• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Motycykle już na drogach

Bawo,Mart,Ps
28 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Zobacz jakie nowości czekają w trójmiejskich salonach Yamahy i Harley-Davidson.


Sezon motocyklowy spóźnił się na wybrzeżu o dobre półtora miesiąca. Kierowcy samochodów i motocykliści muszą na nowo przyzwyczaić się do wspólnego korzystania z dróg. Warto częściej zerkać w lusterka!



Sezon motocyklowy możemy już uznać za otwarty. Sezon motocyklowy możemy już uznać za otwarty.
Po zimie kierowcy odzwyczaili się, że warto częściej zerkać w lusterka, by nie przegapić szybko zbliżającego się motocykla lub jednośladu przeciskającego się w korkach.

Mimo wielu akcji uświadamiających, że "motocykle są wszędzie" zarówno prowadzący motocykle, jak i samochody, nadal wyświadczają sobie wzajemne "uprzejmości". Nie zawsze wynika to ze złej woli kierujących, a właśnie z długiej zimowej przerwy, bez motocykli na jezdniach.

Główne grzechy kierowców? Nagłe zmiany pasa ruchu i blokowanie motocyklom ruchu pomiędzy pasami. Pamiętajmy, że motocykl może omijać samochody stojące w korku, jadąc pomiędzy pasami ruchu. Pamiętajmy też, że w starciu z samochodem motocyklista jest praktycznie bezbronny. Nie zapominajmy też, że wyprzedzając motocykl, skuter czy rower kierujący autem powinni zachować odległość co najmniej 1 metra.

Także motocykliści powinni wykazać się wyrozumiałością w stosunku do kierujących samochodami. Po zimie trzeba na nowo przyzwyczaić się do jazdy jednośladem.

Motocykliści nie powinni zapominać o dokładnym sprawdzeniu stanu technicznego swojej maszyny. Motocykla nie wystarczy odpalić i jechać. Wystarczy rdzawy nalot na tarczach hamulcowych, by droga hamowania "zadziwiła" motocyklistę.

Początek sezonu to także dobry czas, by zobaczyć jakie nowości przygotowali producenci motocykli. My w poszukiwaniach nowych modeli zajrzeliśmy do trójmiejskich salonów YamahyHarley-Davidson. Jest w czym wybierać!
Bawo,Mart,Ps

Miejsca

Opinie (79)

  • do buraków w puszkach ! (2)

    Całe szczęście , że nie poruszam się motocyklem po mieście. Czytając opinie zamieszczone pod tematem powiem tylko tyle kompleksy i frustracje zamieszczonych wpisów posiadają niepotrzebną agresję a tych co zamieszczają takie wpisy trzeba jak najszybciej wysłać do dobrego psychologa lub w niektórych przypadkach psychiatry , ponieważ z wypowiedzi wynika jednoznacznie , że zagrażają bezpieczeństwu innych uczestników ruchu . Pozdrawiam i życzę wszystkim aby bezpiecznie dojechali do celu swojej podróży .

    • 35 18

    • 'zielony'...nic tylko potwierdzić ;)

      • 0 0

    • pisać już prawie umiesz, ale z myśleniem będziesz miał długoletni problem

      nie wiadomo o co ci chodzi - widocznie w twoim mózgu zachodzą procesy, które nie pozwalają ci panować nad tym, co piszesz - przyczyną może być właśnie nieokiełznana agresja.

      • 7 8

  • Halo halo! "warto częściej zerkać w lusterka, by nie przegapić szybko zbliżającego się motocykla " (13)

    jak jadę po Grunwaldzkiej 70 (dopuszczalna), to zmieniając pas i patrząc w lusterka mogę oczekiwać i przewidywać kogoś, kto jedzie trochę szybciej, a nie nap..... nieprzytomnie. A potem jest tekst taki jak w artykule - trzeba wypatrywać szybko zbliżających się... jakaś chora paranoja.
    Po obwodnicy jadę 130 lub 140 i zmieniając pas mogę oczekiwać/przewidywać kogoś jadącego 160-170, ale już 200 nie za bardzo! To co napisaliście w artykule to punk widzenia motocyklisty, który ma w d... przepisy (szczególnie odnoszące się do prędkości).

    • 104 48

    • jaki pańcio przepisowy.. :/

      • 1 0

    • 4 koła

      i sami sobie kqqqrwa patrzcie w lusterka i naklejajcie te debillne naklejki

      • 0 2

    • 100% racji

      dokładnie,masz 100% racji,wszystkich obowiązują takie same przepisy
      najbardziej smieszą mnie naklejki;"motocykle są wszędzie" co za bzdura

      • 2 2

    • Byłem motocyklistą ale po wypadku z winy kierowcy samochodu już nie jestem.Połowie z was powinno się zabrać prawo jazdy.

      • 3 2

    • dokładnie ! a jak mam zauważyć wariata

      na jednośladzie,który stawia motocykl na jedno koło i zap..... główną arterią Gdańska (szczególnie po 22-giej)ponad 120 km/h ? Motocykliści niech się nauczą,w jak krótkim czasie ktoś,kto pędzi 200 km/h jest najpierw niewidoczny,a potem zrównuje się z samochodem....a przede wszystkim 90% zdarzeń z udziałem motocyklstów to ich wina (przekraczanie prędkości dozwolonej)....

      • 6 1

    • (2)

      gdyby motocykliści jeździli zgodnie z przepisami to nie nazywano by ich "warzywkami" lub "dawcami". A ponadto nie są grupą uprzywilejowana ich tak samo jak resztę użytkowników ruchu drogowego obowiązują przepisy ruchu drogowego i tyle w temacie

      • 36 14

      • Wszyscy kierowcy aut jezdza przepisowo?? (1)

        Ja nie, i to nie upowaznia nikogo do np. wymuszenia pierwszenstwa, bo "jechala za szybko". Co to za bzdurne myslenie?!?

        • 18 17

        • blond? Jakie wymuszanie pierwszeństwa? Jadę prawym na obwodnicy

          140km/h, chcę wyprzedzić tego przede mną, patrzę w lusterko czy ktoś nie jedzie i jeśli nie to zmieniam pas. A to, że jednak był tam mały punkcik, który poruszał się 220km/h mnie nie obchodzi. Jego sprawa, że łamie przepisy poruszając się pojazdem, który praktycznie nie daje wielkich szans przeżycia w zderzeniu z samochodem. Zauważ, że motocykliści łamiący przepisy to najczęściej nastolatki i 20 paro latki. Oni nie mają jeszcze wyobraźni i szacunku dla życia innych ani swojego. Dlatego szafują tak życiem latając po 250km/h obwodnicą. W tym wieku też tak miałem.

          Jak masz wątpliwości to pojedź do Niemiec. Tam jak zobaczysz włączony kierunkowskaz na autostradzie to SPODZIEWAJ się auta za 2 sekundy na twoim pasie. Nieważne, że jedziesz 250km/h.

          • 6 3

    • to, ze ktos jedzie szybciej niz pozwalaja na to przepisy (1)

      nie zwalnia ciebie ze spojrzenia w lusterko, oceny z jaka predkoscia pojazd sie zbliza i nie upowaznia do zajechania mu drogi

      • 15 26

      • pomiędzy 'zajechaniem drogi' a robieniem miejsca, aby pędzący motocyklista mógł pędzić bez przeszkód jest kolosalna różnica. Jak nie ma miejsca to motocyklista musi zwolnić, a nie domagać się aby wszyscy robili mu wolny przejazd. To nie karetka pogotowia.

        • 19 1

    • całe szczęście przeciętny posiadacz H-D (1)

      jest ponadprzeciętnym finansowo obywatelem, a tacy zazwyczaj mają więcej kultury. Na drodze też.

      • 13 7

      • przeciętny posiadacz H-D w Polsce...

        ... to niestety burak, który ma kasę i MUSI koniecznie pokazać innym, że ją ma. Wystarczy, że zdejmie kask, i zobaczysz, jaki ma ryj... nalany i czerwony od opalania się na giełdzie owocowo-warzywnej. Prawdziwych Harleyowców policzysz na palcach jednej ręki. Znam takich - i to są ludzie z kulturą. Prawdziwi Motocykliści 1%

        • 9 8

    • Motocykl musi wolno się zbliżać albo jechać nawet daleko z tyłu,

      bo są przepisy o prędkości, jak przekracza prędkość, to w USA strzelają do takich, bo może napadł na bank albo terrorysta.

      • 15 10

  • Trzeba jeździć przepisowo a nie jak wariat!!! (2)

    Właśnie przesiadłem sie z auta na motocykl.
    sezon czas zacząć.
    pamietajcie,że miastem jeździ sie maksymalnie 60 km/h na 50tce.Dlatego wkurza mnie jak jadę lewym pasem 60 km/h omijając wielkie dziury i studzienki tak zdradliwe i niebezpieczne dla motocyklistów np.W sopocie a jakiś idiota dojeżdża mi do błotnika i trąbi.Przecież i tak juz jadę "dyche" za szybko.Zapłaci za mnie mandat i przyjmie pkt.???
    pozdrowienia dla wszystkich rozważnych motocyklistów

    • 62 7

    • rozumiem twoje rozdraznienie, ale nie rozumiem braku empatii (1)

      mnie na przykład wkurza fakt, jak jedzie jakis taki gucio lewym pasem i mysli, ze jesli jedzie o 10km/h za szybko to moze tym pasem jechac od Gdyni az do ukochanego Pruszcza Gd (bo przeciez to i tak za szybko niz pozwala na to kodeks drogowy). A nie przyszlo ci do głowy, ze ktos inny chciałby wyprzedzic jakąs inną zawalidrogę snującą się prawym pasem, a nie może tego zrobic, bo na lewym jedzie HRABIA, co mu sie wydaje , ze skoro jedzie szybciej niz mozna to inni powinni jechac od niego wolniej?
      Ujmę to najprosciej jak potrafię: tak długo jak bedziecie pod roznymi mniej lub bardziej bzdurnymi powodami blokowac te nieszczesne lewe pasy - tak długo znajdzie sie taki, który będzie siadał na zderzak i poganiał. Jestescie sami sobie winni tego zachowania.

      • 10 10

      • i kto tu jeździ jak wariat... przecież Wy, kierowcy puszek nigdy nie łamiecie ograniczeń prędkości.

        • 1 0

  • NIE PATRZE W LUSTERKA i mam gdzies tych jezdzcow (7)

    Wsiadasz NA KOZE jeden z drugim zakuty w kasku to mysl i uwazaj zebys przezyl do jutra , a jak nie to do domu NIE WROCISZ i KOZA tez nie.Wasze zycie , wasze kozy i nikt mi nie bedzie sie kazal rozgladac dookola czy czasem jakis palant w kasku nie wyjechal sobie poszalec miedzy autami!!!

    • 52 93

    • Jak slysze na Grunwaldzkiej to wycie tych szlifier wieczorem jak tylko cieplo (1)

      to mam ochote rozlac olej zeby sie rozjechali mordami po asfalcie.
      A swoja droga to sie dziwie ze mieszkancy ktorzy mieszkaja przy tej drodze jeszcze nie zaczeli cegiel im rzucac pod kola. Oczywiscie sa motocyklisci z klasa ,ale to widac od razu jak koles jedzie i ma klase i maszyne, ale wiekszosc to bezmozgi na szlifierach i tych tepic nalezy. Chcesz halasowac cwoku to halasuj kolo swojego domu a nie komus.

      • 24 16

      • chcesz mieć ciszę spokój to przenieś się na jakieś osiedle... a nie wylewasz gorzkie żale że na głównej ulicy w mieście ktoś śmie jeździć....

        • 1 2

    • to samo ja

      Motocyklisto! Sam zadbaj o swoje bezpieczenstwo na drodze, nie licz na mnie! Moje lusterka sa moimi lusterkami, nie bedę w nie zerkał ani czesciej ani rzadziej, bo Ty jedziesz.
      Jesli nie zgadzasz sie z moim manifestem, to zostaw moturek w garazu, a sam wsiadaj w tramwaj albo autobus i bezpiecznie dojedz do celu.

      • 11 10

    • hehe, odzywają się frustraci pochowani w domkach trzęsący tyłkami.
      siedźcie dalej z żonami, które was nie chcą lub mamciami, które wręcz przeciwnie i zgrzytajcie zębami, że ktoś ma więcej frajdy jednego wieczora niż ty całe życie :)
      PEACE & F**K YOU!

      • 11 9

    • adres (1)

      Podaj swoj adres. Odwiedze cie z koza. Zobaczymy czy jestes taki kozak...

      • 13 9

      • z koza na darmowy wypas w trawie? hehehe

        • 5 1

    • Myslenie jednak boli jak widac.

      • 14 6

  • Niby kryzys a ja widuję sporo motorów marki (4)

    Harley Davidson. Tylko dziś śmignęło mi 5-6 sztuk.

    • 13 5

    • najtańsze harleye kosztują ok 20tyś, a wszyscy nie znający tematu myślą że milionerzy się bawią :)

      • 3 0

    • Kryzys i jeżdżą samochodami,

      do tego nawet spalinowymi.

      • 6 1

    • kryzys jest i bedzie dluugo (1)

      a te HArleye co widzisz to same kredyciarze , co jeszcze maja duuuuzo do splaty ,ale jest powiedzenie o polakach , ZASTAW SIE A POSTAW SIE i to jest to co widzisz, na obiad bulka z dzemem ale Harley jest

      • 9 3

      • zal d*pe sciska co ze kogos stac

        • 7 5

  • Blokujemy buraków na szlifierkach. (4)

    Leję na motocyklitów oni mają z****ny obowiązek jeżdzić środkiem pasa jezdni a nie po przerywanej linii,stwarzając niebezpieczeństwo.Szacunek i pozdrowienia dla choperowców.

    • 19 50

    • Sam jesteś burakiem.

      • 0 0

    • mamy gdzieś twój szacunek

      naucz się pisowni

      • 4 2

    • nie mają obowiązku jeździć środkiem pasa kozi synu
      przeczytaj jeszcze raz kodeks.

      • 10 3

    • Kierowca autobusu??

      A wy natomiast macie obowiazek upewnienia sie o mozliwosci wlaczenia sie do ruchu, a nie wyjezdzacie na podstawie pierwszej polowy przepisu, ktory mowi o pierwszenstwie. Nie jestem w stanie zliczyc sytuacji, kiedy anormalny kierowca autobusu mi po chamsku wyjechal z zatoczki zmuszajac do naglego hamowania, mimo ze za mna nie jechalo zadne auto i mogl wlaczyc sie do ruchu nie utrudniajac ani mi, ani nikomu innemu jazdy, oraz nie stwarzajac niebezpieczenstwa!!

      Kierowcy autobusow to najgorsi kierowcy, prawie na rowni z taksowkarzami, w dodatku poprzewracala im sie w d.pach. Jednoczesnie maja najwiecej do powiedzenia, oczywista oczywistosc.

      • 22 8

  • "Pamiętajmy też, że w starciu z samochodem motocyklista jest praktycznie bezbronny." (1)

    I w tym jest nadzieja!

    • 24 34

    • Bezbronny to jest twój organizm w walce z twoją głupotą.

      • 3 2

  • do autora tekstu (1)

    co to są "MOTYCYKLE"?

    • 1 0

    • to takie motyle na kołach

      • 0 0

  • czy motocyklista ma prawo stukać w moje lusterko (2)

    jak jadę 110 km/h drogą z ograniczeniem 70 km/h a on uważa, że mam mu zjechać, bo on chce jechać 160? Na której stronie w Kodeksie Drogowym o tym jest? Może motocykliści mi podpowiedzą?

    • 19 8

    • Tak ma do tego pełne prawo

      • 1 2

    • a na której stronie jest że możesz jechać 110 km/h drogą z ograniczeniem 70 km/h ?

      • 7 2

  • cytat z art:

    "Także motocykliści powinni wykazać się wyrozumiałością w stosunku do kierujących samochodami."

    dziękuję za wyrozumiałość i przypominam, że ja będę miał wgiętą blachę a ty rajdowcu czaszkę albo kręgosłup.

    Pozdrawiam dorosłych.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Jimny to terenówka marki:

 

Najczęściej czytane