• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy Touareg: VW pręży muskuły

Michał Jelionek
14 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Wygląda na to, że nowy Touareg jest w końcu gotowy na podbój klasy premium. Wygląda na to, że nowy Touareg jest w końcu gotowy na podbój klasy premium.

Do salonów Volkswagen Plichta zobacz na mapie Gdańska właśnie wjechał długo oczekiwany model, którego już na starcie okrzyknięto najlepszym i najbardziej zaawansowanym technologicznie VW w historii. Mowa oczywiście o trzeciej generacji potężnego Touarega, którym mieliśmy przyjemność pojeździć.



Który z tych trzech SUV-ów podoba ci się najbardziej?

Kilkanaście lat temu Volkswagen próbował z przytupem wjechać na salony ekskluzywnej motoryzacji. Do osiągnięcia zamierzonego celu desygnował dwóch poważnych kandydatów - Phaetona i Touarega właśnie. Oba modele kusiły klientów całkiem atrakcyjnym - jak na 2002 rok - wyglądem, masą innowacyjnych rozwiązań oraz przede wszystkim przepotężnymi jednostkami napędowymi V10 i W12.

Ostatecznie próba zawojowania klasy premium zakończyła się fiaskiem. W 2016 roku definitywnie zakończyła się kariera Phaetona, natomiast dwie odsłony Touarega w ciągu 15 lat sprzedały się w nakładzie około miliona egzemplarzy. Teraz Volkswagen prezentuje prawdziwą bombę i zdaje się, że Niemcy mają chrapkę, a przede wszystkim solidne argumenty, żeby w końcu zadomowić się w motoryzacyjnym luksusie.

Nowy okręt flagowy VW nadrobił spore zaległości i wyraźnie skrócił dystans do swoich "bogatszych" kuzynów - Audi Q7 czy Porsche Cayenne. Czy ofensywa VW w końcu przyniesie upragniony sukces i przyciągnie klientów marek premium do swoich salonów? Niewykluczone.

  • Flagowy SUV Volkswagena jest teraz nieco większy i lżejszy od poprzednika.
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
Touareg trzeciej generacji zmienił swoje proporcje. Jest teraz nieco szerszy (1984 mm) i dłuższy (4878 mm) od swojego poprzednika. A to przełożyło się na więcej wolnego miejsca w kabinie i bagażniku, którego pojemność wzrosła z 697 do 810 litrów. Auto jest masywne i budzi respekt na drodze, a to nie koniec istotnych zmian, bo SUV-a dzięki zastosowaniu karoserii wykonanej z aluminium (48 proc.) i stali najwyższej jakości (52 proc.) udało się odchudzić o 106 kg. Co z kolei wyraźnie przełożyło się na właściwości jezdne uterenowionego VW.

Nad wyglądem Touarega nie ma sensu się rozwodzić. Stylistyka - jak to w gamie Volkswagena - raczej niczym szczególnym nas nie zaskoczyła. Widać, że SUV spokrewniony jest z Q7 i Cayenne, bo gołym okiem dostrzec można inspiracje właśnie tymi dwoma modelami. Szczególnie kiedy patrzymy na Touarega z boku albo od tyłu. Pas przedni, w którym dominuje chrom, wygląda korzystnie. Swoją drogą, chromowana atrapa chłodnicy to niski ukłon w kierunku rynku chińskiego, na którym z pewnością Touareg będzie pożądany.

Flagowy SUV Volkswagena powstał na platformie MLBevo. To dokładnie ta sama płyta podłogowa, na której zbudowano wspomniane Audi Q7 i Porsche Cayenne, ale również takie motoryzacyjne tuzy, jak Bentley'a Bentaygę czy Lamborghini Urusa. Touareg ma powody do dumy.

Więcej naszych testów nowych modeli aut

  • W oczy rzuca się gigantyczny ekran dotykowy, który ma aż 15 cali.
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
Pora na małe zwiedzanie kabiny Touarega, która jest po prostu przeogromna. Nikt nie powinien narzekać na brak przestrzeni, niezależnie od miejsca, które wybierze. No ale przecież właśnie o to chodzi w tak dużych SUV-ach. Jednak to, co jest najlepsze, czeka w pierwszym rzędzie. Niedawno, przy okazji testów Mercedesa-Benz Klasy A, pisałem o wielkim tablecie na pół deski rozdzielczej, który można porównać do spłaszczonego... telewizora.

W Touaregu również jest "telewizor" i to jeszcze okazalszych rozmiarów, bo centralny ekran dotykowy po przekątnej liczy aż 15 cali. To w połączeniu z drugim, 12-calowym wyświetlaczem komputera pokładowego, robi naprawdę niemałe wrażenie. Większy, bo 17-calowy ekran widziałem tylko w Tesli. Za takie gadżety trzeba jednak sporo dopłacić, bo w pełni cyfrowy Innovision Cockpit, czyli informacyjno-komunikacyjno-rozrywkowy zestaw kosztuje ponad 18 tys. zł.

Poza tym, wnętrze należy do tych przyjemnych, bez nadmiernego przepychu. Jest przemyślanie skrojone i zrobione z wysokiej jakości materiałów. Swoją drogą, w samochodach za kilkaset tysięcy złotych nie powinno się nawet o tym wspominać. To powinna być oczywista oczywistość.

15-calowy ekran zachwyca wysoką jakością. 15-calowy ekran zachwyca wysoką jakością.
Lista innowacyjnych rozwiązań, którymi można nafaszerować Touarega jest imponująca. SUV-a za odpowiednią dopłatą można doposażyć w m.in. system identyfikujący po zmroku pieszych i zwierzęta (kamera termowizyjna), system ułatwiający jazdę w korkach i w miejscach robót drogowych (auto do 60 km/h zapewnia częściowo automatyczne kierowanie autem), system monitorujący ruch poprzeczny, aktywny system czterech kół skrętnych, system zapobiegający przechyłom nadwozia z elektromechanicznie regulowanymi stabilizatorami czy chociażby matrycowe reflektory LED (interaktywne sterowanie światłami drogowymi i mijania za pośrednictwem kamery). Prężenie muskułów przed konkurencją? Tak, to chyba trafne sformułowanie.

Osobiście najbardziej zależało mi na sprawdzeniu możliwości systemu Night Vision, który przy wykorzystaniu kamery termowizyjnej wykrywa ciepło emitowane przez człowieka albo zwierzę. A jak już kogoś w ciemnościach znajdzie, to doświetla to miejsce mocnymi reflektorami. Kierowca zaś cały podgląd widzi na ekranie za kierownicą. Niestety, testy odbyły się za dnia i nie udało mi się sprawdzić tego systemu. Szkoda.

Dodam tylko, że podstawowe wyposażenie obejmuje m.in. system przeciwuderzeniowy (Front Assist), asystenta pasa ruchu (Lane Assist), system rozpoznawania znaków drogowych (Sign Assist) i aktywny tempomat.

Przemyślanie zaprojektowana kolumna środkowa. Przemyślanie zaprojektowana kolumna środkowa.
Pora na silniki. Obecnie Touareg oferowany jest z 3-litrowymi turbodieslami. Do wyboru klientów są dwie jednostki V6 o mocy 231 KM i 286 KM. Producent jesienią wzbogaci paletę o sześciocylindrowego "benzyniaka" generującego moc 340 KM. Natomiast w późniejszym terminie dołączy do nich trzeci z diesli - V8 o pojemności 4 litrów i mocy 421 KM.

My sprawdziliśmy możliwości 286-konnego diesla, który do "setki" rozpędza się w 6,1 sekundy. To jak na tak spore gabaryty naprawdę dobry wynik. Silnik pracuje i brzmi bardzo przyjemnie. Do tego należy dorzucić płynnie działający 8-stopniowy Tiptronic. Osoby z cięższą stopą muszą liczyć się ze spalaniem w granicach 11 litrów oleju napędowego na 100 km.

Demonstracyjny egzemplarz został wyposażony w tylną oś skrętną, zawieszenie pneumatyczne z elektryczną regulacją wysokości i z adaptacyjną regulacją DCC z wyborem profilu jazdy. A jest ich w sumie siedem: ekonomiczny, komfortowy, normalny, sportowy, indywidualny, offroadowy i na śnieg. Taki pakiet to dodatkowy koszt rzędu 15 tys. zł. Auto można doposażyć w jeszcze bogatszy pakiet zawieszenia, który oferuje elektromechaniczną, aktywną stabilizację przechyłu pojazdu. Przez ten "dodatek" koszt wzrasta do 31 tys. zł. Mają rozmach.

Trzeba jednak przyznać, że to zawieszenie daje ogromną frajdę z jazdy Touaregiem.

  • Przyglądając się stylistyce Touarega widać inspiracje spokrewnionymi modelami - Audi Q7 i Porsche Cayenne.
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
  • Nowy VW Touareg
Na sam koniec pozostaje rozwiać wszelkie wątpliwości i zdradzić cenę najlepszego Volkswagena w historii. Cennik Touarega startuje od kwoty 274 090 zł, ale nie oszukujmy się, w tej cenie otrzymacie niezbyt imponująco wyposażony egzemplarz. Trzeba całkiem sporo dopłacić, aby czerpać przyjemność z tego auta. Całkiem sporo, czyli ile? Pokazowy egzemplarz został bardzo bogato wyposażony, ma niemal wszystko to, co najlepsze aktualnie do zaoferowania ma VW. Za taką konfigurację trzeba zapłacić bardzo dużo, bo blisko 480 tys. zł. Zapewne wiele osób, gdy usłyszy słowa "Volkswagen za pół miliona złotych" spadnie z krzesła. Wcale nas to nie dziwi. Cena jest trochę przesadzona, co nie zmienia faktu, że Touareg to naprawdę świetne auto, które z powodzeniem może walczyć w swoim segmencie.

Samochodu do testów użyczył dealer Plichta

Opinie (74) 4 zablokowane

  • jak dla mnie kloc (2)

    nawiązujący do kostki rubika i pasków adidasa

    • 22 9

    • moja 4-letnia córka (1)

      powiedziała, że FUJ. :-) Chyba nie lubi SUVów.

      • 1 3

      • Odłoży i kupi go za 40 lat.

        • 0 0

  • (10)

    Ten model będzie popularny na Kaszubach za 12 lat

    • 53 3

    • (1)

      wszystko piknie, ale nie mogę spokojnie patrzeć na te trzy literki tablicy rejestracyjnej z Gwatemali - zaraz budzi się we mnie zła krew zaburzaniaka

      • 8 2

      • Wódki się napij. Wam to pomaga....

        • 6 0

    • za 20 (3)

      • 8 0

      • Za 20 lat nie sądzę by te auta były zdatne do jazdy, w szczególności te z w pełni multimedialną deską rozdzielczą. (2)

        W starych Tuaregach, Phaetonach, Audi A8 i wielu innych autach osobowych i ciężarowych w sposób trwały znikały i prawdopodobne będą znikać pixele. W niektórych modelach ścieżki na szkle wyświetlacza korodowały lub odpadały, o taśmach ich połączeniach nawet nie wspomnę. Żaden duży wyświetlacz w warunkach narażenia na: wilgoć, wibracje i duże zmiany temperatury nie jest trwały. Materiały przewodzące w stosunku do szkła mają różne rozszerzalności cieplne (rozwarstwienie). Kleje łączące taśmy o dużej liczbie ścieżek jakby je nie projektować starzeją się i tracą swoje właściwości adhezyjne. Jak zastąpi się szkło tworzywami to one z kolei mętnieją lub stają się kruche. Wyświetlacze monochromatyczne małej rozdzielczości można było jeszcze ratować ale kolorowe, dotykowe dużej rozdzielczości w sposób pewny i tanio nie da się w łatwy i tani sposób naprawić. Wystarczy, że część wyświetlacza odpowiedzialna za przebieg padnie auto będzie miało problem z zaliczeniem przeglądu. Mało prawdopodobne by chińskie zamienniki wyświetlaczy, które kiedyś pewnie się pojawią były tanie w stosunku do wartości 20-letniego auta. Nie licząc całej masy innych zaawansowanych systemów, które nastawione są na innowacyjność a nie na trwałość.

        • 12 2

        • myślę że będą tanie (1)

          technologia idzie do przodu, już teraz koszt produkcji takiego wyświetlacza to kilka stówek

          • 1 1

          • To kup w Polsce zwykły nowy wyświetlacz wielofunkcyjny do starych: do A8, Touarega, Phaetona.

            Nie kupisz bo nie ma a w necie jest jedno ogłoszenie za 999 USD bez transportu ani wiarygodności dostawcy. Pietnastoletnie Turki są od 18 patyków a więc jakieś 6-7 procent sam wyświetlacz. A to tylko zwykły wyświetlacz ze świetlówką, nie dotykowy. Używki to loteria. Powodzenia.

            • 1 1

    • Chyba za 20 lat.

      • 2 0

    • Za 12 lat i jeden "umfall". (2)

      • 1 2

      • Unfall jak już. Ale twój dziadek mówił raczej „авария„ :) (1)

        • 5 0

        • Boli bycie wieśniakiem?

          • 0 2

  • Lubię suvuy.

    Mam dobrą w nich widoczność.

    • 6 9

  • GWE nie kupuje (1)

    • 20 1

    • bo tego gwe kupisz jak bedzie mial gd i 300tkm cofniete na 185tys i stos szpachlu no i 13 LAT

      • 3 0

  • czyli kolejna prezentacja starego złomu z przestarzałymi silnikami diesla oficjalnie uznane za najmniej ekonomiczne

    Najbardziej trujące i najmniej wydajne.Kolejny czołg na kółkach do stania w korkach na ulicach miasta. I jakos nic nie napisali o obowiązującym już w UE wszystkie nowe auta systemie automatycznego powiadamiania o wypadku.Unas naturalnie można sprowadzając drogo złom zachodni sprzedając go najdrożej .

    • 12 15

  • Jak dla mnie to jest anty-reklama (2)

    Panie Plichta wie pan dlaczego?

    • 12 5

    • no ciekawe dlaczego

      no ciekawe dlaczego

      • 4 0

    • Właśnie?

      Dlaczego?

      • 2 0

  • (11)

    Bez swojej tożsamości. Czy to ku7 ałdi czy inny turek wieśwagena to jeden pies. Volvo robi najpiekniejsze tego typu auta obecnie. Wychodząc naprzeciw tym co zaraz mnie pojadą-tak jestem biedakiem w pięknym używanym 17 letnim BMW wysokiego modelu.

    • 20 4

    • (3)

      dojechany E36 316 w "kupe" to nie jest piękny, wysoki model
      hehe

      • 2 4

      • (2)

        Racja,ale tu chodzi o e46 330i. Bez instalacji gazowej ;) 231 KM. Hehe? Hehe?

        • 4 2

        • 230 KM (1)

          żalisz sie czy chwalisz? :)

          • 0 3

          • AMG jest lamerskie

            bo tylko jeździ a nie fruwa

            • 2 0

    • Widziałeś ty nowego suva Volvo? (4)

      tylko niewidomym może się podobać

      • 5 12

      • potwierdzam (3)

        • 7 5

        • potwierdzam że widziałem (2)

          zaprzeczam że tylko niewidomym może się podobać. Jest piękny

          • 3 1

          • jak komoda z ikea (1)

            volvo to kloce na kołach

            • 0 2

            • designersko komoda z IKEA jest lepsza od organ z kościoła w Koluszkach

              modernistyczna prostota w miejsce baroku

              • 0 0

    • Volvo? (1)

      Owszem ładne, ale czy najładniejsze. Rzecz gustu. Dla mnie najładniejszy jest Jeep Rubicon, albo Mercedes G.

      • 4 1

      • Ja wolę Lada Niva

        • 1 2

  • front trochę dziwny/brzydki reszta fajna (1)

    • 2 2

    • Zgadzam się.

      Zwłaszcza atrapy chłodnic obecnych VW nie wyglądają ładnie. Mają za dużo poziomych żeberek i wyglądają jak ruszta od grilla. Poza tym, moda na duże ekrany dotykowe nie sprzyja ergonomii obsługi, zmuszając do odrywania wzroku od drogi. Dodatkowo, takie ekrany, na początku wyglądające atrakcyjnie, szybko zamienią się w nieestetyczne pomazane palcami tafle.

      • 1 2

  • Zacznijcie wreszcie dbać o należyty poziom artykułów! (11)

    Ponadto, czy samochód, jako bezduszna maszyna, może prężyć muskuły, nadrabiać zaległości, zmieniać swoje proporcje i, jak istota rozumna, mieć powody do dumy?! Albo, czy sam silnik może rozpędzać się do 100km/h?! - Czy autor artykułu próbuje wysilać się na stosowanie jakichś środków artystycznego wyrazu ze śmiesznym skutkiem? A co to jest stal najwyższej jakości? - Czy chodzi o jakiś jej parametr wytrzymałościowy, zdolność do absorbowania energii podczas odkształcenia, nierdzewność, czy co?! Żadna stal nie ma wszystkich parametrów jednakowo wysokich, bo ma różne zastosowania, nie mówiąc już o kosztach produkcji adekwatnych do jej konkretnego użycia. I wreszcie, nauczcie się w redakcji poprawnie pisać po polsku tak, aby efekty waszej obecnej miernej wiedzy z zakresu gramatyki nie kłuły czytelnika w oczy. Może zacznijcie pobierać jakieś lekcje, albo zacznijcie jeszcze raz swoją edukację, najlepiej od szkoły podstawowej.

    • 36 13

    • Ale im pan pojechał (1)

      • 13 0

      • poszło im w pięty

        tak się wystraszyli że nawet nie odpisali

        • 3 0

    • Idź na spacer smutny człowieczku ;)

      • 5 8

    • No i zaorane...

      • 8 4

    • Jak zatrudnia sie ludzi z lapanki to takie sa efekty. Widac to czesto nie tylko po jakosc tekstu

      ale takze po znajomosci tematu a raczej jej braku.

      • 7 6

    • ogarnij interpunkcję, bo polegles

      reszte przemilcze

      • 5 5

    • Bo to jest tekst reklamowy czytaj sponsorowany

      • 3 1

    • dla zwykłego zjadacza chleba taka informacja o stali wystarczy

      bo przeciętny Kowalski i tak nic nie rozumie z dziedziny wytrzymałości materiałów. Najwyższej jakości znaczy mocna. Wg mnie nie trzeba tego komplikować.

      • 4 2

    • Personifikacja lub antropomorfizacja. Zwykły zbieg literacki. Więcej zrozumienia dla Autora. Taki styl. Ja tez personifikuję mój pojazd.

      • 3 3

    • Panie, chyba się Pan nudzisz (1)

      Panie, coś Pan taki czepialski. Jak Pana tak drażni to niech Pan nie czyta, co to za żale na Internecie?

      • 2 3

      • I vice versa

        • 2 0

  • (2)

    Duze silniki to duza skladka OC. Nie ma jakiegos R3 1,0 turbo zeby oszczedzic na ubezpieczeniu?

    • 13 3

    • 750 cc tez by dal radę

      • 0 0

    • Skoda Octavia była z silnikiem 1.0 :-)

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Nissan Leaf to samochód z napędem:

 

Najczęściej czytane