Nowy Lexus RX. Ewolucja

Marcin Tymiński

9 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat)

Opinie (35)

Nowy Lexus RX od 7 marca dostępny jest też w Trójmieście.

Lexus uznał chyba, że lepsze wcale nie musi być totalnym wrogiem dobrego. Dlatego nowy model SUV-a RX przynajmniej z zewnątrz nie szokuje zmianami. W miniony weekend auto zadebiutowało w Trójmieście.

Na rynku RX obecny jest od ponad dziesięciu lat. Obecna wersja to już trzecia generacja tego modelu. Wśród luksusowych udawaczy terenówek, które zamiast wyboistych bezdroży lubią raczej równe trakty, akurat ten model Lexusa znalazł swoich wiernych miłośników. Wydawać by się mogło, że pozostający nieco w cieniu pozostałych modeli RX na zawsze pozostanie autem niszowym, jednak statystyki sprzedaży, zarówno z USA jak i Europy wskazują, że to właśnie on cieszy się sporą popularnością wśród nabywców.

Przedstawiciele marki przyznają, że jednym z atutów poprzedniej wersji RX-a była nieco staromodna stylistyka, kojarząca się z japońskimi autami z lat 90. ubiegłego wieku. Także w najnowszym modelu firma zrezygnowała z rewolucji stylistycznych. Auto utrzymało swoje charakterystyczne proporcje, czyli wąski rozstaw osi i długie zwisy.

Nowości znajdziemy za to pod karoserią, m.in. przekonstruowane zawieszenie. W jednym z opcjonalnych pakietów wyposażenia RX już nawet nie próbuje udawać terenówki. Widok właściciela "lexa" testującego bezdroża w wersji z obniżonym i usztywnionym zawieszeniem mógłby być w tym wypadku naprawdę interesujący...

W RX "upchnięto" też maksymalną ilość dostępnych poduszek powietrznych i nowoczesnych systemów bezpieczeństwa o nazwach często już nic nie mówiących laikowi.

Auto dostępne jest w dwóch wersjach: RX 350 i 450h. Tę drugą wyposażono w napęd hybrydowy Lexus Hybrid Drive, z 3,5-litrową spalinową jednostką benzynową V6. Zespół napędowy rozwija moc 299 KM - o 27 KM więcej niż hybryda w poprzedniej generacji RX. Model 350 to tradycyjny silnik w układzie V6. Z 3,5 litra pojemności uzyskuje łącznie 279 KM.

Nowy SUV Lexusa debiutuje w ciężkich dla motoryzacji czasach. Mimo kryzysu w branży, najwięksi gracze na rynku wciąż stawiają na SUV-y i ten segment rynku "obstawiony" jest przez innych, równie silnych konkurentów.

Dla zwykłych miłośników motoryzacji, Lexus pozostanie raczej obiektem westchnień. Cena jednego naszpikowanego najnowszą elektroniką pojazdu z kompletnym wyposażeniem prawie równa się zakupowi kilku sztuk miejskich autek - grubo powyżej 200 tysięcy złotych.

Marcin Tymińskim.tyminski@trojmiasto.pl

Opinie (35) 4 zablokowane

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-03-09 14:25

nuda, nic nowego

tom
15 lat
- 1 1
Twoja opinia

Zmień treść

nuda, nic nowego
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2009-03-09 11:39

Stylistyka

Szczerze mówiąc poprzedni model bardziej mi się podoba.
Z przodu i lekko z profilu auto wygląda jak....przymulone, to przez to, że przedni zderzak nie jest wyodrębniony tylko zlewa się w całość - nie podoba mi się.

Tylnia krawędź auta jest za bardzo pochylona, a górny spoiler (patrząc centralnie z tyłu) wygląda jak tani okap. Przez takie nachylenie zapewne jest mniej praktyczne z tyłu.
Schrzanili takie fajne auto :/
Nie podoba mi się.

Er
15 lat
- 10 2
Twoja opinia

Zmień treść

Szczerze mówiąc poprzedni model bardziej mi się podoba. Z przodu i lekko z profilu auto wygląda jak....przymulone, to przez to, że przedni zderzak nie jest wyodrębniony tylko zlewa się w całość - nie podoba mi się. Tylnia krawędź auta jest za bardzo pochylona, a górny spoiler (patrząc centralnie z tyłu) wygląda jak tani okap. Przez takie nachylenie zapewne jest mniej praktyczne z tyłu. Schrzanili takie fajne auto :/ Nie podoba mi się.
Regulamin dodawania opinii