• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjanci z grupy "Speed" trenowali pod okiem instruktorów ruchu

Piotr Weltrowski, Michał Jelionek
7 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Manewrowanie na mokrej nawierzchni, doskonalenie techniki przy trudnych warunkach atmosferycznych, umiejętność omijania przeszkód na drodze - policjanci z grupy "Speed" odbyli specjalistyczny trening na Autodromie Pomorze.



Powołanie specjalnej grupy "Speed" było dobrym pomysłem?

Zespół "Speed" działa na pomorskich drogach od lipca 2019 roku. W jego skład wchodzą policjanci wyspecjalizowani w ściganiu wykroczeń drogowych, nie oznacza to jednak, że nie muszą doskonalić swoich umiejętności. Na co dzień spotykają się z sytuacjami, które wymagają np. pościgu, często w trudnych warunkach, za uciekającym kierowcą.

Dlatego właśnie odbyli ostatnio specjalne szkolenie na Autodromie Pomorze, gdzie ćwiczyli pod okiem instruktorów jazdy.

- Zadania, które dla policjantów przygotowali instruktorzy, wymagały doskonałego panowania nad pojazdem. Ćwiczenia zaplanowane zostały z uwzględnieniem specyfiki służby policyjnej. Z każdym kolejnym przejazdem stopień trudności był podnoszony - mówi kom. Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Teoria i praktyka



Większość przygotowanych ćwiczeń miało miejsce na płytach poślizgowych. Większość przygotowanych ćwiczeń miało miejsce na płytach poślizgowych.
Podczas całodniowego szkolenia policjanci trenowali m.in. jazdę w poślizgu, kontrolę toru jazdy w poślizgu, dynamiczne omijanie przeszkód, szybkie reagowanie na niespodziewane sytuacje, hamowanie awaryjne na śliskiej nawierzchni, poprawną technikę manewrowania, prawidłowe trzymanie rąk na kierownicy oraz slalom techniczny.

- Szkolenie dla zespołu "Speed" było jednodniowe i składało się z części teoretycznej oraz praktycznej, z naciskiem na drugą część. Policjanci zostali podzieleni na dwie, dwunastoosobowe grupy. Podczas, gdy pierwsza grupa zapoznawała się z teoretycznymi aspektami techniki jazdy i kontroli toru jazdy pojazdu, drugi zespół wykonywał zadania przygotowane przez instruktorów na płycie poślizgowej. Na koniec szkolenia każdy z uczestników pokonał tor techniczny. Podczas tego ćwiczenia najważniejsza było prawidłowa jazda i prowadzenie pojazdu w licznych zakrętach. Najmniejszy błąd powodował wypadnięcie z toru - wyjaśnia podkom. Joanna Skrent z KWP w Gdańsku.

Pierwsze, ale nie ostatnie szkolenie



Było to pierwsze, ale na pewno nie ostatnie szkolenie zorganizowane na Autodromie Pomorze dla policjantów z zespołu "Speed". Było to pierwsze, ale na pewno nie ostatnie szkolenie zorganizowane na Autodromie Pomorze dla policjantów z zespołu "Speed".
Środowe szkolenie doskonalenia techniki jazdy na Autodromie Pomorze było pierwszym tego typu kursem zorganizowanym dla całego zespołu "Speed". Pierwszym, ale na pewno nie ostatnim w tym roku.

- Już wcześniej poszczególni policjanci mieli możliwość doskonalenia techniki jazdy na podobnych kursach, zarówno w naszym województwie, jak i na torach w innych lokalizacjach. Takie kursy miały miejsce m.in. po zasileniu floty w pojazdy marki BMW i skierowane były właśnie do tych funkcjonariuszy, którzy mieli pełnić służbę z ich wykorzystaniem. To konkretne szkolenie jest o tyle wyjątkowe, że zostało zaplanowane, zorganizowane i przeprowadzone z uwzględnieniem specyfiki zadań zespołu "Speed". Z pewnością nie będzie to ostatnie takie szkolenie w tym roku - dodaje podkom. Joanna Skrent.

Czym zajmuje się grupa "Speed"?



Aktualnie pomorska grupa "Speed" składa się z 24 policjantów. Aktualnie pomorska grupa "Speed" składa się z 24 policjantów.
W skład pomorskiego zespołu "Speed" wchodzi 24 najbardziej doświadczonych policjantów ruchu drogowego. Zespół powołano w połowie 2019 roku. Od tego czasu członkowie grupy patrolują pomorskie drogi w 10 radiowozach (zarówno nieoznakowanych, jak i oznakowanych). Auta marki BMW wyposażono w wideorejestratory i ręczne mierniki prędkości.

Przez pierwsze pół roku swojej działalności ujawnili oni łącznie 11 tys. 320 wykroczeń drogowych, z czego 7 tys. 431 stanowiło przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Zatrzymali też 490 praw jazdy, w tym 430 za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o przynajmniej 50 km/h w obszarze zabudowanym.

Grupa "Speed" wysyłana była też wszędzie tam, gdzie organizowane były nielegalne wyścigi. To jej zasługą jest m.in. ograniczenie tego typu zdarzeń przy hali Olivia.

Czytaj też: Dzień z policyjną grupą "Speed"

Jak trafić do zespołu "Speed"?



Podczas całodniowego szkolenia policjanci uczyli się wychodzenia z podbramkowych sytuacji na drogach. Podczas całodniowego szkolenia policjanci uczyli się wychodzenia z podbramkowych sytuacji na drogach.
Do służby w zespole "Speed" wyselekcjonowani zostali najlepsi funkcjonariusze ruchu drogowego w wytypowanych powiatach.

- Wybrani policjanci już od samego początku musieli posiadać umiejętności w zakresie techniki jazdy, odznaczać się zaangażowaniem oraz wysokim poziomem wiedzy zawodowej, znajomości stosowanych procedur oraz przepisów prawa - tłumaczy podkom. Skrent.
Do końca 2019 roku pomorski zespół "Speed":

  • skontrolował 12 105 pojazdów
  • ujawnił 11 320 wykroczeń drogowych, z czego 7 431 stanowiło przekroczenie dopuszczalnej prędkości
  • zatrzymał 490 praw jazdy, w tym 430 za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 50 km/h w obszarze zabudowanym
  • zatrzymał 517 dowodów rejestracyjnych, z czego aż 269 za stan techniczny pojazdu

Miejsca

Opinie (173) 4 zablokowane

  • A potem jeżdżą do kolizji na Słowackiego albo w mieście (10)

    Zamiast łapać na obwodnicy tych, przez których pół miasta traci tam kilka godzin. Super

    PS: Cała okolica nienawidzi tego toru, tam organizują w weekendy takie imprezy, że ryk aut i pisk opon słychać kilka kilometrów dalej...

    • 40 89

    • chyba ty (3)

      mieszkam obok toru i się cieszę, że mam tak blisko. ryk silników koi moje nerwy, chętnie korzystam

      • 23 7

      • To się ciesz (2)

        Reszta ich nienawidzi.

        • 3 23

        • Wybuduj się koło toru wyścigowego

          Zacznij narzekać na hałas .

          • 32 3

        • Się wyprowadź.

          Kupują tanie działki i mieszkania w okolicach głośnych obiektów, a później wylewają swoje żale, że głośno i nie fajnie. Trzeba było na Szadółkach się wybudować, tam ciszej i świeże powietrze. W d*pach się poprzewracało.

          • 16 1

    • a potem Speeeeed i BUM jak ten radiowóz na Morskiej (2)

      i zbiórka na rehabilitację - bo policja biedna i nie ma pieniędzy na leczenie swoich funkcjonariuszy

      • 11 2

      • (1)

        A ja myślałem, że oni szkolą się w czwartki przy Mc'u. A oni tam tylko stoją i się przyglądają.

        • 4 0

        • w czwartki teoria

          • 2 0

    • nieprawda

      Dziś po godzinie 14 widziałem 2 łapanki na obwodnicy. Ogólnie dzisiaj 4 lub 5 łapanek w różnych miejscach

      • 2 0

    • Albo stoją i sprawdzają trzeźwość !

      Też to widziałem . Ale maja jeszcze dodatkowe zadanie - obstawianie przejazdów WIP-ów i wszelkiej maści " maratonów " !

      • 1 1

    • A co Ty masz do ryku aut i pisków? Akurat to jest cudowny dźwięk a już na 100 % lepszy od Twojego głosu

      • 1 2

  • Takie kursy powinny być obowiązkowe dla wszystkich (14)

    Fajnie, że Policja się doszkala

    • 121 10

    • Nie rozumiem jednej rzeczy. (12)

      Jestem bardzo szczęśliwym posiadaczem podobnego auta jak te BMW, z największym możliwym silnikiem diesla o oznaczeniu 535d, po zmianie mapy na 320KM oraz 700Nm

      Moje auto jest stare, aż dwie generacje wcześniejsze z początku produkcji po-liftingu rok 2007. Nie, żebym się chwalił, dziś ten egzemplarz (E60) można mieć już za 10-15 tys. złotych -po prostu zaznaczam, że wiem o czym mówię.

      Przy 13 letnich komponentach i przestarzałej technologii, oprogramowaniu i słabszych podzespołach komputera pokładowego....

      Na mokrej nawierzchni nie jestem w stanie zerwać toru jazdy (napęd na tylną oś), żeby auto poleciało bokiem albo jechało nie tam, gdzie JA sobie tego życzę.

      Przy sprawnym samochodzie jest to niemożliwe.

      Udaje się to w dwóch przypadkach:
      1.) Jeśli wyłączę całkowicie bezpiecznikiem ABS :) Bo ani przy aktywowanym "DTC" ani przy wyłączonym ESP i ASR się nie da - samochód ma granicę, przy której przejmie kontrolę.

      2.) W wersji M-power 507 kunia - tutaj wciskając gaz w podłogę praktycznie nie sposób utrzymać tor jazdy prosto. Raz w życiu miałem przyjemność się przejechać, ale w środku jest zbyt surowo, żeby taką 'wyścigówką' jeździć na co dzień.

      Po co więc te testy nowymi autami?

      Jeśli widać w rowie ~nowe samochody, to opcje są dwie:
      -diagnosta miał lepszy dzień i puścił niesprawne auto na ulice
      -kierowca-geniusz czytał SMSa i nie widział

      • 10 2

      • Nie rozumiem jednej rzeczy - edit :)

        kursy*
        Po co te kursy - nie testy - nowymi autami?

        Skorzystam jeszcze z okazji i dodam, że te filmiki wszystkie w internecie, jak ktoś samochodem "leci bokiem" albo "kręci bączki" pod znanym sklepem z owadem w logo....

        To wszystko jest kręcone na wyjętych bezpiecznikach - inaczej się NIE DA.

        • 5 3

      • (10)

        Mistrz prostej i asfaltu :)
        Pojedź kiedyś np. mokrą kostką brukową i wykonaj ostry skręt. Szkoli się umiejętności w trudnych warunkach, a nie wyścigi po prostej.

        • 3 1

        • Czytamy ze zrozumieniem. (9)

          A Ty kto? Wielki rajdolo? :D
          Policyjni kierowcy nie jeżdżą samochodami rajdowymi - bez bezpieczników :) - tylko normalnymi.

          Nieważne jak ostro skręcisz kierownicą. W nowych samochodach to komputer pokładowy decyduje w którym momencie zaczniesz skręcać po wjechaniu na taką właśnie nawierzchnię ;) Ale widzę, że tego nie rozumiesz.

          • 1 4

          • (8)

            Spałeś na lekcjach fizyki?

            " komputer pokładowy decyduje w którym momencie zaczniesz skręcać po wjechaniu na taką właśnie nawierzchnię" - padłem

            • 7 1

            • Nie spałem. (7)

              Spałeś na lekcjach polskiego?

              Pozwól, że wyjaśnię Ci ten banalny skrót myślowy.
              Możesz sobie być najlepszym kierowcą na świecie.
              Po wpadnięciu w poślizg możesz ruszać kierownicą ile chcesz :)
              Możesz kręcić lekko, mocno, szybko albo wolno - i tak nic to nie zmienia.
              To nie Ty decydujesz w którym momencie auto* zacznie skręcać.
              O tym, kiedy przekazać napęd na które koło decyduje komputer.
              Dzięki obracaniu się kół zaczniesz skręcać - dopiero jak komputer (nie kierowca) uzna, że jest dostateczna przyczepność.

              Nie istnieje i nigdy nie urodzi się człowiek, który zrobi to szybciej i lepiej od maszyny.

              *) Mowa o samochodach nowych, z abs, esp, asr, ebd itp. ;)

              Ty - jako kierowca - decydowałeś o tym jak się zachować po wpadnięciu w poślizg w Polonezie i Fiacie 125.

              Nie w nowych samochodach napchanych elektroniką.
              Te wszystkie kursy, to wciskanie ludziom ciemnoty i kitu.

              Jak widać: kolejne trwonienie publicznych pieniędzy...

              • 1 4

              • jest okazja - jest impreza

                ostatnio na takiej imprezie jakiś mundurowy oknem wyleciał ... czy tam oficjalnie naPiSali że sam wyskoczył

                • 0 0

              • (5)

                Posłużę się cytatem: "Praw fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan głąb".
                Negujesz sens takich szkoleń i podpierasz się techniką sprzed 13 lat ;)
                Aby poznać jak działają systemy w ekstremalnych warunkach dobrze je sprawdzić w takich warunkach. Pewne rzeczy przestały być aktualne, a i różni producenci mają ciut inne systemy. Jeśli np. jedziesz w zakręcie na granicy przyczepności (na lodzie to może być nawet tylko 40km/h) warto mieć wyćwiczone odruchy, nie dodawaj gazu, nie kręć nerwowo kierownicą, system zrobi to lepiej, ale odruchowo/mimowolnie chcesz robić coś innego.

                • 1 1

              • Eh. Czytamy ze zrozumieniem v2.0 (4)

                Nie "podpieram się techniką sprzed 13 lat" tylko stwierdzam fakt, że NAWET 13 letnie rozwiązania były dobre.
                Obecne są lepsze.

                "różni producenci mają ciut inne systemy"
                Mają dokładnie te same systemy, tylko u innych marek inaczej się nazywają.
                Systemy muszą być te same, właśnie z uwagi na fakt jaki kilka razy już zauważyłeś - prawa fizyki są takie same dla wszystkich.

                Po kursie, czy bez kursu - niezależnie od tego co zrobi 'pilot' to maszyna i tak zrobi to samo ;)

                Np. wpadając w ostry poślizg rzeczonym BMW, maszyna zrobi wszystko, żeby uratować kierowcę i pasażerów. Nie wierzysz? Sprawdź na pustym parkingu np. przy Auchan.
                Po wpadnięciu w poślizg samochód (BMW, nie wiem jak inne marki) pojedzie do przodu prosto jak strzała - bo najbezpieczniej uderzyć w np. drzewo przodem, niż bokiem.
                Jest gdzieś w sieci nawet o tym kilka artykułów.

                • 0 2

              • (3)

                To teraz przypomnę Twoje słowa: "Na mokrej nawierzchni nie jestem w stanie zerwać toru jazdy (napęd na tylną oś), żeby auto poleciało bokiem albo jechało nie tam, gdzie JA sobie tego życzę."
                Wystarczy za duża prędkość i szlag trafia taką teorię.

                Co do reszty - zgoda.

                • 1 0

              • Ale on jedzie całe 56na godzinę i auto posłusznie jedzie... nie rozumie że oni musza ogarnac jak ktos bedzie im uciekał Słowackiego imprezą 180 na godzinę po zakrętach... on po prostu nie ogarnia że pomiędzy jazdą emeryta w zdechlym e60 a jazda na krawędzi przyczepności jest cala masa miejsca na błędy i poprawki które trzeba poprawić odruchami wyrobionymi na takim szkoleniu... Ale w sumie jak przeczytałem. że nie urodził się taki co zrobi to lepiej niż systemy to większej gloupoty nie slyszalem... w kazdych warunkach dobry kierowca- a już na pewno wyscigowy czy rajdowy pojedzie szybciej i sprawniej bez abs esp i reszty systemów. wykorzysta dużo więcej przyczepności i wyczucia auta niż jakikolwiek system komputerowy. trzeba być ignorantem żeby nie wiedzieć że np abs de facto wydłuża drogę hamowania Ale jest i**otoodporny i dlatego jest lepszy niż blokujący koła...

                • 2 1

              • @aqq (1)

                Czytamy ze zrozumieniem vol3.

                Ja mówiłem o przyspieszaniu z pedałem gazu w podłodze.
                Ty mówisz o hamowaniu / skręcaniu przy za dużej prędkości.

                W przypadku skręcania przy zbyt dużej prędkości po np. śliskiej nawierzchni żadne systemy nie pomogą - po prostu lecisz do przodu i tyle. To oczywiste. Trzeba mieć mózg, żeby tego uniknąć zanim wpadniesz w poślizg.

                Nie mniej jednak, gdy już się zagapisz i wpadniesz w rzeczony poślizg - komputer pokładowy (a nie kierowca) decyduje o tym którym kołem i z jaką prędkością obracać, a które przyhamować.

                I wbrew temu, co ten "geniusz" tutaj wyżej napisał: żaden człowiek nie zrobi tego lepiej od maszyny :)

                Gość sobie ubzdurał, że mówimy o drodze hamowania :D :D
                A tak się składa, że nie.

                ps. Każdy system kontroli trakcji w każdym samochodzie opiera się o ABS - i to jedyne powiązanie z tym, co napisałeś.

                pps. Żeby ABS działał, trzeba wcisnąć pedał hamulca maksymalnie do oporu w podłogę. W innym wypadku z pełną siłą może hamować np. tylko 1-2 koła zamiast 4.
                Trzeba być nie lada ignorantem, żeby o tym nie wiedzieć i żeby pisać takie bzdury, że ABS jest i**otoodporny - jest dokładnie odwrotnie. Naturalnym odruchem człowieka jest zabranie nogi z pedału hamulca, jak ten zaczyna drgać. Żeby więc ABS działał, trzeba więc dokładnie wiedzieć, w jaki sposób się z niego korzysta - a to jest 180 stopni odwrotność tego, co napisałeś :)

                • 0 0

              • bredzisz...

                • 0 0

    • Ciekawe jak by wypadli drajwerzy z SOP-u na testach ? :)

      • 3 0

  • Byłem przekonany, że treningi z technik doskonalenia jazdy robi się przed wejściem do elitarnej grupy. (6)

    Niech ćwiczą, taniej dla nas ich szkolić, niż kupować nowe samochody. Szerokości, może będzie dzięki nim bezpieczniej na drogach.

    • 72 15

    • (1)

      Kolejny pasujący idealnie do obecnych czasów....
      Tak, robi się przed wejście, a potem już nic się nie robi.
      Tak samo jak ze "szczelaniem", jest w szkole tylko, potem już nie trzeba.

      • 8 3

      • podejrzewam

        że chodziło o wspomniany w artykule fakt, że to pierwsze szkolenie ( a pracują już ponad pół roku)

        • 0 0

    • polscy piłkarze trenują tylko do awansu do esktraklasy, później już nie i efekty widać...

      • 8 0

    • Przekonany!!! (1)

      Kapucynie jak trafiasz do specjalnej grupy to ćwiczenia są do czasu aż z tej grupy nie wylecisz!!! Trening i jeszcze raz trening. Powodzenia na ulicach, jak najmniej takich "przekonanych" jak wyżej! :)

      • 0 2

      • Ja jestem przekonany że włączenie syren nie ma wiele wspólnego z ćwiczeniem technik jazdy.

        Jeśli ktoś tego nie ogarnia to prawdziwego pościgu też nie ogarnie.

        • 0 0

    • Trzeba było przetarg rozpisać...

      • 1 0

  • (8)

    Miło, że przypomnieli nr nieoznakowanych z całego województwa.

    • 68 14

    • I co ci da że znasz numery bo się zmieniają (6)

      Poza tym swoim golfem raczej przed nimi nie uciekniesz

      • 17 9

      • ale Januszowym Tico dasz radę

        • 15 2

      • Chyba że jest to Golf R 310 KM. (4)

        • 8 7

        • chyba że to jest autobus PKS

          już dawno mandaty powinni równo takie same płacić z kierowcą również pasażerowie - w końcu Oni też w tym autku złamali przepisy - co nie?

          • 0 2

        • (2)

          Albo golf z zarąbistym silnikiem z Audi. I będzie szypko jechać

          • 0 1

          • (1)

            SzyPko? Serio?

            • 2 1

            • jo

              • 0 1

    • no i?

      do jutra zapomnisz

      ba nawet nie zauwazysz kiedy cie zlapia

      • 8 1

  • (3)

    Za chwilę pojawia się komentarze, że nie zasłonięto tablic rejestracyjnych itp... A później na drodze Sebastian z Karyną już tylko na poboczu drogi z radiowozem speed za sobą zastanawiają się jak do tego doszło że zostali złapani na przekroczeniu prędkości

    • 37 3

    • Ej

      Seba z kari na posiadaja furki :)

      • 1 0

    • (1)

      Weź przestań... 5 lat jeżdżenia po Gdańsku i dziennie 50km i zero... ZERO kontroli. Trasa z Oliwy do Lotosu. Auto ma sportowy wydech i jest głośne. Policja łapie tych biednych ludzi w pasatach czy innych oplach. Bogatych się boją.

      • 0 3

      • heheh, bogaty aparatowy robol z lotosu się odezwał, ahahah

        • 1 0

  • Jakie straty w sprzęcie ??? (2)

    • 24 20

    • spoko - frog ich uczy jeździć (1)

      Może frog nauczy jazdy tych z sopu ??? co 4 dzień stłuczka

      • 4 4

      • Słabe masz wiadomości dziadek

        • 0 1

  • (2)

    Montaż filmu.
    Te przejścia
    Poziom światowy

    • 43 1

    • Dzięki Spielberg

      • 3 0

    • Michael Bay

      • 0 0

  • Warszawa - Gdańsk 2 godziny 15 minut (24)

    ja mógłbym im udzielić paru lekcji i to za darmo.
    umiem jeździć.

    • 26 53

    • Trochę wolno jak 2.15 (10)

      Ja to zrobiłem 1.50 a kolega 1.45. różnica taka kolego że jesteśmy rajdowcami

      • 3 10

      • zapomniałem dopisać, że stawałem tankować (7)

        • 9 4

        • Zakopane - Hel zrobiłem 1:35, a żona w 1:25, tankowaliśmy 2x, do tego obiad, zakupy w biedronce. (2)

          Żona pojechała trochę szybciej bo musiała zdążyć do fryzjera. Różnica taka kolego, że jesteśmy agentami fbi, cia i MI7 (tak tajnej że nikt o niej nie wie), a wcześniej pracowaliśmy w GRU i FSB.

          • 29 0

          • Zapomniałeś wspomnieć o Sayeret Matkal.

            • 0 0

          • zapomniałeś o NASA!!!!!!

            • 0 0

        • zapomniałem dopisać, że mamy po 87 lat. (1)

          • 13 0

          • Razem z kredytem chyba

            • 6 2

        • ta...

          i ręczny zaciągnięty :P

          • 4 0

        • Chyba kloca!!! Buhaha, co za słoik!

          • 0 0

      • Taaak, pamiętam jak Ciebie dogoniłem na A1 i przez otwarte okno pytałem, jak się wrzuca trójkę :)

        • 10 0

      • 1.50????

        hahahahahaha chyba z Mławy :) ale to nie Warszawa przypominam panowie sprtowcy rajdowcy :)
        aahahahahahahaha

        • 3 2

    • ja mam 5,30 Gdańsk Morena - Warszawa Ursynów i z poworotem (3)

      w Warszawie 10 minut przerwy , nie pamiętam czy musiałem tankować ...ale chyba nie
      Toyota Avensis 2,0 diesel

      • 4 2

      • ile spalił? (1)

        • 0 0

        • około 11l/100km

          to pewnie musiałem tankowac , ale nie pamiętam to było już z 4-5 lat temu

          • 0 0

      • 5.30

        Chyba ku...a samolotem:) hahaha. Dobry paj...ac . Mokry sen nastolatka

        • 1 1

    • byłem szybszy (1)

      45 min Gdańsk-Warszawa ale moja maszyna ma 2 silniki to Boeing 737

      • 5 1

      • Twoja?

        • 1 0

    • mam BMW 750 iL z 1999 r ale tak szybko nie jeżdżę, bo wtedy pali za dużo gazu. (3)

      • 9 0

      • Masz poblem z cewką ? To bolączka większości właścicieli bmw z tych roczników. (2)

        Po prostu mają za małe cewki...

        • 3 1

        • wiesz jak projektowali ten samochod (1)

          to nie obliczali trwalosci czesci na 20 lat
          bo kto samochodem 20 lat jezdzi?
          tylko bieda z polski

          • 2 2

          • Wow, spróbuj pomyśleć, że irionia może mieć różne obilicza :)

            • 5 0

    • to ze umiesz jechac prosto autostrada

      nie oznacza ze umiesz jezdzic

      ciekawe co zrobisz super kierowco jak ktos zmieni pas z prawego na lewy
      on widzac sie w lusterku 200 metrow dalej nie oceni ze jedziesz grubo ponad 200 i niech to bedzie tir
      co wtedy? klasycznie wjebiesz sie w niego? bo wyham,owac mzopesz nie zdarzyc

      moj znajomy tez kochal zapier....c a ze mial czym to potraifl grzac w granicach 300
      do czasu az na autostradzie calkiem z nikad wyskoczyl dzik
      dzika nie ma auta nie ma AC nie wyplacilo nic bo to bylo w niemczech a tam przy predkosci ponad 130 ubezpieczyciel moze nie wyplacic odszkdodowania
      on skonczyl w szpitalu gdize mu musieli usunac sledzione

      juz tak nie zapier....la musial sie na sowim bledzie nauczyc bo madrzejszych od siebnie nie sluchal

      ty tez nikogo nie sluchaj jak spowodujesz smiertleny wypadek to wtedy zmadrzejesz a poki co zyj w przeswiadczeniu ze jestes super kierowca

      • 11 3

    • Kawasaki ?

      • 1 0

    • U mnie 1:30 motocyklem

      Ale 4 razy postuj na tankowanie

      • 1 0

  • super jest ta grupa, na obwodnicy ludzie jeżdżą spokojniej, (5)

    • 18 22

    • Brawa za Bravo (2)

      a trenują jak nie siedzieć delikwentowi na zderzaku powodując , że delikwent przyspiesza by zmienić pas i puścić wariata co siedzi na zderzaku i wówczas .... ijo ijo , mamy cię ... przekroczenie prędkości ... ale panie ja chciałem zjechac na prawy bo mi ktoś siedział.... przekroczył pan prędkość , chce pan zobaczyć ... i norma kwartalna wyrobiona !!

      • 6 1

      • albo radiowóz przyspieszający w trakcie pomiaru

        • 2 1

      • ale tak jest w całej skandynawii i w czechach ostatnio też

        w TVNturbo pokazali jak polak się kłócił, że to tylko 8km/h ponad dozwoloną prędkość i że błąd licznika ...
        a czeski policjant mu na spokojnie
        - to trzeba było jechać wolniej o ten błąd licznika, to by pan mandatu teraz nie płacił

        • 3 2

    • (1)

      Chyba kolega nie jeździ obwodnicą. Jest taki ruch, że po prostu nie daje się jechać tak szybko jak to było możliwe kiedyś. Nawet wieczorami.
      10 lat temu jadąc przepisowo nie zwalniałem ani na chwilę. Teraz jak dobiję do przepisowych 120, to jest kurdę cud.
      A jak raz się człowiek wyrwie z tłoku i z radości pocisnie 140, to go dojedzie ciemne bmw z dyskoteką.
      Kij to ma wszystko wspólnego z bezpieczeństwem.

      • 3 1

      • najbardziej niebezpieczni są ci co hamują bez powodu bo zakręt bo coś zobaczyli... i lewym pasem ... człowiek jedzie spokojnie a tu nagle zonka bo pani z przodu cos zobaczyła allbo telefon jej zadzwonił i hamuje kij wie dlaczego

        • 6 0

  • (3)

    Zapraszamy do stref 30 Nawet radiowozy jada 70

    • 42 8

    • i zbiorkom tez (1)

      • 2 0

      • bo autobusom ktoś tak poustawiał czasy przejazdu, że jak jadą 30 to są opóźnieni.

        • 2 0

    • Brak Słów

      Bo takie strefy w większości przypadków są bez sensu. Nie zawsze ograniczenie prędkości jest recepta na wszystkie zdarzenia.
      Przesiądźmy się na furmanki, będzie bezpieczniej.....

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Autokosmetyki 2024

10 - 25 zł
Kup bilet
targi

Dni testowe w promotocykle chwaszczyno

dni otwarte

Pomorska Giełda Modeli Samochodów

kiermasz

Sprawdź się

Sprawdź się

Midibus widoczny na zdjęciu przejeżdża przez:

 

Najczęściej czytane