• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy Citroen C4: obejrzysz się za nim

Michał Jelionek
7 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście. Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.

Zdaje się, że dawno nie było tak dużego szumu wokół nowego modelu z gamy Citroena. Prowodyrem całego zamieszania jest trzecia generacja C4, która szturmem wjechała na trójmiejskie salony. Nam akurat do jazd testowych przypadła wersja elektryczna e-C4. Poznajcie ją nieco bliżej.



Czy podoba ci się nowy Citroen C4?

Francuska motoryzacja po dość niemrawych latach podnosi się z kolan. Rozpoczął Renault, jego śladami pojechał Peugeot, w międzyczasie pojawił się DS Automobiles, a teraz mocnym uderzeniem o swojej obecności na rynku przypomina Citroen. Producent nowym modelem C4 jakby chciał wykrzyczeć: ja tu wciąż jestem i potrafię budować solidne i atrakcyjnie wyglądające samochody.

Zazwyczaj recenzje nowych modeli aut rozpoczynam od oceny stylistyki. Tym razem, jako że głównym bohaterem artykułu jest "elektryk", zacznę od najważniejszego, czyli silnika, baterii i zasięgu.

Trójmiejskie salony samochodowe


  • Cennik e-C4 startuje od kwoty 134 900 zł.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
e-C4, czyli elektryczna odmiana C4, została wyposażona w akumulatory o pojemności 50 kWh, które według danych producenta zapewniają zasięg nawet do 350 km. Silnik elektryczny napędza wyłącznie przednią oś i oferuje 136 KM mocy oraz 260 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie do "setki" nie powala, trwa 9,5 sekundy, ale za to na pierwszych kilkudziesięciu metrach e-C4 wystrzeliwuje niczym pocisk z procy. To dobrze znana zaleta "elektryków". Prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 150 km/h. Do dyspozycji kierowcy oddano trzy tryby jazdy: normalny, ekonomiczny i sportowy.

Jak się prowadzi e-C4? Przede wszystkim bardzo komfortowo. Francuzi od zawsze brylowali w budowaniu świetnych zawieszeń. Elektrycznym Citroenem tylko potwierdzają swoje ogromne doświadczenie w tym fachu. Zawieszenie e-C4 rewelacyjnie tłumi nierówności, a duża w tym zasługa amortyzatorów PHC z progresywnymi ogranicznikami hydraulicznymi. Wysoki komfort w połączeniu - jak to w "elektryku" bywa - z chęcią zachowania jak największego zasięgu sprawiają, że tym autem jeździ się raczej spokojnie. I taki też w mojej ocenie jest Citroen e-C4. Spokojny.

  • Światła w technologii LED.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
Pora pochylić się nad zasięgiem. Od razu zaznaczę, że w warunkach zimowych nie ma szans na przejechanie e-C4 tylu kilometrów na pełnej baterii, ile podaje producent. Niskie temperatury sprawiają, że zasięg znika zdecydowanie szybciej. Podczas jazd testowych, po przejechaniu ponad 150 km, średnie zużycie prądu wyniosło 20 kWh na 100 km. A to oznacza, że elektryczne C4 jest w stanie realnie przejechać 250 km na jednym ładowaniu w warunkach zimowych. Dodam również, że wspomniane zużycie zostało osiągnięte w cyklu mieszanym - w mieście i na autostradzie. Zatem jest to wynik przyzwoity. Przy bardziej dogodnych warunkach i spokojnej jeździe francuski "elektryk" powinien pokonać ponad 300 km.

Więcej artykułów na temat aut elektrycznych



  • W zależności od źródła, ładowanie e-C4 może trwać od 30 minut do nawet 30 godzin.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
Ile trwa ładowanie baterii? Jak poinformował mnie jeden z handlowców, z domowego gniazda "tankowanie" do pełna może trwać nawet 30 godzin. Wygląda na to, że się nie mylił, bo Citroena ładowałem raz i w ciągu dokładnie 12 godzin bateria podładowała się o 38 proc.

Zdecydowanie krócej trwa ładowanie przy wykorzystaniu ogólnodostępnej, szybkiej ładowarki o mocy 100 kW. Jeśli już jakimś cudem podepniecie się do takiej stacji ładowania, wówczas energia do 80 proc. uzupełni się w zaledwie pół godziny. Można także nabyć własną ładowarkę (wallbox) i ładować akumulatory do pełna w czasie 5 godzin (moc ładowarki 11 kW) lub 7,5 godziny (7,4 kW). Dodam tylko, że akumulatory objęte są 8-letnią gwarancją producenta lub do przebiegu 160 tys. km. Można reklamować baterię, której w tym czasie bądź przed przekroczeniem wspomnianego przebiegu wydajność spadła poniżej 70 proc.

Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście. Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
Wróćmy na moment do tytułu tego artykułu. Tak, obejrzysz się za tym autem na ulicy, bo wygląda po prostu interesująco. A może lepszym określeniem będzie "oryginalnie". C4 ma kompaktowe rozmiary i wygląd crossovera z charakterystycznym garbem. Coś, co dobrze znamy chociażby z BMW X4 czy z Mercedesa-Benz GLC Coupe.

Elektryczna wersja różni się od spalinowych odmian w zasadzie tylko emblematami "e", które znajdują się pod lusterkami bocznymi na przednich drzwiach i klapie bagażnika, no i oczywiście brakiem rur wydechowych w wersji elektrycznej. Zresztą w dzisiejszych czasach auto na prąd rozpoznaje się po... zielonych tablicach rejestracyjnych.

Bagażnik pomieści 380 litrów. Bagażnik pomieści 380 litrów.
Auto mierzy 4360 mm długości, 1800 mm szerokości i 1525 mm wysokości (w wersji spalinowej 1520 mm). Rozstaw osi liczy 2670 mm. Jak na tę klasę aut wnętrze jest naprawdę przestronne. W drugim rzędzie wygospodarowano sporo miejsca na nogi, dzięki czemu nawet bardziej rośli pasażerowie nie powinni narzekać na ograniczony komfort. Mimo mocno opadającej linii dachu przestrzeni nad głowami jest wystarczająco dużo.

Dodam tylko, że do dyspozycji podróżujących oddano bagażnik o pojemności 380 litrów.

  • Wnętrze wyposażono w m.in. cyfrowe zegary.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
Elektryczna odmiana C4 oferowana jest w czterech opcjach wyposażenia: Live Pack, Feel, Feel Pack i Shine. Testowany przeze mnie egzemplarz posiada prawie najbogatszy wariant Feel Pack. We wnętrzu w zasadzie niczego mi nie brakowało. Wszystkie dogodności miałem na wyciągnięcie ręki. "Elektryk" został wyposażony m.in. w multimedialny ekran dotykowy o przekątnej 10 cali, ekran przezierny, wirtualne zegary o przekątnej 5,5 cala czy ładowarkę indukcyjną. Nad schowkiem naprzeciwko fotela pasażera zamontowano wysuwany stojak na tablet oraz specjalną szufladę pełniącą rolę schowka. Pasażerowie-gadżeciarze będą zadowoleni.

  • Ekran multimedialny ma przekątną 10 cali.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
Muszę przyznać, że projektanci naprawdę sensownie skroili kabinę i trudno jest tu się do czegokolwiek przyczepić. Jest wygodnie, ergonomicznie i przyjemnie, a to przecież najważniejsze. Samo wnętrze zostało wykonane z przyzwoitej jakości materiałów. Oczywiście im niżej - tym pod palcami czuć było gorszej jakości, twardsze plastiki.

Jak każdy samochód, również e-C4 ma minusy. To, co Francuzi koniecznie muszą poprawić, to dwa upierdliwe mankamenty - bezkluczykowy dostęp, którego działanie jest swego rodzaju loterią, a także brak synchronizacji prezentowanego zasięgu. Co to oznacza? Komputer pokładowy pokazuje zasięg w liczbie kilometrów oraz na wskaźniku poziomu energii. I zazwyczaj te dane mocno się różnią. Nauczony doświadczeniem wiem, że należy sugerować się wskaźnikiem poziomu baterii.

  • Schowek na tablet.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
No to pora na cennik Citroena e-C4. Bazowa cena za francuskiego "elektryka" wynosi 134 900 zł. Egzemplarz demonstracyjny został wyceniony na kwotę 153 tys. zł.

Dla porównania, cennik spalinowej wersji C4 (1,2 i 100 KM) startuje od kwoty 73 300 zł.

Samochód do jazd testowych użyczyła firma JD Kulej.

  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.
  • Nowy Citroen C4 jest już dostępny w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (115) 5 zablokowanych

  • (4)

    135000zł....na pewno za taka cenę będzie schodził jak ciepłe bułeczki...salony puste,ceny kosmiczne i jeszcze to lansowanie elektryków...

    • 76 12

    • Nie martw się - to Citroen

      Za chwilę będziesz mógł go kupić z rabatem 90%, a na zachętę, w pakiecie dostaniesz możliwość pójścia na randkę z córką właściciela salonu.

      • 19 10

    • HUD na plastiku zamiast projektora. Wystarczy, dziękuję. A ten przerost kiczowatej formy już jest mało oryginalny i opatrzony. Prawie każde toczydło tego typu spoza Niemiec wygląda tak samo.

      • 4 9

    • W sumie jak na elektryka, to tani.

      • 4 0

    • Dla biednych ludzi są Golfy po lekarzu z Niemiec, co tylko do kościoła jeździł

      • 5 5

  • Te kable muszą zajmować 1/4 bagażnika? (6)

    • 37 4

    • (2)

      Jak coś, co kiedyś było kompaktem ma teraz bagażnik auta segmentu B to taki jest efekt. Autor napisał, że jest to auto przestronne jak na swój segment. Jeśli to segment maluchów, t-crossa i kamiqa to pełna zgoda.

      • 6 2

      • Chodzi o parkowanie. Jak chcesz duże auto to kosztuje i płacisz na garaże.

        • 0 1

      • To klienci pogubili się kompletnie bo dali się nabrać na kompakty. Kompakt nie ma szans na własną autentyczną formę bo kupują ją ludzie pozbawieni smaku.

        • 0 3

    • nie (1)

      dno jest podwojne i tam sie je chowa w spacjalnej torbie

      • 1 0

      • Czyli muszę wypakować wszystko z bagażnika żeby "zatankować".

        • 2 0

    • Z bagażnika będzie pantograf.

      Bo jak nie będzie miał gdzie naładować to się podłączy do pantografu trolejbusa.

      • 0 0

  • Komfortowo (8)

    znajomy lekarz z Gdyni kupił sobie nowe C4 i niedawno odebrał. komfort ma niesamowity, nie czuć połowy dziur w naszym pięknym mieście

    • 20 24

    • (2)

      Moj znajomy lekarz od marca 2020 do teraz zarobił 3 razy tyle ile w tym samym okresie 2019 i kupił Audi S8. Też pełny komfort.

      • 19 3

      • (1)

        Mój znajomy lekarz, od 20 lat jeżdzi mercedesem 190 D, nie zna pojęcia mechanik.

        • 9 5

        • taaa :D od 20 lat nie zmienił klocków :D

          albo sam to robi żeby przyjanuszować. Takie ściemy są dobre. Miałem kiedyś 190 D tak samo jak Carinę E, auta pancerne, ale jak każde wymagają mechanika raz na jakiś czas. Gadanie że nic w ogóle tam nie trzeba robić jest wierutną bzdurą. Z ciekawostek, w Carinie zapchała mi się chłodnica.... OLEJU :D Ile aut ma teraz chłodnicę oleju? Nie znam, może jakaś Impreza STI. Niemniej coś co jest montowane tylko w autach pancernych lub mocno wysilonych też musiało się zepsuć. Nie ma rzeczy niezniszczalnych.

          • 2 0

    • Mój znajomy robotnik kupił volvo za 3 tysie i śmiga sobie.

      • 12 1

    • Mój znajomy glazurnik/hydraulik (1)

      kończy 6 łazienke (2 miesiące) i kupuje nowego Golfa. Cieszą się, że dwie zrobił u mnie. Tak trudno znalęzć dziś fachowca.

      • 4 2

      • dopiero 6 łazienek skończył? Nieźle zaryzykowałeś

        • 0 0

    • niech pojedzie na Polifarb... (1)

      • 4 0

      • Hahahaaa

        Fakt, nie ma chyba lepszego miejsca na testy podwozia

        • 2 0

  • Kilakanscie zdjec wnetrza (3)

    i zadnego sensownego ujecia deski rozdzielczej z szerszą perpsektywą - albo ujęcie z takim zbliżeniem, że widać jedynie kierownicę albo pod olrzymim kątem. Trzeba naprawdę nie pomyśleć, żeby takie zdjęcie wykonać, bo brakiem obiektywu nie można tego wytłumaczyć. Z reszta pozostale zdjecia to też średnie ujęcia, w innych artykułach były lepsze - nie ma nawet sensownego zdjęcia tyłu w całości tylko mocno wykadrowane ujęcie.

    A auto ok, przynajmniej nie kolejny germański produkt potomków adolfa - oczywiście oprócz napędu bo to kompletna porażka - 30h ładowania w domu, zasięg 300 km i prędkość maksymalna 150 km/h. Technologia wozów na bateria rozwija się zdecydowanie zbyt wolno jeśli po 2030 roku mają być dostępne wyłącznie elektryki... Do tego czasu wielkiego przełomu/skoku nie będzie.

    • 41 6

    • technologia eletrykow rozwija sie normalnie. ale spalinairze specjalnie robia tak te auta ,to tak samo jakby ktos prosil zone zeby kupila prezent kochance kochankowi, tak wlasnie robi eletryki spaliniarz, za 135 tys,mozna miec cos zdecydowanie lepszego w eletrykach

      • 1 10

    • ... bo fotograf postawił sobie jako cel przewodni

      Przedstawienie samochodu z perspektywy naszych milusińskich - psa lub kotka.
      Nasz piesek nie stanie przecież na łapkach, żeby zobaczyć samochód z normalnej ludzkiej perspektywy 1,8m wysokości. Za to na pewno będzie podziwiał design rur wydechowych, obwącha kierownicę, albo poliże wypukłości kierunkowskazu.

      • 10 2

    • specjalnie przejrzałem całą galerię i nie ma nawet zdjęcia całego boku

      kliszy zabrakło czy może brzydki?

      • 6 2

  • Dziwne że ktoś dopuścił to do ruchu z takimi lampami z przodu. Jak widać normy nie istnieją, liczy się kasa i siła przebicia. (9)

    • 8 22

    • A co jest nie tak z tymi lampami? (2)

      • 6 3

      • co tu masz na myśli mówiąc lampa ?

        • 3 1

      • ale chodzi o pasek górny, centralny czy odbłyśniki punktowe czy panel boczny tudzież listwę zaświetlną

        tej lampy ?

        • 3 0

    • ty zdajesz sobie sprawe, ze kazde auto musi miec homologacje? (1)

      wiec jak normy moga nie istniec?

      • 9 2

      • oczywiście że ma homologację.

        jak Kurski rozwód.

        • 3 6

    • Specjalista od lamp, hehehe

      Pewnikiem project manager z Hella :)))))

      • 8 2

    • (2)

      Może podasz numer normy, z którą są niezgodne ? A tak poza tym to są nijakie i na siłę przekombinowane. Taka wyrazista estetyka dla ubogich.

      • 3 1

      • CLS 223/A (1)

        sprawdzaj

        • 0 6

        • sprawdzone, wszystko się zgadza

          co dalej?

          • 0 0

  • Kolejny przeszacowany o jakieś 50 tys tablet na kołach (4)

    w dodatku mało praktyczny.

    • 35 10

    • (3)

      bo ma systemy esp, abw, kgb, kfc, gru, nba, cia, ccc

      • 10 1

      • ale zapomnieli napisać

        że poniżej -10st.C nie jedzie.......;)

        • 6 2

      • systemy mają już wszystkie auta na rynku EU (1)

        i są wspólnie ze sobą zintegrowane - więc tym bardziej te ceny są z kosmosu, jak porównasz do spalinowego. A są w dużej mierze nienaprawialne a wymienialne, co widać w nowych autach

        • 3 0

        • baterie są drogie

          to nie przeszacowanie tylko zastosowanie bardzo drogich komponentów które mają uzasadnienie tylko przy ultra dużych przebiegach. Inaczej to się nie zwróci. Niemniej nie nazywałbym tego auta przeszacowanym. Na rynku mamy konkurencję która stara się wygryźć innych. Nikt nie przeszacowuje cen. Co nie zmienia faktu że takie auto jest bez sensu. Różnica względem spalinówki na poziomie 6 dych. To prawie 200 tys kilosów za free. Jak policzymy różnicę to wyjdzie z pół miliona kilometrów zanim elektryk zacznie się zwracać. Bez sensu

          • 0 0

  • (5)

    Czasy niepewne to i ludzie niechętnie rozstaja się z pieniędzmi. Ceny tez ostro poszły w górę. 2l temu kupowalem kompakta w dobrym wyposazeniu za niespelna 80k. Obecnie szukam do firmy malego dostawczaka, podstawa bez cudów, zwykly furgon blaszak pokroju Doblo czy Connecta. I co ? Za kawałek blachy w podstawie tez trzeba dać 80k (brutto). Male auta miejskue pokroju Yaris czy Polo 70k. Za 2l bede zmienial auto i podejrzewam ze bez 100k nie bede mial co szukac. Do tego ubezpieczenie z AC i serwis w ASO min przez 2l. Wiec trudno zeby przecietny Kowalski odwiedzal salony. Po drugie podejście niektórych sprzedawców i wiedza to dramat. Idąc do salonu w bluzie traktuja czlowieka jakbym im ten samochod mial ukraść i wynieść w kieszeni. Co mam garnitur ubrać bo ide auto kupic? Przeciętny handlarz używanymi autami ma wiekszą wiedze i więcej ogłady niż niektórzy pracownicy salonów.

    • 54 0

    • Ceny w 2 lata ostro w górę

      W 2019 odbierałem samochody z wodotryskami za 130k, teraz ten sam model bez liftu wersja podstawowa prawie 150k

      Normalnie szok, bo po 2 latach mogę sprzedać za tyle samo co kupiłem nówkę

      • 13 1

    • Niesamowite historie opowiadasz. (1)

      Jestem cały zlany potem

      • 1 15

      • A nie teraz?

        • 2 0

    • unijne regulacje

      dowalili myto za normy emisji spalin. Najbardziej dotknęło to maluchy pokroju VW Upa który w podstawie skoczył z 35 na 50k

      • 0 0

    • To prawda ,ostatnio jeden w salonie Toyoty nie wiedział nic o konfiguracji siedzeń w pewnym modelu jak go spytalem o to, to patrzyl na mnie jak na kosmitę.Musiałem mu udowodnić że to jest w tym modelu puszczając mu film z YT

      • 0 0

  • Sciema (1)

    Po co firmy produkuja pseudo E lektryki??
    A no po to aby na 1000 wyprodukowanych aut zmiescic sie w normie emisyjnej narzuconej przez zje..bow od ekologii.Wiezdza np na testy 500 diesli i 400 benzynek do tego robia 50 plug inow i elektrykow no i juz sie mieszcza w normach ...
    A czy je ktos kupi czy nie ...nie ma znaczenia dlatego sa drogie!

    • 27 6

    • nooo, a może te ekologi zabiorą się za wyliczanie smogu z Bitcoina

      • 2 0

  • Nie, nie obejrzę się

    Lubię klasyczne limuzyny i coupe, a nie podniesione, udziwnione potworki.

    A ten taki nowoczesny, a HUD ma na wystającej płytce zamiast projekcji na szybę...

    • 24 1

  • Kurcze. Generalnie lubię Citroeny, ale ten był chyba wzorowany nz Pontiacu Aztec.

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Którą z wymienionych linii autobusowych dojedziemy do Rumi?

 

Najczęściej czytane