- 1 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (57 opinii)
- 2 "Popis" tego kierowcy to kiepska reklama dla marki BMW (121 opinii)
- 3 Po co kolejny remont na autostradzie? (80 opinii)
- 4 Nowa Skoda Superb - co się zmieniło? (107 opinii)
- 5 Odmalowano żółte linie na rondach (20 opinii)
- 6 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (333 opinie)
Peugeot, za którym się obejrzysz
Projektanci Peugeota nie zwalniają tempa i kolejny raz dali popis swoich niemałych możliwości. Stworzyli model, który bez dwóch zdań, ma to "coś". Który wyróżnia się w tłumie i który wywołuje emocje. Poznajcie bliżej Peugeot 408, bo właśnie o nim mowa.
Nie jest niespodzianką, że nowe 408 w ofercie Peugeota pozycjonowane jest między kompaktowym 308 i flagowym 508. Trzeba przyznać, że brakowało mocnego reprezentanta, który wypełniłby tę lukę. I o to jest - 408, który z przytupem wjechał na motoryzacyjne salony.
Co do pozycji 408 w gamie Peugeota nie mamy wątpliwości, te jednak pojawiają się przy pozycjonowaniu go w rynkowych segmentach. To auto z pogranicza dwóch segmentów - C i D. To poniekąd połączenie kompaktu z cechami auta z wyższego segmentu D.
Warto przy tym dodać, że 408 to techniczny brat bliźniak Citroena C5 X, którego jakiś czas temu również testowaliśmy.
Stylistyka
O gustach się nie dyskutuje - to oczywiste. Ale moim zdaniem to samochód, który ma to "coś". A trzeba przyznać, że to sztuka w dzisiejszych czasach, w których masa modeli niczym szczególnym się nie wyróżnia. Co gorsza - te auta są bardzo podobne do siebie. 408 to model, za którym prawdopodobnie się obejrzysz.
Bez dwóch zdań, projektanci Peugeota stanęli na wysokości zadania. Bryła jest zgrabna, spójna i sportowa. Stylistyka - szczególnie w topowej wersji GT - to majstersztyk. Charakteru nadają liczne przetłoczenia na karoserii, dzięki którym design 408 jest zadziorny, z lwim pazurem.
W pasie przednim uwagę przyciągają reflektory z ostrymi, pionowymi "kłami" do jazdy dziennej. Równie ciekawie prezentuje się grafika atrapy chłodnicy.
Znakiem rozpoznawczym nowego 408 jest wyraźnie opadająca linia dachu. Na klapie bagażnika, pod delikatnie zaakceptowanym spojlerem, widzimy światła z motywem potrójnego śladu pazurów.
Spoglądając na Peugeota 408 z profilu, widać oryginalnie poprowadzoną linię okien w tylnej części auta. Linie zakończone są ostrym szpicem - co wygląda ciekawie.
Warto również zwrócić uwagę na interesujący wzór 20-calowych felg. Podsumowując, design 408 to potężna broń tego modelu.
Silnik
Peugeot 408 dostępny jest w wersji benzynowej i hybrydowych typu Plug-in. Do jazd testowych otrzymaliśmy mocniejszy wariant hybrydowy. Moc układu to 225 KM (360 Nm maksymalnego momentu obrotowego). Hybryda bazuje na silniku benzynowym o pojemności 1,6 litra. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 7,8 sekundy, a prędkość maksymalna to 233 km/h.
Co można powiedzieć o tym napędzie? Jest wystarczająco żwawy. Mimo że auto jest dość ciężkie - waży ponad 1,8 tony.
Dodam, że 408 na samym prądzie realnie jest w stanie przejechać około 40 km. Bateria ma pojemność 12,4 kWh.
Silnik został zestrojony z 8-biegową automatyczną skrzynią. I tutaj chyba największe rozczarowanie. Być może to wadliwa sztuka, ale przy dynamicznym przyspieszeniu, przy zmianie 6 i 7 biegu czuć było lekkie szarpanie. Ten mankament zdecydowanie do poprawy. Stawiam, że to jednostkowy przypadek.
Podróżując w trybie hybrydowym możecie liczyć na naprawdę rewelacyjne zużycie paliwa, w granicach 2 litrów na 100 km. Gdy prąd się skończy, a wy macie ochotę na bardziej dynamiczną jazdę (do czego zresztą 408 zachęca) - wzrośnie apetyt na paliwo. Podczas jazd testowych średnie zużycie oscylowało w granicach 7 l na 100 km.
Dwa słowa o samej jeździe. 408 prowadzi się kapitalnie. Niska pozycja za "kółkiem" i do tego czucie pojazdu dają bardzo dużo frajdy podczas jazdy. Usztywniony Peugeot efektywnie klei z podłożem. Można poczuć namiastkę sportowego auta.
Wnętrze
408 mierzy 4687 mm długości, 1848 mm szerokości i 1478 mm wysokości. Dzięki sporemu rozstawowi osi (2787 mm) we wnętrzu udało się wygospodarować sporo przestrzeni dla pasażerów. Pojemność bagażnika przy standardowej konfiguracji siedzeń wynosi 536 l (po złożeniu tylnej kanapy - 1611 l).
Sportowa kierownica (świetnie się nią prowadzi), wygodne fotele i ciekawy styl - tak zapamiętam wnętrze Peugeota 408. Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić, to mało intuicyjna obsługa multimediów. Francuzi wciąż tego nie poprawili.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – używane samochody
We wnętrzu 408 znajdziemy m.in. 10-calowy dotykowy ekran centralny z programowalnymi wirtualnymi przyciskami i-Toggles, najnowszą generację i-Cockpit, system nagłośnienia Focal (10 głośników wysokiej jakości, subwoofer i 12 kanałowy wzmacniacz o mocy 690 W) czy bezprzewodową komunikację Mirror Screen (Apple Carplay i Android Auto).
Poza tym, w kwestii bezpieczeństwa wyposażono 408 w: aktywny tempomat z funkcją Stop & Go, funkcję Night Vision, która poprawia widoczność w nocy, ostrzega kierowcę o obecności zwierząt, pieszych lub rowerzystów na drodze zanim pojawią się w świetle reflektorów, system monitorowania martwego pola dalekiego zasięgu (do 75 m) czy ostrzeganie o pojazdach zbliżających się w poprzek z lewej lub prawej strony podczas jazdy na wstecznym bieg.
Cennik
Peugeot 408 dostępny jest w trzech opcjach wyposażenia: Allure, Allure Pack i GT.
Cennik Peugeot 408 w wersji benzynowej startuje od kwoty 143 tys. zł. Za 180-konną hybrydę typu Plug-in trzeba zapłacić co najmniej 190 550 zł. Mocniejsza hybryda to wydatek 202 850 zł. Testowy egzemplarz został wyceniony na kwotę 232 400 zł.
Samochód do jazd testowych udostępnił dealer Peugeot Zdunek.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-04-18 09:24
(5)
piekne sa te nowe peugeoty i to we wszystkich segmentach. swietna robota
- 70 13
-
2023-04-19 22:30
Tylko peżo (1)
Ja zawsze za każdym peżotem się ogladam żeby zobaczyć czy gnije tak samo jak mój.
- 1 3
-
2023-04-20 09:13
Tak to jest
jak sie ma 8 tys. kapitału i kupuje się 20-letniego po ostrym dzwonie, naprawionego drutem, szpachla i młotkiem w stodole w Świebodzinie. Ciesz się tym co masz.
- 1 1
-
2023-04-19 18:27
Ale silniki na 100 tys
- 1 0
-
2023-04-19 10:19
Byłoby ok
Gdyby to kosztowało mniej niż połowę tej ceny. Bo dziś dołożyć ekran i finezyjny zderzak, to chyba nie problem. Problemem jest to, że pod spodem, to tandeta. Wykonana na granicy sensu i jakości. Niewarta obecnej ceny. Francuzi robią jedynie spoko samochody użytkowe. Od busów w górę.
- 4 5
-
2023-04-18 18:00
Kiedys to ta marka byla interesujaca I piekna.Dzis...no coz,na sile kreslone linie I jakosc Hyundaia.
- 3 6
-
2023-04-18 06:50
(2)
mam 508 która również jest piękna, ten kolejny ciekawy model Peugeot będzie przez najbliższy czas się wyróżniał i zwracał uwagę na drogach. Miłego dnia.
- 50 10
-
2023-04-18 19:44
Jak to się mówi o najnowszym P508: "Ciasny, ale własny".
- 1 3
-
2023-04-18 08:26
Pezot za którym się obejrzę to 504. Dzięki.
- 3 6
-
2023-04-18 06:41
Osobiście boli mnie, że teraz każda marka chce być premium (19)
I przez to nie ma samochodów stworzonych w prosty sposób, i tanich (no, może poza dacią, chociaż to już też za nami). Gdyby człowiek nawet chciał poświęcić te 50-60k zł na wkład własny na auto, a na pozostałą część wziąć pożyczkę, to co kupi za 100-120k zł teraz? Vw polo czy inną fabię? Nawet najtańsza dacia sandero wg cennika zaczyna się od ponad 62 tysięcy zł...
- 112 4
-
2023-04-19 18:38
wow, czyli nie masz prawdziwych problemów? Zazdroszczę.
- 1 0
-
2023-04-18 14:37
Dlatego jezdze 17 letnia Corollą. Wlewasz paliwo i jedziesz. Nie potrzebuje gadajacego asystenta bąków czy siedzen (2)
pokrytych jedwabista skórą z łechtaczek wiewiórek.
- 16 4
-
2023-04-18 18:38
To sie bardzo chwali. Wbrew pozorom to najbardziej ekologiczna postawa
Inna sprawa, ze te stare Corolle nie zachwycaja, ale oczywiscie dojedzie sie z punktu do punktu. Nie bede reklamowal zadnej marki, ani na nic namawial, ale sam po oporach (poznanska natura) przesiadlem sie z ciut nowszej corolli 1.6 od twojej do czegos wyzszej klasy (oczywiscie uzywanego) z V8, kilkunastoma glosnikami, adaptacyjnym zawieszeniem
Inna sprawa, ze te stare Corolle nie zachwycaja, ale oczywiscie dojedzie sie z punktu do punktu. Nie bede reklamowal zadnej marki, ani na nic namawial, ale sam po oporach (poznanska natura) przesiadlem sie z ciut nowszej corolli 1.6 od twojej do czegos wyzszej klasy (oczywiscie uzywanego) z V8, kilkunastoma glosnikami, adaptacyjnym zawieszeniem itd. Nie spodziewalem sie tak duzej roznicy i mimo, ze mialem zatrzymac stare auto jako drugie, to sprzedalem od razu jak nadazyla sie okazja.
Polecam, chocby z ciekawosci, przejechac sie czyms, co ma zupelnie inne zawieszenie, duze wentylowane hamulce, szybka skrzynia i posmakowac troche innej motoryzacji. Nie trzeba od razu sie przesiadac na stale i wydawac majatku na auto, ale tylko zobaczyc na wlasnej skorze, na czym polega roznica.
PS i nie, nie mowie o czyms takim jak ten Pezot, bo to zaden przeskok ;)- 7 3
-
2023-04-18 14:55
Jeżdżę 20-letnią Corollą, bez zarzutów poza rdzą w jednym miejscu (na razie mała plamka, ale coś muszę z tym zrobić)
- 5 2
-
2023-04-18 14:02
Toyota (2)
warto zerknąć na corolle
- 2 10
-
2023-04-19 17:14
To taka tandeta w środku i brak wyciszenia, że szkoda gadać. Nie ma co porównywać
- 1 0
-
2023-04-18 17:39
Najbardziej awaryjne auto w Europie wg wszystkich statystyk
- 4 1
-
2023-04-18 10:42
(1)
No i to są właśnie obecne ceny samochodów kompaktowych, zwykłych. Premium zaczyna się od 500tys. zł wzwyż, więc nie narzekaj, bo 150tys. zł za auto to jest nic. Ostatnio sprzedawałem używany, 5-letni samochód za 300tys. zł i poszedł jak ciepłe bułki w piekarni. 2 dni czekałem na kupca.
- 3 20
-
2023-04-19 22:03
Jak ktoś chce niech kupuje. Nigdy nie kupiłabym dupowoza w cenie mieszkania.
Już kiedyś tak było, że auta były chorendalnie drogie, ale i tak ich wartość dewaluowała się i pod koniec swojego żywota były warte tyle co kg złomu.
Wolę inwestować ciężko zarobione pieniądze w inne dobra.- 4 0
-
2023-04-18 07:52
Podziękuj usa, zsrr no i niezawodnej UE (5)
Roosevelt oddał nas pod płaszczyk wujka Stalina, ten w***mał nas i wepchnął do krajów trzeciego świata. Wyleźliśmy z wielkim bólem planu balcerowicza (tfu) i prywazytorów z lat 90-tych, a teraz unia wymyśla bzdury w stylu limit 90g/co2 czy czarne skrzynki, za które trzeba płacić kilogramami nic nie wartych polskich pieniędzy.
- 31 11
-
2023-04-19 21:59
Wszystkie Unie zawsze kończyły się rozpadem
Komuna pod postacią UE wraca.
- 3 1
-
2023-04-18 15:13
Jak ta ochrona działa widać po akcjach VW z kontrolą spalin
Po przegranych w USA procesach VW musiał wybulić ponad 30 miliardów dolarów odszkodowań za walenie w * ze swoją ochroną w warunkach laboratoryjnych. Znajomy który kupił w San Bernardino nowego Arteona za ok 40 tys dolców dostał w ramach odszkodowania po dwóch latach użytkowania propozycję zwrotu 100% kasy w ramach odkupu auta przez dealera lub 8
Po przegranych w USA procesach VW musiał wybulić ponad 30 miliardów dolarów odszkodowań za walenie w * ze swoją ochroną w warunkach laboratoryjnych. Znajomy który kupił w San Bernardino nowego Arteona za ok 40 tys dolców dostał w ramach odszkodowania po dwóch latach użytkowania propozycję zwrotu 100% kasy w ramach odkupu auta przez dealera lub 8 tys dolców rekompensaty lub taką kwotę zniżki na nowe auto. Słyszałeś o czymś podobnym w Europie ? Tutaj dyma się klientów na każdy możliwy sposób spuszczając się nad gramami CO2 gdy równolegle całe Indie mają wywalone we wszystkie normy i ochronę czegokolwiek wrzucając wszystko do Gangesu......o Afryce nie wspominam.....
- 19 0
-
2023-04-18 11:43
Ta straszna Unia. Jeszcze kazała nam oczyszczalnie ścieków budować (2)
A moglibyśmy być wolni i zrzucać je prosto do Wisły. Ogranicza nam wolność. Ekologia jest beee.
- 8 20
-
2023-04-18 20:32
Oczyszczalnia ścieków nie ma nic do rzeczy w tym temacie.
- 10 1
-
2023-04-18 11:47
Z skrajności w skrajność.
- 10 2
-
2023-04-18 07:15
No i sam sobie odpowiedziałeś (3)
Obecnie nowe auto do w miarę jako tako wygodnego jeżdzenia startuje od 115-120 tys. (i to bez wodotrysków) A będzie coraz drożej bo świat ma pieniądze i popyt na auta nie zwalnia. A przepisy pro-eko i rosnąca moda na elekttyki sprawi, że niedługo bez 200 tysi. nie kupisz niczego.
- 27 3
-
2023-04-18 14:55
To w Europie takie ceny są chore
Zobacz ile kosztują samochody w Chinach
- 8 2
-
2023-04-18 09:13
(1)
Auta są drogie bo producenci wydają kasę na biliard stron. Na koniec jak wyliczysz ilu ludzi budowało auto, to wyjdzie że ćwierć rzeszy. Teraz każdy liczący sie producent zarabia tylko na prywatnym kliencie i każe mu płacić jakby otrzymywał coś niesamowitego, a właściwie to puszka od koli z której zwisają układy podwozia i napędu czekając na oderwanie.
- 11 7
-
2023-04-18 15:00
Większość ceny
Stanowią tak naprawdę podatki i stawiane od kilku lat wymagania aby auta były wyposażane w coraz to bardzie skomplikowane systemy czy to związane z ochroną środowiska czy ułatwiające jazdę. Od 40 do 60% wartości samochodu obecnie to wartość elektroniki.
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.