• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PORD zamówi 116 samochodów do egzaminowania

Maciej Naskręt
10 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Dotychczas na placu manewrowym PORD można było spotkać wyłącznie toyoty yaris. Niebawem jednak mogą się tam pojawić nowe auta. Dotychczas na placu manewrowym PORD można było spotkać wyłącznie toyoty yaris. Niebawem jednak mogą się tam pojawić nowe auta.

2017 r. będzie rokiem dużych wydatków w Pomorskim Ośrodku Szkolenia Kierowców. Egzaminatorzy chcą zakupić 116 samochodów do nauki jazdy, dwa auta w cenie ok. 100 tys. zł i dwa nowe autobusy. W planach jest też modernizacja placu egzaminacyjnego. Czy zmienią się samochody, które są wykorzystywane do egzaminów?



Za którym razem zdałeś prawo jazdy?

Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego zamierza wymieniać flotę samochodów służących do egzaminowania kandydatów na prawo jazdy. Jeszcze w styczniu powinien pojawić się przetarg na zakup 116 samochodów. Dotychczas kursanci mogli zdawać egzamin praktyczny na toyotach yaris. Czy to się zmieni?

- Nic nie jest przesądzone. Wszystko zależy od firm zainteresowanych naszym zamówieniem. To nie jest tak, że po rozstrzygnięciu przetargu na naszym placu pojawią się wszystkie samochody. Będziemy je wymieniać systematycznie - co pół roku - mówi Marcin Dzięgielewski z PORD.
Kontrakt będzie trwał ok. 4 lata, a pojazdy będą wymieniane systematycznie - starsze pojazdy będą zastępowane nowymi. Nadmieńmy jednak, że wymiana samochodów w PORD-zie zawsze wywołuje duże emocje wśród właścicieli i instruktorów szkół nauki jazdy. Egzaminatorzy jednak uspokajają.

Już od kilkunastu lat PORD w Gdańsku, ogłaszając przetargi na zakup pojazdów egzaminacyjnych na kat. B prawa jazdy, w specyfikacji istotnych warunków zamówienia określa warunek, że ww. pojazdy dostarczane są przez dostawcę w kilku partiach co 6-8 miesięcy, a wcześniej dostarczona przez dostawcę partia jest kupowana przez dostawcę od PORD w Gdańsku za taka samą cenę za jaką PORD w Gdańsku kupuje od Dostawcy nowe pojazdy, a cena nowego pojazdu jest kryterium oceny w prowadzonym postępowaniu przetargowym. Jedna partia dostawy samochodów to 20 - 23 sztuk.

W związku z obowiązującymi (znowelizowanymi w ub. r.) przepisami ustawy Prawo Zamówień Publicznych PORD w Gdańsku, ogłaszając przetarg zobowiązany jest podać łączną ilość pojazdów jaką zamierza zakupić w ramach danego postępowania, w tym przypadku sumując poszczególne partie dostawy oraz ewentualne dodatkowe pojazdy, które mogą być dostarczone w trybie zamówienia dodatkowego czyli np.: dostawa pierwszej partii 20 pojazdów, które następnie po ustalonym okresie zostaną sprzedane dostawcy a dostawca w ich miejsce sprzedaje (dostarcza) PORD w Gdańsku kolejne 20 sztuk pojazdów i taka operacja zostanie dokonana w trakcie realizacji umowy 4 lub 5 razy plus dostawa ostatniej partii pojazdów.

- Na tyle, na ile instruktorzy mogą, umożliwiamy im uczestniczenie w procedurze przetargowej - mogą się jej przyglądać - podkreśla Dzięgielewski.
Na nowe samochody PORD zamierza wstępnie przeznaczyć 3,7 mln zł netto.

Dwie osobówki za ok. 100 tys. zł i dwa autobusy

W dalszej perspektywie jest też przetarg na dwa duże samochody osobowe. Mają one umożliwić zdawanie na prawo jazdy kategorii B+E.

- Pojazdy kupujemy z myślą o kursantach, którzy swoimi samochodami chcą ciągnąć ciężką przyczepę - m.in. lawety dla samochodów czy łodzi - mówi Marcin Dzięgielewski z PORD.
W planach jest też wymiana autobusów, które umożliwią dalsze zdawanie prawa jazdy kategorii D.

W dalszej perspektywie, ale jeszcze w 2017 r., planowana jest też przebudowa placu, gdzie są prowadzone egzaminy. Mają one poprawić bezpieczeństwo osób na nim przebywających. Nie zmieni się jednak nic, co zainteresowałoby potencjalnych chętnych na prawo jazdy.

PORD ma swój własny tor wyścigowy w Pszczółkach.

Miejsca

Opinie (119) 8 zablokowanych

  • A ja mam inny pomysł

    Po co wgl w PORD samochody egzaminacyjne? Na egzamin kursant przyjeżdża pojazdem szkoły nauki jazdy dowolnej marki danej kategorii i po kłopocie. No ale to Polska przecież.......

    • 3 3

  • Nepotyzm ? (2)

    Czy aby pan , który się wypowiada nie jest egzaminatorem nadzorującym a jego zona kierowniczka biura obsługi egzaminów ? Taki tam przypadek :)

    • 4 2

    • a Ja tam pozdrawiam Marcina, który był moim instruktorem nauki jazdy jeszcze zanim zatrudnił się w PORDzie :)

      Bardzo miło go wspominam :) przesympatyczny człowiek!

      • 2 2

    • Ktoś zna jeszcze jakieś powiązania ?

      • 1 1

  • Gdański PORD czyli mekka korupcji i golenia ludzi na kasie 5 latek okradania ludzi pozwoli teraz na nowe zakupy i tak to się kręci potem znowu pouwala się ludzi za byle g..wno żeby X razy zdawali i na nowe bryczki znowu będzie jestem ciekaw jak długo jeszcze ten stan rzeczy będzie tolerowany że za wydawanie ludziom praw jazdy odpowiada mafijne państwo w państwie

    • 3 0

  • "Nie zmieni się jednak nic, co zainteresowałoby potencjalnych chętnych na prawo jazdy."

    Czyli będą nowe auta, a ludzi nadal będą oblewać na każdym, najmniejszym popełnionym błędu. Ta złodziejska instytucja powinna zostać rozpieprzona w drobny mak, a wszyscy instruktorzy wywaleni na zbity pysk.

    • 5 1

  • Nie rozumiem problemu. (1)

    Uczyłem się jeździć na kursie fiatem uno. Bez wspomagania, z luzem w kierownicy i przepalonym sprzęgłem i innymi bolączkami. Uczyłem się po ciemku, w zimie, wieczorami. Miałem tylko 18 godzin jazdy - bo tyle wtedy przewidywał kurs. Najbliższy egzamin miałem miesiąc po zakończeniu kursu, bo były wtedy długie kolejki. Egzamin zdawałem w innym mieście, niż się uczyłem. Przed egzaminem wziąłem dwie godziny jazdy dla pewności i przypomnienia - pamiętam, że jechałem daewoo tico. Egzamin zdawałem na ficie punto - pierwszym aucie ze wspomaganiem w jakim przyszło mi kierować - na placu szok - wszystko lekko i bez problemu. Egzamin zdałem za pierwszym razem. W czym zatem problem? W tym, że szkoły teraz nie uczą jeździć, tylko uczą zdawać egzamin jednym konkretnym typem auta?

    • 8 1

    • To proste

      Zdawałeś nie w Gdańsku tylko innym mieście (jakim?).

      • 3 0

  • Poszedłem na kurs, ukończyłem, czułem się niepewnie, dokupiłem godzin, pojeździłem bez PJ i zdałem za pierwszym

    Najgorsze, to iść na egzamin nie będąc dobrze wyszkolonym. Jak mawiał mój instruktor - jak 9 razy robisz manewr dobrze, a raz źle, to ten raz będzie na egzaminie. I męczył tak długo, aż się nauczyłem.
    Inna sprawa, że perfekcyjne pokonanie pasa ruchu bez korekt nie jest wyznacznikiem umiejętności kierowcy - ale to nie wina PORD ani OSK, tylko wymagań ustalonych przez ustawodawcę. Skoro ustawodawca tak uważa, to instruktorzy tak uczą, aby kursant opanował pas ruchu do perfekcji.

    • 4 0

  • Znając budyniowe bagno, kupia niemiecki syf

    ..

    • 1 2

  • Egzaminatorzy chcą zakupić 116 samochodów do nauki jazdy

    Panie Naskręt weź się Pan puknij w łeb , czasami się zastanów jakie brednie wypisujesz !

    • 2 1

  • Czy to prawda ze dyrektor PORD ma wyrok za korupcję ? Czy to żart ?

    Normalnie nie wierzę

    • 4 0

  • Tylko u nas pord ma swoje auta

    Czemu musimy kombinować zamiast tak jak na całym świecie pojechać na egzamin autem które ma nauka jazdy. Żadnych przetargów na samochody. Gdzie przetarg tam łapówki. Wszystkie szkoły jazdy muszą auta wymienić na Toyoty. A tak każdy by się uczył na czym by chciał i takim autem które dobrze zna by jechał na egzamin a nie się przyzwyczajał do nowego.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze wiadomości

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Gdańska Liga Rallycross Modeli RC

30 zł
zawody / wyścigi

Sprawdź się

Sprawdź się

Firma JD Kulej to przedstawiciel marek:

 

Najczęściej czytane