• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obwodnica niczym 24-godzinne Le Mans

Bawo
28 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Polonezy i inne "staruszki" na start! Zbliża się ciekawy rajd po obwodnicy.

Historia motoryzacji nie jest wcale pełna przykładów długodystansowych wyścigów samochodowych, prawdopodobnie jest tego poważna przyczyna - był jeden, który zdominował temat i go finalnie zaspokoił - chodzi o legendarny wyścig Le Mans. Pasjonaci klasycznych samochodów z Trójmiasta postanowili urządzić taką imprezę na trójmiejskiej obwodnicy.



Pierwszy wyścig 24h Le Mans odbył się 26 maja 1923 roku. Od tej pory był rozgrywany corocznie, z wyjątkiem lat 1936 oraz 1940-1948. W pierwszych latach zawodnicy startowali indywidualnie, a z czasem zostały wprowadzone przepisy o dwuosobowych, a potem trzyosobowych zespołach. Był to prawdziwy sprawdzian dla wytrzymałości maszyn, jak i kierowców. Sam oryginalny tor, na którym odbywa się legendarny wyścig, ma ponad 13 kilometrów długości.

- Od dłuższego już czasu chodziło mi po głowie zorganizowanie jazdy samochodem przez 24h na zasadach przypominających Le Mans, który zapisał się w historii motoryzacji Europy, jak i świata - mówi Dariusz Wilk, Kustosz Kuźni Wodnej w Gdańsku i pomysłodawca imprezy "Le Obwodowa 24h", prywatnie właściciel wiekowego samochodu — Simca Aronde rocznik 1960.
Grupa miłośników dawnej motoryzacji z Pomorza dowiodła już, że potrafi podejmować poważne wyzwania, tylko w tym roku odwiedzili klasycznymi samochodami Monte Carlo. Obecnie przystępują do realizacji kolejnego pomysłu - 24-godzinnej jazdy długodystansowej po trójmiejskiej obwodnicy. Chęć współorganizowania imprezy zgłosiło również prężnie działające stowarzyszenie FSO Pomorze oraz stowarzyszenie Classic Moto Story z Sopotu, twórcy imprez m.in. z Mercedesami i autami amerykańskimi na sopockim molo.

Czytaj także: Miłośnicy starej motoryzacji odwiedzą Trójmiasto

Takie pojazdy będziemy mogli zobaczyć w czasie rajdu po obwodnicy Trójmiasta. Takie pojazdy będziemy mogli zobaczyć w czasie rajdu po obwodnicy Trójmiasta.
- Jesteśmy w stanie wspólnymi siłami zrealizować niepowtarzalną imprezę przypominającą zasady Le Mans. Dziś wiemy, że start imprezy odbędzie się sprzed Kuźni Wodnej w Oliwie - mówi Andrzej Gajewski, prezes stowarzyszenia FSO Pomorze, który w wyścigu wystartuje specjalnie przystosowanym Polonezem 1500.

Co wiemy o samej imprezie? Trasa to obwodnica Trójmiasta, a zasady są dość proste: ekipy składające się z trzech kierowców i jednego auta będą w ciągu 24 godzin miały do pokonania trasę obwodnicy, sama jednak jazda odbywać się będzie zgodnie z zasadami kodeksu drogowego, a jezdnia nie będzie wyłączona z ruchu.

Organizatorzy przewidują nagrody finansowe - o wszystkim informują na specjalnej stronie facebookowej. Sama impreza ma odbyć się w dniach 10-11 września. Trwają zgłoszenia. Do startu będą mogły przystąpić pojazdy, które mają minimum 25 lat.
Bawo

Miejsca

Opinie (45)

  • stare ale jare, dadzą radę

    • 18 3

  • Myrcedesy (1)

    wiozo nas!!!

    • 4 4

    • jak mus

      to i mercedesem powieze

      • 2 1

  • ok róbcie Le Obwodnica Le Mans Danse Macabre. ale dajcie znać wcześniej, zostaję w domu

    • 16 10

  • a to dobre (1)

    stare samochody na obwodnicy z przepisową prędkością ( w korkach ) przez 24 godziny... Wiele już dziś czytałem w necie, ale to jest w pierwszej trójce.
    Już widzę zagotowane na poboczu poldki w 125p itp. nie wspominając o aronde i takie tam pseudo klasyki bloku wschodniego.
    Popieram rajdy (spotkania) posiadaczy klasyków ale nie na korkownicy trójmiasta

    • 33 9

    • 10 i 11 września

      to akurat weekend więc może nie będzie tak źle....

      • 0 0

  • a może znajdą trasę poza trójmiastem (1)

    gdzieś w puszczy kaszubskiej? jest tyle ładnych dróg, by nie uprzykrzać życia normalnym ludziom

    • 31 11

    • a gdzie ty masz

      normalnych ludzi na obwodowej? "to nie ludzie to tutejsi" jak mówił klasyk..

      • 12 2

  • Czyli tak: (1)

    W imię rozrywki wąskiej garstki pasjonatów kupy żelastwa przez 24 godziny będzie się rozjeżdżać drogi, zanieczyszczać środowisko, hałasować, zużywać bezsensownie zasoby naturalne i blokować/korkować miasto. Może mi ktoś napisać co jest po pozytywnej stronie?

    • 40 24

    • Od teraz wszelkie realizacje pomysłów prywatnych osób będą weryfikowane przez Ciebie.

      Tylko Ty wiesz jak ludzie powinni spędzać wolny czas i co jest dla wszystkich dobre. Co byśmy zrobili bez takich społeczniaków, no normalnie nie wiem...

      Wyjechać na drogę może każdy (podatki na utrzymanie płacą wszyscy) i póki co w tym kraju można to robić dla przyjemności, a nie tylko żeby dojechać z pkt A do B. Auta dopuszczone do ruchu na zasadach zabytku i wartości historycznej, hałas mniejszy niż przy pierwszym lepszym moto, zasoby naturalne kupione za prywatne pieniądze zainteresowanych. Zapewne kilkanaście-kilkadziesiąt aut w stosunku do kilkudziesięciu tysięcy jakie dziennie jadą obwodnicą.... Serio to taki problem dla Ciebie? Może każdy powinien oficjalny wniosek wystosować aby z domu się ruszyć?
      Niech sobie jeżdżą, przynajmniej w korku będzie na co ciekawego popatrzeć niż standardowe TDI...

      • 12 3

  • Jestem przeciwnikiem takich rajdów ale lubię wystawy tych aut. (12)

    Chodzi głównie o to że te auta straszliwie trują ludzi. Emisja NOX rakotwórczych przekracza dopuszczalne obecnie normy nawet 600 razy w wypadku zabytkowego mercedesa z lat 50.
    Przykładowo często spotykana ciężarówka w kolorze sr*czkowatym z kaszub biorąca udział w rekonstrukcjach i zlotach pojazdów militarnych i zabytkowych nie powinna być dopuszczona do ruchu drogowego a jedynie przewożona lawetą i odpalana na czas rekonstrukcji.
    Tak to się robi na świecie.
    Piękne pojazdy ale toksyczne choć jeśli się weźmie pod uwagę że u nas passat TDI B6 to limuzyna a u sąsiadów już nawet na złomowiskach nie występuje to nagle wiemy skąd tyle dzieci z astmą.
    Pora na kontrolę szczególnie aut z silnikami wysokoprężnymi i wycofania ich z ulic miast jeśli nie chcemy dusić się i umierać na nowotwory.
    Dziwne że o tym nie myślą ojcowie rodzin wszak jazda starym dieslem jest dla dzieci równie szkodliwa co bierne palenie. A brak kontroli spalin tych aut podczas przeglądów woła o pomstę. To po prostu nie powinno jeździć bo emituje rakotwórcze NOX.

    • 27 34

    • Ten polonez z nędzy elbląskiej bez urazy bo tak sami o sobie mówią posiadacze tych tablic (7)

      to nie jest klasyk a koreańska wariacja. Bardzo często dochodziło w nim do zatykania wtrysku i nagrzewania się katalizatora do białości co skutkowało roztapianiem osłony antykorozyjnej i pożarem. Gdy ktoś zgubił klucze od tego poloneza wystarczy zdjąć z pilnika do metalu rękojeść i wsunąć pod zamkiem naciskając i zwalnia się dzwignia i drzwi otwrarte. Bez pilnika można wyjąć uszczelkę z małej szybki i samą szybkę i drzwi otwarte.
      Układ kierowniczy w tym polonezie po 100 000 km nie pozwala na jazdę szybszą niż 90km/h. Drzwi korodują od spodu i wypada z nich blacha w formie proszku po około 5 latach. Klapa bagażnika koroduje przy zdeżaku.
      Dzwignia zmiany biegów wypada w wersji koreańskiej to standard. Małe koła i tylny napęd to dobra szkoła jazdy szczególnie dla młodych kierowców.
      A poza tym niestety sporo pali. Części bardziej niż tanie nowe i dostępne wszędzie.

      • 9 11

      • Brawo Ty (6)

        Tak czytam i staram się zrozumieć o co tobie chodzi. Ten polonez to model z początku lat 90tych. To nie są jeszcze czasy deawoo. I jeszcze zapomniałem, wyjaśnij jeszcze raz gdzie ta klapa bagażnika koroduje? Nie wiem gdzie jest zdeżak w polonezie a nawet w innych samochodach.

        • 6 1

        • Nie wiesz gdzie jest "zdeżak"? (4)

          Ja takze nie ale wiem gdzie jest zderzak....

          • 1 2

          • zdeżak to taki skorodowany zderzak ;) (2)

            • 5 2

            • u hahahaha długo nad tym myślałeś (1)

              zdeŻak we współczesnych autach to nie to co myślisz. W polonezie na fotce ten plastik miał wytrzymać uderzenie w przeszkodę do 30km/h i to był zdeŻak
              A współczesne auta nie posiadają zdeŻaka
              NO I PANIE DZIEJU PRZED ALE STAWIAMI PRZECINEK!!!
              Bo zdeŻak z tabletu to pomnyłka a brak przecinka to jawny sygnał że jesteś z ćwierć inteligentów tzw lumpenproletariatu ludzi z awansu partyjnego itd. Tak was sie rozpoznaje...

              • 1 0

              • A gdzie w mojej wypowiedzi było słowo "ale"?

                "STAWIAMI" ?
                Przed "że" też warto postawić przecinek. Widać ćwierćinteligenctwo i inne wymienione przypadłości są Ci dość bliskie...

                • 1 0

          • Zderzak to wiem, ale zdezak to już nie.

            • 2 0

        • W innych samochodach zdeŻaków nie ma od dawna

          wyjdz z piwnicy!

          • 1 0

    • Aktualnie Amerykanie udowodnili ze

      Volkswagen oszukiwal w podawaniu analizy spalin. Teraz mocno bedzie za to becalowal....

      • 7 0

    • tak tak

      najważniejsze, że masz swojego Priusa i jesteś eko..

      • 4 2

    • Kolejny człowiek złapany przez marketingowy pseudo ekologiczny bełkot producentòw aut. (1)

      Bardziej trujące to są samochody elektryczne i hybrydy i to już na etapie produkcji, ktòra zanieczyszcza środowisko bardziej niż produkcja auta z klasycznym napędem. Głòwnie chodzi tu o produkcję akumulatoròw do tych aut, ktòre mają większą pojemność niż standardowy akumulator. Do tego dochodzi kwestia utylizacji zużytych akumulatorów, ktòre w tych autach trzeba wymieniać. Ponadto nawet nowoczesne silniki diesla i benzynowe w większości nie spełniają tych wyśrubowanych norm. Jak to wygląda w rzeczywistości pokazał VW, a on na pewno nie jest jedyny, tylko jako jedyny do tej pory wpadł.

      • 8 2

      • te stare padliny nie mają katalizatora

        głównego urządzenia odpowiedzialnego za rzeczywistą redukcję NOx. Ale oczywiście Ty jesteś specjalistą, wiesz, że eko to tak naprawdę trucie na wielką skalę. Idź powdychać świeże spaliny z TDI.

        • 1 0

  • Uwielbiam klasyki, ale pomysl chory!

    Po co truc tak bezsensownie srodowisko?

    • 22 15

  • A po starcie spod kuźni (1)

    pojadą nowym asfaltem przez las za aprobatą nadleśnictwa?

    • 13 2

    • oświetlenie

      do września zdążą jeszcze postawić lampy uliczne , na pewno eko ledowe , czynne przez cała noc
      Podstawy juz sa
      A my pożegnamy sie z lasem ..

      • 0 0

  • no i fajnie

    popieram taki pomysł, gdybym miał środki na zakup tak wiekowego auta też bym się pisał na taką imprezke

    • 8 6

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Cars for Cause 3city

zlot, imprezy i akcje charytatywne

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Co roku na terenie Trójmiasta odbywają się Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski. Jak nazywa się to wydarzenie?

 

Najczęściej czytane