• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy serwis Peugeota w Gdańsku. Będzie też salon

Michał Jelionek
23 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy obiekt Mazdy BMG w Gdańsku
Od 13 lipca oficjalnie marka Peugeot dołączyła do Grupy Zdunek. Od 13 lipca oficjalnie marka Peugeot dołączyła do Grupy Zdunek.

Peugeot to kolejna marka oferowana przez Grupę Zdunek. Początkowo usługi będą ograniczały się do serwisu, ale dealer już teraz zapowiedział, że jesienią ruszy również sprzedaż nowych aut spod znaku lwa.



Co sądzisz o francuskiej motoryzacji?

Serwis Peugeota w Citroenie



Grupa Zdunek nie zwalnia tempa i rozbudowuje swoją sieć dealerską w Trójmieście o kolejną francuską markę. Do Renault, Citroena i DS Automobiles dołączył właśnie Peugeot. Od 13 lipca oficjalnie działa serwis marki z lwem w logo, a od października planowana jest sprzedaż najnowszych modeli Peugeota.

Nowo otwarty serwis Peugeota zlokalizowany jest w Gdańsku przy al. Grunwaldzkiej 295Mapka. W tym samym obiekcie, w którym serwisowane są samochody marek Citroen i DS.

- Już teraz oferujemy naszym klientom pełen wachlarz usług. Od zaplecza serwisowego, przez blacharnię i lakiernię, po sprzedaż części i akcesoriów marki Peugeot. To kolejna faza realizacji planu i założeń inwestycyjnych pana Tadeusza Zdunka. Nie jest przypadkiem, że stawiamy na francuskie marki. Od lat obserwujemy duży wzrost zainteresowania motoryzacją rodem z Francji. To żadna niespodzianka, francuskie samochody są synonimem komfortu, który teraz idzie w parze z bardzo wysoką jakością wykonania - wyjaśnia Tyberiusz Kohnke, dyrektor zarządzający.
Autoryzowany serwis Peugeota otwarty jest od poniedziałku do piątku w godz. od 8 do 18, a także w soboty w godz. od 9 do 15.

Czytaj także: Gdański salon DS Zdunek oficjalnie otwarty



Salon sprzedaży jesienią



W sąsiadującym budynku trwają prace wykończeniowe tymczasowego salonu Peugeota. Dzięki powierzchni oscylującej w granicach 280 m kw., w jego wnętrzu zostanie wyeksponowanych siedem aut. Natomiast przed salonem zaparkują wszystkie dostępne modele z gamy aut dostawczych i usługowych.

To oczywiście lokalizacja o charakterze przejściowym, bo plany rozwoju Grupy Zdunek przewidują budowę małego miasteczka francuskich marek przy obwodnicy Trójmiasta. W jednej lokalizacji mają powstać salony i serwisy Peugeota, Citroena, DS Store i Renault.

Czytaj także: Dealer otrzymał autoryzację serwisową Skody



W serwisie zlokalizowanym przy al. Grunwaldzkiej 295 obsługiwane są trzy siostrzane marki. W serwisie zlokalizowanym przy al. Grunwaldzkiej 295 obsługiwane są trzy siostrzane marki.

Miejsca

Opinie (88)

  • Mam Toyotę od 10 lat. Zero awarii. (1)

    230 tys km, diesel. Który francuz taki będzie?

    • 2 2

    • Mam Forda trzy lata , 248 tys km od nowości i żadnych awarii. Jest super , pojeżdżę jeszcze rok , dobiję do 300 tys z małym haczykiem i kupię sobie nowe autko.

      • 0 0

  • Pan Tadeusz,
    to chyba jeszcze jedną markę planuje..

    • 0 0

  • Powiem tak (9)

    Powinniśmy pamiętać posunięcia dwóch dealerów w dobie wirusa . Jak sie zachowali. Ja omijam ich szerokim łukiem i już nic tam nie kupuje

    • 32 2

    • (7)

      ale biznes to nie pomoc społeczna. Wlasciciel musi dbac o dobro firmy co pozwoli pozostałym pracownikom pracowac. Przyszedł kryzys to były zwolnienia - i mozliwe ze kolejne jeszcze beda w innych firmach, tak wyglada zarządzanie

      • 3 17

      • Jakoś inni dealerzy też mogli wyrzucić: 1/4; 1/3, 1/2 załogi,
        ale wiedzieli, że dobrzy a nawet wybitni handlowcy B2C a przede wszystkim flotowi B2B,
        są na wagę złota!, i nie dziękuje się rzetelnie pracującym ludziom "z dnia na dzień",
        w dużej ilość personalnej.. tym bardziej, że większość była/jest na działalności...

        • 0 0

      • Chyba najlepiej zawsze (1)

        Dbał o własną kieszeń nie płacąc legalnie ludzią latami! Pod stołem!
        A dziś wypiera się

        • 3 2

        • ludzią?????

          serio ludzią?

          • 0 0

      • Firma ma dbać o klienta (1)

        • 4 0

        • Tak dba

          Tylko skąd tyle negatywnych opini na forach od Klientów bo przecież Pracownik to szara istota można ją mamić i opowiadać bzdury nawet główna ksiegowa zwiała

          • 7 0

      • Zarządzanie zarządzaniem ale po co gadać ludziom głupoty (1)

        jak sie opowiada ,że zwolnienia są spowodowane kryzysem którego nikt nie widział bo serwisy hulały jak zawsze a w trakcie otwiera się salon marki DS a potem uruchamia się Serwis Peugeota to chyba ktoś stanowczo mija się to z prawdą .......?
        Poza tym kto tam będzie im pracował została sama Młodzież bez doświadczenia a rządzą Ci sami ludzie ,którzy kurczowo trzymają się stołków jak za komuny więc ciężko o zmiany. To już Firma made in kaszebe więc cóż

        • 19 0

        • Karma

          Wraca pamiętajmy

          • 7 1

    • Popieram

      Poza tym maja kłopot wystarczy poczytać co pisza w necie

      • 11 0

  • (25)

    Z daleka od wszystkiego na F nieststy sprawdzone w praktyce i się sprawdziło, miałem 1.5 dci obróciły się panewki a w kolejnym padły wtryski, takze nigdy więcej.

    • 26 61

    • Wiem, ale co kupować jak samochody się skończyły w 2005 roku. ? (9)

      a nie każdy ma możliwość kupować z salonu i oddawać po 2-3 latach .

      • 10 8

      • (3)

        Ja uważam, że najlepiej jest kupować samochody sprzed 2000 r. Zdecydowana większość kosztuje grosze, nawet te wypasione. Generalnie nawet jak trzeba na dzień dobry zainwestować np. 2 koła w naprawę, to i tak się opłaca. A najlepsze są nomen omen francuzy, bo najmniej rdzewieją (ocynk). Czyli za dwie raty lizingu mamy wóz na parę lat.

        • 5 10

        • pół sprawnego grata w którym przy każdej dłuższej trasie towarzyszy pytanie :ciekawe czy dojadę (2)

          • 16 4

          • (1)

            Bardziej bałbym się pojechać w daleką trasę Pasatem 2.0tdi, niż 20 letnim francuzem.

            • 8 8

            • bredzisz. pod hasłem 2.0tdi kryje się z 20roznych odmian. tylko kilka jest naprawdę klopotliwych a Ty powtarzasz zasłyszane stereotypy. dokładnie tak samo jak ten tekst o autach na F... są auta francuskie naprawdę udane i są takie które zasługują na ten tekst. ale.na pewno nie jest to reguła.

              • 0 0

      • Nie samochody się skończyły (3)

        Tylko mechanicy zostali w latach '90.
        Który z nich potrafi chociażby przylutować chip SMD?

        Tylko by naprawiali młotkiem, jak za PRL...

        • 13 5

        • A po co mają lutować tandetę smd???? (1)

          Starsze kompy niejwdnokrotnie miały wlutowaną podstawkę i wumiana czipsa trwała 5 sekund i nic z kompami się nie działo....

          • 1 0

          • nie miały. miały pamięć lutowana i to taka której nie mogłeś skasowac i zmienić....a dopiero podczas tuningu lutuje sie podstawkę i używa pamięci wielokrotnego zapisu... podstawka może i była w jeszcze starszych autach (koniec 90tych) ale wtedy była kasowana promieniami UV... i to też nie 15sekund... poza Tym nowsze auta programuje się bez lutowania. ale Ty mówisz o mapie w sterowniku silnika a jest cała masa innych sterowników gdzie chociaż eprom musisz wylutowac żeby je wymienić...

            • 0 0

        • serio ?

          naprawdę uważasz że to problem?? prowadzę warsztat. trochę większy niż garaz:) lutowanie wszelkiego rodzaju pamieci, używanie programatora czy edytora hex to codzienność i wiem ze dookoła jest wielu mechaników bez tej wiedzy ale wtedy zgłaszają się do nas. znam co najmniej kilkunastu mechaników którzy też nie zatrzymali się w miejscu i zmiana oprogramowania czy ochrona komponentu nie jest czymś co powoduje szybsze bicie serca. więc zamiast mówić że mechanicy zatrzymali się w rozwoju to rozejrzyj się za kimś kto ma pojęcie w danej marce. A że auta nie są takie jak 15/20lat temu to "oczywista oczywistosc"... nie ma co z tym dyskutować. nowe auta zapewniają wygodę gadżety i często (choć nie zawsze) dobry stosunek osiągów do kosztów... ale są przez to często niepotrzebnie przekombinowane... wiesz że w silniku v6 że zmiennymi fazami i odlaczaniem cylindrow może być około 30 podzespołów odpowiedzialnych za samo sterowanie tym?? pomysl i ile zwiększa to szansę awarii i czy w perspektywie 10lat opłaca się i kompensuje np 12%oszczędności paliwa które dzięki temu mamy... A że nikt teraz nie myśli o aucie w perspektywie 10lat.... no właśnie....

          • 1 1

      • A po co zmieniać po 3 latach? Jak tak myślisz, to Twój problem. Ja na przykład chętnie kupiłbym auto z salonu i pojeździłbym jakieś 15 lat. Ale tak - nie stać mnie. I jeżdżę od 5 lat 10-letnim gdy go kupowałem francuzem. I źle nie jest.

        • 0 0

    • (3)

      Z daleka to należy obchodzić pana na Z. Zwłaszcza jego serwisy.

      • 19 4

      • Tak jakie podejscie do Pracowników (1)

        Taka jakość usług

        • 12 0

        • serwis

          Nigdy więcej serwisu u Zdunka, niedouczone a jacy "fachowcy" kantowanie im najlepiej wychodzi. Automat załatwili w niecałe 50 tys. Serwis Morska

          • 0 0

      • W dobie korony zwolnił

        Po 2 tygodniach 100 osób na bruk wstyd s teraz salony

        • 13 0

    • (2)

      A ja miałem 1.5 dci i zrobiłem 200 tys. bez problemu.

      • 11 4

      • W 5.7 Chevy czy Nordstar-ach Cadillac-a na 200 tyś rozpisany jest proces docierania silnika, dopiero po 180 tyś przechodzisz z 0w20 na 5w30.

        • 1 0

      • Farciarz! ;)

        • 2 7

    • Wypowiedział się Mirek...
      Mało wiesz i żyjesz stereotypami które rację bytu miały w latach 90tych.

      Jako osoba która pokonuje rocznie ponad 80 tyś km i zmienia auta przy przebiegi 240k km (głównie autostrady, trasy, ale i miastp) mogę ci powiedzieć, że najwięcej kłopotów miałem z Passatem (notoryczne problemy z silnikiem, sprzęgłem, elektroniką), o tym ile do Insigni musiałem dolewać oleju i jak często nawet nie wspomnę (o korozji w Mondeo, które miałem naście lat temu też nie będę wspominał).
      Najprzyjemniej jeździło mi się i całkowicie bezawaryjnie autami z grupy PSA (407, 3008, 508 - zawsze miałem 2.0 hdi w różnych odmianach mocy). Bardzo miło wspominam C4 Picasso z 1.6hdi. Każde z tych aut przez cały przebieg nigdy nie sprawiło jakiegokolwiek problemu - zawsze serwis w ASO jak wymaga instrukcja i tyle. Komfort jazdy tymi autami, cisza, jakość wnętrza i bezawaryjność jest na bardzo wysokim poziomie.

      Avensisa odrzuciłem po tym jak się nim przejechałem - mimo, że był w wysokiej opcji (skóra i wszystko co można do niego wsadzić) to jakość wnętrza, dynamika silnika i ogólna stylistyka - dla mnie nie do przyjęcia.
      Mazda 6 w sedanie na autostradzie to jakaś porażka - lusterka świszczą nie do wytrzymania przy większych prędkościach (kto tam badał aerodynamikę?).
      Octavia - za cenę super dobrze wyposażonego 508 kombi z 2.0hdi, automatem itp. wychodziła średnia wersja skody, która niestety przez wzgląd na moje doświadczenia z technologią VW odpadła i dobrze, bo kolega który wziął ten wynalazek przeklinał go czekając na assistance w trasie trzy razy.

      Auta zawsze kupowane nowe i serwisowane w ASO

      • 2 0

    • Na pewno kupiłes nowe, w salonie :) (2)

      • 20 2

      • (1)

        Nie, używane.

        • 6 3

        • 20 letnie po Niemcu i powodzi

          • 9 0

    • Czyli folkswagen tez jest do d..

      • 5 3

    • nowe ze Szwajcarii z roku 2002

      • 5 1

    • (1)

      ja znam milion przypadków tych samych awarii we wszystkim na N, żaden argument

      • 17 1

      • Milion to pewnie jesteś handlarzem?

        • 5 3

  • (1)

    Wg. Dekry 90% pożarów samochodów spowodowanych błedami, zwarciami, uszkodzeniami wiązki elektrycznej to Peugeot-y.

    • 2 1

    • A co tam Dekra mówi o BMW

      I pożarach?

      • 0 0

  • Klient

    Najlepszy serwis Intrwapo serwisuje od lat i zawsze super.Ciekawe kogo wywalą z rynku .Przy tej ilości serwisów nikt nie zarobi.Jak się jest od wszystkiego to znaczy od niczego.

    • 0 2

  • najlepszy Peugeot

    jaki miałem to 206 cc,
    petarda, dwa samochody w jednym.

    • 1 0

  • Taniej

    było w serwisie Renault w Starogardzie.I tak nie zepsuci jak w gdańsku.

    • 1 1

  • będą mieli duuużo pracy

    • 1 0

  • Salony w Trójmieście to lipa

    Chciałem ostatnio kupić Renault Megane RS ale nie udało mi się. Powód był prozaiczny, nie kupię auta za ponad 150 tys bez jazdy próbnej a w przypadku Renault jest to niemożliwe.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

Phantom to flagowa limuzyna:

 

Najczęściej czytane