- 1 Nowa Skoda Superb - co się zmieniło? (82 opinie)
- 2 Odmalowano żółte linie na rondach (16 opinii)
- 3 Alkoholowa mapa Polski (73 opinie)
- 4 Mała uliczka, duży problem (324 opinie)
- 5 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (333 opinie)
- 6 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (46 opinii)
Mieszkanka Fikakowa walczy z wrakami aut
Pani Anna od miesięcy wysyła do Straży Miejskiej w Gdyni zdjęcia wraków, które zabierają cenne miejsca parkingowe na Fikakowie w Gdyni. Część została usunięta, ale sprawa nabiera tempa dopiero teraz. Straży Miejskiej udało się bowiem przekonać zarządców drogi do ustawienia znaku, który pozwala im interweniować m.in. na ul. Lipowej .
- Pozostały tylko miejsca ogólnodostępne, które w naszej okolicy są wręcz na wagę złota, bo jest ich mniej niż chętnych - mówi pani Anna.
Po krótkim czasie zauważyła jednak, że co najmniej kilka samochodów stoi tygodniami w tym samym miejscu. Część z nich miała przebite opony, wokół nich rosły coraz większe krzaki. Wewnątrz niektórych aut gołym okiem było też widać pleśń. Były też zaparkowane na miejscu dla niepełnosprawnych bez stosownej plakietki w samochodzie. Pani Anna sprawdziła też, że nie mają opłaconego OC. Praktycznie na każdym z nich były kartki z ogłoszeniami "kupię wraki".
Wraki aut w trójmiejskich lasach
- Latem 2018 roku zrobiłam kilka zdjęć i wysłałam do straży miejskiej. Na razie zniknęła jednak tylko część samochodów. Dobre i to, ale miałam nadzieję, że potoczy się to szybciej - mówi nam pani Anna.
Straż Miejska: nowy znak ułatwi nam pracę
Strażnicy miejscy z Gdyni przyznają, że zgłoszeń dotyczących wraków z okolic Fikakowa jest sporo. W wielu miejscach dotąd nie mogli jednak interweniować, bo drogi należały do spółdzielni mieszkaniowych, czyli z punktu widzenia Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym były terenami prywatnymi. Jest jednak na to metoda, którą udało się zastosować.
- Przekonaliśmy zarządcę, by postawił znak "strefa ruchu". To pozwala nam podejmować interwencje i działania, które dzięki temu przyspieszyły. Do ustalonych wcześniej właścicieli samochodów zostały wysłane pisma, które zobowiązują ich do usunięcia pojazdów w ciągu 7 dni od daty odebrania. Jeśli tego nie zrobią, my odholujemy samochody na ich koszt - mówi Leonard Wawrzyniak, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.
Miejsca
Opinie (271) ponad 20 zablokowanych
-
2019-02-06 15:54
Jakie wraki ? To youngtimery a ta renowka jeszcze dobra
- 8 4
-
2019-02-06 15:50
Ojeju
Można? Można! Współpraca się opłaca! Nie dla cwaniaków! :-)
- 4 4
-
2019-02-06 15:50
Przynajmniej koty mają gdzie mieszkać
- 4 2
-
2019-02-06 15:43
I teraz wszyscy parkujący w miejscach niedozwolonych
Będą dostawać mandaty bo strefa ruchu jest przecież. Sęk w tym ze w wielu miejscach te auta nikomu w niczym nie przeszkadzają a teraz będą cieszyć tych z niewartościowej
- 8 11
-
2019-02-06 15:43
Jak byłem dzieckiem...
...to biegałem po tych polach na których teraz sama cegła i beton, kiedyś tamtejsi mieszkańcy nie mieli takich problemów..
- 14 3
-
2019-02-06 15:22
W Matemblewie na Potokowej też już stoi taki nissan murano. Przechowalnię aut sobie robią na parkingach (2)
- 8 6
-
2019-02-06 15:30
No kto to słyszał żeby auto na parkingu trzymać.
- 7 0
-
2019-02-06 15:24
Parking to właśnie jest przechowalnia a co innego?
- 4 3
-
2019-02-06 15:21
Gdzieś
Klasyka trzeba przetrzymać ze 20 lat jak się nie ma garażu
- 13 2
-
2019-02-06 15:11
(1)
słoik się wprowadzi i już w szeryfa się bawi, to że u ciebie na mazurach wśród pól i lasów możesz parkować gdzie chcesz nie znaczy że tu tak jest
- 33 24
-
2019-02-06 15:19
przecież tam są GA i jeszcze stare czarne GNV gdyńskie, co Ty z tymi słoikami? wałówkę z poniedziałku już zjadłeś?
- 9 1
-
2019-02-06 15:15
Nie ma miejsca postojowego to nie powinna mieć samochodu
- 13 20
-
2019-02-06 15:14
Dziwne, ze ktos porzucil W124. To nie Tico w koncu....
- 20 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.