Jechał z rodziną samochodem, gdy zobaczył auto mknące pod prąd. Nie zastanawiał się długo i podjął interwencję - dzielnicowy po służbie zatrzymał pijanego kierowcę. Jak się okazało, 22-latek, który jechał pod prąd, miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
zauważył renault jadące pod prąd. Auto jechało od ul. Chłopskiej w kierunku ul. Bora-Komorowskiego przeciwnym pasem ruchu. 
2021-02-23 22:34
...przecież to Freitag XD
2021-02-23 22:35
Brawo!Fryta.Pozdro.
2021-02-24 06:29
2021-02-24 06:59
jednego mniej zawsze to cos chyba że za tydzień bedzie znowu jezdził bez prawka i napity
2021-02-24 08:21
oby tylko dzielni szeryfowie prawa byli rownie wytrwali i skrupulatni w zwalczaniu patologii we wlasnych szeregach. praktyka wskazuje bowiem ze kryje jeden drugiego i to sie nie zmienia od zamierzchlej komuny do dzis
2021-02-24 12:55
Tam gdzie powinien się wykazać, to niestety go nie ma. Po jego rejonie sieje się patologia i wszystkie okoliczne ćpunki i pijaczki, chwalą się jakich to nie mają "układów " z dzielnicowym. Od tego trzeba zacząć.
2021-02-27 16:15
to dwoch jechalo pod prad jeden z rodzina brawo
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
W Polsce limit prędkości na drodze ekspresowej dwujezdniowej wynosi:
Filmy