• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przez całą dobę 50 km/h w terenie zabudowanym?

Michał Jelionek
6 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Nocą w terenie zabudowanym pojedziemy nie 60, a 50 km/h. Nocą w terenie zabudowanym pojedziemy nie 60, a 50 km/h.

Resort Infrastruktury i Budownictwa planuje obniżyć do 50 km/h dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym podczas jazdy nocą. Czy to dobry pomysł?



Według aktualnie obowiązujących przepisów ruchu drogowego, w terenie zabudowanym w godz. od 23 do 5, kierowcy mogą poruszać się z prędkością 60 km/h. To o 10 km/h więcej niż w porze dziennej (od godz. 5 do 23). Rząd jednak rozważa ujednolicenie tego limitu, niezależnie od pory dnia, do 50 km/h.

Ewentualne zmiany dopuszczalnej prędkości z 60 km/h na 50 km/h argumentowane są oczywiście poprawą bezpieczeństwa. Za obniżeniem limitu prędkości przemawia przede wszystkim gorsza widoczność nocą. Co prawda w porze nocnej pieszych jest zdecydowanie mniej, jednak bardzo często są oni niedostatecznie oznakowani albo po prostu pijani.

To niejedyne zmiany, które planuje wdrożyć rząd. Ministerstwo zastanawia się nad wprowadzeniem projektu przepisów regulujących poruszanie się na rolkach, hulajnodze czy segway'u. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że już niebawem użytkownicy wspomnianych urządzeń będą mogli poruszać się wyłącznie na ścieżkach rowerowych.

Do ustawy ma zostać dodana definicja urządzenia transportu osobistego, czyli sprzętu napędzanego siłą mięśni albo przy pomocy silnika elektrycznego. W przypadku jednostki napędowej prędkość nie będzie mogła przekroczyć 25 km/h a szerokość urządzenia 90 cm.

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa szacuje, że ustawa wejdzie w życie w maju 2018 roku.

Opinie (134) 1 zablokowana

  • Prędkość

    Światła przez 24h to jest bezsens. Albo niech wróci ze 24h ale w misiacach listopad-marzec bo wtedy jest pochmurno i szybko ciemno.

    Prędkość zostawić jak jest

    • 1 0

  • Jest chodnik przy jezdni 50, nie ma chodnika 90, jest barierka energochłonna, 140. (3)

    I znaków nie trzeba stawiać.

    • 11 3

    • ta (2)

      ale w 80% miejscowości nie masz chodników, mimo, że to to tereny zabudowane, a lud wali skrajem ulicy, bo nie ma innej możliwości. wyjedź kiedyś poza wielkie miasto.

      • 2 0

      • To zmusiłoby burmistrzów i wujtów to zastanowienia się za co biorą podatki. (1)

        Albo teren zabudowany i większe podatki , ale też infrastruktura terenu zabudowanego,
        albo teren niezabudowany i mniejsze podatki.
        To samo co chodników dotyczy latarń.

        • 1 0

        • w gminach brak chodników, bo gmina kasy nie ma

          wójt nie ma się nad czym zastanawiać

          • 0 1

  • Naprawcie drogi! (7)

    Niech lepiej naprawią drogi, poszerzą, odpowiednio wyprofilują, podniosą płace minimalne - to ludzie przestaną jeździć rozsypującymi się gratami - i wtedy będzie bezpieczniej! Obniżanie dozwolonej prędkości nic tu nie daje - i tak znajdą się tacy co będą prędkość przekraczać, bo ich na to stać! W innych krajach stawiają na bezpieczeństwo poprzez ulepszanie dróg, a nie nakaz jazdy śmieszną prędkością - niedługo zaczniemy się cofać.

    • 59 15

    • Gdzie ginie najmniej osób na drodze? (6)

      Tam gdzie najszybciej się jeździ - na autostradzie
      Dziękuję z a uwagę
      Na pohybel matołom

      • 11 6

      • na pustyni jest jeszcze mniej wypadkow

        • 0 0

      • a ile na autostradzie jest skrzyżowań przyległych do budynków, matole? (2)

        • 1 5

        • To w koncu zabija prędkość czy infrastruktura (skrzyżowania, budynki) (1)

          • 3 1

          • Zabijają samochody i to one są winne wszystkiemu. No a kierujący to zazwyczaj niewinny aniołek.

            • 1 0

      • Podaj konkretne dane. (1)

        W przeliczeniu na kilometr oczywiście i liczbę samochodów. Bo chyba nie powiesz mi, że na kilku autostradach w Polsce jest taki ruch jak na reszcie dróg?

        • 3 7

        • Jechałeś ostatnio autostrada?

          • 4 2

  • Prosto, czytelnie i jednolicie (12)

    Zabudowany 50 km/h przez całą dobę i już. Bez wyjątków typu tu 30, tu 70 a tam 80 itd. Znikną wtedy ze wsi i miast wszelkie znaki dotyczące prędkości - będzie 50 i już.

    • 34 83

    • W niemczech tak już jest. (5)

      Wjeżdżasz w miasto droga 3 pasy w jedną i jedziesz max 50km/h, nie ma podwyższenia jak u nas do 70, 80 czy nawet 100. Jedziesz na autostradowym odcinku miejskim max 80 km/h...

      • 11 9

      • u nas nie ma miejskich autostrad :( (2)

        • 3 1

        • podwale, Grunwaldzka, Zolnierzy wykletych, Armii Krajowej

          planowane Droga Zielona, Droga Czerwona, Nowa Politechniczna.

          • 0 1

        • Wiem. Też tego żałuję :((((

          • 0 1

      • no właśnie nie bardzo (1)

        1) odcinki autostradowe/szybkiego ruchu mają 80, o czym sam piszesz
        2) wszystkie boczne uliczki mają 30 i nigdzie nie ma znaków o tym informujących, trzeba o tym wiedzieć:P

        • 0 3

        • No nie bardzo.

          Generalnie autostrady nie traktujesz jak miasto, bo nie ma skrzyżowań naziemnych i przejść dla pieszych (to co się najbardziej rzuca w oczy), podobną drogą u nas jest obwodowa gdzie masz 100-120, a nie 80. Strefy 30 są i w Gdańsku (np. Długie Ogrody), w Niemczech też są oznaczone.

          • 2 0

    • Z paluszków góra dół widać że 2/3 kierowców to piraci drogowi. Ale za granicą to jadą trusia 50 km/h i nikt nie przydepnie

      • 9 5

    • Większość Europy tak ma i nie płacze. (2)

      • 13 10

      • (1)

        Owszem płaczą.

        • 8 8

        • to już kup chusteczki

          • 7 5

    • (1)

      A jechałeś kiedyś w życiu samochodem? Chyba nie skoro wydaje Ci się, że Twoja propozycja ma sens.

      • 23 7

      • Tylko na wesołym miasteczku i kierowałem ale kierownice były dwie.

        • 17 1

  • jak nie naprawią alei zwycięstwa

    to niedługo i tak będziemy jeździć 30, żeby koła nie urwać, nie mówiąc o paru innych ulicach. Czym ci kierowcy sobie zasłużyli na te ciągłe szykany? Przecież więcej umiera na raka niż w wypadkach. a może by tak refundować najnowsze leki?

    • 1 0

  • Prędkość nocna (4)

    Obniżyć do 10 Km/h może jakiś naćpany wejdzie na ulicę.

    • 44 3

    • (3)

      A wszyscy łącznie z policją 70 jadą

      • 3 2

      • Jeżeli tworzysz przepisy wiedząc że nikt nie będzie się do nich stosował to znaczy że dybiesz na ludzi. (2)

        Przykład - Armii Krajowej, po otworzeniu dozwolona predkość 70km/h - notoryczne suszenie przez policję.
        Zmieniono na 100km/h - policji brak
        Pytanie, to jednak da się bezpiecznie jechać 100 na godzinę czy nie? Jesli tak to kogo łapali wczesniej???

        • 11 1

        • Czyli zmiana cyferki na znaku nagle poprawia bezpieczeństwo tam gdzie ono było

          • 3 0

        • Samych piratów. Ile tam osób prawo jazdy straciło to się nie mieści w głowie.

          • 0 1

  • krzykacze najpierw spróbojcie jezdzic z przepisami zgodnie...

    banda debili...wszyscy w tym kraju łamią przepisy...idioci

    • 1 1

  • Inspirujące pomysły zauważyłem w komentarzach...

    30km/h bardzo mi się podoba. Ujednolicenie jest dobre. Kto by to wszystko ogarniał, że poza terenem zabudowanym jest... hmm... ile? Chyba 160 sądząc po tym jak się jeździ :>
    Przy okazji ujednoliceń można ciąć koszty. Ile mamy przejść granicznych? Wystarczy w tych kilkudziesięciu miejscach postawić znaki informujących o zaczynającej się strefie 30 i skrzyżowań równorzędnych i zobaczcie ile znaków i sygnalizacji świetlnych można zlikwidować! I jaka oszczędność!
    Problem spalin i zakłócania płynności ruchu pieszego i rowerowego tylko pozornie wydaje się być trudniejszy do rozwiązania, ale przecież już dawno postulowano ustawianie słupków przy wjazdach do miast. Zaopatrzenie do sklepów? Tiry na tory i riksze! Transport chorych? Jak wzywają na tamten świat to nie należy się temu sprzeciwiać!

    • 1 0

  • Obniżenie prędkości tak, kolejne regulacje, tym razem dla rolkarzy nie.

    • 0 0

  • Jak coś działa to trzeba to ...... = pisioland

    Gdzie w EU rolka i hulajnoga na DDR? nigdzie. Dlaczego w Polsce. Bo lubimy rozwalić coś co zaczyna funkcjonować? 3% -6% ruchu w mieście stanowi już ruch rowerowy, To rozwalmy to sprawmy by zrobić z drogi dla rowerów deptak, dla uczących się na wszelkiej maści "pojazdach z kółkiem". Rozumiem DDR o szerokości 3 metrów, jednokierunkowy, na którym rolkarz może się swobodnie wyhylać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, ale na naszych 1,5 metrowych? 105% (bo jeszcze ręce) dla rolkarza? dla niewprawnego adepta huljanogi!!!!!! Już teraz widać że mało kto czyta KODEKS DROGY i wrzuca dziecko na DDR a niech się uczy, choć zgodnie z przepisami dziecko do 7 roku życia ma obowiązek jeździć chodnikiem!!!
    Co jeszcze za 3 lata trzeba będzie naprawić w tym coraz bardziej... Państwie

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Premiera MINI Cooper F66

Premiera MINI Cooper F66

Sprawdź się

Sprawdź się

Toyota Mirai to auto zasilane:

 

Najczęściej czytane