- 1 Mała uliczka, duży problem (240 opinii)
- 2 Ktoś "przeparkował" wrak... bez kół (116 opinii)
- 3 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (318 opinii)
- 4 Plichta przejmie salon Kia w Gdańsku (41 opinii)
- 5 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (70 opinii)
- 6 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (401 opinii)
Ponad 20 Rolls-Royce'ów przyjechało do Gdańska
Jest ich ponad 20, wszystkie zostały wyprodukowane przed 1940 rokiem i wszystkie - bez wyjątku - wyglądają jak milion dolarów. Zresztą niektóre z nich tyle właśnie kosztują. Mowa o elitarnych Rolls-Royce'ach, które na moment odwiedziły Gdańsk. Unikatowe egzemplarze przez kilkanaście dni będą przemierzać nasz kraj oraz Niemcy w ramach wyprawy "Tour of Poland & Germany 2018".
Samochody należące do członków najstarszego i największego na świecie stowarzyszenia zrzeszającego właścicieli zabytkowych Rolls-Royce'ów przyjechały do Gdańska w niedzielę. Przez cały następny dzień brytyjskie klasyki stacjonowały na hotelowym parkingu Dworu Oliwskiego , a ich właściciele udali się na zwiedzanie Trójmiasta.
Większość z ponad 20 aut zostało przetransportowanych z Wielkiej Brytanii (i nie tylko) do Gdańska w trzech specjalnych ciężarówkach. Co ciekawe, kilka egzemplarzy nad polskie morze dotarło na własnych kołach.
Samochody we wtorkowy poranek opuściły Gdańsk i udały się do Warszawy. Do stolicy dotrą w środowe popołudnie. Następnymi polskimi przystankami wyprawy będą Kraków, Niemcza i Jelenia Góra. W kolejnych dniach kawalkada przepięknych RR przeniesie się do Niemiec, gdzie będzie kontynuowała ekspedycję.
Myślisz motoryzacyjny luksus, mówisz Rolls-Royce. Ta dewiza jest niezmienna od początku istnienia brytyjskiej firmy, czyli roku 1906. Zresztą do Gdańska przyjechały samochody, które mają ponad 100 lat. A zobaczyć takie "perełki" i to jeszcze w tak ekskluzywnym wydaniu to niesamowite przeżycie.
Na pięknie zlokalizowanej posesji hotelu zaparkowały Rollsy, których wartość dziś sięga kilkuset tysięcy złotych. Nieprawdopodobnie zadbane, wymuskane i wypieszczone. Stworzone z dbałością o najmniejszy detal. Wielka szkoda, że dziś już takich samochodów nie ma.
Do Gdańsku przyjechały takie unikaty, jak Silver Ghost (powstało 7874 egzemplarzy), 20 HP (2940 egzemplarzy), 20/25 HP (3827 egzemplarzy) czy 25/30 HP (1201 egzemplarzy). Nie mogło zabraknąć również pierwszych generacji modelu Phantom.
Jak podkreślają organizatorzy imprezy, stowarzyszenia 20-Ghost Club i Rolls-Royce Enthusiasts´ Club, wyprawa "Tour of Poland & Germany 2018" ma również na celu uczcić setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Zabytkowe egzemplarze Rolls-Royce'ów przywołują w Polsce obrazy dwóch politycznych i wojskowych przywódców: Marszałka Piłsudskiego w modelu Phantom II odbierającego honory od kawalerzystów na krakowskich ulicach, czy też Władysława Sikorskiego w Phantomie III.
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (32)
-
2018-06-26 18:19
Rols Rojs 302 dwoch kieruje siedmiu pcha
Pokolenie 70
- 0 2
-
2018-06-26 18:32
a nie miało być 40...?
- 1 0
-
2018-06-26 18:52
RR
W Sztumie jednego mijałem.. Stał na orlenie
- 1 0
-
2018-06-26 19:49
Super Samochody !
Maja tyle lat i nadal jezdza. Nie to co wspolczesne samochody naladowane elektronika, plastikowe pudelka sardynek na kolach.
- 4 1
-
2018-06-26 20:00
Obwodnica (1)
Po 10lecialy obwodnica
- 1 0
-
2018-06-26 20:09
Trochę zamulali
Dałem im trochę długimi moim paskiem- 2 0
-
2018-06-26 22:53
rr
widziałem pajaców :D
- 2 1
-
2018-06-26 23:08
Szkoda tylko
Że w takim miejscu które zalega byłym Pracownikom kupe kasy sądy nic z tym nie zrobiły komornik umył ręce a oni dalej działają choć sa mega dłuznikami
- 0 0
-
2018-06-27 05:39
Wyprzedzali mnie na autostradzie
- 0 0
-
2018-06-27 08:32
miałem kiedyś rollsa,nie polecam
części w ASO drogie,na gaz nie przerobisz
- 2 1
-
2018-06-27 13:11
Bardzo ładne zdjęcia a artykuł dość "lekkostrawny".
Miło jest oglądać dawną motoryzację, która bardziej przypominała dzieła sztuki niż pojazdy. Abstrahując od indywidualnego wykończenia praktycznie każdy egzemplarz jest trochę inny. Każdy nosi zarówno kunszt jak i niedoskonałości rzemieślników, którzy budowali auto od podstaw. W tamtych czasach nie oszczędzano materiałów a zarówno wytwórcy: ramy, zespołu napędowego, karoserii mieli dużo większe poczucie indywidualnej estetyki niż dziś.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.