Wielu kierowców jeździ jak królowie szos - interesuje ich wyłącznie droga przed przednią szybą auta. Nie patrzą w ogóle w lusterka, więc często nie sposób ich wyprzedzić. Zobacz, co robić by na drodze nie przeszkadzać innym.
2010-08-21 10:16
NIGDY nie należy zjeżdzać na pobocze!
Ono nie służy do jazdy samochodem.
Na pewno nie mam zamiaru narażać swojego lub czyjegoś życia i ryzykować zderzenia z pieszymi, rowerzystami czy stojącym awaryjnie samochodem żeby ułatwiać życie jakiemuś głupiemu ściagantowi który musi wyprzedzić mnie już teraz natychmiast i nie może poczekać minuty na wolny przeciwny pas.
Panie Macieju - wstydził by się Pan pisać takie rzeczy!
Namawia pan do naruszania przepisów i promuje bardzo niebezpieczne zachowanie na drodze!
Proszę się przyjrzeć rysunkowi, który jest zamieszczony jako ilustracja do tego artykułu - wyprzedzany samochód NIE zjechał na pobocze, a tylko/aż do przerywanej linii.
Poza tym w artykule używa Pan zamiennie pojęcia wymijania i wyprzedzania. Pozostawię to bez komentarza.
2010-08-21 11:02
smiesznie brzmisz...zapewne dla tego ze robisz 2000 km rocznie.Powalcz za kolkiem jadac na poludnie kraju...18h pojedziesz wtedy...zenula!!!!!
2010-08-21 11:10
Jak do tej pory w tym roku:
21tys km autem, 11tys km na moto, 5500 km rowerem
Chciałbyś wiedzieć coś jeszcze?
2010-08-21 11:34
;)
2010-08-21 11:38
zenujacy sposob wypowiedzi swiadczy o tym ze po prostu rowniez poruszasz se jak ŁOŚ.
To nie promocja zlych zachowan n drodze a tylko promocja madrzejszej jazdy z wyobraznia. Jazda za "koltunem" ktory boi sie o swoje zycie i jedzie jak zawalidroga to po prostu norma na polskich drogach. Tamowanie ruchu nie jest u nas jeszcze pietnowane mandatem a powinno w koncu byc.
Po drodze expresowej 60 km/h i lewym pasem to normalny obrazek i szlag trafia czlowieka kiedy w ten sposob jedzie przed nim zawalidroga.
Lekki "marginesik" jeszcze nikomu nie zaszkodzil. Jesli robione jest to madrze i z glowa.
Jesli jest mozliwosc to czemu nie wpuscic kogos a samemu zjechac na marginesik?
Nie rozumiem podejscia łosiowego do jazdy.
Ty niestety promujesz taka jazde.... moze i masz przelatane kkm jednak pytanie w jakim czasie je pokonujesz, smiem twierdzic ze w zolwiowym......
2010-08-21 14:17
Na playstation czy na Xboxie?
2010-08-21 21:26
No to tylko współczuć tym, którzy jechali za Tobą :(
2010-08-22 13:47
... i zazwyczaj jeżdzę z maxymalną dopuszczalną prędkoscią + 10%.
Nie masz warunków do wyprzedzania - nie wyprzedzaj. To proste jak budowa cepa.
A jak ktoś ma ambicje zostać drugim Kurskim i chce zapierniczać 160km/h to już naprawdę jego problem i ja nie bede uciekał do rowu, żeby jemu robić łaskę.
A jeśli fakt, że delikwent musi zwolnic do PRZEPISOWEJ prędkości wywołuje u niego stan podgorączkowy i mruganie swiatłami, to jest mi z tego powodu naprawde bardzo wszystko jedno.
2010-08-25 15:05
ka2 - jeździsz na moto i nie pochwalasz ustępowania miejsca na drodze? Coś mi tu nie gra. Albo ściemniasz, albo skuterkiem grzecznie stoisz we wszystkich możliwych korkach Nie znam motocyklisty który jeździ zachowując wszelkie przepisy i nigdy np. nie wyprzedził na "trzeciego" lub z prawej strony. Sam jeżdżę dużo samochodem (70 tyś./rok), sporo motocyklem i widzę że na naszych zatłoczonych drogach zdecydowanie brakuje kultury jazdy i zdrowego rozsądku. Wielu kierowców nadal myśli że skoro on jedzie wolniej, to reszta też ma obowiązek się za nim wlec. A wystarczy choć trochę pomyśleć...
2010-08-21 21:30
2010-08-21 13:42
Wystarczy mieć oczy i być przewidywalnym aby wiedzieć czy można na pobocze zjechać czy nie, ostatnio miałem sytuacje koleś mi ustąpił i zjechał na pobocze a 500 metrów dalej pojawili się piesi - wystarczyło ich zauważyć by sytuacja była bezpieczna, jak mi zjeżdżają to grzecznie dziękuje awaryjnymi, a jak taki frajer jedzie przy lewej krawędzi nawet nie zbliżając się do prawej to szlak mnie trafia i tylko patrze czy to baba prowadzi
Ryzykować życie zjeżdżając na pobocze można, ale bez wyobraźni i umiejętności przewidywania.
2010-08-23 15:23
Baba babie nie równa. Panowie też potrafią jeździć przy osi.
2010-08-21 17:51
2010-08-22 12:32
Przepisy są po to by je przestrzegać
2010-08-28 23:39
i cała filozofia
chyba, że jeździsz matizem i jeszcze nie poznałeś gabarytów swojego auta...
2010-08-21 10:24
... tylko niezgodna z przepisami. Może warto skonsultować tego typu poradnik z policją albo najbliższą szkołą jazdy, zamiast uczenia złych i niebezpiecznych zachowań na drodze? Drogowcy ostatnio zaczęli robić drogi krajowe bez asfaltowego pobocza, bo okazało się, że są... bezpieczniejsze - właśnie dlatego, że nikt na trzeciego nie wyprzedza.
2010-08-21 13:09
A ty widziałeś kiedyś wyprzedzanie na trzeciego? Bo rysunek z pewnością tego nie przedstawia.
2010-08-21 17:52
warszawska szkoła jazdy! tfu!
2010-08-22 10:21
jaka niezgodna można idioto zjerzdzac przez przerywaną linie tylko linia ciągła jest nie naruszalna
2010-08-22 22:52
wszyscy (!!!) nawet jak mają "margines" i mnóstwo miejsca nawet do tego żeby nie przekroczyć osi jezdni to i tak zwalniają jak łosie albo wyprzedają dopiero jak przed nimi po horyzont nic nie jedzie! A jak już się zastanowi i decyzja wpłynie na jego ośrodek nerwowy i w mgnieniu oka naciśnie gaz bez redukcji biegu to i tak jest za późno... Żałosne ale to fakt. A najlepsze jest to, że każdy palant o tym wie ale jeździ jak ŁOŚ! Dlaczego? Ponad sto koni ma każde auto, nie mówię o matizie, a i tak z pod świateł ruszają jak: ŁOSIE! Szukają biegów, wczorajszego dnia? Nie wiem, nie mam pojęcia. A leśny odcinek Spacerowej w sumie od ronda aż do leśniczówki jest poza terenem zabudowanym i w dzień i w nocy i w święto i zawsze wszyscy (!!!) jadą tam max 60km/h, aż przed fotoradarem ograniczyli do 70 bo był nierentowny... Ludzie (czyt. ŁOSIE) jeździjcie chociaż zgodnie z przepisami to już będzie dobrze. Rzygać się chce jak patrze na te korki, sami je sobie robicie. Tak, ty też...
2010-08-22 23:24
Na spacerowej jest normalne 90
2010-08-21 10:26
Prosze się zastosować do swoich rad jadąc drogą z Gdanska do Przywidza. Życze powodzenia!
2010-08-22 22:37
2010-08-30 09:34
Do Przywidza jedzie się okropnie. Ale to Twoja wina! Nie hamuj ciągle bo klocki wykończysz a zdejmuj nogę z gazu. Nie podjeżdżaj za blisko a utrzymuj równe tempo. Jak masz okazję to wyprzedzaj a nie wystawiaj blond łba za szybę czekając na 2800 m wolnej drogi. Jak masz kaszlaka to redukuj biegi w porę a nie 40km/h na 5 biegu. Nie hamuj jak wariatka przed radarem o 50%. Jedź zdecydowanie i nie maluj się w lusterku. Bądź taktykiem na drodze, planuj manewry. Nie panikuj jak zadzwoni telefon tylko rozłącz połączenie. Myśl o tym panu czy pani za tobą, nie bądź egoistką. I ćwicz parkowanie bo jak już dojedziesz szybko i płynnie to i tak postawisz auto jak najgorsza szmira bo nie masz pojęcia o tym co robisz za grosz a jeszcze gorsze jest to że zajmujesz miejsce dla inwalidy...
2010-08-21 10:28
ale beznadziejny artykuł.... sorry ale namawia on do łamania przepisów ruchu drogowego... jeżdżenie poboczem, zwalnianie gdy ktoś Cię wyprzedza?
2010-08-21 14:54
nie chodzi otoby zwalniac jak ktos cie wyprzedza, tylko zeby nie przyspieszac dopoki nie wyprzedzi (co zreszta jest zabronione) czytaj ze zrozumieniem
2010-08-21 18:21
"Nie warto się ścigać - sprawdzać możliwości swoich samochodów podczas wyprzedzania. Im szybciej auto zostanie wyprzedzone, tym szybciej sytuacja na drodze stanie się bardziej bezpieczna. BĘDĄC WYPRZEDZANYM LEPIEJ NAWET ZDJĄĆ NOGĘ Z GAZU - ZWOLNIĆ."
2010-08-22 13:06
Jeśli wyprzedzają się np. 2 długie pojazdy, z których wyprzedzany jedzie 80/h a wyprzedzający może max 90/h to wiadomo, że czas wyprzedzania będzie bardzo długi co przy polskich drogach oznacza, że na trasie z Warszawy do Gdański mogły by nie mieć okazji się wyprzedzić. Dlatego dobrze jest nieraz zwolnić trochę aby umożliwić wyprzedzającemu szybszy zjazd z przeciwległego pasa.
Warto też zwolnić aby "wpuścić" przed siebie inny samochód a nie jechać komuś na zderzaku i zmuszać wyprzedzającego do brania 4 samochodów za jednym razem...
2010-08-22 13:00
Ten, który łamiesz zjeżdżając na pobocze gdy ktoś Cię wyprzedza.
Ten, który łamiesz zwalniając gdy ktoś Cię wyprzedza.
Bo chyba należysz do tych ludzi, którzy najgłośniej krzyczą a najmniej wiedzą.
2010-08-21 10:34
SUPER ARTYKUŁ. jestem w szoku że są jeszcze normalni dziennikarze, naprawdę duży szacunek, za ten artykuł. A ty baranie jak nie jestes w stanie zobaczyc czy na poboczu nie ma nikogo i można zjechac to jestes idiota.
2010-08-21 20:44
brakuje jeszcze genialnych porad typu - kierowco, patrz cały czas w lusterka, bo w każdej chwili może nadjechać motocykl...
2010-08-21 21:28
A ilość minusowych opinii świadczy właśnie o naszych kierowcach. Wystarczy przejechać się obwodnicą - sami "anglicy". 105 na liczniku i lewy pas. Nie odpuszcza.
2010-08-29 13:18
wybacz Mac sam jestes idiota!!! sam kiedys zjezdzałem kretynom na pobocze,do czasu kiedy o mały włos nie najechałbym na łuku na matke z dzieckiem idacej prawidłowo!pobocze nie słuzy do jazdy samochodem,zrozum to!nie utrudniam wyprzedzania a co do "anglików" to sie zgadzam
2010-08-21 10:35
Nareszcie ktoś pomyślał jak usprawnić ruch, ludzie nauczcie się, aby usprawnić, upłynnić ruch drogowy, trzeba go przyspieszyć, i stosować m.in. podane w artykule zasady
2010-08-21 10:37
W mieście gdzie nie ma pobocza proponuję uciekanie na drogę rowerową, a w przypadku jej braku na chodnik. Jeżeli jesteś pieszym i widzisz samochód pomykający chodnikiem, nie bądź łosiem i uciekaj na trawę / drzewo / za płot... Rozumiem że jechać się powinno prawym pasem (o ile jest wolny) i zawsze przepuszczam szybszych kierowców (staram się tak żeby nie musieli zwalniać), ale nie dajmy się zwariować, że mamy narażać własne życie i życie innych uczestników ruchu drogowego, tylko dlatego że komuś się spieszy. Przecież jazda po poboczu to skrajna głupota.
Btw. czekam jeszcze na poradnik jak uciekać przed TIR-ami, bo przecież im się zawsze spieszy i mają przewagę wagi i gabarytów. Przecież jak będziemy łosiem i nie zjedziemy na pobocze lub do lasu, to mogą w nas w jechać od tyłu.
2010-08-21 10:41
łosiu, nikt Ci nie karze uciekać na pobocze jak są na nim piesi bądź rowerzyści, co za idioci tu są ja nie mogę...
2010-08-21 10:43
redaktorze pobocze nie służy do jazdy samochodem. jest to pas wyłączony z ruchu.
2010-08-21 11:01
przeciez poboczem mogą poruszać się rowerzyści:P i piesi też.
Co do samego artykułu, to rzeczywiście redaktor trochę przesadził namawiając do zjeżdżania na pobocze. Prawo prawem, ale życie i tak to weryfikuje. Zastanawiam się czasami, czy tak trudno jechać przez 5 sekund poboczem na prostej drodze przy świetnej widoczności i umożliwić bezpieczne wyprzedzenie przez inny pojazd? Czy tak trudno wyjeżdżając z terenu zabudowanego i będąc wyprzedzanym, nie przyspieszać (co jest łamaniem przepisów ruchu drogowego i dużo większym zagrożeniem niż jazda po poboczu)?
Ja bym miał jedną radę
Myślcie na drodze i miejcie wyobraźnię. Wczujcie się czasem w rolę kierowcy który chce Was wyprzedzić i pomyślcie na co liczylibyście od kierowcy którego wyprzedzacie.
Acha, jeszcze jedno - dziękuję nic nie kosztuję (chyba że oszczędzacie na żarówkach od migaczy)
2010-08-22 22:34
2010-08-21 10:49
redaktorze, tak dalej!!! czekamy na kolejne takie artykuły
2010-08-21 10:53
czekamy na kolejne takie artykuły i kolejne krzyże przy drodze.
Następny krzyż przy DK7 postawiony po śmiertlenej "czołówce" przy wyprzedzaniu na trzeciego będzie z dedykacją dla Pana Macieja i jego wspaniałych pomysłów.
2010-08-22 13:09
2010-08-22 13:14
... nie są wynikiem tego że ktoś się odsunął na pobocze aby umożliwić komuś wyprzedzenie bez zjazdy na przeciwległy pas. Ani tego, że ktoś będąc wyprzedzanym zwolnił aby umożliwić wyprzedzającemu szybszy powrót na swój pas.
Krzyże przy drogach są właśnie dlatego, że ktoś tego nie robi!
Jedzie taki mądry przepisowy kierowca maksymalnie przy lewej stronie aby ktoś kto go chce wyprzedzić musiał wyjechać prawie na pobocze przeciwległego psa. No i dobrze troszkę przyśpieszyć jak mnie wyprzedzają, żeby nie myślał sobie, że jestem byle kim...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Do przystanku Westerplatte dostaniemy się autobusem linii:
Filmy