- 1 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (61 opinii)
- 2 Po co kolejny remont na autostradzie? (83 opinie)
- 3 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (124 opinie)
- 4 Nowa Skoda Superb - co się zmieniło? (107 opinii)
- 5 Odmalowano żółte linie na rondach (20 opinii)
- 6 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (333 opinie)
Nowy, elektryczny Fiat 500. Stworzony do miasta
Nowy Fiat 500 na prąd zadebiutował w Trójmieście. Filigranowy "elektryk", który przyciąga uwagę swoją ciekawą stylistyką, na pełnej baterii jest w stanie przejechać ponad 300 km. Cennik mocniejszej, 118-konnej wersji startuje od kwoty 127 500 zł.
Osoby użytkujące Fiata 500 kochają go za to, jak wygląda. Dlatego też włoscy projektanci nie mieli dużo pracy. W końcu nie ma sensu szukać nowych rozwiązań, gdy coś się sprawdza. Co ciekawe, designersko wyglądająca "pięćsetka" nie ma standardowych... klamek. W zamian zastosowano wnęki z czujnikami.
To, co się zmieniło, to rozmiary. Nowy, elektryczny Fiat 500 został zbudowany na nowej platformie, a to przełożyło się na nieco większe wymiary. Względem spalinowego poprzednika jest dłuższy o 56 mm (3632 mm) i o 61 mm (1683 mm) szerszy.
Nowy Fiat 500 dostępny jest w trzech wersjach nadwozia. To tradycyjny 3-drzwiowy hatchback, kabriolet, no i nietypowa opcja 3+1, czyli hatchback z dodatkowymi, małymi drzwiami z tyłu. Wersje wyposażenia są cztery: Action, Passion, Icon i La Prima.
Trójmiejskie salony samochodowe
Włoski "elektryk" został wyposażony w akumulator o pojemności 42 kWh, który zapewnia zasięg 320 km (a w samym mieście ponoć jeszcze więcej). Podczas jazd testowych w trybie mieszanym średnie zużycie prądu oscylowało w granicach 15 kWh, a to oznacza, że przy utrzymaniu takiego "spalania" przejechałbym na pełnej baterii około 280 km.
Kierowca ma do dyspozycji trzy tryby jazdy: normalny, najdłuższy zasięg i sherpa. Rekuperacja działa przy dwóch ostatnich trybach i trzeba przyznać, że jest naprawdę efektywna. Szczególnie w trybie "sherpa", w którym komputer optymalizuje parametry samochodu tak, żeby dojechać jak najdalej. Automatycznie wyłącza m.in. klimatyzację czy indukcyjne ładowanie smartfona. Ogranicza także przyspieszenie i prędkość maksymalną, wszystko po to, aby pobór prądu był jak najmniejszy.
Elektryczny silnik generuje 118 KM mocy i 220 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa niecałe 9 sekund, a prędkość maksymalna wynosi 150 km/h.
Moim zdaniem nowy Fiat 500 w wersji elektrycznej w porównaniu do spalinowego poprzednika został sztywniej zestrojony. Przez to jazda jest nieco mniej komfortowa, ale za to dostarcza o wiele więcej emocji, jest bardziej sportowa.
Auto można ładować na trzy sposoby. Przy użyciu szybkiej ładowarki o mocy 85 kW (DC) bateria od 0 do 80 proc. naładuje się w zaledwie 35 minut. Korzystając z ładowarki o mocy 11 kW (16 A), "tankowanie" do pełna zakończy się po 4 godz. i 15 minutach. Natomiast domowe gniazdko o mocy 2,3 kW naładuje baterię od 0 do 100 proc. w ponad 15 godzin.
Czytaj więcej artykułów na temat aut elektrycznych
Dużo zmian zaszło we wnętrzu włoskiego "elektryka". Choć trzeba przyznać, że sama kabina jest dość minimalistyczna, to znajdziemy w niej wszystko to, czego potrzebujemy. Nowoczesne wnętrze zostało skrojone z niezłej jakości materiałów, które pochodzą w dużej mierze z recyklingu.
W oczy rzucają się przede wszystkim: spory, ponad 10-calowy ekran centralny do obsługi multimediów, 7-calowy ekran cyfrowych zegarów oraz stylowa, obła deska rozdzielcza w wysokim połysku.
Nowy Fiat 500 to także szereg asystentów dbających o bezpieczeństwo podróżujących. Na tej liście znajdziemy m.in. autonomiczne hamowanie do 130 km/h w celu całkowitego uniknięcia bądź zminimalizowania skutków kolizji, system wykrywania zmęczenia kierowcy, system kontroli pasa ruchu, połączenie alarmowe z numerem 112, odczytywanie znaków, aktywny system utrzymywania pasa ruchu, system monitorowania martwego pola czy aktywny tempomat. Warto również zwrócić uwagę na asystenta parkowania, który bazuje na 11 czujnikach i widoku z kamery 360 stopni.
Na sam koniec tradycyjnie cena. Nowy Fiat 500 ze 118-konnym silnikiem elektrycznym pod maską w wersji Passion dostępny jest od kwoty 127 500 zł. Topowa wersja La Prima startuje od kwoty 155 500 zł. To niestety bardzo dużo.
Dodajmy, że w ofercie nowego Fiata 500 jest też alternatywa dla silnika o mocy 118 KM. To 95-konny silnik elektryczny dostępny jedynie w podstawowej wersji Action. Ta opcja jest tańsza (cennik otwiera kwota 99 500 zł) i oferuje nieco gorsze osiągi. Do "setki" przyspiesza o 0,5 s dłużej od mocniejszej "pięćsetki", a maksymalna prędkość wynosi 130 km/h.
Samochód do jazd testowych użyczyła firma Euro-Car z Gdyni.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-06-30 09:18
Auto miejskie? (11)
Po co mam kupować auto elektryczne za 127 tysięcy do jazdy po mieście, skoro mogę kupić tańsze auto na LPG i jeździć po całym kraju? Auta elektryczne mają przywileje, bo jest ich mało. Jak ludzie zaczną kupować auta elektryczne, to przywileje zostaną zlikwidowane, tak samo jak w Norwegii. zostaniecie z samochodem, który trzeba ładować kilka godzin, zamiast zatankować LPG w 2 minuty.
- 73 15
-
2021-07-01 14:44
Zamek
Powiem szczerze nie kupię aż tyle 125tys zł wolałbym nissan leaf tańszy 125,tys zł niż Fiat 500
- 0 0
-
2021-06-30 10:09
Na gaz to nie jest auto miejskie (4)
Autem z LPG nie wiedziesz na parking podziemny, naziemnych w miastach coraz mniej
- 6 4
-
2021-06-30 12:45
(1)
wg mnie na lpg jeździ tylko bieda umysłowa. trochę wstyd mieć ten czarny korek w zderzaku, a już największą siarą jest jak ludzie widzą jak tankujesz gaz na stacji. w pewnych kręgach jest to po prostu niedopuszczalne
- 2 10
-
2021-06-30 13:07
Mylisz się
Największą siarą jest smrodzić w mieście dieslem z wyłączonymi EGR i DPF, trując ludzi i zanieczyszczając wszystko tym dymem. LPG daje oszczędności i olbrzymi zasięg samochodu, a jazda na gazie odczuwalnie nie różni się niczym od jazdy na benzynie.
- 7 1
-
2021-06-30 10:47
(1)
Wjeżdżam wszędzie bo te znaki są nielegalne XD
- 8 2
-
2021-06-30 11:13
Niby czemu są nielegalne?
Na prywatnym terenie możesz ustalać zasady jakie Ci pasują.
- 2 3
-
2021-06-30 09:38
bo miejskie jest do miasta
pomijając kwestie bezsensownie drogich elektryków, miasto miejskie jest do miasta. wiec jest małe, mniej trzeba szukac miejsca do parkowania, i wjedzie w miejsca gdzie wieksze ma problem. Samochód mający 3,6 metra łatwiej gdzieś wcisnąc niż takie mające 5 z kawałkiem, i sporo wiecej szerokości.
Taka charakterystyka miast i jazdy w nich.- 7 2
-
2021-06-30 09:27
(3)
na LPG to są kuchenki a nie samochody
- 9 23
-
2021-07-01 09:09
na Pb to są agregaty a nie samochody
- 0 0
-
2021-06-30 12:09
A na prąd są telewizory, a nie samochody.
- 12 2
-
2021-06-30 09:37
dacia logan 1.0 mpi lpg krol lewego pasa
- 10 4
-
2021-06-30 10:04
To elektryczne cudo stoi w korkach tak samo jak inne (3)
Do miasta to mam e-hulaja za 1/100 tej ceny. Po za miastem tradycyjne auta są wciąż bezkonkurencyjne.
- 26 7
-
2021-07-07 23:26
Korki
Nie stoi w korkach, może jeździć buspasami
- 0 0
-
2021-06-30 12:38
Na Witomino buspasem jak znalazł
chociaż do tego wystarczy też Passat.
- 2 1
-
2021-06-30 12:31
Masz rację
zakupów też nie zrobisz, to auto designerskie, nie do miasta tylko na insta, dla bogatych dzieciaków i zamożnych singli, którzy tak naprawdę go nie potrzebują bo robią może 5k rocznie.
- 2 2
-
2021-06-30 09:55
Super Sprawa (1)
Widziałem takie autko w Gdańsku - Dealer z Kartuskiej mocno go promuje. Ogólnie jestem pod wrażeniem, niestety mnie nie stać na takie autko.
- 12 11
-
2021-07-01 18:38
zawsze się coś grubo promuje, coś co nie schodzi
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.