)

        no chyba ze budzet maly...

        • 0 3

        • większość właścicieli mercedesów wierzy, że mają najlepsze auta

          bo naoglądali się na filmach mercedesów kilkadziesiąt lat temu, gdy w Polsce był to luksus
          obecnie tego jeździ tyle, co autobusów zkm

          także teksty jak powyżej świadczą o skromnym "światopoglądzie"

          • 4 0

    • Masz rację... (1)

      ...ale tylko jeśli chodzi o blachy. Faktycznie okularnik może klęknąć i oddać pokłon W124 jeśli chodzi o blacharkę jednak pod każdym innym względem bije Balerona na głowę. Miejscem czy wyposażeniem (co akurat oczywiste) Szczególnie jak ma silnik 2.9. Trzeba skończyć ze stereotypem, że dobrych Mercedesów już nie ma i skończyły się na: i tutaj milion wersji (od beczek po lochy - w140). Sam miałem już dwie beczki, teraz szykuje się do kupna W126. Współczesnego bym sobie nie kupił bo preferuje klasyczne kanciaste linie i sporo chromu (poza tym nie trawię współczesnych S-Klas, które wyglądają jak koreńskie samochody) ale nie mówie, że współczesne Gwiazdy to nic nie warte graty.

      Tak czy siak jestem

      • 17 1

      • wspolczesna s klasa wyglada jak koreanski samochod?

        no to sobie pojechales...

        • 3 0

    • MERCEDES WTOPIŁ NA CHIŃSKICH TANICH BLACHACH !

      teraz wychodzi wszędzie rdza!

      • 2 0

  • (2)

    Najpiękniejsze są 123 to jest klasyk dopiero, ten klekot jest nie powtarzalny i jedyny w swoim rodzaju, coś pięknego :-)

    • 9 0

    • Racja, racja. (1)

      Beczka fajna jest i tyle:)

      • 1 0

      • tez mam jedna i nie narzekam

        :)

        • 0 0

  • Mercedes

    Jestem uzytkownikiem paru typow mercedesow istwierdzam ze ta firma schodzi na psy jest to moj ostatni mercedes ktorego eksploatuje i wymieniam auto na inne tylko nie na merca.

    • 0 1

  • kiedys w serwisach pracowali mechanicy- to fakt (1)

    dzisiaj pracuja partacze-wymieniacze o bardzo ograniczonym intelekcie. o samodzielnym mysleniu czy zdiagnozowaniu przyczyny usterki wogole nie wspominam. wspoleczny wymieniacz wogole sie nie zastanawia co moglo byc przyczyna usterki poniewaz nie ma dzisiaj szkol ktore go tego naucza

    • 9 1

    • oni mają specjalne szkolenia "JAK COŚ SPIER..." żeby klient szybciej wrócił! wybudowałem w garażu tunel, żebym sam mógł coś podreperować. sąsiad+ szwagier+Internet i wszystko da radę zrobić. w najnowszych samochodach jest trochę gorzej, bo są dedykowane klucze i narzędzia, ale to też da się obejść ;)

      • 1 0

  • dla mnie motoryzacja skończyła się w latach 90 (pomijam kwestię rozwoju systemów bezpieczeństwa :P )

    Mercedes W124, W123, Audi 80\100\A8, BMW serii 5, stare Japończyki... to są pancerne auta, które przeżyją jeszcze nasze dzieci... będą jeździły dopóki ropa się nie skończy :)

    • 3 0

  • Te światła z tyłu kombi jakieś brzydkie (1)

    a wy co sądzicie ?

    • 9 2

    • jak z mazdy 626

      Mercedes i takie "skosy" mi nie leżą.

      • 1 0

  • Hmm... (3)

    Po przeczytaniu ponizszych wypowiedzi czlowiek zaczyna sie zastanawiac czy wogole w dzisiejszych czasach warto kupowac nowe auto.
    Oczywiscie zgadzam sie z twierdzeniem iz stary dobry 'klin' zasluguje na miano auta 'nie do zdarcia', ze kiedys mercedes przedewszyskim kojarzyl nam sie z bezawaryjnoscia.
    Jednak czasy sie zmieniaja. Polityka firm sie zmienia. 'Ford' w publicznych wypowiedziach mowi tak : "aktualnie samochodwy maja za zadnie posluzyc uzytkownikowi przez okolo 250 000 km". Kiedys samochody naprawiali mechanicy...dzis potrzebny jest informatyk...
    Mozna ubolewac nad tym faktem ale tez trzeba zrozumiec ze nie mozna juz porownywac 'starego dobrego klina' z obecnie produkowanymi, a te moim zdaniem dalej nam sie kojarza z luksusem, klasa i dbaloscia o szczegoly.
    Moze i mercedes zaliczyl pare wpadek ale dopoki bedzie produkowal takie auta jak SLR, CLS czy SLS - auta ktore na stale zapisaly sie na kartach historii motoryzacji - do tego czasu bedziemy mowic o Nim ponadczasowy...

    • 4 0

    • ponadczasowy mercedes w dzisiejszych czasach? (2)

      Nie spotykam się z opiniami, aby obecnie (i produkowane w drugiej połowie lat 90-tych) mercedesy były ponadczasowe, bo niby na jakiej podstawie?
      Za tę samą kasę mercedes nie ma do zaoferowania więcej niż konkurencja, bo w cenę wliczony jest tzw. prestiż, którego już nie ma, właśnie przez wiele wpadek, a nie kilka.
      To, że coś kojarzy się nam z luksusem nie oznacza, że jest warte swojej ceny, a z kolei cena nie musi być adekwatna do jakości i dbałości o szczegóły (i znowu powraca temat wpadek mesia).
      CLS nie jest szczególnym autem w kartach historii, oprócz ceny nie ma w nim czegoś super ekstra, co jest nieosiągalne dla konkurencji. Sprzedaż tego auta jest kiepska. Niby luksusowe, ale ciasno w nim i widoczność marna.
      O SLS nie można powiedzieć, że odegrał ważną rolę, bo jest zbyt wcześnie.
      A SLR? w Polsce były dwa, obecnie jest jedno, nie wypowiadam się, bo nie miałem w rękach tego auta.

      • 2 0

      • Ty pudzian jestes, ze miales w rekach auto? (1)

        • 0 0

        • nie, zbieram matchboxy wiesz ;p

          • 0 0

  • NAJLEPSZE TERAZ SĄ JAPOŃCZYKI ! (1)

    Mercedes spadł na psy, liche chińskie blachy w karoseriach, zawodna elektronika i padające wtryski w dieslach, generalnie padaczka...

    • 4 3

    • szczególnie Toyota ...

      • 2 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Co oznacza skrót 4WD?

 

Najczęściej czytane