• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy Peugeot 208. Nie dla retro!

Bawo,Mart,Ps
30 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Nowy Peugeot 208. Najmniejsze modele zawsze były sprzedażową lokomotywą francuskiej marki.


Mniejszy, lżejszy, nawet węższy. Lecz zdecydowanie bardziej nowoczesny. Żadnego sentymentu dla przeszłości. Oto nowa odsłona praktycznego, małego peugeota 208.



Peugeot zawsze miał "smykałkę" do produkcji małych miejskich samochodów. Wydaje się, że także tym razem reprezentujący segment B najnowszy model 208 trafi w gusta mieszczuchów.

Wersje trzy- i pięciodrzwiowe różnią się wizualnie. Mimo iż 208 jest mniejszy, niższy i węższy niż swój poprzednik - 207, w środku wygospodarowano więcej miejsca dla podróżujących. Autko jest także o ponad 100 kilogramów lżejsze od 207-ki.

Peugeot zaprezentował w modelu 208 całkowicie nową koncepcję otoczenia pracy kierowcy. Żadnych sentymentów, żadnego stylu retro i nawiązywania do przeszłości. Firma przyjęła rozwiązania nowoczesne i przede wszystkim praktyczne, służące wygodzie kierowcy i pasażerów. Przedstawiciele koncernu definiują je wręcz jako rewolucyjne.

W 208 znajdziemy więc znacznie zmniejszoną kierownicę, zegary podniesiono wyżej, tuż pod linię wzroku kierowcy, a duży ekran dotykowy wysunięto również w stronę prowadzącego.

  • Peugeot 208
  • Peugeot 208
  • Peugeot 208
  • Peugeot 208
  • Peugeot 208
  • Peugeot 208
  • Peugeot 208


Wnętrze to polski akcent w 208. Odpowiedzialny jest za nie Adam Bazydło, projektant na co dzień mieszkający w Kanadzie. Z Polski wyjechał, gdy miał 10 lat. Studiował w Stanach Zjednoczonych, w College for Creative Studies w Detroit. To jedna z pięciu prestiżowych szkół, z których pochodzi 80 proc. projektantów samochodowych. Od momentu rozpoczęcia stażu związany jest z Peugeotem. Pracował m.in. przy projekcie B0, który zaowocował takimi autami, jak toyota aigo, peugeot 107citroen C1. Projektował także wnętrze peugeota 508.

W 208 mamy do wyboru sześć silników, benzynowe to: 1.0 VTI (68 KM), 1.2 VTI (82 KM), 1.6 VTI (120 KM), turbodoładowane 1.6 HTP (155 KM). Silniki wysokoprężne to: 1.4 HDI (68 KM) oraz mikrohybryda 1.6 e-HDI (92 KM i wersja 115 KM).

208 nie jest przesadnie drogim pojazdem. Za podstawową wersję wyposażenia access musimy zapłacić 39 900 zł. W standardzie znajduje się m.in.: ABS, ESP, sześć poduszek powietrznych, światła do jazdy dziennej, centralny zamek, immobiliser, elektryczne wspomaganie kierownicy (regulowanej w dwóch płaszczyznach) czy elektrycznie regulowane przednie szyby. Topowa wersja allure z najmocniejszymi silnikami kosztuje 55 400 zł.
Bawo,Mart,Ps

Opinie (33) 6 zablokowanych

  • (1)

    Auto jest po prostu brzydkie:) w mojej opinii Peugeoty skonczyly sie na serii '6'.Potem juz zaczeli udziwniac ksztalty karoserii a przede wszystkim to wszyystko stalo sie masowka ktora starcza na 100 tys km-potem 'wychodzi rudy' i 'renotik'.

    • 6 12

    • Piekny

      pitolisz kolego, ze az uszy puchną. Mam osobiscie 407 SW sylwetka autka piękna i smukla. Niczym przypomina boginie z wenus. Wielki lew na masce az zaprasza do środka. A jak ryczy te 146km Auto ciężkie a zrywne i powabne jak kobieta. Jak lew czający się na swoja ofiarę. Czym ty kurka tam jeździsz jakimś porąbanym i obrzydliwym ja ponczykiem albo tak 80% polaków Niemcem i chwalisz ze niemieckie jest koszmarne ale te silniki.... Nie do zarąbania. Uwierz kolego wszystko można zarąbać. Wez 407 jedz na niemiecka autostradę 200km na budziku i poczuj moc mieszana z luksusem.

      • 0 0

  • DOKŁADNIE (9)

    JEŹDZIŁEM PASSATEM ROK 2006 PRZEZ 1,5 ROKU 7500 PLN WŁOŻYŁEM TERAZ JEŻDŻĘ FRANCUZEM Z TEGO SAMEGO ROKU I NA 45TYS KM TYLKO JEDEN ŁĄCZNIK I KLOCKI ŁĄCZNIE 150ZŁ

    • 22 0

    • Mam pytabnie na poważnie (7)

      Czy to był passat 2.0 TDI zakupiony na zachód od naszej ojczyzny :-) krótko po powodziach.

      Nie trzeba było kombinowac aby coś takiego trafić.

      Za 150 zł to ty chyba masz peugeota 106 w wersji VAN :-) albo rower 3 kołowy z Auchan?

      • 2 2

      • (6)

        2.0 tdi ale kupiony u Kulikowskiego ,a łącznik kosztuje 40zł klocki 100 zł citroen C4 grand picasso HDI

        • 5 0

        • 45TYS KM na 6 lat (2)

          to naprawdę piękny wynik. Jesteś lepszy nawet niż moja żona. Też nie ma pojęcia czym jeździ, ale przynajmniej się nie wypowiada na forum.

          • 0 5

          • nie rozumiesz treści postu.

            Jeżdził passatem z 2006 roku przez półtora roku.Pózniej kupił cytrynę którą zrobił 45tys.Pozdrawiam

            • 0 0

          • czytanie ze zrozumieniem panie madralinski

            Kolega napisal ze Teraz jezdzi francuzem z 2006r i zrobil nim 45tys km, a nie ze jezdzi francuzem od 2006r

            • 6 0

        • passat na C4 (2)

          Sprzedawca cytryn nie znajomy mówił mi że na C4 5 i wyzej to dają się nabrać tylko faceci którzy w domu nawet uchwytu od szafki nie przykręca jak się poluzuje a na C3 2 i niżej tylko nauczycielki ale coś w tym musi być

          Gratuluje zakupu cytrynki są na całe życie dosłownie.

          jak kupisz cytryne to już nigdy nie sprzedaż bo nikt nie będzie chciał jej kupić. A im wyższy numer tym większa lipa ze sprzedaża takze dbaj o nią bo jeszcze wnuki będą miały :-) kurnik w ogródku.

          • 3 7

          • (1)

            Śmieszny jesteś. Zobacz jak się sprzedają Passaty 2.0TDI - nawet 2-3-letnich nikt nie chce brać i stoją latami na otomoto.pl, choć są oferowane w cenie złomu. A tymi samymi złomami tylko z poprzednim motorem 1.9TDI jeżdżą tylko właściciele osiedlowych warzywniaków.

            • 3 2

            • coz francuskie nigdy sie nie sprzedawaly

              wiec niemieckie 2.0 wypadaja co najmniej level lepiej

              • 1 0

    • Też miałem kilku znajomych wręcz fanatyków vw. Teraz każdy z nich jeździ francuzami i ani myśli wracać do szmelcwagena.

      • 2 0

  • Przyznam że wcześniej podobał mi się. (6)

    Obecne francuskie samochody są godne pożałowania. Nabywane są przez średnio zamożnych ludzi ze szczególnym podkreśleniem średnio na kredyt oczywiście.
    Pomijając poziom technologiczny który jest obecnie wyrównany codzienne użytkowanie takich autek to koszmar.
    Maja nawet chromy jak w angielskiej limuzynie z tym że brak listew bocznych na drzwiach nawet czarnych z najtańszego plastiku i po kilku wizytach na parkingach pod bieda sklepikami koszmarne rysy i wgniecenia. Wlanie płynu do spryskiwaczy czy wymiana żarówek tylko i wyłącznie w serwisie po rozebraniu dużej części poszycia :-)
    Do tego ceny części i dziękuje nie.
    A jak zachce mi się francuskiego auta to kupię SUVa od Dacii za 45 000zł :-)

    • 5 36

    • klasa srednia to moze i tak ale nie polska

      niemiecka tez nie bo tam kupuja rodizme produkty, norweska tez nie bo tutaj wola produkty z azji, ale na pewno francuska klasa srednia jakies 4 razy bogatsza od polskiej. polska klase srednia stac co najwyzej na nowego puga 208, ewentualnie po dlugim ciulaniu grosikow na 308. 408 to juz inna liga cenowa

      • 1 0

    • (1)

      Wolę nówkę SUVa Dacii za 50tys., akurat na polskie nierówności,
      niż X - letniego Golfa, BMW czy Audi, z kórym co krok, do warsztatu..

      • 8 2

      • czy wg twojej wypowiedzi

        tylko nowy francuski pojazd jest porównywalny z 10 letnimi niemieckimi?

        • 1 1

    • (1)

      Hahahahahaha, C5 III czy 508GT za ok. 150tys. zł kupują ludzie średnio zamożni? Tacy ludzie bujają się 10-letnimi buraczanymi passatami wypierdzianymi przez jakiegoś niemieckiego Turka.

      • 8 2

      • ewentualnie 10 letnimi buraczanymi 406tkami wypierdzianymi przez zabojada

        .

        • 1 2

    • Twój stary koszmar. Utwierdzam się w przekonaniu, że nie masz pojęcia jak wyglądają obecne francuskie i niemieckie samochody, bo zatrzymałeś się w latach 80-tych. Pewnie, przecież nie od dziś wiadomo, że teraz zamiast francuskimi nowymi samochodami "bogaci" jeżdżą 20-letnimi BMW czy innymi szrotowatymi Golfinami i to nie na kredyt! Ale kto by brał kredyt na samochód, który kosztuje mniej niż aluminiowe 18-19" felgi do Peugeota. Od razu widać "prestiż". Szkoda tylko, że w oczach normalnych ludzi jest to prestiż tylko na wiejskiej potańcówce pod Kartuzami.

      • 12 0

  • w Polsce (1)

    niestety w Polsce jest tak ( i to odnosi się do wszystkiego ) że jak masz trochę więcej fantazji i dobrego smaku, np. wybierasz auto franc. lub włoskie, auta które stawiają również na funkcjonalność i design to dla pierwszego lepszego burka z golfa ze smarem na łapach jesteś kompletnym frajerem, dziwne tylko że warsztaty są zawalone właśnie passacikami, golfami i innym niemieckim shitem

    • 12 0

    • Dokladnie tak jest...

      Niech nawet te golfy, paski, audi i inne szpachlibry beda faktycznie niezawodniejsze od francuskich aut... i co z tego ?
      Jak widze co za troglodyci siedza w tych autach to z radoscia wsiadam do mego peugeota kupionego w salonie i mam gdzies kiedy sie zepsuje - mam assistance na cala europe.
      Najwiecej o niezawodnosci aut mowia ci kierowcy z GWE ktorzy raz w tygodniu jada do kosciola i rocznie wykrecaja 5 000 po okolicznych wioskach.

      Nawet nie chce mi sie z wami polemizowac - to swietnie, ze macie taki gust - latwo was poznac - do tego dochodzi tanie piwo z lidla, rzucanie kurkami na ulicy,
      glosna muzyka dobiegajaca z bagaznika i pare innych aspolecznych zachowan.

      • 8 0

  • jak sprobujesz...

    ...zobaczysz, ze to jest bardzo uzyteczne

    • 2 0

  • no jo !- a co z salonem Peugota na Grabówku ? cynny już czy nie ? (1)

    • 2 0

    • mebli szukają :P

      jw

      • 2 0

  • A dlaczego na koniec filmiku pali się tylko lewa lampka pod przednim reflektorem? (2)

    To feature czy bug?

    • 2 0

    • (1)

      To się nazywa doświetlenie zakrętu

      • 2 0

      • najgłupsza rzecz jaką wymyślono...

        bez sensu

        • 1 1

  • Nie "aigo"

    a raczej "aygo"

    • 3 0

  • zawsze? (1)

    Cyt.: "Peugeot zawsze miał "smykałkę" do produkcji małych miejskich samochodów. "

    Nie "zawsze" tylko od początku lat 80-ych, kiedy wprowadzili model 205. Wcześniej był jeszcze model 104, ale rdzewiał podobnie jak wszystkie samochody z lat 70-ych. Ale nawet model 205 był nie tyle "mały miejski" ile z segmentu B, zwanego podówczas "supermini".

    Wcześniej przez kilkadziesiąt lat przed modelem 104 Peugeot wcale nie oferował małych miejskich samochodów.

    Co do modelu 208 to godne pochwały, że wreszcie zatrzymano tendencję do... "rośnięcia" kolejnych modeli w danej klasie. Wreszcie ktoś zrozumiał, ze pojazd mały ma być... mały. A nie przerastać wymiarami klasę kompaktową sprzed kilkunastu lat.

    • 10 1

    • Miałem 205tkę - super autko!

      • 1 1

  • Znawcy

    Ciekawe czym wy znawcy motoryzacji jeździcie. Pewnie 15 letni VW, BWM lub Audi. No ale to zawsze większy prestiż na wsi niż nowy francuski. Dziwnę że akurat teraz coraz lepiej sprzedają się w Europie francuskie samochody a rankingach niezawodności Renault i Peugeot zajmują wysokie miejsca. Kosztują 4 razy mniej niż co nie które niemieckie, które jakoś nie jeżdżą 4 razy dłużej i wiecej kilometrów i po 200-300 tyś trzeba w nie inwestować.

    • 27 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaką długość ma Obwodnica Trójmiasta?

 

Najczęściej czytane