Kilka dni temu media obiegła wiadomość o porozumieniu Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej w kwestii zakończenia produkcji aut spalinowych do 2035 r. Oznacza to, że za niespełna 13 lat na terenie UE nie kupimy już nowego samochodu z konwencjonalnym napędem. Czy to w ogóle realne? Mamy wątpliwości.
Dopłaty do używanych aut elektrycznych?
OC dla auta elektrycznego - czy jest droższe?
2022-11-03 15:42
Nie możemy nazwać samochodów elektrycznych zeroemisyjnymi, ponieważ emisyjność jest tylko przeniesiona na inny poziom. W wielu krajach produkcja energii eklektycznej daleka jest od ekologicznej. Wyprodukowanie auta eklektycznego jest znacznie mniej ekologiczne od tradycyjnego. Wytrzymałość "baterii" też nie jest duża (nie mówiąc o zasięgu), a co
Nie możemy nazwać samochodów elektrycznych zeroemisyjnymi, ponieważ emisyjność jest tylko przeniesiona na inny poziom. W wielu krajach produkcja energii eklektycznej daleka jest od ekologicznej. Wyprodukowanie auta eklektycznego jest znacznie mniej ekologiczne od tradycyjnego. Wytrzymałość "baterii" też nie jest duża (nie mówiąc o zasięgu), a co później, jak już ogniowo się skończy, jak będziemy to utylizować? Standardowo, wywieziemy do biednych krajów i zaklaszczemy, że problem solved....? Produkowanie samochodów z małymi silnikami, które przejeżdżają 100 tyś, 150 tyś km, to też miała być ekologia, a wydaje mi się, że całość idzie w kierunku ekonomii wielkich koncernów samochodowych.
2022-11-07 14:02
Już na Trójmieście był artykuł, że wręcz przeciwnie - akumulatory są tak cenne, że ich wywóz poza Unię będzie zabroniony.
2022-11-04 21:41
2022-11-04 11:33
Czyli, jak ja ładuje baterie z paneli fotowoltaicznych to moje auto jest, zero emisyjne. A jak ładuję z elektrowni węglowej to auto wtedy nie jest zero emisyjne? Auto jest zawsze zero emisyjne i kropka. To państwo nie jest zero emisyjne, dostarczając prąd z węgla, a nie auto.
2022-11-04 09:31
Jako Unia pracujemy również nad zmniejszeniem emisyjności energetyki. Słyszałeś pewnie o planowanych atomówkach w Polsce
2022-11-04 09:26
co nie rozróżniają nawet lewej od prawej mówio, że są zeroemisyjne
2022-11-04 09:18
Dowiedziałbyś się np. że Polacy opracowali tanią technologię odzysku metali szlachetnych że zużytych ogniw. Nie trzeba ich wysyłać do Etiopii, czy Kongo ;-) Świat idzie naprzód, a ty się zabunkrowales ze swoją wiedzą na poziomie sprzed 10 lat i tak tkwisz i udajesz mądrego.
2022-11-04 16:03
Czy o tych ogniwa Ci chodzi?
"Naukowcy z Politechniki Gdańskiej opracowali innowacyjną metodę recyklingu krzemu z ogniw fotowoltaicznych (baterii słonecznych)." Mam nadzieję, że nie. Podaj źródło tego o czym piszesz.
2022-11-04 10:35
Niestety zużyte baterie to był, jest i będzie problem. Zwłaszcza aku do elektrycznych aut. Poczytaj trochę. Jak myślisz, dlaeczego zużyte baterie samochodowe i panle FV trafiają do Polski ;-) ?
2022-11-07 14:06
2022-11-03 20:07
Lepiej emisja do chmur niż w płuca mieszkańców
2022-11-07 14:12
2022-11-03 19:58
2022-11-03 17:43
pozdrawiamy
2022-11-04 09:27
;)
2022-11-07 14:05
2022-11-03 17:15
Tyle, że to się zmienia z miesiąca na miesiąc. A tu mowa o 2035.
2022-11-03 20:21
2022-11-03 17:08
Wyprodukowanie auta elektrycznego wcale nie jest dużo mniej ekologiczne od spalinowego. Wystarczy trochę danych poczytać. Faktem jest, że najmniej ekologiczna jest bateria, ale wciąż podsumowując całą produkcję - auto elektryczne pozostawia radykalnie mniejszy ślad węglowy.
Druga sprawa to zużyta bateria - są już fimy, które zajmują się
Wyprodukowanie auta elektrycznego wcale nie jest dużo mniej ekologiczne od spalinowego. Wystarczy trochę danych poczytać. Faktem jest, że najmniej ekologiczna jest bateria, ale wciąż podsumowując całą produkcję - auto elektryczne pozostawia radykalnie mniejszy ślad węglowy.
Druga sprawa to zużyta bateria - są już fimy, które zajmują się recyklingiem takich baterii. Choć do napędzenia samochodu się już nie nadają, to mogą zostać użyte jako magazyny energii np. dla domów, biur, obiektów sportowych. Poza tym do 2035 bardzo możliwe, że będzie już zupełnie inny rodzaj baterii w samochodach elektrycznych. Technologia bardzo szybko idzie do przodu.
Przy jeździe po mieście zasięg nie jest żadnym problemem. Jeśli już, to ilość ładowarek, która jest dość mała (choć wciąż rośnie). Trzeba tylko nieco zmienić przyzwyczajenia i podejście. Podłączać samochód na noc w garażu/na podjeżdzie (o ile się ma), a jak nie ma to podłączać do publicznych ładowarek zajeżdżając do sklepu czy idąc na spacer.
2022-11-03 22:16
recykling ty id..to polega na wyj..baniu tego na plaże somalii np
2022-11-07 14:04
2022-11-03 17:17
Jak już widzę bełkot typu "ślad węglowy" ... Poczytaj sobie o przodującej w zakresie elektryfikacji transportu samochodowego Kalifornii z naciskiem na ilość energii jaką trzeba wyprodukować, żeby system działał (szybkie ładowanie baterii).
P.S. ślad węglowy to robi dizel GKA/GWE :)
2022-11-03 16:48
2022-11-03 17:16
2022-11-07 14:19
Tu się liczy cały bilans, a może się okazać, że bardziej szkodliwe dla zdrowia ludzi i zwierząt jest wyprodukowanie i utylizacja baterii niż ślad węglowy (w sensie CO2, a nie trujących cząstek stałych w spalinach). CO2 ma wpływać na pogorszenie klimatu, a nie jego walory zdrowotne (wpływ na nowotwory itp.). Być może z nadwyżką CO2 trudniej będzie żyć, ale być może zdrowiej niż z nowymi zanieczyszczeniami (pomijam tu kwestie głodu, czy zalanie np. Bangladeszu, oczywiste potencjalne tragedie).
2022-11-07 09:04
oni beda gryzc i szarpac za swoje TDI
2022-11-04 09:42
Owszem, z rury wydechowej elektryka nic nie leci, a z auta na wodór leci para wodna. Ale żeby tak było, to z wielkich kominów w Bełchatowie czy innym Turowie lecą pyły, SOXy, NOXy i wiele innych (o degradacji środowiska w kopalniach odkrywkowych nie wspomnę). To fizyka - nie ma perpetum mobile - energię elektryczną do akumulatorów trzeba wytworzyć
Owszem, z rury wydechowej elektryka nic nie leci, a z auta na wodór leci para wodna. Ale żeby tak było, to z wielkich kominów w Bełchatowie czy innym Turowie lecą pyły, SOXy, NOXy i wiele innych (o degradacji środowiska w kopalniach odkrywkowych nie wspomnę). To fizyka - nie ma perpetum mobile - energię elektryczną do akumulatorów trzeba wytworzyć (u nas głównie z paliw kopalnych), wodór trzeba pozyskać i skroplić (znowu idzie na to masa energii) a akumulatory wyprodukować i potem utylizować (kolejna porcja energii i degradacji środowiska) - gdzie tu widzisz "zeroemisyjność"?
2022-11-07 13:53
2022-11-03 22:14
a komin z którego idzie dym do robienia prądu ty id..to jest zeroemisyjny? Plastik robi się zeroemisyjnie ogniwa bateryjne itd?Guma do opon skąd id.,.to jest?Rośnie na drzewach?
2022-11-07 13:52
2022-11-04 11:39
Tylko o spalin które auto produkuje, lub nie produkuje. Nie da się niczego wyprodukować zero emisyjnie. Ale jak już się tak czepiasz produkcji, to auto spalinowe przy produkcji wytwarza wiecej coo2
2022-11-05 10:39
wasze co2 to jest mit ludzie produkują go promil w skali planety
2022-11-04 13:05
bredzisz!
2022-11-03 21:25
bo to auto w ogólnym rozrachunku nie jest zero emisyjne, a jedynie przedstawiane dla takich szczawików jak ty bo uważam że jesteś żałosny nie rozumiejąc tego. Mam rację czy nie? Powiedz gdzie się mylę? Każdy może sobie przybrać dowolną metodę pomiarową ale jak przyjdzie do rozliczenia salda to wyjdziesz na głupca.
2022-11-03 20:18
2022-11-03 16:27
2022-11-03 15:24
Wiadomo, że elektryki trzeba ładować częściej i trwa to o wiele dłużej niż tankowanie. Już teraz na ruchliwych drogach trzeba swoje odstać zanim się zatankuje, a jaki to będzie problem, gdy każdy zamiast 5 minut będzie tam stał pół godziny?
Dodatkowo cała sieć elektroenergetyczna do wymiany. Na razie to jest pomijalne, ale to przecież będą gigantyczne moce zużywanej energii gdy aut elektrycznych nie będzie 50 tysięcy a 5 milionów.
2022-11-03 17:54
a jeździ po mieście do pracy i na zakupy, średni przebieg dzienny to 30km
2022-11-04 13:53
Samochody elektrycznie są drogie, więc kupują je głównie osoby które mają już dom z garażem. Jak wyobrażasz sobie ładowanie samochodów pod blokiem? Czy pospólstwo z blokowisk ma dymać na autobus?
2022-11-07 12:56
Jak jest to zakładaj firmę instalującą stacje ładowania, złoty interes jak jest tylu chętnych do ładowania.
2022-11-04 18:59
O to wlasnie chodzi.O wykluczenie tzw plebsu bo nie pasuje do wizji wychuchanych przestrzeni miejskich z reklam gdzie dla zwyczajnych ludzi nie ma miejsca
2022-11-03 17:57
2022-11-04 13:51
2022-11-07 12:54
2022-11-07 15:44
tepaku policz sobie jakie obciazenie dla sieci bedzie dawalo podlaczenie 150 samochodowe przed blokiem do tych gniazdek. stacja transformatorowa bedzie wielkosci bloku mieszkalnego
2022-11-03 16:55
kopalnie złe, wiatraki złe, ze słońca też źle, o atomie nie wspomnę bo to już w ogóle inna bajka.
2022-11-03 21:28
nasze węglówki za 8-10 lat przestaną działać bo ich resurs skońćzył się 8-10 lat temu. Przedłużony nie zmieni że kotły umrą bo są stare. Atomówki nie wybudują tak szybko więc przez parę lat będziemy w czarnej d...e a obecny kryzys okaże się fraszką
2022-11-03 17:49
2022-11-03 15:22
Po pierwsze jesteśmy państwem "granicznym" i nie mielibyśmy szans wyjechać z naszymi elektrykami np. na Ukrainę, a i auta naszych sąsiadów nie miałyby I nas czego szukać. Polska traci ekonomicznie o wiele więcej niż taki Luksemburg.
Po drugie, zakładając naiwnie, że to wejdzie w życie, rejestruję auto spalinowe 31 grudnia 2034 roku i
Po pierwsze jesteśmy państwem "granicznym" i nie mielibyśmy szans wyjechać z naszymi elektrykami np. na Ukrainę, a i auta naszych sąsiadów nie miałyby I nas czego szukać. Polska traci ekonomicznie o wiele więcej niż taki Luksemburg.
Po drugie, zakładając naiwnie, że to wejdzie w życie, rejestruję auto spalinowe 31 grudnia 2034 roku i spokojnie jeżdżę nim przez następne 15 lat.
Po trzecie, obecnie w Polsce jest elektryków poniżej 2%. Inaczej mówiąc, 98% to auta spalinowe. Czy ktoś naprawdę wierzy, że wymienimy je w całości w ciągu 13 lat?
Po czwarte: obecnie większość naszych aut zwiększa swoją wartość dwukrotnie gdy je zatankujemy pod korek. Kogo będzie stać na nowe auta po 100-200 tysięcy?
Mokre sny!
2022-11-05 19:02
Cudowne, dzieki!
2022-11-04 09:12
Po prostu, posiadanie samochodu nie będzie dla gołodupców.
2022-11-04 08:47
Większość takich kosztuje ponad... 300 tysięcy. Na taki samochód będzie stać 2-3% Polaków, maksymalnie...
2022-11-07 12:49
Wszyscy w mieście poczujemy ulgę.
2022-11-03 20:11
Cała Unia (która emituje na dzień dzisiejszy mniej niż śmieszne 8% CO2 światowego) tak dba o nasze zdrowie
że zakazuje samochodów spalinowych.
Jednocześnie pozwala by producenci sztucznego jedzenia i
słodzików produkowali bez ograniczeń. Tak o nas dbają.
Lobbing i hipokryci pseudoeko. Prądu do ładowania wszystkich elektryków w 2040 nie starczy, więc
połowa kierowców będzie rowerami zasuwała. Ale to inna bajka.
2022-11-07 12:48
Internetu też zabraknie? Albo telefonów komórkowych?
2022-11-03 18:36
Masz racje tylko ze unijnych biurwokratow nie interesuje co będzie się działo w Polsce a jeśli chodzi o zakup nowego samochodu w 2034 r to z pewnością ceny paliwa będą tak wysokie ze na pewno nie będzie cię stać na tankowanie
2022-11-03 20:04
Unia zakazów i nakazów w imię wolności....
2022-11-03 18:24
Kogo będzie stać na nowe auta po 100 tys?XD Tyle kosztuje normalny samochód. To że Ciebie nie stać nie znaczy, żę innych nie.
2022-11-03 22:18
id..to kupowanie auta elektrycznego wielkości peugeota 208 za tyle hajsu to trzeba deb..lem być kogo to obchodzi że kogoś na to stac to nie ma sensu ekonomicznego
2022-11-03 17:27
od 2035 roku nie zarejestrujesz nowego auta spalinowego. Używane nadal będą w obrocie i bedziesz mógł je nabyć lub sprzedać dowolnie.
2022-11-04 20:53
skoro nie będę mógł zarejestrować, to i również nabyć z wtórnego
2022-11-06 18:39
ponieważ ono nie traci dowodu rejestracyjnego
2022-11-03 20:44
Kolega chce zarejestrować auto 31 grudnia 2034 roku. To jest przed 2035 rokiem.
2022-11-05 07:09
No właśnie - zarejestrować a nie kupić nowe. To różnica.
2022-11-03 17:13
więc pewnie używane spalinowe będzie 2-3x droższe niż elektryczne
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
"Gelenda" to popularny przydomek którego modelu?
Filmy