- 1 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (267 opinii)
- 2 Stacje tankowania wodoru w Trójmieście (74 opinie)
- 3 Paraliż drogowy na północy Gdyni (192 opinie)
- 4 Wyścigi zdalnie sterowanych modeli (11 opinii)
- 5 Pomorskie Targi Autokosmetyki po raz drugi (26 opinii)
- 6 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (98 opinii)
Kierowco, pamiętaj o przełączeniu świateł z dziennych na mijania
Współczesne samochody naszpikowane są systemami mającymi na celu maksymalnie udogodnić i uprzyjemnić prowadzenie pojazdu. Trzeba jednak pamiętać, że komputer nie zrobi wszystkiego za nas, a dobrym tego przykładem jest automatyczny włącznik świateł mijania, który za dnia bywa... niebezpieczny.
Z reguły system działa bez zarzutów, ale czujnik potrafi zawieść. Złośliwość rzeczy martwych. Widok auta jadącego na światłach dziennych po zmroku nie jest rzadkością. I zazwyczaj jest to po prostu gapiostwo kierowcy, który nie dostrzegł, że automatyczne światła dały plamę i nie zadziałały prawidłowo.
Największym problem nie jest zmrok, a złe warunki
Zmrok nie jest jednak największą bolączką automatycznego włącznika świateł. Bo gdy zajdzie słońce, automatyczne zmienianie świateł z dziennych na mijania działa - zazwyczaj - dobrze. Tak naprawdę problem pojawia się za dnia, przy bardzo wymagających warunkach atmosferycznych, np. jadąc obwodnicą Trójmiasta we mgle przy opadach deszczu. System sam z siebie nie przełączy świateł na mijania, a niestety niewielu kierowców pamięta, aby zrobić to ręcznie.
Pamiętajmy, że światła dzienne świecą tylko z przodu - tylne lampy są wyłączone. Dopiero po przełączeniu na światła mijania rozbłyskują tylne, czerwone światła. Brak świateł z tyłu przy niekorzystnych warunkach, bardzo słabej widoczności i tryskającej spod kół poprzedzających aut wody, skutkuje tym, że praktycznie nie widzimy auta jadącego przed nami. O wypadek nietrudno.
Tę sprawę zgłosił nam również jeden z czytelników.
- Automatyczne włączanie świateł działa wygodnie przy zapadaniu zmierzchu czy wjeździe do tunelu. Ale nie działa w ogóle w czasie mgły czy opadów atmosferycznych. Całkiem niedawno jadąc około godz. 12 obwodnicą Trójmiasta w czasie dość intensywnych opadów deszczu i unoszącej się mgiełki spod kół pojazdów, prawie 30-40 proc. pojazdów jechało tylko na światłach dziennych. Skutkuje to tym, że z odległości 5-10 metrów już w ogóle takiego auta nie widać. Nie wiem, z czego to wynika, czy z nieznajomości przepisów, lenistwa czy zapominalstwa. Mam nadzieję, że mój prywatny apel o wyłączanie "automatu" nie pozostanie bez echa wśród kierowców - napisał pan Łukasz, czytelnik Trojmiasto.pl.
Pamiętajmy, ustawienie przełącznika w pozycji "auto" nie zawsze gwarantuje, że wasz pojazd będzie widoczny na drodze.
Opinie (75) 1 zablokowana
-
2020-11-26 17:37
Miałem taką nieprzyjemność na A1 (1)
Pani jechała we mgle Smartem, biła karoseria, 70km/h, lewy pas, automatyczne światła więc z tyłu ciemno.
Nie polecam emocji przy hamowaniu.- 22 1
-
2020-11-29 14:31
Skoro jej nie widziałeś, jechałeś za szybko
- 0 1
-
2020-11-26 18:47
I jeszcze jedno:
Podobny problem występuje na autostradzie, kiedy podczas mgły lub deszczu czasem prawie nie widać poprzedzajacego samochodu, nawet mającego włączone światła mijania. Należy wtedy włączać światła przeciwmgielne!
- 10 1
-
2020-11-26 19:12
Zdjęcie tytułowe wszystko wyjaśnia.
Zobaczcie - jak są widoczne światła pozycyjne podczas deszczu na autostradzie w dzień. Moim zdaniem wcale. Czy trochę nie przecenianie dwóch żaróweczek o mocy 5W? Jak już, to w takich warunkach powinno się włączać tylne przeciwmgłowe. Paradoksalnie - nie ma jednak takiego obowiązku.
- 7 2
-
2020-11-26 19:17
Jak w opisywanych warunkach i na zdjęciu jadę z włączonym tylnym przeciwmgielnym, białym samochodem, (1)
to dzbany dają mi znaki, żebym je wyłączył.
- 4 5
-
2020-11-27 02:25
O, mam tak samo
Też używam tylnego p/mgł podczas jazdy autostradowej lub S-ką w dzień w warunkach, które powodują powstawanie silnego pyłu wodnego za (srebrnym) samochodem.
- 2 4
-
2020-11-26 19:31
Kupiony samochód który ma opcję automatycznego włączania oświetlenia (4)
Posiada homologację i w trybie auta nikt nie może mi wlepić mandatu za to ze jeżdżę na dziennych a powinienem na mijania, w d... mnie mogą pocałować w sadzie.
- 0 30
-
2020-11-26 20:16
Kolejny plaskoziemiec (1)
Mądrzejszy od telewizora.Jak ci przywalą w tył, i wylecisz przez przednią szybę, to już nie będziesz prawnikiem chalupnikiem
- 19 1
-
2020-11-27 08:39
Jak przywalą w tył to nigdzie nie wylecisz a jak już to przez tylną szybę. Fizyka się kłania...
- 3 1
-
2020-11-27 08:01
Włącz mózg zanim kogoś zabijesz.
- 2 0
-
2020-11-28 19:21
I tu sie kolego
Mylisz ja dostałem i mogłem sprawę dac do sądu lecz 200 zł mandatu A ile wizyt w sądzie policja zawsze ma rację zapłaciłem dostałem wyrok i tyle ! Nie polecam masz mózg to myśl komputer za Ciebie nie zdecyduje !
- 0 0
-
2020-11-26 21:49
Wiekszosc kierowcow ma to gdzies. Generalnie zapanowala moda na jazde bz swiatel nawet w nocy
- 10 0
-
2020-11-26 21:50
Jechalem w nocy 100km autostrada za kobieta jadaca na dziennych. Przez 100km nie dalo jej do myslenia dlaczefo inni na nia trabia i wala dlugimi
- 14 1
-
2020-11-26 23:57
Wielki problem
Artykuł porusza bardzo powszechny, uciążliwy problem. Natomiast nie zawsze w autach ze światłami dziennymi są czujniki zmierzchu, więc niejednokrotnie problem z odpowiednią reakcją (a może nawet podstawową wiedzą i myśleniem) dotyczy wyłącznie "kierującego" a nie samej elektroniki. Ehh...
- 8 0
-
2020-11-27 02:28
Najgorzej radzą sobie
Renault, KIA, Hyundai i Toyota
Najczęściej takie samochody spotykam jadące wciąż na fabrycznych dziennych mimo nocy lub ciągłego opadu deszczu. Ich producenci nie odkryli jeszcze czujnika zmierzchu ani powiązania świateł z pracą wycieraczek...- 8 0
-
2020-11-27 07:55
Bezsensowna opcja
Automatycznych świateł.
- 1 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.