- 1 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (399 opinii)
- 2 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (26 opinii)
- 3 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (26 opinii)
- 4 Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe (266 opinii)
- 5 Nie będzie zwężenia na "Słowaku" (47 opinii)
- 6 Ul. Chwarznieńska gotowa w 70 proc. (193 opinie)
Lotos wprowadza opłaty za ładowanie auta
Okres testowy projektu Lotos Niebieski Szlak dobiega końca. Przez wiele miesięcy kierowcy mogli bezpłatnie korzystać z ładowarek, ale od poniedziałku, 27 stycznia, to się zmieni. Za usługę ładowania "elektryków" na stacjach Lotos pobierana będzie opłata w wysokości 24 zł.
Konkurencyjna stawka
Pojemność akumulatorów w większości dostępnych na rynku aut elektrycznych to średnio 35 kWh. Rekordzistą jest Audi e-tron z baterią o pojemności 95 kWh. Przyjmując, że na jeden cykl ładowania przypada średnio 20 kWh energii, to u wiodącego operatora ładowarek w naszym kraju kierowca - zgodnie z aktualnym cennikiem - zapłaci 44 zł. To prawie dwa razy więcej niż na stacjach Lotosu. Trzeba pamiętać, że w przypadku "zatankowania" dodatkowych kWh ten koszt u konkurencji będzie jeszcze wyższy.
Jest 12 a będzie 130 stacji ładujących
Od października 2018 roku Grupa Lotos w ramach projektu Niebieski Szlak uruchomiła 12 ładowarek na trasie z Trójmiasta do Warszawy. Na własnej skórze przekonaliśmy się, że można przejechać elektrycznym samochodem ze stolicy nad morze. W grudniu pokonaliśmy 430-kilometrową trasę elektrycznym Mercedesem EQC.
Terminale ładujące zlokalizowane są na stacjach paliw Lotosu. Każdy punkt posiada dwa stanowiska ładowania i został wyposażony w ładowarkę o łącznej mocy 150 kW obsługującą trzy międzynarodowe standardy, co umożliwia pełne pokrycie rynku e-mobility.
Lotos planuje rozwinąć sieć stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Kolejne terminale pojawią się w tym roku. Docelowo do 2022 roku koncern zakłada budowę 130 stacji ładowania pojazdów elektrycznych.
Blisko 10 tys. ładowań w ciągu roku
W ciągu pierwszego roku funkcjonowania Niebieskiego Szlaku odnotowano około 9,5 tys. ładowań. Rekordowe były miesiące wakacyjne: lipiec (1199 ładowań) oraz sierpień (1115 ładowań).
Jak wynika z danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, pod koniec grudnia 2019 r. po polskich drogach jeździło 8637 elektrycznych samochodów osobowych. Jednocześnie rośnie liczba ogólnodostępnych stacji ładowania, która przekroczyła granicę tysiąca sztuk. Dodajmy jednak, że tylko 28 proc. z nich (288 sztuk) stanowią szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC).
Czytaj więcej o elektromobilności
Miejsca
Opinie (245) 6 zablokowanych
-
2020-01-25 17:40
To nie Lotos tylko Orlen który po chichu staje się ajentem stacji.
Precyzujcie informacje.- 1 1
-
2020-01-25 21:33
(3)
Im więcej będzie aut elektrycznych na naszych drogach tym droższe będzie jego ładowanie.
- 7 0
-
2020-01-26 11:01
Taka prawda. Jak juz nie bedzie odwrotu do spalinowek, to ceny poszybują fest.
Zeby daleko nie szukac - na poczatku hipermarkety z zachodu kusily super cenami i wysoką jakoscia. Male sklepy polskie splajtowaly i teraz mozna zaobserwowac staly wzrost cen (nie patrze na okazjinalne promocje towarow 2 kategorii, ktorych nie potrzebuje) i niska jakosc produktów. Z tym ze tak samo jak z elektrykami w przyszlosci, to i tutaj praktycznie nie ma odwrotu.- 0 0
-
2020-01-27 07:46
prąd
musieliby podnieść cenę prądu w gospodarstwach domowych. zastanów się czy to możliwe patrząc jak PiS boi się panicznie tego.
- 0 0
-
2020-01-27 16:25
Dokładnie tak będzie. Dlatego ja wolałem postawić na hybrydę toyoty. Cena prądu mnie nie dotyczy bo sama odzyskuje energie chociażby z ładowania, a poza tym mam duzą moc i małe spalanie. Hybrydy się sprawdzają
- 2 0
-
2020-01-27 10:33
Jest opcja niemiecka, sa teorie spiskowe a prawda jest jedna- nie przemyslanego gniota i takiego samego truciciela chca wcisnac naiwniakom. Jesli produkcja- podobnie jak bimbru- odbywa sie na pustkowiu i w krzakach, to czy mniej truje- bo swoje emituje.
- 0 0
-
2020-01-27 14:27
Ojj czyli elektryki będą jeszcze droższe? Kończą się im widać przywileje. Nadal najlepiej mieć spalinowe auto, mój korando III sprawdza się bardzo dobrze i nie mam zamiaru się go zmieniać. Na elektryki u nas jeszcze za wcześnie
- 2 0
-
2020-01-27 15:23
Nie dość, że samo auto drogie to jeszcze ładowanie do tanich nie należy. Z silnikiem elektrycznym to tylko hybryda. Yarisa z tym napędem za 70tys można mieć. A spalana niedużo bo niewiele ponad 4l. Wychodzi tanij niż tutaj i pod ładowarką się długo nie stoi
- 2 1
-
2020-01-28 09:04
kolejny bezszelestny
zus juz zaciera rece !
- 2 0
-
2020-01-28 19:06
Hahahahaha - no i gdzie jest ten milion elektrykow?
Dodatkowo ucieli dofinansowanie do elektrykow. No brawo, brawo. Moglibyscie chociaz nie byz tacy bezczelni panowie i panie rzadzacy i nie obiecywac rzeczy ktorych nie macie najmniejszej ochoty realizowac !!!
- 0 0
-
2020-01-28 20:49
no i co z tego ze musza placic
jak sie jezdzi trzeba placic- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.