- 1 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (399 opinii)
- 2 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (22 opinie)
- 3 Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe (266 opinii)
- 4 Nie będzie zwężenia na "Słowaku" (46 opinii)
- 5 Motocykliści oficjalnie rozpoczęli sezon 2024 (25 opinii)
- 6 Ul. Chwarznieńska gotowa w 70 proc. (193 opinie)
Policyjny dron namierzał piratów drogowych
Może wznieść się na wysokość do 3 tys. metrów, wyposażony jest w kamerę z doskonałym zoomem, dzięki czemu wypatrzy nie tylko numery tablic rejestracyjnych, ale też to, że ktoś jedzie bez pasów bądź też podczas jazdy rozmawia przez telefon - pomorska policja ma nową broń do walki z piratami drogowymi. To dron.
Pomorska drogówka otrzymała jedno takie urządzenie. Pochodzi ono z puli zakupionej przez Komendę Główną i - w ramach eksperymentu - rozdysponowanej między większość komend wojewódzkich.
Okazuje się też, że było ono testowane już wcześniej - pierwszy raz nastąpiło to 5 lutego. Teraz jednak użyczone zostało drogówce z Gdańska, która wykorzystała drona podczas działań "Niechronieni użytkownicy ruchu drogowego".
Dron wypatrzył 19 wykroczeń
- Policyjny dron latał przez 90 minut nad skrzyżowaniem ulicy Armii Krajowej z Havla oraz Łostowicką. Podczas nagrań z powietrza ujawniono 19 wykroczeń. Najczęstszym wykroczeniem było niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, co ma duży wpływ na bezpieczeństwo pieszych oraz rowerzystów - mówi Joanna Skrent z wydziału ruchu drogowego KWP w Gdańsku.
Warto tu zaznaczyć, że aktualnie dron nie jest wyposażony w urządzenia umożliwiające mu np. pomiar prędkości. Policjanci zapowiadają jednak, że będą chcieli go używać m.in. do walki z nielegalnymi wyścigami na ulicach miast.
Samo urządzenie obsługiwane musi być przez dwuosobowy zespół. Ma bardzo duży zakres odporności na temperatury, zarówno niskie, jak i wysokie, może więc być stosowane i latem, i zimą.
68 mandatów za przekroczenie prędkości w ciągu kilku godzin
Niezależnie od policjantów z Gdańska podobną akcję, choć ukierunkowaną głównie na wyłapywanie kierowców przekraczających prędkość, przeprowadzili w poniedziałek policjanci z Gdyni.
Tym razem obyło się bez drona. Niemniej w ciągu kilku godzin wystawiono 103 mandaty, w tym aż 68 za przekroczenie dozwolonej prędkości. Dwie osoby straciły też prawo jazdy.
Jak twierdzą sami policjanci, poprawa warunków na drogach i ładniejsza pogoda sprawiają, że w ostatnich dniach coraz częściej kierowcy zbyt mocno dociskają pedał gazu.
Opinie wybrane
-
2021-03-02 21:41
Zapraszam policjanta z suszarką (1)
na ulicę Wiczlińską w Gdyni przy pętli 140 ( Niemotowo ). Stali tam często kilka lat temu i uspokajali powiatowych Szumacherów w passatach ze szrotu.
- 8 2
-
2021-03-02 23:57
Żeby Ciebie nie uspokoili
Jak życzliwy sąsiad zauważy z puszką żubra na plaży i w ramach rewanżu usłużnie doniesie.
- 1 1
-
2021-03-02 22:55
Kosztowna zabawka
Dron na pewno nie tani plus dwuosobowa obsługa żeby ujawnić kierowcę bez pasów lub gadającego przez telefon. Plus jeszcze kilku policjantów którzy obrobia materiał zarejestrowany przez drona. To niech tych dwóch policjantów przejdzie się na pierwsze lepsze skrzyżowanie z sygnalizacja świetlna to ujawnia tych kierowców o wiele więcej.
- 10 2
-
2021-03-02 22:44
Kamery na każdym skrzyżowaniu (1)
się marnują, a trzeba utrzymać, a oni po drona sięgają. Na ulicach coraz większa swołocz i tak. Trzeba korzystać z tego co już jest. Z miesiąca na miesiąc coraz później kierowcy zauważają czerwone. Czasami nawet 4ch przejedzie, a tu pajacowanie z dronem.
- 11 2
-
2023-07-12 20:46
Już się nie martw zbierają informacje i także o tobie !!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.