• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec chaosu na chodnikach dzięki płatnemu parkowaniu?

Krzysztof Koprowski
20 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Przesuń aby
porównać

Gdańsk rozpoczął długo wyczekiwaną poprawę oznakowania Stref Płatnego Parkowania. Na razie na tym korzystają piesi, bo auta przestały zajmować nienależne im części chodników. Niestety, urzędnicy przygotowali już rozwiązanie, które sprawi, że niekontrolowane parkowanie niebawem wróci.



Czy Straż Miejska w Gdańsku dba o komfort pieszych?

Gdańsk bardzo długo zwlekał z odpowiednim oznakowaniem Stref Płatnego Parkowania. Nie pomogły nawet apele kierowców, którzy - co bardzo rzadko się zdarza - sami chcieli ograniczyć liczbę miejsc parkingowych, byle tylko jednoznacznie wskazać je w przestrzeni ulic.

Czytaj też: Pracownik ZDiZ pogubił się w strefie płatnego parkowania

Dopiero teraz, gdy pojawiły się sprzyjające warunki atmosferyczne oraz po wydaniu ostatecznego orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego, rozpoczęto wyznaczanie miejsc do postoju w SPP.

- Oznakowujemy strefy w inny sposób niż dotychczas, ponieważ ustabilizowało się wreszcie orzecznictwo w tej kwestii. Do ubiegłego roku Wojewódzkie Sądy Administracyjne oraz Naczelny Sąd Administracyjny wydawały liczne sprzeczne orzeczenia dotyczące tego, jaki ma być prawidłowy sposób oznakowania SPP. W drugiej połowie ubiegłego roku pojawiło się natomiast orzeczenie NSA, które w jasny, niebudzący wątpliwości sposób określiło to, jak właściwie znakować strefy - mówi Maciej Radowicz, zastępca dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
  • Parkowanie na ul. Jaśkowa Dolina
  • Parkowanie na ul. Konopnickiej.
  • Parkowanie na ul. Brzozowej
  • Parkowanie na ul. Sobótki
  • Parkowanie na al. Grunwaldzkiej.
  • Al. Grunwaldzka 70 - zdjęcie z 17 marca.
  • Al. Grunwaldzka 70 - zdjęcie z 17 lutego.
  • Al. Grunwaldzka 70 - zdjęcie z 12 lutego.
  • Al. Grunwaldzka 70 - zdjęcie z 10 lutego.
Pierwszą dzielnicą, w której wprowadzono nowe oznakowanie jest Wrzeszcz. Kierowcy sumiennie stosują się do białych linii na ul. Jaśkowa Dolina zobacz na mapie Gdańska, Konopnickiej zobacz na mapie Gdańska, Brzozowej zobacz na mapie Gdańska czy Sobótki zobacz na mapie Gdańska. Nieco gorzej sytuacja wygląda na al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska, gdzie oprócz nieznacznego przekraczania linii, wciąż bezkarni czują się kierowcy parkujący wzdłuż słupków - szczególnie na wysokości budynku Grunwaldzka 72 zobacz na mapie Gdańska.

Warto zauważyć, że większość miejsc wyznaczono z wykorzystaniem przewymiarowanych jezdni, a nie uszczuplając jeszcze bardziej przestrzeń dla pieszych: np. na jednokierunkowej Zator-Przytockiego zobacz na mapie Gdańska linie pojawiły się w całości na jezdni, zaś na al. Grunwaldzkiej i ul. Jaśkowa Dolina zdecydowano się nieco zwęzić szerokie pasy ruchu.

Miejsca do parkowania na ul. Zator-Przytockiego wyznaczono wzorem krajów Europy Zachodniej bezpośrednio na jezdni, a nie kosztem chodnika. Miejsca do parkowania na ul. Zator-Przytockiego wyznaczono wzorem krajów Europy Zachodniej bezpośrednio na jezdni, a nie kosztem chodnika.
Nowe oznakowanie okazało się więc szybszym i tańszym w realizacji sposobem na zagwarantowanie pieszym przestrzeni na chodnikach niż montowanie na nich kolejnych słupków.

Czytaj też: Ile słupków potrzeba, by zmienić złe prawo?

Niestety, władze miasta stworzyły już furtkę do omijania nowych regulacji. Mowa o połączeniu znaków B-39 (Strefa Ograniczonego Postoju) z informacją o posiadaczach identyfikatorów, których ten znak nie będzie dotyczył.

- Ten, kto będzie miał identyfikator wydany przez zarządcę drogi, zaparkuje auto wszędzie tam, gdzie pozwalają na to przepisy Prawa o Ruchu Drogowym, a na mandat narazi się m.in. wtedy, gdy zostawi auto zbyt blisko skrzyżowania, na drodze lub pasie dla rowerów, albo gdy nie zapewni pieszym 1,5 metra szerokości chodnika - wyjaśnia Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku. - Każdy, kto nie będzie miał identyfikatora, będzie mógł wjechać na teren SOP oraz zatrzymać się na czas do jednej minuty. Jednak zaparkować będzie mu wolno tylko na miejscu płatnym, oznakowanym znakami pionowymi i poziomymi.
Czytaj też: Jak należy projektować chodniki w Trójmieście?

Oznakowanie wjazdu do Strefy Płatnego Parkowania. Oznakowanie wjazdu do Strefy Płatnego Parkowania.
Odmiany tabliczek T-30, wskazujących poprawne ustawienie pojazdu. Odmiany tabliczek T-30, wskazujących poprawne ustawienie pojazdu.
Takie rozwiązanie oznacza, że mając identyfikator nadal będzie można bezkarnie parkować na zniszczonych trawnikach oraz chodnikach w dowolny sposób (o ile nie zostanie zamontowana jedna z tabliczek T-30).

Czytaj też: Akcja przeciwko parkowaniu na trawnikach

- Na terenie SOP niektóre odcinki ulic i chodniki dodatkowo mogą być objęte bezwzględnym zakazem postoju (znak B-36). Na obszarze objętym takim zakazem nie wolno parkować nikomu bez względu na to, czy ma identyfikator SOP czy nie - podkreśla Siółkowski i jednocześnie przyznaje, że przy braku znaku B-36 i tabliczek T-30 Straż Miejska nie będzie miała żadnych podstaw prawnych do podjęcia interwencji.
Straż miejska nie ma także narzędzi do karania kierowców, którzy lekceważą oznakowanie poziome i parkują przekraczając wymalowaną białą linię.

- Linia jest znakiem drogowym poziomym. Przejechanie linii krawędziowej ciągłej jest wykroczeniem, za które kierowca może dostać mandat. Jednak w tym przypadku ukarać sprawcę może tylko policja, ponieważ straży miejskiej nie przyznano uprawnień do podejmowania interwencji w takim zakresie. O ile nie zachodzą inne przesłanki (mniej niż 1,5 m wolnego chodnika, droga rowerowa, bliskość skrzyżowania itp.) za samo przejechanie linii krawędziowej ciągłej strażnikowi miejskiemu nie wolno wypisać mandatu - dodaje rzecznik gdańskiej Straży Miejskiej.
Czytaj też: Na remontach chodników korzystają głównie auta

Straż miejska jest bezradna wobec takich kierowców. Ukarać ich może tylko policja. Straż miejska jest bezradna wobec takich kierowców. Ukarać ich może tylko policja.
Harmonogram prac nad nowym oznakowaniem SPP zakłada jego wykonanie: w dniach 20/21 marca w rejonie Politechniki Gdańskiej oraz w dzielnicy Aniołki, 21/22 i 22/23 marca w rejonie ul. Dyrekcyjnej zobacz na mapie Gdańska oraz na Przymorzu, 24/25 i 25/26 marca na terenie Starego i Głównego Miasta.

W ostatniej kolejności, pod koniec marca, nowe oznakowanie pojawi się w Oliwie, gdzie jeszcze dokonywane są ustalenia w zakresie nowej organizacji ruchu. Terminy te mogą ulec zmianie w razie wystąpienia niekorzystnych warunków atmosferycznych.

Strażnicy zapowiadają, że nie będą już pobłażliwie spoglądać na kierowców, którzy m.in. parkują na przystankach komunikacji miejskiej. Strażnicy zapowiadają, że nie będą już pobłażliwie spoglądać na kierowców, którzy m.in. parkują na przystankach komunikacji miejskiej.
Niezależnie od oznakowania SPP, Straż Miejska w Gdańsku zapowiada koniec z pobłażaniem kierowcom, którzy lekceważą zasady parkowania. Od poniedziałku, 20 marca, strażnicy będą nadzorowali pod kątem zachowań właścicieli samochodów wybrane ulice w Śródmieściu, a następnie w kolejnych dzielnicach miasta.

- Mamy liczne sygnały od mieszkańców i dzielnicowych radnych, którzy proszą o zdecydowane działania wobec kierowców parkujących pojazdy wbrew przepisom. Od pewnego czasu niemal połowa zgłoszeń na alarmowy numer 986 dotyczy wykroczeń drogowych. Także z przeprowadzonej przez nas jesienią ankiety wynika jednoznacznie, że zdaniem mieszkańców niewłaściwe parkowanie jest najpoważniejszym problemem porządkowym w Gdańsku. Bardzo wiele skarg dotyczy zastawiania chodników i utrudniania ruchu pieszym - mówi Andrzej Czeran, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Gdańsku ds. prewencji.
Strażnicy szczególnie będą zwracali uwagę na: brak pozostawienia 1,5 metra przestrzeni dla pieszych na chodnikach, postój na drogach i pasach rowerowych, pozostawienie pojazdów w obrębie skrzyżowań i odległości mniejszej niż 10 metrów od nich, parkowanie w zatokach przystankowych i w odległości mniejszej niż 15 metrów od znaku drogowego oznaczającego przystanek, nieuprawnione korzystanie z miejsc dla niepełnosprawnych oraz brak abonamentów do wjazdu na teren Strefy Ograniczonej Dostępności.

Czytaj też: Auta zastawiły zatokę autobusową, więc ZTM zawiesił przystanek

Wysokość mandatów za wybrane wykroczenia związane z parkowaniem:

- nieuprawnione pozostawienie auta na miejscu przeznaczonym dla osoby niepełnosprawnej - 500 zł i 5 punktów karnych + odholowanie pojazdu

- pozostawienie auta na skrzyżowaniu (lub mniej niż 10 metrów od niego) - 300 zł i 1 punkt karny

- za pozostawienie auta na przejściu dla pieszych lub przejeździe dla rowerzystów (oraz bliżej niż 10 metrów od nich) - od 100 do 300 złotych i 1 punkt karny

- złamanie zakazu postoju, pozostawienie auta na drodze dla rowerów, utrudnianie wjazdu lub wyjazdu, parkowanie w zatoce przystankowej (oraz do 15 m od znaku drogowego oznaczającego przystanek), zasłonięcie znaku lub sygnału drogowego - 100 zł i 1 punkt karny

- niszczenie trawników i zieleńców - od 20 do 500 zł

- brak abonamentu uprawniającego do wjazdu na teren Strefy Ograniczonej Dostępności - od 20 do 500 zł + 5 punktów karnych

Miejsca

Opinie (258) 2 zablokowane

  • A 2,35 m szerokości to gdzie? (6)

    Większość miejsc w SPP ma 2m tak że nie ma żadnego zapasu w innym aucie niż smart czy maluch czy tym podobne!

    • 36 22

    • (5)

      To nie miejsce parkingowe jedno obok drugiego w galerii handlowej żeby na otwarcie drzwi jeszcze zostawiać... Ma się zmieścić samochód na szerokość i tyle. To są miejsca do parkowania równoległego do osi jezdni.

      • 20 4

      • kupi (3)

        Jeden z drugim suva A później płaczą ze nie ma jak zaparkować. Ja kupiłem sobie małe elektryczne bmw i wszędzie wjadę.

        • 12 7

        • oj żal komuś d*pę ściska,,, (1)

          skoro taki SUV dostał homologację na samochód osobowy, to o co chodzi? Jest "mniej osobowy" niż twoje pikaczento?

          • 2 6

          • Jesli ma DMC ponad 2.5 t to na chodnik wjechac nim nie wolno nawet jednym kolem. A seicento mozna.

            • 1 1

        • Suv to taka duza klatka na malego ptaszka.

          • 7 2

      • Tylko, że na Grunwaldzkiej te miejsca są tak wąskie, że otwierając drzwi od strony kierowcy,, można narazić się na ich wyrwanie. Dlatego kierowcy przekraczają linie, aby mieć więcej miejsca na bezpieczne opuszczenie auta.

        • 1 14

  • Sopot (1)

    W Sopocie ul Parkowa kierunek do parku Kaczyńskich strefa płatnego parkowania chodnik zajęty przejście samochód płot 30 - 40 cm pazerność Karnowskiego i jego ekipy nie ma granic to jest wbrew prawu!!!!!takich miejsc w Sopoce gdzie samochód zajmuje chodnik jest więcej kierowca płaci a pieszy idzie ulicą.

    • 4 0

    • Najlepsza jest ul.Budzysza latem. Nie dosyć,ze wąska,cała zastawiona to jeszcze autobus tam jeździ-współczuje kierowcom 187. No,ale buduje sie pałacyk to ciekawa jestem jak w tym roku wyglądał bedzie sezon żniw

      • 0 0

  • Sopot (1)

    Kiedy będzie zrobiony porządek z parkowaniem w Sopocie ??

    • 2 0

    • Obawiam sie,ze nigdy

      • 0 0

  • "Koniec chaosu na chodnikach dzięki płatnemu parkowaniu?" (1)

    Nie, koniec chaosu jest dzieki poprawnemu oznakowaniu miejsc!

    Chaos byl przez miasto, ktore kreski biala farba nie potrafilo przez 10 lat namalowac. I zrobili to tylko dlatego, zeby moc chamsko doic kierowcow bez ganiania sie po sadach jak kierowcy zaczeli byc bardziej swiadomi swoich praw i obowiazkow miasta co do wymaganego oznakowania.

    ZDiZ to najgorszy rak Gdanska. Pasozyty na przyklad pare lat temu zasiedlily nowe biuro przy Wyspianskiego. A do dzisiaj kierowcy sobie urywaja zawieszenia na zapadnietych studzienkach przed tymze biurem. Naprawic problem - nie ma komu. A kierowce wydoic - o to bardzo chetnie! Nawet stawiajac parkometr w srodku blota. Zenada.

    • 26 5

    • widać na zdjęciach łamanie przepisów ruchu drogowego

      dodatkowe oznakowanie nie jest potrzebne,
      gdzie i jak parkować uczysz się na kursie

      • 0 1

  • (5)

    Mój sąsiad już na pewno zaciera rączki z radości że SM chętniej się rzuci na parkowanie. Od lat stajemy jak możemy w naszej małej uliczce na dolnym wrzeszczu a dopiero w zeszłym roku baran zaczął wzywać na nas SM. Co z tego że nie ma gdzie tam parkować inaczej i że nawet sam Budyń jest bezradny.

    Ech znowu chodnik jest mój jak trzeba go odśnieżać, ale jak mam gdzieś zaparkować albo piwo sobie wypić to "przestrzeń publiczna"...

    • 10 13

    • (3)

      Odśnieżasz chodnik przed kamienicą, czy tylko pijesz na nim piwo?

      • 0 1

      • Może robić i jedno i drugie. Niestety nie może parkować, ale podatki to już musi płacić. (2)

        • 2 1

        • płacę podatki i żądam miejsc parkingowych dla mojego helikoptera

          bo mi się należy

          • 0 0

        • Ja tez place podatki i wielu rzeczy nie moge robic (a moze mialbym ochote). Pierwszy z brzegu przyklad: nie moge drapac gwozdziem lakieru.

          • 1 1

    • twoj sąsiiad nie jest baranem ,tylko ty jesteś Debilem jak parkujesz byle gdzie.

      • 6 2

  • blady strach padł na mieszkańców "luksusowych" osiedli pod miastem (3)

    jak to, to już nie będę mógł postawić mojego passeratti na trawniku pod urzędem i na całej szerokości chodnika pod szkołą syna? ojejejejejeu, to ja teraz tramwajem jak plebs muszę?

    • 39 8

    • Biednyś umysłowo... Aż żal. (2)

      • 1 1

      • (1)

        Na szczescie ty masz bogate zycie wewnetrzne.

        • 2 0

        • dildo za 1000zł ?

          • 0 0

  • (1)

    Urzędnicy jak jesteście tak inkompetentni to proszę się zwolnić i oddać kasę za wypłatę!

    • 27 12

    • to dlatego jesteś bez pracy?

      • 0 0

  • chyba trzeba z tego miasta się wyprowadzać (3)

    co dalej?
    płatny postój pod czerwonym światłem?
    płatne ławki parkach? przecież rotacji miejsc nie ma. ktoś rano przyjdzie i zostanie na ławce przez cały dzień i zabraknie miejsca komu innemu.
    płatne chodniki?
    płatne powietrze (im bliżej morza, tym drożej)

    I tylko degeneraci na rowerach będą mieli wszystko zadarmo. A przecież metan którym pierdzą kręcąc koła jest gorszy od CO2.

    • 4 4

    • Grozisz nam?

      Podołamy. Wyprowadź się, będzie ciężko, ale poradzimy sobie bez Twoich światłych uwag.

      • 0 0

    • Ło rany.

      znałem na studiach kolegę, psozedł na psychiatrię. daj namiar to podam ci numer. Dobry podobno jest, wielu wyleczył. tzn. nie wszystko się da, wiadomo, ale może cień szansy jest.

      • 2 0

    • Ale o co Ci chodzi w sumie?

      Bo mnie - pieszej - żeby samochody nie stały na chodnikach.

      • 1 0

  • "Łosie na drodze"

    Tyle tu zdjęć trafia - czy ponieśli jakiekolwiek konsekwencje?

    • 5 0

  • Dlaczego SM nie może nic zrobić? (1)

    Kierowca na zdjęciu nie zastosował się do znaku - owszem tutaj namalowanego na jezdni - linia ciągła, ale to zawsze znak poziomy a straż chyba ma art 92 coś tam KW w uprawnieniach. Czy pan reporter może to wyjaśnić? a możne SM skieruje sprawę do sądu, będzie wyrok - będzie jasne.
    Mój komentarz: w cywilizowanym świecie mundurowy służy społeczeństwu pomocą, a w RP emerycko- milicyjna szkoła gdańskiej SM ( i nie tylko - pozdrowienia dla gdyńskiego komendanta) działa w myśl zasady jak się tu nie narobić.

    • 7 0

    • ktoś to zauważył

      my nic nie możemy...linia ciągła? Nie możemy. Droga dla pieszych? Nie możemy...jak nie możemy to robimy zdjęcia i przekazujemy Policji i już to wygląda inaczej...
      Szczerze mówiąc to jakby Straż Miejska działała jak należy to by wpływy przewyższyły kilkukrotnie to co miasto zarabia na płatnym parkowaniu. A porządek byłby przynajmniej.
      Ale lepiej powiedzieć...nie możemy, nie mamy uprawnień...przejeżdżamy koło auta blokującego całą szerokość chodnika ale nie możemy bo nie ma znaku, nie możemy bo nie mamy miarki legalizowanej...nie możemy nie możemy...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Jedyny w Trójmieście salon Porsche znajduje się w:

 

Najczęściej czytane