• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogólnopolski Zlot Calibra Team - relacja

10 września 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Sobieszewo koło Gdańska przeżywało prawdziwe oblężenie calibr i tak od piątku do niedzieli. Przez prawie dwa dni słychać tam było ryk silników.

Zlot był imprezą dwudniową, rozpoczęcie a właściwie powitanie klubowiczów odbyć się miało w piątek wieczorem. Wiadomo, ten, kto pracuje i ma dalej, później przyjedzie, tak, więc auta zjeżdżały się do późnych godzin nocnych. W tak zwanym międzyczasie już przybyli klubowicze rozpoczęli imprezę integracyjną, co jest absolutnie nieodzowną częścią każdego zlotu, zwłaszcza, gdy klub liczy ponad 400 członków. Tak, więc impreza trwała do rana przy muzyce DJ Adamsa.

Rano, gdy już wszyscy doprowadzili się do stanu używalności, czas rozpocząć było grę w paintball'a i szereg atrakcji. Zaraz po godzinie 13-tej sznur samochodów pod eskortą Policji ruszył na lotnisko w Pruszczu Gdańskim. Przejazd trwał ponad godzinę, za to był bardzo efektowny. Zawsze duże emocje wzbudza kawalkada aut tej samej marki, jadąca po drodze publicznej. Tak więc, gdy dotarliśmy już na lotnisko, gdzie miały się odbyć wyścigi na 400 metrów i palenie gumy, dodakową atrakcją ze strony wojska było oglądanie helikopterów, które nie każdy ma okazję zobaczyć na codzien, a tym bardziej usiąść w maszynie i poczuć się przez chwilę pilotem tak potężnego helikoptera! Jednym słowem wszystko sprzyjało a pogoda była wręcz wymarzona.

Zaczęły się wyścigi na zamkniętym pasie lotniska. Adrenalina osiągnęła wysoki poziom u startujących i u obserwatorów. Chętnych do wyścigu nie brakowało, powiemy nawet, że niektórzy startowali po kilka razy. Mierzone były czasy przejazdów, na podstawie których później mieli zostać wyłonieni zwycięzcy. Była to kategoria open, czyli bez podziału na pojemności silników, więc każdy mógł stanąć na starcie z każdym. Było to może trochę niesprawiedliwe, ale nie chodziło tak naprawdę o to, kto ma mocniejszy samochód i lepsze umiejętności, ale o dobrą zabawę w gronie zwolenników tej samej marki. Z racji tego że, jak już wspomnieliśmy, było zaskakująco wielu chętnych, wyścigi trwały ponad 3 godziny! Najszybsza Calibra została zaproszona do wyścigu ze sportową "beemką" wyposażoną w oplowski, 2-litrowy silnik, przygotowany do pracy na wysokich obrotach i mocą blisko 250 KM z Automobilklubu Morskiego. I ten wyścig wzbudził najwięcej emocji, bo przecież wszyscy trzymali kciuki za Bena, czyli Calibrę turbo. Wynik 1:1. Na koniec najefektowniejsza chyba konkurencja, która cieszy się niesłabnącą popularnością, czyli "palenie gumy". Przyznajemy, że byliśmy na wielu zlotach, widzieliśmy dużo spalonej gumy, ale to było naprawdę coś! Gratulacje dla kolegi Orła, który "spalił gumę" profesjonalnie, jeśli można tu mówić o profesjonalizmie. Wielki Bracie, byliśmy pod wrażeniem...

Po tych wszystkich szaleństwach wszyscy spokojnie wrócili do Sobieszewa, no z tym spokojem, to różnie bywało. Nie obyło się bez drobnych mandatów.

Po powrocie na teren zlotu rozpoczęły się kolejne konkurencje: rzut felgą, rzut wałem korbowym. W tych konkurencjach występowali w większości mężczyźni, choć znalazła się chętna do rzutu felgą 10-letnia Ola, najmłodsza uczestniczka zlotu. Z wejścia nagroda za odwagę! Potem picie piwa przez słomkę dla mężczyzn i picie piwa przez smoczek dla kobiet, a także wygryzanie calibry z wafelka. Następnie kolejna efektowna i głośna konkurencja, czyli najgłośniejszy wydech. Werdykt był naprawdę niezwykle trudny. W tak zwanym międzyczasie uczestnicy zlotu oceniali samochody w konkurencjach: najładniejsze auto zlotu, najładniejsza zabudowa silnika, najładniejsza zabudowa bagażnika. Po skończonych konkurencjach jury udało się na naradę a reszta uczestników bawiła się przy muzyce DJ Adamsa. Tuż przed północą odbyło się wręczenie nagród oraz pucharów a każdy klubowicz otrzymał pamiątkowy dyplom uczestnictwa w sobieszewskim zlocie. Dzięki głównemu sponsorowi - firmie Hanord z Gdańska, nawet organizatorzy nie obeszli się smakiem i otrzymali od sponsora za trud włożony w przygotowanie zlotu po spojlerze do Calibry. Po części oficjalnej przyszedł czas na część integracyjną, czyli zabawę przy muzyce prawie do rana. Dlaczego prawie, bo ludzie po prostu popadali ze zmęczenia po tak intensywnym dniu, pełnym emocji i w dodatku na mocnym słońcu.

W niedzielę rano, zanim zaczęliśmy się zbierać do wyjazdu, należało odbyć pamiątkową sesję zdjęciową, ale najpierw ustawić samochody, co niektórym sprawiło wiele trudności... Ci, których to dotyczyło na pewno wiedzą, o czym mówię.

Podsumowując: do Sobieszewa przybyło 56 calibr, zlot się udał, klubowicze wyjechali zadowoleni, pogoda dopisała... Chcieliśmy serdecznie podziekować głównemu sponsorowi, firmie Hanord za ogromną pomoc w organizacji spotkania, dzięki której było możliwe przeprowadzenie m.in. wyścigów na terenie lotniska, zapewnieniu atrakcyjnych nagród dla uczestników zlotu, organizacji niezależnych handlowców - Sieć34 za "napoje" dla uczestników zlotu, jak również wszystkich tych, którzy bezinteresownie pomagali podczas organizacji. Pragniemy również pozdrowić wszystkich klubowiczów Calibra Team, którzy pokazali, że potrafią się ze sobą dobrze bawić.

Wydarzenia

Opinie (7)

  • wiecej

    moim zdaniem takie imprezy powinny byc bardziej naglasniane po to aby wiecej osob, ktore sie intetresuja motoryzacja mogly przyjechac i sie bawic na takicfh zlotach

    • 0 0

  • Hanba !!!!!

    Moim zdanie takie imprezy wogole nie powinny sie odbywac, mlodzi ludzie zamiast zajac sie nauka i praca jezdza tymi glosnymi i smrodzacymi samochodami, z ktorych wydobywa sie nieznosna muzyka.Te samochody wygladaja okropnie oboweszone tymi plastikowymi czesciami, psujac architekture naszych ulic.Jezdze od wielu lat polonezem i nie uwazam aby ten samochod wymagal takich pseudo upjekrzajacych zabiegow.Wstyd i skandal.Ludzie jedzmy zbierzmy sie i jedzmy do Sobieszewa zaprotestowac !!!

    • 0 0

  • Bezczelny

    Ten gość co napisał że nie powinny się odbywać takie imprezy jest chyba nie normalny!!!!! Po pierwsz typie napewno nigdy nie jechałeś Calibrą a po drugie gówno się znasz na samochodach. Ja Kocham moją Caliberkę i za takie teksty typu twoje powinnam Cię przejechać. Jak chcesz się uczyć to się ucz, ale nie wpieprzaj sie w nasze imprezy. Ja robię studia a zloty mi totalnie w niczym nie przeszkadzają, a wręcz przciwnie pomagają mi się wyluzować po ciężkich wykładach.
    Także poprostu sie nie odzywaj!!!!!
    Pozdrawiam wszystkie Coliberki w Polsce i nie tylko

    • 0 0

  • calibra

    jaki jest adres forum calibry??

    • 0 0

  • więcej zdjęc

    mogło by być więcej zdjęć, a tak ogułem to świetne tuningi

    • 0 0

  • Spot CT na Pomorzu

    Być może już wkrótce odbędzie się zlot na Pomorzu Calibra-team. A oto link forum - http://forum.calibra-team.pl

    • 0 0

  • Spot Calibra Team Borsk

    Spot odbędzie się w dniach 14-16 lipiec '2006 w Borsku. Główna baza noclegowa będzie w ośrodku wypoczynkowym"CZARNOWODZIANKA"

    Kilkadziesiąt domków malowniczo usytuowanych na rozległym ogrodzonym i oświetlonym terenie w lesie sosnowym nad Jeziorem Wdzydzkim. Domki drewniane 2,3,4,5,6 i 8 osobowe, wszystkie o średnim standardzie.

    Rezerwacje Czarnowodzianka: tel. (058) 687 37 88,0 663 758 491
    Rezerwacje Largo: Tel 058 687-31-87 lub 691 891-551

    Więcej informacji na forum Calibra-Team: http://forum.calibra-team.pl/viewtopic.php?t=24499

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Ilu dealerów samochodów marki Volvo znajduje się w Trójmieście?

 

Najczęściej czytane