- 1 Paraliż drogowy na północy Gdyni (50 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (92 opinie)
- 3 Ten kierowca musi kochać Jezusa (42 opinie)
- 4 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (226 opinii)
- 5 Po co kolejny remont na autostradzie? (84 opinie)
- 6 Alkoholowa mapa Polski (73 opinie)
Koniec chaosu na chodnikach dzięki płatnemu parkowaniu?
porównać
Gdańsk rozpoczął długo wyczekiwaną poprawę oznakowania Stref Płatnego Parkowania. Na razie na tym korzystają piesi, bo auta przestały zajmować nienależne im części chodników. Niestety, urzędnicy przygotowali już rozwiązanie, które sprawi, że niekontrolowane parkowanie niebawem wróci.
Czytaj też: Pracownik ZDiZ pogubił się w strefie płatnego parkowania
Dopiero teraz, gdy pojawiły się sprzyjające warunki atmosferyczne oraz po wydaniu ostatecznego orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego, rozpoczęto wyznaczanie miejsc do postoju w SPP.
- Oznakowujemy strefy w inny sposób niż dotychczas, ponieważ ustabilizowało się wreszcie orzecznictwo w tej kwestii. Do ubiegłego roku Wojewódzkie Sądy Administracyjne oraz Naczelny Sąd Administracyjny wydawały liczne sprzeczne orzeczenia dotyczące tego, jaki ma być prawidłowy sposób oznakowania SPP. W drugiej połowie ubiegłego roku pojawiło się natomiast orzeczenie NSA, które w jasny, niebudzący wątpliwości sposób określiło to, jak właściwie znakować strefy - mówi Maciej Radowicz, zastępca dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Pierwszą dzielnicą, w której wprowadzono nowe oznakowanie jest Wrzeszcz. Kierowcy sumiennie stosują się do białych linii na ul. Jaśkowa Dolina , Konopnickiej , Brzozowej czy Sobótki . Nieco gorzej sytuacja wygląda na al. Grunwaldzkiej , gdzie oprócz nieznacznego przekraczania linii, wciąż bezkarni czują się kierowcy parkujący wzdłuż słupków - szczególnie na wysokości budynku Grunwaldzka 72 .
Warto zauważyć, że większość miejsc wyznaczono z wykorzystaniem przewymiarowanych jezdni, a nie uszczuplając jeszcze bardziej przestrzeń dla pieszych: np. na jednokierunkowej Zator-Przytockiego linie pojawiły się w całości na jezdni, zaś na al. Grunwaldzkiej i ul. Jaśkowa Dolina zdecydowano się nieco zwęzić szerokie pasy ruchu.
Nowe oznakowanie okazało się więc szybszym i tańszym w realizacji sposobem na zagwarantowanie pieszym przestrzeni na chodnikach niż montowanie na nich kolejnych słupków.
Czytaj też: Ile słupków potrzeba, by zmienić złe prawo?
Niestety, władze miasta stworzyły już furtkę do omijania nowych regulacji. Mowa o połączeniu znaków B-39 (Strefa Ograniczonego Postoju) z informacją o posiadaczach identyfikatorów, których ten znak nie będzie dotyczył.
- Ten, kto będzie miał identyfikator wydany przez zarządcę drogi, zaparkuje auto wszędzie tam, gdzie pozwalają na to przepisy Prawa o Ruchu Drogowym, a na mandat narazi się m.in. wtedy, gdy zostawi auto zbyt blisko skrzyżowania, na drodze lub pasie dla rowerów, albo gdy nie zapewni pieszym 1,5 metra szerokości chodnika - wyjaśnia Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku. - Każdy, kto nie będzie miał identyfikatora, będzie mógł wjechać na teren SOP oraz zatrzymać się na czas do jednej minuty. Jednak zaparkować będzie mu wolno tylko na miejscu płatnym, oznakowanym znakami pionowymi i poziomymi.
Czytaj też: Jak należy projektować chodniki w Trójmieście?
Takie rozwiązanie oznacza, że mając identyfikator nadal będzie można bezkarnie parkować na zniszczonych trawnikach oraz chodnikach w dowolny sposób (o ile nie zostanie zamontowana jedna z tabliczek T-30).
Czytaj też: Akcja przeciwko parkowaniu na trawnikach
- Na terenie SOP niektóre odcinki ulic i chodniki dodatkowo mogą być objęte bezwzględnym zakazem postoju (znak B-36). Na obszarze objętym takim zakazem nie wolno parkować nikomu bez względu na to, czy ma identyfikator SOP czy nie - podkreśla Siółkowski i jednocześnie przyznaje, że przy braku znaku B-36 i tabliczek T-30 Straż Miejska nie będzie miała żadnych podstaw prawnych do podjęcia interwencji.
Straż miejska nie ma także narzędzi do karania kierowców, którzy lekceważą oznakowanie poziome i parkują przekraczając wymalowaną białą linię.
- Linia jest znakiem drogowym poziomym. Przejechanie linii krawędziowej ciągłej jest wykroczeniem, za które kierowca może dostać mandat. Jednak w tym przypadku ukarać sprawcę może tylko policja, ponieważ straży miejskiej nie przyznano uprawnień do podejmowania interwencji w takim zakresie. O ile nie zachodzą inne przesłanki (mniej niż 1,5 m wolnego chodnika, droga rowerowa, bliskość skrzyżowania itp.) za samo przejechanie linii krawędziowej ciągłej strażnikowi miejskiemu nie wolno wypisać mandatu - dodaje rzecznik gdańskiej Straży Miejskiej.
Czytaj też: Na remontach chodników korzystają głównie auta
Harmonogram prac nad nowym oznakowaniem SPP zakłada jego wykonanie: w dniach 20/21 marca w rejonie Politechniki Gdańskiej oraz w dzielnicy Aniołki, 21/22 i 22/23 marca w rejonie ul. Dyrekcyjnej oraz na Przymorzu, 24/25 i 25/26 marca na terenie Starego i Głównego Miasta.
W ostatniej kolejności, pod koniec marca, nowe oznakowanie pojawi się w Oliwie, gdzie jeszcze dokonywane są ustalenia w zakresie nowej organizacji ruchu. Terminy te mogą ulec zmianie w razie wystąpienia niekorzystnych warunków atmosferycznych.
Niezależnie od oznakowania SPP, Straż Miejska w Gdańsku zapowiada koniec z pobłażaniem kierowcom, którzy lekceważą zasady parkowania. Od poniedziałku, 20 marca, strażnicy będą nadzorowali pod kątem zachowań właścicieli samochodów wybrane ulice w Śródmieściu, a następnie w kolejnych dzielnicach miasta.
- Mamy liczne sygnały od mieszkańców i dzielnicowych radnych, którzy proszą o zdecydowane działania wobec kierowców parkujących pojazdy wbrew przepisom. Od pewnego czasu niemal połowa zgłoszeń na alarmowy numer 986 dotyczy wykroczeń drogowych. Także z przeprowadzonej przez nas jesienią ankiety wynika jednoznacznie, że zdaniem mieszkańców niewłaściwe parkowanie jest najpoważniejszym problemem porządkowym w Gdańsku. Bardzo wiele skarg dotyczy zastawiania chodników i utrudniania ruchu pieszym - mówi Andrzej Czeran, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Gdańsku ds. prewencji.
Strażnicy szczególnie będą zwracali uwagę na: brak pozostawienia 1,5 metra przestrzeni dla pieszych na chodnikach, postój na drogach i pasach rowerowych, pozostawienie pojazdów w obrębie skrzyżowań i odległości mniejszej niż 10 metrów od nich, parkowanie w zatokach przystankowych i w odległości mniejszej niż 15 metrów od znaku drogowego oznaczającego przystanek, nieuprawnione korzystanie z miejsc dla niepełnosprawnych oraz brak abonamentów do wjazdu na teren Strefy Ograniczonej Dostępności.
Czytaj też: Auta zastawiły zatokę autobusową, więc ZTM zawiesił przystanek
- nieuprawnione pozostawienie auta na miejscu przeznaczonym dla osoby niepełnosprawnej - 500 zł i 5 punktów karnych + odholowanie pojazdu
- pozostawienie auta na skrzyżowaniu (lub mniej niż 10 metrów od niego) - 300 zł i 1 punkt karny
- za pozostawienie auta na przejściu dla pieszych lub przejeździe dla rowerzystów (oraz bliżej niż 10 metrów od nich) - od 100 do 300 złotych i 1 punkt karny
- złamanie zakazu postoju, pozostawienie auta na drodze dla rowerów, utrudnianie wjazdu lub wyjazdu, parkowanie w zatoce przystankowej (oraz do 15 m od znaku drogowego oznaczającego przystanek), zasłonięcie znaku lub sygnału drogowego - 100 zł i 1 punkt karny
- niszczenie trawników i zieleńców - od 20 do 500 zł
- brak abonamentu uprawniającego do wjazdu na teren Strefy Ograniczonej Dostępności - od 20 do 500 zł + 5 punktów karnych
Miejsca
Opinie (258) 2 zablokowane
-
2017-03-20 18:08
Koprowski...
...jest tak zadowolony, że chyba odda swój rozklekotany bicykl na złom, zrobi prawo jazdy i kupi sobie A.U.T.O. (nie samochód - bo on tego słowa nie używa, woli po niemiecku). Oczywiście od redakcji Trójmiasta otrzyma kartę bezpłatnego parkowania !
- 1 8
-
2017-03-20 18:38
parkowanie na chodniku....
....... powinno byc dozwolone ale tylko tam gdzie znaki na to pozwalaja.
generalnie zakaz powinien obowiazywac parkowania na chodnikach. kiedys tak bylo.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- 8 0
-
2017-03-20 19:08
Do Studzienki w Gdańsku
może by ktoś sholował to czarne auto blokujące ruch na chodniku i ulicy stojące od tygodnia na Do Studzienki/Traugutta?
- 1 0
-
2017-03-20 19:19
Dokładnie tak jak ktoś powiedziql
Trzeba malować linie żółte jako znak że nie można parkować.Przekraczac żółtej linii.
- 1 0
-
2017-03-20 19:29
Dlaczego SM nie może nic zrobić? (1)
Kierowca na zdjęciu nie zastosował się do znaku - owszem tutaj namalowanego na jezdni - linia ciągła, ale to zawsze znak poziomy a straż chyba ma art 92 coś tam KW w uprawnieniach. Czy pan reporter może to wyjaśnić? a możne SM skieruje sprawę do sądu, będzie wyrok - będzie jasne.
Mój komentarz: w cywilizowanym świecie mundurowy służy społeczeństwu pomocą, a w RP emerycko- milicyjna szkoła gdańskiej SM ( i nie tylko - pozdrowienia dla gdyńskiego komendanta) działa w myśl zasady jak się tu nie narobić.- 7 0
-
2017-03-20 21:37
ktoś to zauważył
my nic nie możemy...linia ciągła? Nie możemy. Droga dla pieszych? Nie możemy...jak nie możemy to robimy zdjęcia i przekazujemy Policji i już to wygląda inaczej...
Szczerze mówiąc to jakby Straż Miejska działała jak należy to by wpływy przewyższyły kilkukrotnie to co miasto zarabia na płatnym parkowaniu. A porządek byłby przynajmniej.
Ale lepiej powiedzieć...nie możemy, nie mamy uprawnień...przejeżdżamy koło auta blokującego całą szerokość chodnika ale nie możemy bo nie ma znaku, nie możemy bo nie mamy miarki legalizowanej...nie możemy nie możemy...- 1 0
-
2017-03-20 20:01
a co z tym dziwnym przystankiem autobusowym, na ul. Wojciecha Bogusławskiego
3 lata temu za pieniądze podatnika, ustawiono obok Katowni znak Przystanek autobusowy D15.
Ale jest jeden mały problem - nigdy tam nie stawał i nie staje żaden autobus...
Czy wolno tam parkować ?- 0 0
-
2017-03-20 21:15
ja tam nie wiem. (2)
ale samochody w mieście przeszkadzają. same z nimi problemy. widać już od dawna.
i żadna władza nie ma jaj aby je stamtąd przegonić.
Nigdy z nimi nie będzie dobrze bo się nie da. Każdy dobrze wie. miasta mają ograniczoną pojemność i po prostu się nie zmieszczą.
Możliwosć jest tylko jedna - zapcha się prędzej czy później. Nie ma cudów.
Więc lepiej zapobiegac niż leczyć.
Proponuję - zakaz wjazdu do ścisłych centrów miast. I problem zniknie i będzie rajska wyspa i bedzie wreszcie spokojnie.- 2 5
-
2017-03-21 09:01
i to jest jedyny sensowny wniosek
Szkoda tylko że tak mało ludzi zdaje sobie z tego sprawę.
To nie miejsc parkingowych jest za mało - za dużo jest samochodów w mieście.- 0 1
-
2017-03-21 23:20
Pod szkoły też nie odwoźcie bachorów, bo robicie korki.
Do szpitala z chorym jeździj zkm lub z buta, ewentualnie do roweru podczep przyczepkę. Na wczasy pod gruszą jedź pendolino, potem z buta żebyś centrum nie korkował, ciekawe czy twoje dzieci przejdą wiele km pieszo :) Wykluczmy taksówki, bo nie wolno samochodom do centrum. Nie no super, gratuluje pomysłu na miarę 21 wieku. Parkingi wielopoziomowe rozwiązują problem, ale u nas takowych nigdy nie będzie, bo nie i koniec. Będą biedronki i lidle co 500 m, a także galerie handlowe co km, a wszędzie tam zajdziesz z buta :) szerokiej drogi, ty ty antysympatyku aut
- 1 0
-
2017-03-20 21:17
parkowanie
W sobotę i niedzielę można parkować na Ogarnej. Mało ulicy to pchają się na
podwórka. Trawniki rozjechane jest wielkie błoto, a jak zwroci się uwagę że trawnik to jeszcze z gębą.- 2 0
-
2017-03-20 21:20
chyba trzeba z tego miasta się wyprowadzać (3)
co dalej?
płatny postój pod czerwonym światłem?
płatne ławki parkach? przecież rotacji miejsc nie ma. ktoś rano przyjdzie i zostanie na ławce przez cały dzień i zabraknie miejsca komu innemu.
płatne chodniki?
płatne powietrze (im bliżej morza, tym drożej)
I tylko degeneraci na rowerach będą mieli wszystko zadarmo. A przecież metan którym pierdzą kręcąc koła jest gorszy od CO2.- 4 4
-
2017-03-20 21:34
Ale o co Ci chodzi w sumie?
Bo mnie - pieszej - żeby samochody nie stały na chodnikach.
- 1 0
-
2017-03-20 21:35
Ło rany.
znałem na studiach kolegę, psozedł na psychiatrię. daj namiar to podam ci numer. Dobry podobno jest, wielu wyleczył. tzn. nie wszystko się da, wiadomo, ale może cień szansy jest.
- 2 0
-
2017-03-20 21:42
Grozisz nam?
Podołamy. Wyprowadź się, będzie ciężko, ale poradzimy sobie bez Twoich światłych uwag.
- 0 0
-
2017-03-20 21:37
"Łosie na drodze"
Tyle tu zdjęć trafia - czy ponieśli jakiekolwiek konsekwencje?
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.